'88 też się stara, a co! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
majamia wrote:Dziękuję za kazde gratulacje
CzarnaKawa - porodu nie ma sie co bac. Jak weszlo, to i wyjsc musi wazne zeby sie nastawic pozytywnie i nie zalamywac sie, gdyby cos szlo nie po naszej mysli. Z takim nastawieniem szlam za pierwszym razem i teraz. Poprrzdni porod 6h. Teraz 2:50. Wiec polecam takie nastawienie
Tak bedzie dobre nastawienie to podstawa ale Ci zazdroszcze ze juz masz maluchy przy sobie ja chce dwojke jak sie uda, druga dziewczynke
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci
" -
Powodzenia! Trzymam ogromnie kciuki!antonna wrote:Wow majamia to poród ekspresowy U mnie w tym cyklu znowu nic
Kupiłam ten pyłek pszczeli o którym kiedyś pisałaś. Może mi to pomoże...
antonna lubi tę wiadomość
syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgnieszka niestety to nie jest tak hop. ja po ponad roku staran zaszlam w pierwsza ciaze ale w grudniu 2014 w 4-5 tyg poroniłam. i od tamtej pory cisza. lekarze niby daja rok czasu na poczęcie potem doszukują sie problemu i zaglebiaja w dokładniejsze badania
-
Dziewczyny, taka jest niestety prawda. Każdemu zawsze się wydaje, że zajść w ciążę jest tak prosto. Ja nie ukrywam, że też wierzę, iż w pierwszym miesiącu się uda. Nie mniej jednak patrząc na moje tsh myślę sobie, że starania mogą potrwać dużej niż bym chciała. Cóż pozostaje tylko wierzyć, że Store uda
-
Alimak z tego co wiem to progesteron nawet dobowo ma wahania wiec jesli jesli w normie to znaczy, ze w normie:) a kiedy testujesz? Chyba za kilka dni, nie? ja jutro ide na pierwsze usg, wariuje troche bo boli mnie w rzucie jajnika od poczatku ciazy ale wierze, ze tym razem to po prostu jajnik a nie znowu cp:) nie wiem jak dotrwam do jutra do tej 17:)
"Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem'' - Księga Koheleta 3:1
-
Pirewsze wpadka. Drugie planowane na karmieniu piersia. Od stycznia probowalam wywolac okres i powrot plodnosci. Okres wrocil w marcu, wiec moglam sie obserwowac. W czercowym cyklu sie udalo i w lipcu II zobaczylismy.agnieszka011988 wrote:w poniedzialek dostalam @
to juz 3 cykl I powoli zaczynam sie stresowac... zawzse myslalam,ze to tak latwo zajsc w ciaze ,a tu nadal nic
jak dlugo u Was trwalo az zaszlyscie w ciaze?syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
Ja mialam 9 cs, odpuscilam i zaczelam intensywnie trenowac plus zwiekszenie tluszczy i zmniejszenie chleba. Maz wrocil z delegacji i nie dal mi odpoczywac przez dwa tygodnie to jego zasluga ze sie udalo bo ja odpuscilam na drugie nie wiem kiedy sie zdecydujemy ale mam nadzieje ze ten watek juz nie bedzie potrzebny bo wszystkie zdarzycie urodzic
Alimak lubi tę wiadomość
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci" -
nick nieaktualny
-
Anik88, ostatnio jak badałam, to miałam tsh 4,3 no i mam podejrzenie niedoczynności tarczycy (Hashimoto), ale to muszę zrobić więcej badań. Wizytę u Endo mam 13 maja więc czegoś się dowiem. A powiedz mi, lekarz Ci pozwolił starać się z takim tsh ? Ja jeszcze nie pytałam w sumie o to. Chcieliśmy zacząć z mężem starania od maja ale chyba zaczniemy już od kwietnia
-
Alimak, jak byłam ostatnio u Endo, to lekarka zrobiła usg i stwierdziła, że obraz jest zaciemniony i jest to charakterystyczne dla autoimmunoligicznej niedoczynności tarczycy, ale muszę jeszcze dla pewności zrobić anty tpo i anty tg. Potem poczytałam w internecie, że ta choroba nazywa się Hashimoto. Teraz 13 mam wizytę, przed muszę zrobić badania i wszystko się okaże
-
Tak, szyjka byla szczelna, ale tez mialam wrazenie ze wedrowala (to tez z aktywnoscia fizyzcna jest powiazane) ale byla twarda i zwarta. Tak inaczej. Byla szczelnA i wrazliwa. Brzuch bolal bardziej jak na okres i nospy ciagle bralam, po orgazmie skurcze mega mialam. I cycki po bokach bolaly, tego bolu nie da sie porownac do innych boli i wstyd sie przynac ale mega gazy mialam, nie wazne co zjadlam komora gazowa to byl psikus przy mnie wszystkie te objawy jeszcze przed okresem pojawily sie. I to ze na bieganiu i crossficie nie mialam sily, zero sily, roztargnienie i ogolna niechec do aktywnosci.. i bol brzucha jak na okres tylko dwa razy mocniej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 18:47
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci"
