X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne 2019 będzie nasz :)
Odpowiedz

2019 będzie nasz :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudaMaruda25 wrote:
    A ja mam nadzieję, że końcem przyszłego roku 2019 pójdę na L4 ciążowe :D
    Ja mam jeszcze szanse na zla od stycznia 2019 r. :) ale znając mnie to na poczatku (o ile nie będzie zagrożonej ciąży i nikt mnie nie wkurzy) to bede chodzić... taki to człowiek obowiązkowy

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iness00 wrote:
    Ag czyli w pracy nie wesoło masz? Ale lepiej, żeby udało się zaskoczyć bo możesz wtedy mieć bardzoooo dużo wolnego od pracy ;) a jak pójdziesz na hsg to tylko 1 dzień wolnego na zabieg bo zwolnienia dłuższego chyba nie dają na to.
    zawsze moge poprosić Ginekologa albo do lekarza rodzinnego ;) przecież moge sie po tym badaniu bardzo zle czuć przez tydzien ;)

  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nowe dziewczyny :)
    Ag trzymam kciuki. :) oby nie przylazla malpa
    Ja właśnie jadę po zwolnienie a wątpię że coś zobaczę na usg. Jeszcze za wcześnie.

    Ag1988 lubi tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • bilibili Autorytet
    Postów: 336 204

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werni powodzenia na wizycie :)
    Ag trzymam kciuki,żeby @ nie przyszła !!!!
    Ines00 opowiedz cos o sobie ! masz dzieci ? długo się staracie? pracujesz ?
    Nie to,że Was nie lubie :P ale ja zaraz na urlop siup :D:D:D:D prócz dziś 2 dni pracy i już :D
    a co do pracy w ewentualnej ;) ciąży to nigdy nic nie zakładam ;)
    w 1 ciaży pracowałam 6 miesięcy
    w 2 pracowałam całą ciaże na etacie " Mama Kacpra" :D
    a teraz wszystko się okaże - byleby się udało !!

    Ag1988, werni lubią tę wiadomość

    Moje Szczescia <3 <3
    atdcx1hpbj059zyp.png
    kjmn8ribwtcqbjz6.png
    [img][/img]6sut3e3k6nypft3a.png
  • anusiak5 Autorytet
    Postów: 1657 522

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda pociesze cie ja wracałam do pracy po przeszło 70 dniach wolnego i było ciekawie.

    anusiak=niedoczynnosc tarczycy i hashimoto
    iv09jw4z4iotag22.png whjt3csz8ywysrrm.png
    8fd339fb5b3915db6590d59424627848.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ciąży najlepsze jest to, że całe zwolnienie jest chyba 100% płatne :D

    Ja pewnie od razu nie poszłabym na zwolnienie, trochę bym popracowała, no chyba żeby sytuacja tego wymagała to bym się oszczędzała - no a u mnie to dość duża nerwówka jest w pracy i ten stres na pewno by mi nie służył. Ja już źle śpię w nocy, jak wiem, że mam wrócić i tyle zaległości, bo wiadomo, że moje zastępstwo to robiło wszystko "po łebkach". No i zamknięcie roku...

    werni lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anusiak5 wrote:
    Ruda pociesze cie ja wracałam do pracy po przeszło 70 dniach wolnego i było ciekawie.

    Nooo u mnie ciekawie też zapewne będzie... niby mogłabym jeszcze pociągnąć L4, bo na to mogłabym chorować do 3 miesięcy. Ale jak dzwoniłam poinforować pracodawcę o przedłużeniu to wyczułam niezadowolenie w głosie.

  • anusiak5 Autorytet
    Postów: 1657 522

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudaMaruda25 wrote:
    Nooo u mnie ciekawie też zapewne będzie... niby mogłabym jeszcze pociągnąć L4, bo na to mogłabym chorować do 3 miesięcy. Ale jak dzwoniłam poinforować pracodawcę o przedłużeniu to wyczułam niezadowolenie w głosie.
    ja bym wybrała bardziej komfortowa sytuacje dla siebie.jesli czujesz sie na siłach to wróc do pracy.jesli nie to ciagnij l4.ja mam w dupie niezadowolenie kogos.wiecznie przez sytuacje osobista musze nawalac w pracy .
    i mam gdzies niezadowlenie koleżanek bo szefostwo rozumie sytuacje.jak tylko zajde w ciaze odchodze z pracy

    anusiak=niedoczynnosc tarczycy i hashimoto
    iv09jw4z4iotag22.png whjt3csz8ywysrrm.png
    8fd339fb5b3915db6590d59424627848.png
  • bilibili Autorytet
    Postów: 336 204

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet nie wiecie jak ja nie mogę się doczekać nowego cyklu dziewczyny !!!

    Moje Szczescia <3 <3
    atdcx1hpbj059zyp.png
    kjmn8ribwtcqbjz6.png
    [img][/img]6sut3e3k6nypft3a.png
  • bilibili Autorytet
    Postów: 336 204

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szcześliwa wszystko dobrze u Ciebie ? zaginełaś :)

    Moje Szczescia <3 <3
    atdcx1hpbj059zyp.png
    kjmn8ribwtcqbjz6.png
    [img][/img]6sut3e3k6nypft3a.png
  • bilibili Autorytet
    Postów: 336 204

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niusia 3 lata karmienia - szmat czasu :) Ja też mam prawie 4 latkę :)
    Szatan o twarzy Aniołka :D czy u Ciebie jest tak samo :) ??

    Moje Szczescia <3 <3
    atdcx1hpbj059zyp.png
    kjmn8ribwtcqbjz6.png
    [img][/img]6sut3e3k6nypft3a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudaMaruda25 wrote:
    W ciąży najlepsze jest to, że całe zwolnienie jest chyba 100% płatne :D

    Ja pewnie od razu nie poszłabym na zwolnienie, trochę bym popracowała, no chyba żeby sytuacja tego wymagała to bym się oszczędzała - no a u mnie to dość duża nerwówka jest w pracy i ten stres na pewno by mi nie służył. Ja już źle śpię w nocy, jak wiem, że mam wrócić i tyle zaległości, bo wiadomo, że moje zastępstwo to robiło wszystko "po łebkach". No i zamknięcie roku...
    Tak 100% tylko ze ze średniej z 12 miesięcy poprzedzających zla ciążowe, ale zawsze to 100 % :) jak sie doczekam ciąży to sie chyba bede bała pracowac, zwłaszcza ze u nas stres, nadgodziny i wieczny problem z urlopem... a co chwile kogoś nie ma...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988, to tak jak i u mnie w pracy. Stres i nerwy, a jak coś pójdzie nie tak to szukanie winnego, żeby go publicznie ukrzyżować. Coś za coś, w poprzedniej pracy miałam lajt, ale za to gorsze pieniądze i za granicą... innej szukać na razie nie będę, bo nie chcę zaczynać wszystkiego od nowa, no i mam plany powiększenia rodziny - a umowa na czas nieokreślony daje mi jakąś stabilizację.
    No i największy plus, że na nogach mam do pracy 8 minut piechotą :)

    Nie mogę się doczekać, aż uzyskam zielone światło na starania... ale może dzisiaj dostanę już takie konkretne info kiedy.

    bilibili lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To życzę zielonej fali ;) mnie w mojej pracy nic nie trzyma, kasa żadna, dojeżdżać musze, umowa do maja... ale ta praca miała byc na przebranzowienie i nabranie doświadczenia zawodowego czy to męczenie sie tu pomoże - okaze sie pewnie kiedyś

  • bilibili Autorytet
    Postów: 336 204

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam na tyle dobre,że pracuje w rodzinnej firmie ;) praca poczeka :)

    Moje Szczescia <3 <3
    atdcx1hpbj059zyp.png
    kjmn8ribwtcqbjz6.png
    [img][/img]6sut3e3k6nypft3a.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem w domu po wizycie jeszcze zaszłam do pepco są przeceny mega :) słyszałam serduszko <3 <3 <3 Szczęśliwa nastepna wizyta 21 stycznia :)

    bilibili, 19ewelaaa89, Ag1988 lubią tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • anusiak5 Autorytet
    Postów: 1657 522

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja u prywaciarza i jeśli zajde kiedykolwiek to odchodze i już.

    anusiak=niedoczynnosc tarczycy i hashimoto
    iv09jw4z4iotag22.png whjt3csz8ywysrrm.png
    8fd339fb5b3915db6590d59424627848.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem po wizycie też, moja Pani doktor nie dała mi zielonego światła i powiedziała, że lepiej nie do kwietnia. Wizytę mam ustaloną w tygodniu po Wielkanocy i wtedy jak będzie wszystko ok to w maju już mogę być w ciąży. Dostałam witaminki, coś tam jeszcze i kazała mi przez ten czas przebadać męża, żeby on sobie podciągnął parametry.

  • bilibili Autorytet
    Postów: 336 204

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda - wytrzymasz :) zdrowie wazniejsze !!! Oby maj byl Twoj!
    Wiem,ze ciezko jest czekac ale dacie rade :)

    Moje Szczescia <3 <3
    atdcx1hpbj059zyp.png
    kjmn8ribwtcqbjz6.png
    [img][/img]6sut3e3k6nypft3a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie najważniejsze to, że wszystko się pięknie goi, wyniki są książkowe.
    No i przez prawie pół roku mam spokój od molestowania przez lekarzy.
    Plan na nowy rok to dentysta i zdrowe odżywianie i ogólnie zdrowy tryb życia.

    No i w końcu cieszyć się życiem i być dobrej myśli i pełnej szczęścia.

‹‹ 383 384 385 386 387 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ