2019 będzie nasz :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale dziś się naprodukowalyscie. Po zakupach dziś padlam. Spałam chyba ze dwie godziny.
Ruda nie martw się o wagę. W ciąży przytyjesz ale po to napewno schudniesz przy karmieniu.
Ja to odwrotnie nie chce schudnąć. Marysia ładne imię
Kasia super rodzinka z Was
Agata moja znajoma tez nie lubiła chodzić w ciąży szczególnie ruchy dziecka. Ale chce jeszcze mieć 3 dziecko czas szybko leci to zaraz będziesz tez na końcu.
Na ovu od 07.07.2014
Prl-maj 950
Tsh- maj 3.04
Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.
Nasz cud Wojtuś 😍 -
No nie i mnie to tez zdziwiło. Ale nie skomentowalam tego bo zaraz by coś odpowiedziala. Ostatnio nic nie można było powiedzieć. Wie najlepiej.
Na ovu od 07.07.2014
Prl-maj 950
Tsh- maj 3.04
Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.
Nasz cud Wojtuś 😍 -
To olej i mow co myslisz , prosze Cie Weronika .werni wrote:No nie i mnie to tez zdziwiło. Ale nie skomentowalam tego bo zaraz by coś odpowiedziala. Ostatnio nic nie można było powiedzieć. Wie najlepiej.
Dziwna jakas . Rozumiem ze mozna nie lubic ciazy a raczej chodzenia w niej za to ze sie tyje , to cholerne zmeczenie , rzyganko itp ... ale za ruchy dziecka ?!
masakra
❤
❤
-
nick nieaktualny
-
Wiesz co , roznie kobiety maja ...
Ja w 15 tc z synem poczulam pierwszy raz rybke przeplywajaca taka a pozniej byla cisza i spokoj jakis dluzszy okres . Dopiero w 20 tygodniu poczulam pierwszego kopniaka i one z dnia na dzien i tygodnia na tydzien przybieraly na mocy i ilosci
Teraz mam wrazenie , ze poczulam juz 3 razy rybke pare dni temu pierwsza , tzn w ciagu tygodnia te 3 razy powiedzmy . Nie jednego dnia . A takie porzadne to zobaczymy kiedy bede miala ...
Z tym , ze ta rybke latwo pomylic z jelitami tak wczesnie i wlasnie w tym problem❤
❤
-
nick nieaktualny
-
Ja to mam pecha ;/ byliśmy na wsi i wracałam ze spaceru z psami i nagle wyskoczył od sąsiada z podwórka bokser i zaczął gryźć tego starszego psiaka ( a Mania go miała na ręka, a ja mniejszego) wyrwałam Mani z rąk i kręciłam się w kółko i kopałam tego boksera, żeby odciągnąć go od Mańka (starszy psiak) i nagle ten bokser skoczył na mnie i upadłam na plecy, gdyby nie mój teść, który akurat wyleciał to nie wiem jakby się to skończyło. Wystraszyłam się strasznie i moja Marysia też. Z tych nerwów tak mnie brzuch rozbolał, że martwię się teraz
-
nick nieaktualny
-
Kasia nie denerwuj sie kochana . Wiem , ze latwo mowic ale nerwy tu nic nie dadza , z dzidzia na bank wszystko ok . Ty wez meliske sobie wypij , kapiel wez relaksujaca i ewentualnie nospe badz paracetamol jak boli naprawde mocno i odpocznij . Dobrze , ze Wam sie nic nie stalo❤
❤
-
RudaMaruda25 wrote:Ja to bym chyba tego sąsiada udusiła!
Przecież ten pies Ci mógł krzywdę zrobić, albo Marysi. Jak ma wielkiego psa, to niech sobie go pilnuje.
Mój mąż z teściem tam poszli, teść miał nogę podrapaną i krew mu kapała. Marysia była tak roztrzęsiona, że nie mogłam uspokoić ani jej ani siebie. A najlepsze jest to, że za tym bokserem wyleciało dziecko i nie mogło go złapać, a tatuś z wujkiem kurwa nawet nie podeszli, Mania najbardziej się wystraszyła jak upadłam. Płakała i pytał czy z fasolką będzie wszystko dobrze
Trauma do końca życia.
Mój mąż powiedział im, że niech się modlą żebym nie zgłosiła tego na policję bo będą płacić karę za to, że pies bez smyczy i kagańca był.
Jak będę się źle czuła to pojadę jutro albo dziś na izbę. -
nick nieaktualny
-
Kasia dobrze ze teść pomógł. Podobna traume miałam w ciąży nawet jakieś 3 tyg temu ale na szczęście tez nic się nie stało małemu.
Dzis byliśmy z moim na spacerze po parku w Łazienkach. Tyle wycieczek i ludzi ze głowa mała.
Na ovu od 07.07.2014
Prl-maj 950
Tsh- maj 3.04
Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.
Nasz cud Wojtuś 😍 -
Spokojnie . Jak bd sie mega zle czula to jedz dla swietego spokoju ale na bank wszystko ok z fasolka .KasiaSz32 wrote:Mój mąż z teściem tam poszli, teść miał nogę podrapaną i krew mu kapała. Marysia była tak roztrzęsiona, że nie mogłam uspokoić ani jej ani siebie. A najlepsze jest to, że za tym bokserem wyleciało dziecko i nie mogło go złapać, a tatuś z wujkiem kurwa nawet nie podeszli, Mania najbardziej się wystraszyła jak upadłam. Płakała i pytał czy z fasolką będzie wszystko dobrze
Trauma do końca życia.
Mój mąż powiedział im, że niech się modlą żebym nie zgłosiła tego na policję bo będą płacić karę za to, że pies bez smyczy i kagańca był.
Jak będę się źle czuła to pojadę jutro albo dziś na izbę.
Nie panikuj kochana tylko dla waszego dobra a Oni bardzo dobrze sasiadowi powiedzieli . Masakra ...❤
❤
