X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne 2019 będzie nasz :)
Odpowiedz

2019 będzie nasz :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naszczescie nic takiego sie nie stalo bo plecak uratował mojemu mężowi upadek głową o ziemie. Plecak był pełen zakupów wiec miał amortyzację gdyby nie to nie wiadomo jakby się mogło skończyc jesli chodzi o głowe... po za tym starta reka i kolano go boli ,dzisiaj już nie kuleje bo bol przeszedł... cały rower zniszczony i szef tego typka który wjechał w mojego męża zadeklarował się naprawic mu rower i oprócz tego dał mu 100f ... Ja osobiscie się wkurzyłam na mojego męża że przyjął te 100f zamast pojechac do szpitala jak karetka przyjechała i dostałby odszkodowanie a typek jakis cwaniak dał 100f i sie wywinął tak naprawdę... tu już nie chodzi o kase ale wiecie teraz moze mu nic nie byc,bol mógl przejsc a za kilka dni może zaczac cos się dziać bo to róznie bywa i co wtedy...ani kasy nie dostanie za brak pracy ani nic ... bylam zła na niego ale nie powiedziałam mu o tym bo cieszyłam sie że nic aż bardzo poważnego się nie stało bo naprawde mógł wyglądac dużo gorzej... zakupy poszły do kosza bo wszystko eksplodowalo z opakowań wiec można sobie wyobrazić jaki był upadek....


    Wątek ucichł już od kilku dni - bynajmniej ja to tak widze .
    Szczesliwa zamilkła też...
    A mojemu synowi nic nie jest lepiej dzisiaj znowu wysoka temp....i znowu poszedł czopek...ja nie wiem jak on w szkole ma siedziec jak go temp wysoka chwyci na zajeciach to sobie tego nie wyobrażam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 20:05

    Parodka lubi tę wiadomość

  • anusiak5 Autorytet
    Postów: 1657 522

    Wysłany: 30 września 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    całe szczescie że tak sie skonczyło.ale tamten powinien odpowiedziec za ten wyadek

    anusiak=niedoczynnosc tarczycy i hashimoto
    iv09jw4z4iotag22.png whjt3csz8ywysrrm.png
    8fd339fb5b3915db6590d59424627848.png
  • 19ewelaaa89 Autorytet
    Postów: 1214 1274

    Wysłany: 30 września 2018, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko Katiii ciągle coś współczuje... Ale całe szczęście że nic takiego mężowi się nie stało i całe szczęście że miał ten plecak wypchany na Maxa!

    Emi kochana ja tak jak mówiłam czekam do dnia spodziewanej @ czyli do 11.10 ;) jak nie dostane to wtedy zatestuje :D w tym cyklu nie używałam też testów owu, szłam na żywioł xD hehe

    emi_90 lubi tę wiadomość

    xnw43e3ksrhr28ji.png
    74di3e5eyeeino0z.png
  • Truskawkowa15 Koleżanka
    Postów: 34 3

    Wysłany: 30 września 2018, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny. Jestem tu nowa i staram się od 6 miesiący a w marcu miałam puste jajo. Mierze temperaturę, badam szynkę i będę robić testy owu. Dzisiaj mam 16 dc. Niestety ale mam nieregularne cykle więc nie wiem kiedy się spodziewać owu. Jak narazie codziennie mnie jajnik tli. Pozdrawiam :)

    Marzec 2018- puste jajo
  • Truskawkowa15 Koleżanka
    Postów: 34 3

    Wysłany: 30 września 2018, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szyjke*

    Marzec 2018- puste jajo
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattii wrote:
    Naszczescie nic takiego sie nie stalo bo plecak uratował mojemu mężowi upadek głową o ziemie. Plecak był pełen zakupów wiec miał amortyzację gdyby nie to nie wiadomo jakby się mogło skończyc jesli chodzi o głowe... po za tym starta reka i kolano go boli ,dzisiaj już nie kuleje bo bol przeszedł... cały rower zniszczony i szef tego typka który wjechał w mojego męża zadeklarował się naprawic mu rower i oprócz tego dał mu 100f ... Ja osobiscie się wkurzyłam na mojego męża że przyjął te 100f zamast pojechac do szpitala jak karetka przyjechała i dostałby odszkodowanie a typek jakis cwaniak dał 100f i sie wywinął tak naprawdę... tu już nie chodzi o kase ale wiecie teraz moze mu nic nie byc,bol mógl przejsc a za kilka dni może zaczac cos się dziać bo to róznie bywa i co wtedy...ani kasy nie dostanie za brak pracy ani nic ... bylam zła na niego ale nie powiedziałam mu o tym bo cieszyłam sie że nic aż bardzo poważnego się nie stało bo naprawde mógł wyglądac dużo gorzej... zakupy poszły do kosza bo wszystko eksplodowalo z opakowań wiec można sobie wyobrazić jaki był upadek....


    Wątek ucichł już od kilku dni - bynajmniej ja to tak widze .
    Szczesliwa zamilkła też...
    A mojemu synowi nic nie jest lepiej dzisiaj znowu wysoka temp....i znowu poszedł czopek...ja nie wiem jak on w szkole ma siedziec jak go temp wysoka chwyci na zajeciach to sobie tego nie wyobrażam.
    Kattii, jak dobrze że to się "tylko" tak skończyło...Dzięki Bogu, że te zakupy zapobiegły uderzeniu głową. Dużo zdrówka życzę dla męża i spokoju, bo stresu najadł
    się na pewno co nie miara!

  • Parodka Autorytet
    Postów: 340 350

    Wysłany: 30 września 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    19ewelaaa89 wrote:
    No cicho u nas ostatnio :(
    Parodka a ty chyba w srode testujesz co? :D

    Kochana, chyba już jutro zatestuję tak dla formalności bo dzisiaj niestety zobaczyłam pierwsze nitki krwi na papierze. Więc jutro i pojutrze będzie plamienie jak to u mnie bywa a w środę okres...

    Kattii cieszę się że nic poważnego się nie stało.

    19.08.2013 <3 synek
    Czekamy na drugiego maluszka <3
  • 19ewelaaa89 Autorytet
    Postów: 1214 1274

    Wysłany: 30 września 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parodka wrote:
    Kochana, chyba już jutro zatestuję tak dla formalności bo dzisiaj niestety zobaczyłam pierwsze nitki krwi na papierze. Więc jutro i pojutrze będzie plamienie jak to u mnie bywa a w środę okres...

    Kattii cieszę się że nic poważnego się nie stało.
    To zatestuj jutro i daj znać :D pamiętaj póki nie ma @ nie można tracić nadziei ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 22:28

    Parodka lubi tę wiadomość

    xnw43e3ksrhr28ji.png
    74di3e5eyeeino0z.png
  • Parodka Autorytet
    Postów: 340 350

    Wysłany: 30 września 2018, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne dam znać z rańca ;-) chociaż wiecie co stwierdziłam? W moim przypadku męczenie się i czekanie na dzień spodziewanej @ totalnie się nie sprawdza. Jasne, wiem że parę dni po owu testowanie nie ma sensu. Ale jak np zatestuje 11 czy 12dpo i test będzie negatywny to jakoś tak łatwiej pogodzić się za parę dni z tym że jest ten przeklęty okres. Bo co mam do stracenia? Test z allegro za 1 zł ;-)
    No a jak będę sie męczyć, nakręcać i czekać koniecznie do tego 14dpo to co? W nagrodę będę w ciąży? No nie - jak będę to będę a jak nie to nie.
    Powiedzcie czy mam rację czy już bredzę haha

    Kattii, 19ewelaaa89 lubią tę wiadomość

    19.08.2013 <3 synek
    Czekamy na drugiego maluszka <3
  • Parodka Autorytet
    Postów: 340 350

    Wysłany: 1 października 2018, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam dać znać więc jestem. Negatyw + plamienie
    Może w następnym cyklu :-)

    Kattii, 19ewelaaa89, emi_90 lubią tę wiadomość

    19.08.2013 <3 synek
    Czekamy na drugiego maluszka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2018, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parodka wrote:
    Jasne dam znać z rańca ;-) chociaż wiecie co stwierdziłam? W moim przypadku męczenie się i czekanie na dzień spodziewanej @ totalnie się nie sprawdza. Jasne, wiem że parę dni po owu testowanie nie ma sensu. Ale jak np zatestuje 11 czy 12dpo i test będzie negatywny to jakoś tak łatwiej pogodzić się za parę dni z tym że jest ten przeklęty okres. Bo co mam do stracenia? Test z allegro za 1 zł ;-)
    No a jak będę sie męczyć, nakręcać i czekać koniecznie do tego 14dpo to co? W nagrodę będę w ciąży? No nie - jak będę to będę a jak nie to nie.
    Powiedzcie czy mam rację czy już bredzę haha
    No i wlasnie o tym pisalam nie raz.. bez sensu siedziec i sie meczyc ,zastanawiac do samej @ a jak przychodzi to jest gorzej a tak jak wczesniej troche sie zatestuje to psychika sie inaczej nastawia ze ok test byl 11 czy 12 dpo negatyw to dostanę @ wiec na luzie juz czekam na dzień @ a tak to siedze i modle aby nie przyszła ... to tylko testy majątek az taki nie kosztuja aby nie móc wykorzystać jeden na miesiac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2018, 07:04

  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 1 października 2018, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny jak tam po weekendzie? Ależ dzisiaj zimno... Z rana 2 stopnie, normalnie zima przyszła :P
    Katti współczuję tej sytuacji z wypadkiem męża, dobrze, że nic poważnego się nie stało...
    Jutro mam wizytę u lekarza, stresuję się trochę ale i jestem pełna nadziei. Wyniki męża dopiero w środę. Mam nadzieję, że niedługo coś ruszy u nas... Minął prawie rok starań, od początku wiedziałam,że będą ze mną problemy, bo miałam je od zawsze, i czuję trochę że straciłam ten czas, bo 1 lekarz kazał mi próbować naturalnie i obserwować, choć mówiłam mu, że nie mam okresów itd... A mogłam od razu zacząć działać. A tak mam wrażenie, że jestem cały czas w tym samym punkcie. Oby ten potraktował mnie poważnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2018, 09:05

    Parodka lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Natuś89 Koleżanka
    Postów: 58 56

    Wysłany: 1 października 2018, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dupa blada już raczej... Owu miała być w weekend ale żaden test tego nie wykazał tylko ten durny wykresik... Marud od czwartku zastrajkował że źle się czuje i robotę ma... Nie naciskałam bo i poco. Zapał się skończył w drugim cyklu mogłam się tego spodziewać.
    A dzisiaj, chociaż nie wiem czy to możliwe w 16 dniu cyklu,roznosi mnie już chyba PMS no wkurw na pełnej petardzie. Dobrze że w pracy jestem może mi przejdzie do wieczora. Pozdrawiam


    Edit. Do wkurwa dołączyły mdłości i bóle brzucha. PMS pełnym ryjem. Nowy tydzień rozpoczęty z przytupem a co...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2018, 09:39

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2018, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zaprowadziłam dzieci do szkól i siedze...czekam do 10tej moze dzisiaj ta położna przyjdzie hm... w piątek nie przyszła nawet nie raczyła mi odpisać na sms-a... i teraz nie mam pojęcia kiedy przyjdzie łaskawie :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa dziewczyny !!!!
    Udało mi się posłuchac serduszko <3 !!! Mam dedektor tetna z tamtej ciąży i mówie spróbuje może cos uda mi sie juz znalesc... i delikatnie szukam i szuka...szumy i moje slyszalam aż po chwili słysze jak pociągem jedzie tetno maluszka <3 Ale sie ciesze że miałam okazje chwilę posłuchać... nie chciałam za dlugo bo sie boje że za mocno nacisne albo cos . Jak mąż wróci z pracy to spróbuje znalesc i też mu puscic .. .glosno nie slychac bo dużo szumu ale jak na ten tydzień to i tak super że dedektorem udalo sie znalesc :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2018, 11:32

    emi_90, Frida91, 19ewelaaa89, Dori1811 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattii wrote:
    Aaaa dziewczyny !!!!
    Udało mi się posłuchac serduszko <3 !!! Mam dedektor tetna z tamtej ciąży i mówie spróbuje może cos uda mi sie juz znalesc... i delikatnie szukam i szuka...szumy i moje slyszalam aż po chwili słysze jak pociągem jedzie tetno maluszka <3 Ale sie ciesze że miałam okazje chwilę posłuchać... nie chciałam za dlugo bo sie boje że za mocno nacisne albo cos . Jam mąż wróci z pracy to spróbuje znalesc i też mu puscic .. .glosno nie slychac bo dużo szumu ale jak na ten tydzień to i tak super że dedektorem udalo sie znalesc :)
    Super❤ a ja mam jutro wizytę. Doczekałam się. I jestem cała w nerwach, bo na tej wizycie powinno być już serduszko i mam schizy, że pójdę i nie będzie :( normalnie chyba zeświruje

    Kattii lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2018, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emi_90 wrote:
    Super❤ a ja mam jutro wizytę. Doczekałam się. I jestem cała w nerwach, bo na tej wizycie powinno być już serduszko i mam schizy, że pójdę i nie będzie :( normalnie chyba zeświruje
    Doskonale cie rozumiem... ja mialam serce w gardle ze stresu... a jak polozylam sie na fotel i zerkalam w ekran to myslalam ze padne z tego calego stresu ...
    Mysle że bedzie u ciebie wszystko dobrze bo masz jednak te objawy także napewno bedzie dobrze.

    emi_90 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2018, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co z wami ?... jaka tu cisza nawet nie ma z kim pogadac :/

    Szczesliwa gdzie sie podziewa ?

  • 19ewelaaa89 Autorytet
    Postów: 1214 1274

    Wysłany: 1 października 2018, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dopiero sie położyłam tak naprawde. Po pracy zrobiłam zakupy, obiad, zjedlismy i od razu z młodym poszliśmy na podwórko bo super pogoda dzisiaj była, trzeba korzystać :) po 18 wróciliśmy, kolacja, wykapalam Szymka, siebie :p Teraz polozylismy sie i oglądamy bajki, no i zaraz spać. Bede czekać na moje m jak miłość :D
    A szczęśliwa uprzedzala że może przez chwile sie nie udzielać ze względu na te urodziny. Ale czy to miała być dłuższa czy krótsza chwila to nie pamiętam :p

    Kattii, Parodka, Szczęśliwa_Mama lubią tę wiadomość

    xnw43e3ksrhr28ji.png
    74di3e5eyeeino0z.png
  • 19ewelaaa89 Autorytet
    Postów: 1214 1274

    Wysłany: 1 października 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emi chyba do jutrzejszej wizyty się przygotowuje :D

    Kattii, emi_90 lubią tę wiadomość

    xnw43e3ksrhr28ji.png
    74di3e5eyeeino0z.png
‹‹ 230 231 232 233 234 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ