2019 będzie nasz :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyO to właśnie chodzi i nam!
Ja właśnie wracam z oddziału NFZ, ludzi jak mrówek, a ja sobie byłam załatwić refundację do ortezy stawu skokowego.
Mam taki dziwny ten cykl w tym miesiącu, że szok. Wczoraj nie mogłam na noc stanika ściągnąć, bo mnie tak bardzo piersi bolą. Mam takie ciężkie i twarde jak kamienie od połowy cyklu.
Ciąży sobie nie wkręcam, bo pewnie w tym cyklu nic. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa właśnie nie, bo nie pozwala mi na to moja pedantyczność, a tu jakieś włosy, sierść. Na chwilę wpuścić spoko, ale cały czas nie dała bym rady w domu czy mieszkaniu.
No a jeśli na zewnątrz to też musi to być odpowiednie zwierze, które da rady na zewnątrz i mieć godne warunki. Zwierzę to nie zabawka. -
RudaMaruda25 wrote:Ja właśnie nie, bo nie pozwala mi na to moja pedantyczność, a tu jakieś włosy, sierść. Na chwilę wpuścić spoko, ale cały czas nie dała bym rady w domu czy mieszkaniu.
No a jeśli na zewnątrz to też musi to być odpowiednie zwierze, które da rady na zewnątrz i mieć godne warunki. Zwierzę to nie zabawka.
Ja jestem osoba bardzo pedantyczna i moj pies puszcza siersc przez 3/4 roku no ale cos za cos . Chcialam psa to zapierdalam codziennie z odkurzaczem i mopem
Rowniez serce by mi peklo jakby deszcz padal albo cos a pies w budzie na dworze . Odrazu mam przed oczami opuszczone psy , bezdomne mimo iz wiem , ze wlascixiele nie chca robic tym krzywdy i dbaja o.zwierzeta . Moja Tesciowa tak samo ma owczarka i trzyma go wiekszosc czasu na dworze , zrobili mu normalnie ocieplany domek na ogrodzie z tym , ze Ja jestem takiego zdania , ze to nie jest ok . ale nieneguje niczyjego zdania poki krzywda sie nie dzieje hehe . Ale no takie moje zdanie -
Ja mam dwa psiaki. Australian silky terrier i mają włoski. Śmieję się czasami, że kocham je bardziej niż męża (jak mnie wkurzy oczywiście)
Ja w piątek jadę z dziewczynami z pracy do Warszawy. Mamy babski wyjazd. Zamierzam bawić się świetnie
Co do trzymania zwierzaków w domu, nie mam nic przeciwko. Serce mi pęka na milion kawałków jak widzę psiaka przywiązanego łańcuchem do budy i ma 1mx1m „wybieg”. Zabiłabym szanownego właściciela 😤
Moje pieski mają włoski i śpią z nami mój mąż pomimo swojego pedantyzmu znosi to doskonale. Nieważne, że jak jest brzydka pogoda to zmieniam pościel 2x w tygodniu liczy się miłość. Psia miłość i wdzięczność nie zna granicZakręconaOna, werni lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
RudaMaruda25 wrote:Zakręcona, nie widziałam!!!
Ale dzisiaj to jakiś szalony dzień, choć mi się coraz bardziej wydaje, że to psikus taniego testu z allegro.
Mowie eee trefne gowna . Pozniej kupilam te cyfrowe i pokazalo one juz nie klamia hehe a pozniej dla spraedzenia zrobilam takimi zwyklymi az za 1.50 hahahahahah i o to efekt . ale to bylo pare dni temu jeden na wieczor ten z jasniejsza kreska a drugi rani z pierwszego moczu
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d3bb043a3916.jpgwerni lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
RudaMaruda25 wrote:Ja to jeszcze podchodzę bardzo sceptycznie, bo w to totalnie nie wierzę i boję się rozczarowania.
Ale kurde bardzo bym nie chciała, żeby to się okazała jakaś lipa.
Jeden dzień biorę sobiw na głębszy oddech, jutro beta i wszystko będzie jasne. -
nick nieaktualny
-
RudaMaruda25 wrote:Jeden blady test mnie nie przekona, ale jeśli to nie będzie to to na pewno będzie mi przykro.
Ale takie życie, jutro dzień prawdy.
P.S mnie tez nie przekonuje nigdy blada kreska beta najlepsza jest choc ja dostepu do niej jie mam . Ale testy mnie akurat utwierdzaja hehe