2019 będzie nasz :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A następna wizytę mam 7 stycznia o 14:40
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 00:30
Szczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość
-
Hehe no spójrzcie same
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d7fa06539560.jpg
Plecami odwrócone jak nic w dupce ma mame haha. Przez chwile niby coś tam zaswitalo ale gin mówiła że to raczej pepowina jest. Też tak myślałam bo raczej nie ma takich długich siusiakow. Z resztą gdyby podejrzewała to powiedzialaby że chyba chłopak ale ja czuje ze to dziewczynka, glowka taka ładna okrągła, w ogóle drobne dziecko wydawało mi się na usg. W ciazy z synkiem na tym etapie miał dużo większy brzuszek, główkę i czoło takie wystające hehe. No zobaczymywerni, RudaMaruda25, Kattii lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6354dfdc9415.jpg
Tu moja kropeczka teraz czekanie na wizytę na serduchoRudaMaruda25, 19ewelaaa89, Kattii, Szczęśliwa_Mama, Parodka lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. Ja pierogi zrobilam w niedziele ale nie szalalam jak co roku bo zawsze robilam ok 200 - dla wszystkich czyli do teściowej, mamy, moich dziadków i dla nas. Teraz zrobilam ok 70, tez dla wszystkich ale symbolicznie. Polowa ruskich, polowa z kapusta i grzybami. Dosyc duzo farszu z kapusta mi zostało to zamrozilam i w wigilię planuje jeszcze zrobic paszteciki drozdzowe jak mi sily witalne pozwola Tez zawsze idziemy na wigilie "na gotowe" raz do mioch rodziców raz do teściów ale zawsze biore na siebie chociaz 2 potrawy i 1 ciasto bo nie potrafilabym tak przyjsc nie dajac nic od siebie. Prezenty tez juz w większości mam. Czekają na zapakowanie. Codziennie chce to zrobić ale wieczorem jestem zawsze taka padnieta ze szok.
Choinke tez wczoraj mąż przywiozl i ubralismy, szefem calego przedsiewziecia byl nasz syn wiec jest kolorowo na maksaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 12:03
Szczęśliwa_Mama, 19ewelaaa89 lubią tę wiadomość
19.08.2013 synek
Czekamy na drugiego maluszka -
nick nieaktualnyParodka pokazuj choinkę
Ewelcia mianowicie
Kornelka - 26 tydzień, że na 100% dziewczynka. Wcześniej zawsze tyłkiem się odwracała.
Maciuś - 20 tydzień pokazał co tam ma.
A gość w brzuchu najwcześniej pokazał, bo w 15 tyg, ale to nie było pewne, w 19 tyg na 100%.
Tak się sprawa przedstawia u mnie
A u Ciebie kiedy, że Szymuś a nie Szymonka?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 12:12
werni lubi tę wiadomość
-
Tu mi cos nie działa, mam za malo pamięci zeby dodać fotke. To znak ze musze odgruzowac telefon Wczoraj byłam u mlodego w przedszkolu na jaselkach i pewnie tymi wszystkimi zdjeciami i filmikami zawalilam cala pamiec
Mialam wczoraj dzien urlopu ze wzgledu na te jaselka ale przynajmniej mocno nadrobilam prace na swieta. Umylam 1 okno ktore zostało w łazience (moja mamuska mi umyla wszystkie oprocz tego bo wtedy akurat nie mozna było wejsc do lazienki - maz montowal nowa kabine prysznicowa), umylam taki kredens ze szkłem, wszystkie drzwi, lampy, kafelki na scianach w kuchni i lazience. Zrobiłam duze zakupy na święta, porzadek w zdjęciach bo niedawno wywolalam ok 300 to powkladalam je do albumu. No i tak dzien zlecial, jak wieczorem zobaczyłam meza z choinką to mi rece opadly haha
Szczesliwa, moze Twoja teoria do ujawniania płci jest trafna bo mój syn tez szybko sie ujawnil z tego co pamietam, ok 17-18 tygodnia
Zawsze jak ma sie za duzo kasy to można zrobic test wolnego płodowego dna z krwi (tak to sie chyba zwie). Moja koleżanka ktora mieszka w Niemczech sobie zrobila chociaż nie bylo u niej do tego wskazań, nie chodzilo o plec ale chciała wykluczyc jakies wady. I zaplacila cos kolo 200 euro. W Polsce jak czytałam o tym, to kosztuje to ponad tysiaka. No i z tego badania z krwi mozesz tez dowiedziec sie o plci jesli chcesz. Ona robiła badanie bodajze w 8tcWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 12:32
19.08.2013 synek
Czekamy na drugiego maluszka -
nick nieaktualnyParodka uuu drogie takie badanie.
Dowiem się w maju czy na pewno chłopak
Ewelcia to szybko jak w 13 tyg...
Ogólnie zazdroszczę Wam dziewczyny, że macie wybrane imiona... albo Wam się jakieś podobają...
A ja znowu przejrzałam księgę imion i nic... chyba sobie zrobię przerwę od myślenia nad imieniem... może w końcu samo jakoś do głowy wpadnie he heWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 14:25
-
nick nieaktualnyEwela, z synkiem wiedziałam w 17 tc. Ale doktor mówił wtedy coś w stylu, że to na 70% i żeby jeszcze wyprawki chłopięcej nie kupować. Na kolejnej wizycie za 3-4 tyg już była 100% pewność i nawet dostałam zdjęcie jajek hehe.
Teraz dzidzia nie chciała się długo pokazać. Dopiero na ostatniej wizycie, w 18 tyg doktor powiedziała, że coś tam jest między nogami, ale że to może być też w sumie pępowina, no i że jak narazie to tak bardziej chłopaka obstawia niż dziewczynkę.
A ja to w sumie nie wiem już na co się bardziej "czuję". Ale mam jeszcze cień nadziei na dziewczynkę. Zwłaszcza, że na tej samej wizycie doktor się pomyliła z 2 innymi rzeczami: szyjka jest wyszła 2,64 cm i twardy brzuch, a w szpitalu na drugi dzień innej, starszej doktor 4,28 cm i brzuch miękki.
Ta moja Pani doktor jest młoda, dopiero od tego roku przyjmuje pacjentki prywatnie. Bardzo miła, ale doświadczenie no wiadomo, małe.
Myślę, że wszystko się wyjaśni 7 stycznia na połówkowym usg. Na to usg jadę do starszego, doświadczonego gina.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 14:45
Szczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość
-
Emi no to pewnie juz bedziesz wiedziala. Ja mam imie tylko dla dziewczynki (a czuje ze bedzie chlopiec) w dodatku mezowi sie to imie srednio podoba wiec tak bysmy pewnie dziecka nie nazwali dla chlopca nie mam nawet pomyslu. Moze maz cos podrzuci. Pamietam ze jak starszy synek byl w drodze to wspominal ze podoba mu sie imie Cyryl po jego dziadku, ale ja stanowczo powiedziałam nie a teraz po latach mysle ze w sumie ladne to imie. Pytanie czy jesli nam sie podoba to czy dziecku byloby dobrze z takim imieniem. No nic, imie i płeć sa w sumie dla mnie najmniej ważne. Modle sie tylko zeby wszystko z dzieciatkiem i jego zdrowiem bylo w porzadku a reszta to drobnostka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 14:52
Szczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość
19.08.2013 synek
Czekamy na drugiego maluszka -
Dobre pytanie w którym tyg. Można zobaczyć płeć bo też mnie to ciekawi ah dziwnie się czuje. Mój mnie to ciągle przytula
Szczęśliwa_Mama, Parodka lubią tę wiadomość
-
Hejka.
Ile wy naskrobalyscie przez jeden dzien w ktory mnie nie bylo
Ja z Oskim w ciazy mialam w 17 tyg powiedziane ze na 70% bedzie dziewczynka poczym w 19 juz na 100 % byl siusior wielki hahaha .
Co do roku 2018 byl to jeden z groszych rokow dla mnie tak jak 2017 ... ciagnely sie dwa cholerne lata zle za mna generalnie jedyne co to mialam swietny slub koscielny. Prawie idealny jak chcialam chociaz zaraz po slubie jak u Ciebie ruda byl mega kryzys i rozwod byl w powietrzu wyczuwalny. Teraz sie uspokoilo dopiero . A no i moja oraca , to mi sie udalo :)Chce zeby ten rok juz sie zakonczyl i zeby rozpoczac nowy z wolnej dobrej stopy.Szczęśliwa_Mama, bilibili, werni lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZakręcona mi z kolei trochę żal będzie żegnać 2018, bo był dobry.
Podnieśliśmy domek i go wykańczamy, zaszłam w upragnioną 3 ciążę.
Mam nadzieję, że 2019 dla nas wszystkich będzie obfity w dzieciaczki a Ty byś chciała teraz córkę, drugiego synka czy Ci wszytko jedno?
Emi oby na połówkowym dzidzia ładnie się pokazała
Parodka z tym imieniem to utrapienie... wybierzesz, a za kilka lat dziecko i tak powie, że mu się nie podoba
Mnie zawsze wkurzało, że były po 3-4 Kasie w klasie, a moja przyjaciółka Ula była i w podstawówce i w średniej jedna
Ja bym chciała imię, które nie jest wymyślne typu Brajan ale też żeby nie było bardzo popularne
W grupie przedszkolnej są np 2 Lenki i 2 HanieWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 18:53
emi_90, werni lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny,
Ja byłam dzisiaj na wizycie u ginekologa, żeby sobie przedłużyć zwolnienie lekarskie, mam do 28.12., tyle chciałam. Pani doktor sugerowała mi, żebym wzieła do 06.01., bo na to co ja to spokojnie 3 miesiące mogę chorować, ale nie będę przesadzać, zwłaszcza, że jak dzwoniłam do pracy to mój kiero niespecjalnie się cieszył.
Szczęśliwa, no z imionami to dramat, u mnie w klasie w liceum były 4 Karoliny i ja wśród nich, okropne to moje imię. Ale wszyscy w domu i moi znajomi mówili od zawsze na mnie Magda (moje drugie imię), bo miałam być Magdaleną, ale tata po moim urodzeniu walnął się przy rejestrowaniu na odwrót i tak już zostało. Swoje typy imion na przyszłość mam, ale pewnie mi się pozmienia miliard razy.
Werni, Ewela super, że na waszych wizytach w porządku.
Zakręcona, rozumiem Cię doskonale, ja po miesiącu od ślubu i wprowadzeniu się do domu pakowałam się, żeby się wyprowadzić i myślałam, że to totalny koniec. Mój mąż miał problemy w pracy, w które z resztą sam się władował, zawieszenie w obowiązkach i wyżywał się w domu. Dobrze, że się opamiętał, a ja mimo złości trochę go powspierałam i jakoś wyszliśmy z kryzysu.Szczęśliwa_Mama, werni lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny