'88 też się stara, a co! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola, super! Pewnie sporo emocji? też nie mogę się doczekać tego momentu u siebie. Jakby się tak udalo teraz to może na Mikołajki bym zrobiła prezent? Marzenia! Może kiedyś się ziszcza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 20:25
TP 31.07.2016
-
Hej Dziewczeta,
Ale dalam ciala dzisiaj, chcialam zrobic test zeby bylo widac mocne dwie krechy, siegam do magicznego miejsca z testami, a tam pustka... hahaha skonczyly sie, na tyle sztuk co ja tam mialam tylko jeden dostapil zaszczytu pokazania dwoch bladych kresek ale ze akurat w takim momencie !?!
Okres sie spoznia 3ci dzien pozniej do superpharm pojde i kupie jakiegos sikacza aby na pamiatkie zostawic mocne dwie kreski.
Na brzuch nospa nie pomaga, zreszta nigdy nie pomagala... lece coz zjesc i kawy zrobic... ostatnie podejscie, bo zauwazylam ze najwiecej mdlosci mam po czarnej kawie... ale ironia. Bede musiala zmienic nick
Nie zazdroszcze tylu godzin w aucie, chociaz lubie jezdzic, ale za to zazdroszcze wycieczki Alimak, udanego wyjazdu
Udanego weekendu Dziewczyny
Dziekuje wszystkim za gratulacjE, prawdziwa radosc bedzie po wizycie u gina jak wszystko potwierdzi !!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2015, 07:33
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
CzarnaKawo, mi nospa też nigdy nie pomagała. Dowiedz się u lekarza co możesz brać w alternatywie. Może coś jest jeszcze rozkurczowego prócz nospy dla kobiet ciazy
Karola czekamy na relacje z oznajmania rodzinie o ciąży
Alimak, ja również Ci życzę udanego wyjazdu.
A, i melduję, ze trzeci dzień nie sprawdzam temperarury. Tak jak pisałam - nadal ja mierze i mój termometr ja zapisuje, ale nie patrzę co tam wyszło. Później sobie sprawdzę jak w poniedziałek gin potwierdzi pęknięcie to może wtedy
Swoją droga boję się, ze nie pęknie. Ze się okaże przerosniety to wszystko dziwne, 19mm w środę sugerowało ze lada chwila pęknie. Więc teoretycznie mogło to już nastąpić, a ja jestem w 15dc! Poprzednie miesiące pokazywały, ze miałam owulacje w 18-19 dniu. Więc sama już nie wiem czy to możliwe, ze w tym miesiącu pojawiła się wcześniej?TP 31.07.2016
-
Elmalia, gratuluje wyyrwalosci
Mozliwe, ze owu sie przesunie, wkoncu my kobiety jestesmy takie nieprzewidywalne
Ale na weekend pogoda,wrrr zimno, mgliscie i siapi deszcze od samego rana...
Ja dzisiaj mniejsze bole brzucha mam, ale jak pojde do gina zapytam sie o jakis lek przeciwbolowy i rozkurczowy...
Dzisiaj ciasto ze sliweczkami zrobilam
Buziaki :*elmalia lubi tę wiadomość
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Anika trzymam kciuki :*** uda sie wkoncu, ja odpuscilam w tym cyklu i codziennie przed dniami plodnymi w trakcie i po... nie jestem pewna kiedy moglo sie to stac
Ale widac ze sie da, chyba to ja mialam blokade, albo niewcelowalismy w te dni... a maz nie zmienil rzadnych nawykow!!!
I sie udalo, nasza plodnosc rzadzi sie swoimi prawami i mamy na nia bardzo maly wplyw...
Trzymam kciuki za luzacki cykl i zeby zakonczyl sie zielona kropeczka na wykresie :****
Trzymam naprawde mocno kciuki !!
Dzisiaj zrobilam rano test z rossmana i mam druga ewidentnie wyrazna kreske ale chyba mam niskie jeszcze stezenie hormonu bo nie wyszla taka konkretna ta kreska... ale jest za poltora tygodnia gin, ale znowu bedzie sie dluzyc
Buziaki Dziewczeta :***
madziarella88, elmalia lubią tę wiadomość
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Dziewczyny spieszę niezwłocznie z relacją z wczorajszego "ciążowego coming outu" Wszyscy bardzo się ucieszyli, niektórzy byli zszkowani (ale pozytywnie oczywiście;) Ale generalnie bardzo ciepło nasza wiadomość została przyjęta przez wszystkich. Moi rodzice prawie nosili mnie na rękach (moi teściowie aż tak emocjonalni nie są ale też widać było u nich dużą radość). Jedyny minus wczorajszego dnia to okropne mdłosci i zerowy apetyt...teściowa przygotowała mnóstwo jedzenia (ja z resztą też a przez cały wieczór zjadłam dosłownie łyżkę sałatki i 2 pieczone nóżki z kurczaka. Dzisiaj rano też mogłabym nic nie zjeść, na obiad wcisnęłam trochę rosołu i kawałek kotleta z buraczkami. Teraz piję sobie soczek z pomarańczy (dostałam od rodziców elektryczną wyciskarkę do cytrusów Bardzo się cieszę, że WSZYSCY tak ciepło przyjęli naszą wiadomość i nikt nie pytał "to jak to teraz będzie? jak wy sobie poradzicie?" (bo ja nie mam umowy na stałe). Wszyscy zgodnie stwierdzili, że na pewno wszystko dobrze się ułoży i, że sobie poradzimy. Rodzice też oczywiście powiedzieli, że finansowo w razie czego nam pomogą...jestem już spokojniejsza po wczoraj. Teraz tylko trochę praca spędza mi sen z powiek (jak moja ciąża zostanie przyjęta no i jak to z tym szkoleniem będzie). Ale przecież to TYLKO PRACA. Praca jest tylko dodatkiem do naszego życia ;)Ale się rozpisałam! No ale jestem pod wielkim wrażeniem dnia wczorajszego Buziaki dla was!! :**
madziarella88, elmalia, CzarnaKawa lubią tę wiadomość
-
anika spokojnie. moze poprostu za bardzo sie stresujesz i nakrecasz. i dlatego cykl ci sie wydluza ( jak u mnie w poprzednim).
lepek do gory - nowy cykl nowa nadzieja !
ale tu spokojnie... wszystkie z rocznika 88 poza mna i nielicznymi juz fasolke wystaraly czy co ? ja czekam. moze wyczekam -
Karola, swietnie ze tak wyszlo, mnie juz korci, bo wszyscy sie pytaja... ze niby wiecej jem, smierdzi mi wszystko, teraz po obiedzie mam mdlosci az mi slina sie produkuje w wiekszej ilosci. I o dziwo wszystko mi jest za malo slone, a ja nie uzywam przeciez soli!! A teraz wszystko sole, nawet ochote mam posolic jogurt z owocami :p To jest najbardziej podejrzane... i wkolo mnie sie pytaja czy to moze juz... a ja mam taka ochote juz sie pochwalic
No ale za wczesnie jest... jeszcze chociaz te poltora tygodnia, jak bede po wizycie u lekarza...
Aj, najpierw niecierpliwe czekam, kiedy sie uda, pozniej, kiedy lekarz i chec dzielenia radosci ze wszystkimi, a teraz w necie ogladam ciazowe sukienki :p mam ochote juz sobie dwie zamowic... no zeswirowalam :p
A boje sie strasznie, czy wszystko bedzie ok, czy porod bedzie bez komplikacji, lekarze...cisnienie mi podnosi ustawa o szczepieniach...
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Madziarella, to byl moj 9ty cykl staran...spokojnie, tez sie doczekasz wszystko w swoim czasie ja wlasnie teraz tak do tego podeszlam, na spokojnie, zreszta juz chcialam kupic pakiet startowy na maraton, dobrze, ze sie wstrzymalam, mialam przeczucia w ogole ja juz marudzilam tutaj na forum wczesniej, ze czuje ze sie udalo. I ten test zrobiony za wczesnie, negatyw mnie nie zmylil
Spokojnie wiem ze to slowo #*@&*@ i ze trzeba wyluzowac, ale u mnie podzialalo
Ciesze sie, ze maraton przebiegne nie tylko jako zona ale juz jako mamamadziarella88 lubi tę wiadomość
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
madziarella znam to "korcenie" ja pospieszyłam się z robieniem testu i wyszedł negatywny, a tydzień później coś mnie tknęło i zrobiłam raz jeszcze i wyszedł pozytywny więc może warto się wstrzymać się jeszcze te parę dni. Życzę wszystkim na tym forum rychłego zafasolkowania. kto się stara, ten dostaje- prędzej czy później
madziarella88 lubi tę wiadomość
-
Rany, ogladam wykresy i czytam te komentarze i sie poplakalam, wzruszylam sie jak glupia, tyle wsparcia, gratulacji od dziewczyn, z ktorymi nie pisalam, nikt jeszcze nic nie wie, oprocz meza,a tyle gratulacji... tak samo pod wykresami innych dziewczyn... rany hormony mi juz szaleja... no rycze, no glupia jestem
Ja testowalam przed okresem a cykle mam 26-28. Bardzo delikatna kreska mi sie pokazala wlasnie 26 dnia cyklu, a testowalam popoludniu. Pare dni wczesniej majac przeczucia ze to juz, ale negatyw wyszedl.
Wylaczam neta i musze sie czyms zajac, bo bede dalej ryczec... mam nadzieje ze to mi szybko przejdzie, bo sama ze soba nie wytrzymam, a co dopiero inni ze mnaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2015, 16:00
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
czarna kawa placz ile chcesz podnwarunkiem ze to tylko lzy szczescia masz prawo, hormony szaleja
karola ja mam wlasnie 26 dzien cylku ( cykle 28-30 dni ale ovu pokazuje inaczej :p) w czwartek bedzie 30 dzien. wytrzymam. o ile @ nie przyjdzie.. ale jakos jej nie wyczuwam