2019 będzie nasz :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Potwierdzam super wyglądasz
Dziś nocka lepsza od poprzedniej.
Masakra z tym wykresem. Teraz już nic nie można wpisać bez wykupienia. -
nick nieaktualny
-
RudaMaruda25 wrote:Ja tam wolę jeszcze poczekać ☺️
Oby dorwać do 37 tygodnia, a później niech się dzieje co chce.
Za tydzień mi wyznaczą termin cesarki, to zobaczymy na kiedy
Tzn jedna lutowka z blizniakami rozpakowala sie pare dni temu ale ona od poczatku byla i na styczniowych bo.wiedziala , ze w styczniu wyjda ale tak od Nas z forum dzis pierwsza miala cc zaraz druga i trzecia ma wiec powoli ruszyla machina . Ja czekam na naturalne porody teraz ktore rusza tak same z siebie . Ciekawe ktora bedzie ta pierwsza hahaha -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiem, że narzekam i wiem, że niejedna dziewczyna dałaby się pokroić za możliwość posiadania dziecka razem z tymi dolegliwościami, ale mam 26 lat, a narzekam jakbym miała 75.
Wszystko mnie boli, w nocy nie śpię, bo połowa ciała mi drętwieje, jak śpię na lewym boku. Jedynie mogę się wyspać na prawym, ale w szpitalu już dostałam reprymendę, że nie wolno bo ucisk na żyłę główną chyba, leżąc na plecach, bolą mnie plecy.
Na jedzenie ledwie patrzę, bo jak zjem coś nawet małego czy wypiję, od razu zbiera mnie na wymioty i pali niesamowicie zgaga, jeszcze jakbym sobie zwymiotowała to bajka, a tak tylko takie okropne uczucie.
Stopy spuchnięte, a jak wyjdę i się przejdę, albo postoję to kręgosłup chce mi pęknąć. -
Bede szczera , narzekasz czasem duzo ale taka prawda , ze nikt nie jest przygotowany na takie atrakcje ciazowe i to nic dziwnego. Kazda z Nas ma w glowie , ze bedzie spoko z brzuszkiem wygladac , ze rzygnie raz czy dwa i po sprawie . Nie jedna kobieta przechodzi to co Ty badz gorsze rzeczy - tak , niestety sa duzo gorsze rzeczy w ciazy
Musimy to przetrwac , niby tylko a to jednak az 9 miesiecy wszystko trwa . Musisz sobie postawic to tak , ze ciaza to Twoje zadanie ... wykonujesz je dla bycia matka , dla cudownego dzieciaczka . To samo porod . To juz koncowka , juz nie bedzie lepiej a moze byc gorzej niestety . I tu nie pisze zeby straszyc a takie jest zycie .... szczegolnie ciezarnej . Zaraz sie to skonczy i bedzie inna atrakcja . Cycki beda bolec , sutki pekac po kp , bol obkurczajacej sie macicy . No niestety kuzwa , to wszystko nie jest przyjemne ale ... robimy to dla naszych maluszkow !!! To kiedys mija , pozniej uwierz mi , ze czlowiek placze i teskni za tymi czasami poczatkow macierzynstwa ( bo niekoniecznie ciazy szczegolnie jak jest ciezka ) bo czas leci zdecydowanie za szybko !
Osobiscie marze o tym by cofnac czas o te ponad 4 lata i urodzic jeszcze raz mojego synka , zobaczyc go od nowa pierwszy raz i pokochac jak wtedy nagle bezwarunkowo . Slyszec jak cycka sie nad piersia , jak maly osiolek dzwieki wydaje to jest wszystko tak piekne , ze plakac sie chce na sama mysl , ze ten moj gargamel jest coraz wiekszy a nie mniejszy .RudaMaruda25, werni lubią tę wiadomość
-
Oj tak dokładnie co piszesz Agata. Tak szybko czas leci.
Co do spania na końcówce w ciąży to i ja narzekalam mężowi ze wszystko mnie boli i ze nie mogę spać. Na łóżku krecilam się bo tylko chwilę mogłam leżeć na jednej pozycji. I tak najlepiej leżeć na lewym boku bo nic nie uciskasz. -
Tak , lepiej na lewym bo tam glowna jakas tetnica nie jest uciskana ale nie zadusimy dziecka jak sie raz na jakis czas przespimy na plecach badz prawym boku . Ja czesto spie w tych 3 pozycjach, jak mi wygodnie
Mnie to powiem Wam teraz na koniec to tak biodra bola hak chwile leze ... az promieniuje bol w kolana musze zmieniac czesto pozycje . W nocy tego nie odczuwam ale w ciagu dnia tak ale tylko orzy lezeniu -
nick nieaktualny