'88 też się stara, a co! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Czytalam wlasnie gdzies,ze infolic ladnie wyregolowal tarczyce i poprawil ogolne samopoczucie. W wielu przemianach w organizmie bierze udzial kwas foliowy. Widocznie w infolicu jest lepiej przyswajalny... mnie ginekolog powiedzial, zeby tsh miec nawet ponizej 2. A w ciazy powinno byc wlasnie tez lepiej nizsze tsh. Jakby mi wyszlo powyzej 2 to moj ginekolog mowil, ze mozna juz zbijac. W koncu na dobrego fachowca trafilam
o wiele mniej sie stresuje, jak wiem, ze na wszystko reaguje taki komfort psychiczny mam teraz
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci
" -
nick nieaktualnyoj dobry lekarz to skarb!
w ramach anegdotki: trafiłam kiedyś na gin, która po jednym badaniu USG już zasugerowała, że chyba trzeba będzie wyciąć mi jajnik.
Przeryczałam tydzień i kiedy zebrałam się na wizytę u innego, to się okazało, że to straszne coś, z którego powodu Pani Dr X chciała mnie ciąć, to była torbiel, która tak na marginesie wchłonęła się w kolejnym cyklu...
-
nick nieaktualny
-
Hej,
Ja na jakims blogu wyczytalam o tym inofoliku ze reguluje prace tarczycy, tylko albo to bylo tlustezycie albo pepsieliot... jak bede na komputerze to sprobuje znalesc i podeslac Wam link.
Ogolnie tam sa fajne informacje, polecam abyscie sobie zajrzaly na te dwa blogi.
Zycze owocnych owulek, dobrych strzalow, malo stresow i cycki do przodu i idziemy dalej. U mnie bardziej to brzuch do przodu :p sikam co chwile, po kropelkach bo mam takie parcie na pecherz przez malucha...
Jak gdzies wychodze to ukladam plan gdzie isc, zeby byla toaleta :p udreka niesamowita...
Spokojnego weekendu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2016, 15:24
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci" -
nick nieaktualny
-
Bedzie chlopak
Imienia nadal nie mamy... dzisiaj bardzo odcinek krzyzowy mnie boli... znowu gorzej spie, plecy rano bola...
Ciesze sie ze juz 3 trymestr...
Ale jestem zmeczona... polgodzinny spacer mnie wymeczyl. 22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci" -
Anik88, ja w grudniu miałam tsh 3,03, w marcu 4,37 a teraz 3,27. Przeciwdziała w normie. Endo powiedziała, że albo taki mój urok albo jest to autoimmunoligiczna choroba tarczycy, ale wersja taka, która objawia się brakiem przeciwciał. W każdym razie starałam euthyrox
-
Dziewczyny ja piłam Inofem przy moim PCO i na mnie zadziałał. Już po paru saszetkach czułam ból w jajniku i potem na usg lekarz stwierdził, że była owulacja, a w 2 cyklu byłam już w ciąży, więc u mnie się sprawdził. Lekarz zalecił mi pić 2 saszetki dziennie, pomimo tego, że na opakowaniu zalecają 1.
CzarnaKawa lubi tę wiadomość
