2019 będzie nasz :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tee zakręcona, ty mnie tu nie lubuj tylko też działaj ale fajnie by było sie tak zsynhronizowac xD jakby wszystkie w podobnym czasie zaciazyly.. Hardkor. Doobra bo już sie podjaralam za bardzo pomyślą że jakaś durna hahaha
W ogóle co tu taka cisza, wracam z pracy a moich ziomkow nie ma, co jest?! :pWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 13:02
Kattti lubi tę wiadomość
-
Hej, dziewczyny! Mnie dzisiaj mdłości męczą. Albo zaraziłam się jelitówką od synka albo to ciąża już się daje we znaki. To dopiero 5t3d więc nie wiem, czy to nie za wcześnie na objawy. Zobaczymy jak się rozwinie, jak wyląduję za parę godzin na kibelku to jednak jelitówka
Ja prawie wszystkie ciuchy dla synka mam używane, poluję na nie w necie. Można za grosze kupić markowe w idealnym stanie, tak jak się Kati teraz udało upolować Też nie widzę sensu płacenia 80zl za bluzkę dla niespełna dwulatka, który wyrośnie z niej za dwa miesiące, a w międzyczasie wyleje na nią sok pomarańczowy, sos z obiadu i jeszcze w żłobku poprawi farbami. Jedyne co zawsze kupuję nowe to buty.19ewelaaa89, Szczęśliwa_Mama, Kattti lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualnyKochane już zrobiłam dla Was kawusię
Proszę... dobra?
U mnie też upały, chodzę jakaś zmęczona, nic mi się nie chce już od kilku dni
Majstrzy kładą blachę także idzie ku końcowi.
Aduszka i Zakręcona czy chcecie znaleźć się na naszej liście staraczek?
kehlana kiedy masz wizytę u gina?
Kattti wiedziałam, że nie wytrzymasz he he wcześniej pisałaś, że starania raczej październik... jak nie w następnym roku
Jak się dobrze czujesz, to trzeba działać... albo dla pewności możesz przecież przejść się do gina.
Co do ilości dzieci, to nie sądziłam, że będę chciała 3
W życiu bym nie pomyślała...
Chciałam 2 córeczki i małą różnicą wieku, żebym mogła je czasami tak samo ubrać ale mąż pragnął synka i się udało.
Teraz marzymy o drugiej córeczce zwłaszcza, że mamy zamówienia na siostrę
Mąż się śmieje, że później Maciek będzie chciał brata i ooo
Na obiad zrobię gulasz z ziemniakami i mizzerięWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 14:14
Kattti lubi tę wiadomość
-
O nie nie .
Ja jeszcze nie zaczynam , narazie to Ja zaczelam dietę bo nie mam zamiaru na kanary znów gruba polecieć hahaha
A później niech się dzieje co chce
Kawusia mniam mniam haha .
Oczywiście, że chce
Ja dziś na obiad będę chyba robić krupnik. O ile znajdę porządną włoszczyznę bo zamknęli mi ostatni sklep polski w okolicy.
Powiem wam że przez to zastanawiam się nad takim interesem z mężem tutaj . Muszę się dowiedzieć czy dofinansowania są od państwa jakieś tutaj bo jednak kupa forsy na taki sklep by poszła na początku .19ewelaaa89, Kattti lubią tę wiadomość
-
kehlana_miyu wrote:Hej, dziewczyny! Mnie dzisiaj mdłości męczą. Albo zaraziłam się jelitówką od synka albo to ciąża już się daje we znaki. To dopiero 5t3d więc nie wiem, czy to nie za wcześnie na objawy. Zobaczymy jak się rozwinie, jak wyląduję za parę godzin na kibelku to jednak jelitówka
Ja prawie wszystkie ciuchy dla synka mam używane, poluję na nie w necie. Można za grosze kupić markowe w idealnym stanie, tak jak się Kati teraz udało upolować Też nie widzę sensu płacenia 80zl za bluzkę dla niespełna dwulatka, który wyrośnie z niej za dwa miesiące, a w międzyczasie wyleje na nią sok pomarańczowy, sos z obiadu i jeszcze w żłobku poprawi farbami. Jedyne co zawsze kupuję nowe to buty.
Jasna sprawa , że możesz już odczuwać objawy . W końcu to 6 tydzień jakby nie patrzeć .Kattti lubi tę wiadomość
-
Ja to się strasznie źle czułam od rana dlatego rzadko wchodziłam. Później dopiero ogarnęłam się po kąpieli i śniadaniu oraz po naparze Bogów.
Wzięłam się za sprzątanie i pranie a niebawem wychodzę do miasta bo musimy kupić chlor i filtr do basenu bo jest wielki a woda po 2 dniach do wylania jest a trochę mi nie na rękę będzie jak przyjdzie kosmiczny rachunek po wymianie wody co 2 dni przez miesiąc jeszcze . A ponad 1000 l jednorazowo muszę wlać także same rozumiecie. POZATYM muszę śmignac na zakupy porządne a później za obiad się wziąć.Kattti lubi tę wiadomość
-
a my juz godzine temu wróciłysmy.kreciło sie slonce za chmurami i grzmiało to nie chciałam ryzykowac w razie w z córka powrotu w burze.jak bylysmy kolo domu to sie uspokoiło wszystko i tylko kropelki deszczu popadały
Kattti lubi tę wiadomość
-
ZakręconaOna wrote:U Nas też cieplutko ale słońce raz się pojawia raz znika. Ważne że w dzień nie pada
Anusiak dość często tak jest , że jak się gdzieś jest to zbiera się na deszcz i burze a człowiek wróci do domu i spokójKattti lubi tę wiadomość
-
Ja też chętnie trafię na pierwszą stronę Mam jeszcze do listopada 34 lata i tego się trzymam
Moja córka ma 8,5 a synek we wrześniu 5 skończy
Ja już po zajęciach z młodym, paznokcie też zrobione, odebrałam wyniki badań i chyba będę żyćWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 17:01
Kattti lubi tę wiadomość
...marzenia się spełniają, tylko mocno w nie wierz... -
A ja mam dzisiaj jakiś dziwny objaw i nie wiem o co chodzi. Nawet nie wiem jak to opisać. Mam od rana takie kłucie jak by gdzieś w okolicach szyjki, zakłuje 2-3 razy i odpuszcza i za jakiś czas znowu. Nie boli to ale jest dość nieprzyjemne, zwłaszcza jak stoję
Kattti lubi tę wiadomość
...marzenia się spełniają, tylko mocno w nie wierz...