Aktywne przygotowania do bycia mamą
-
WIADOMOŚĆ
-
Modelka wrote:Kochane,
z tym stresowaniem to mi chodziło o to, że o wielu rzeczach po prostu nie mam pojęcia - tzn pojęcia nie mam, że w ciąży nie powinnam ich jeść.
Restrykcje same w sobie mnie nie martwią, jakoś mam tak, że mogę sobie powiedzieć "od dziś nie jem tego i tego" i mnie to nie boli (wyjątkiem by były owoce i wielkim wyjątkie jest kawa).
Ale chodzi mi o to, że sporo muszę doczytać o tym, jakich produktów należy unikać w ciąży, bo niektóre są dla mnie kompletnie zaskakujące. No i kryją się w jedzeniu, w kosmetykach, w chemii domowej, w lekarstwach...
Jak już będziesz w ciąży, to przysiądziesz i poczytasz. Teraz nie stresuj się tym, że czegoś nie wiesz. Masz do tego prawoModelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydziś rano znów było plamienie, na szczęście bez krwi tylko takie brunatne,no i rano kolejna tabletka duphaston i dalej leżę,nie wiem kiedy te tabletki pomogą,któraś tak miała? mam czasem takie kłucie w jajniku ból podbrzusza jak na okres,to trwa od początku ciąży,a jestem w 5 tygodniu.
-
justysia90 ja tak miałam od samego początku ciąży miałam brązowe plamienia, zdarzały się nawet lekkie czerwone krwawienia. Plamiłam cały pierwszy trymestr i było tego momentami naprawdę sporo. Z resztą spójrz na mój wykres, to zobaczysz jak to wyglądało u mnie nieciekawie. Cały czas biorę duphaston i no-spę forte, leżę od początku ciąży. Od niecałego miesiąca ani jednej plamki.
Przyczyny są różne, u mnie nie znaleziono. Jestem po dwóch poronieniach, a teraz w ciązy zagrożonej, ale co najważniejsze, mój dzidziuś dobrze się rozwija i wszystko z nim okej, a po suwaczku widzisz jak daleko już zabrnęłam z ciążą mimo tych ciągłych plamieńMisiaMisia, Anoolka lubią tę wiadomość
Mama najcudowniejszych skarbów -
Dokładnie Justysia pomyśl o czymś przyjemnym Na pewno będzie wszystko dobrze:) dbaj o Was
A ja dziewczyny od 4 dzień sie męczę z wrednym zajadem....Pani w aptece dała mi jakąś maść B2, plus tabletki B2+wit EiC drugi dzień stosuję zobaczymy jak szybko pomoże.
Po 1,5 miesiąca abstynencji od kawy - po ujemnym wyniku bety stwierdziłam że musze się napić.. dwa dni z rzędu i stwierdzam że chyba się odzwyczaiłam bo jak wypiłam to było mi tak niedobrze ze masakra...MisiaMisia lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:Dokładnie Justysia pomyśl o czymś przyjemnym Na pewno będzie wszystko dobrze:) dbaj o Was
A ja dziewczyny od 4 dzień sie męczę z wrednym zajadem....Pani w aptece dała mi jakąś maść B2, plus tabletki B2+wit EiC drugi dzień stosuję zobaczymy jak szybko pomoże.
Po 1,5 miesiąca abstynencji od kawy - po ujemnym wyniku bety stwierdziłam że musze się napić.. dwa dni z rzędu i stwierdzam że chyba się odzwyczaiłam bo jak wypiłam to było mi tak niedobrze ze masakra...
Po kawie? Kawa nie jest taka szkodliwa. Jedną lub małe dwie dziennie nie zaszkodzą. Byle by nie były za mocne. Kawa poprawia samopoczucie a takie jest nam potrzebne. No i tylko z expresu Arabica. Żadne tam rozuszczalskie:) chemiczne ani drażniące żołądek plujki:)Ania_84 lubi tę wiadomość
-
MisiaMisia wrote:Po kawie? Kawa nie jest taka szkodliwa. Jedną lub małe dwie dziennie nie zaszkodzą. Byle by nie były za mocne. Kawa poprawia samopoczucie a takie jest nam potrzebne. No i tylko z expresu Arabica. Żadne tam rozuszczalskie:) chemiczne ani drażniące żołądek plujki:)
Ja od zawsze piłam plujkę.. i ogólnie byłam od niej uzależniona - ale stwierdziłam że ograniczę, tak dla samej siebie i zamiast kawy zacznę jeść śniadanie Ale nigdy nie miałam takich jazd po kawce jak ostatnio ..
Rozpuszczalnej nie trawie - aa ekspres pojawi się dopieor pod konec września
-
nick nieaktualny
-
justysia90 wrote:tak dziewczyny,biorę tylko duphaston,w poniedziałek mam wizytę u swojego lekarza to może czegoś się dowiem, ale najgorsze to to ze nic nie jem,staram się zmusić i nic.jestem cholernie głodna a na nic nie mogę patrzeć
No-Spę możesz wziąć. Może jak nie możesz nic ruszyć, to pij dużo soków. Może jakiś owoc? Cokolwiek! Ale jedz. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
na samym początku ciąży tak miałam napięcie podbrzusza i takie ciągnięcie po bokach, ale no-spę forte 2 razy dziennie i duphaston brałam 3 razy dziennie, więc później już mi te napięcie w brzuchu się nie pojawiło.
Z apetytem też tak miałam, byłam głodna, a nie mogłam jeść, udawało mi się pić więcej soków i jakieś owoce skubnąć, ale nic więcej, apetyt sam wrócił i teraz jem wszystkoWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2013, 14:58
Mama najcudowniejszych skarbów -
nick nieaktualny