Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Bezskuteczne starania
Odpowiedz

Bezskuteczne starania

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam was wszystkich. Jestem tutaj nowa . Staram się o dziecko mam monitorowany cykl ale nadal nic z tego nie wychodzi.

  • Zośka Przyjaciółka
    Postów: 226 38

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Ata114, napisz coś więcej. Który to cykl starań? Czy masz jakieś choroby? Czy Twój partner miał badanie nasienia? Jakie badania przeszłaś? Czy to starania o pierwsze dziecko?

    Mama Mai lat 11 oraz Aniołka 19.06.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam dwoje dzieci w wieku 16 i 13 lat ja mam obecnie 35 a obecnie staram się od 4lat i w ciągu tego czasu zaszłam w ciążę ale poroniłam w 16tygodniu. Obecnie chodzę na monitoring mam owulację potwierdzona staramy się w tych dniach ale nic nie wychodzi obecnie jestem w 27dniu cyklu i już mam bóle miesiączkowe więc pewnie jutro znów rozczarowaniw

  • Zośka Przyjaciółka
    Postów: 226 38

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ata114 wrote:
    Mam dwoje dzieci w wieku 16 i 13 lat ja mam obecnie 35 a obecnie staram się od 4lat i w ciągu tego czasu zaszłam w ciążę ale poroniłam w 16tygodniu. Obecnie chodzę na monitoring mam owulację potwierdzona staramy się w tych dniach ale nic nie wychodzi obecnie jestem w 27dniu cyklu i już mam bóle miesiączkowe więc pewnie jutro znów rozczarowaniw
    Bardzo mi przykro apropo poronienia. Czy przyczyną jest znana?

    Mama Mai lat 11 oraz Aniołka 19.06.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przemęczenie w trakcie przeprowadzki

  • Zośka Przyjaciółka
    Postów: 226 38

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli generalnie jesteś zdrowa. Może to blokada psychiczna?

    Mama Mai lat 11 oraz Aniołka 19.06.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niby zdrowa wyniki ok jednak ciąży brak. Jutro powinnam dostać miesiączkę i znów załamka. A ciebie co sprowadza na to forum

  • zakochanaaw Autorytet
    Postów: 443 326

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć!
    Ata114 a czy Twoj mąż miał robione rozszerzone badanie nasienia? Warto takie zrobić bo tu może być przyczyną. I nie sugerujcie się tym, że wcześniej udało się zajść bo czytałam nie raz, że nawet w ciągu roku wyniki nasienia fatalnie mogą spać, Usg jąder też warto by zrobił bo może ma żylaki powrózka nasiennego i operacja poprawi nasienie a często wystarczy odpowiednia suplementacja partnera i się uda ;)

    Starania od 01.2017 o pierwsze maleństwo...
    Ona 24l. - Brak owulacji, io, tsh, mutacje MTHFR_677C>T i MTHFR_1298A>C i PAI-1 4G układy heterozygotyczne...
    On 35l. - 04.19 teratozoospermia - 0%/10.19 - 3-4%/7.04 - 3%/10.06 - 0%, usg jąder i badania krwi - ok.
    15.06. - laparoskopia, histeroskopia i hsg.
    niedrożne obydwa jajowody - UDROŻNIONE <3
    03.11 - hematolog
    16.11 - klinika leczenia niepłodności
    cykle stymulowane... bez efektów :(
    04.01.21-decyzja o próbie inseminacji a później in vitro
    21.01.21- beta 12,5
    01.02- mamy pęcherzyk!
    09.02 - mamy zarodek!
    15.02- mamy serduszko!!
    Nasz naturalny cud 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie miał robionych żadnych badań i ciężko będzie mi go na to namówić.

  • Zośka Przyjaciółka
    Postów: 226 38

    Wysłany: 13 grudnia 2019, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ata114 wrote:
    Niby zdrowa wyniki ok jednak ciąży brak. Jutro powinnam dostać miesiączkę i znów załamka. A ciebie co sprowadza na to forum
    Sprowadza mnie chęć pogadania z kimś, kto tak jak ja stara się o dziecko z marnym skutkiem. W moim środowisku nie mam nikogo kto mnie zrozumie. A tutaj i owszem.

    Mama Mai lat 11 oraz Aniołka 19.06.2019
  • Mama1x Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 13 grudnia 2019, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka dziewczyny jeśli mogę to się dołączę nie mam z kim pogadać o tych sprawach nikt mnie nie rozumie z mojego otoczenia rodziny... Bo jako jedyna choruje na Pcos insulinoopornosc w rodzinie... Mam jednego syna owszem ale to był CUD że zaszłam 3 lata temu... Teraz staramy się o rodzeństwo z marnym skutkiem od dwóch lat... Brakuje mi sił już na to wszystko.. może wymagam zbyt Wiele ale cóż jedynaka nie chce mieć zawsze marzyłam o dużej rodzinie, zaszłam w ciążę mając 25 lat teraz mam 28 bliżej 30stki jak to mówią zmniejsza się szansa,( jajniki mam jak u starej babci) wyszło z badań mi że mi zanikają nie mam owulacji, nie mam miesiączki ale akurat miesiączki nigdy nie miałam sama od siebie zawsze wywoływana

  • Zośka Przyjaciółka
    Postów: 226 38

    Wysłany: 13 grudnia 2019, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama1x wrote:
    Hejka dziewczyny jeśli mogę to się dołączę nie mam z kim pogadać o tych sprawach nikt mnie nie rozumie z mojego otoczenia rodziny... Bo jako jedyna choruje na Pcos insulinoopornosc w rodzinie... Mam jednego syna owszem ale to był CUD że zaszłam 3 lata temu... Teraz staramy się o rodzeństwo z marnym skutkiem od dwóch lat... Brakuje mi sił już na to wszystko.. może wymagam zbyt Wiele ale cóż jedynaka nie chce mieć zawsze marzyłam o dużej rodzinie, zaszłam w ciążę mając 25 lat teraz mam 28 bliżej 30stki jak to mówią zmniejsza się szansa,( jajniki mam jak u starej babci) wyszło z badań mi że mi zanikają nie mam owulacji, nie mam miesiączki ale akurat miesiączki nigdy nie miałam sama od siebie zawsze wywoływana
    Hej, witaj, zapraszamy. W grupie raźniej. Mówisz, że koło 30-tki, ja w lipcu skończę 40-ści i nadal mam nadzieję, ale wiem już, że to nie w tym cyklu. Jestem 4 dni po owulacji, moja szyjka jest jak nie w ciąży, więc już wiem, że nic z tego. Nadzieja w laparoskopii, tylko pytanie czy doktor zrobi, bo jeszcze nie minął rok od poprzedniej.

    Mama Mai lat 11 oraz Aniołka 19.06.2019
  • Mama1x Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 13 grudnia 2019, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośka wrote:
    Hej, witaj, zapraszamy. W grupie raźniej. Mówisz, że koło 30-tki, ja w lipcu skończę 40-ści i nadal mam nadzieję, ale wiem już, że to nie w tym cyklu. Jestem 4 dni po owulacji, moja szyjka jest jak nie w ciąży, więc już wiem, że nic z tego. Nadzieja w laparoskopii, tylko pytanie czy doktor zrobi, bo jeszcze nie minął rok od poprzedniej.
    Rozumiem że też masz jedno dziecko i starasz się o drugie? A co stoi na przeszkodzie u Ciebie? Też brak owulacji czy coś innego? U mnie cykle bezowulacyjne w sumie od porodu bo ciągle mam koralikowe jajniki czyli nie pękają mi wcale pęcherzyki i tak sobie rosną w każdym cyklu, miałam stymulacje ale nic nie rusza myślę żeby zrobić droznosc ale nie wiem czy to można skierowanie dostać na to? Czy tylko płatne to jest?

  • Goldlemon Autorytet
    Postów: 335 199

    Wysłany: 13 grudnia 2019, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak najbardziej robią hsg na nfz ze skierowania od gina

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2019, 23:09

    Starania od marca 2018
    7u223e3k8pdpu5u1.png
  • Zośka Przyjaciółka
    Postów: 226 38

    Wysłany: 14 grudnia 2019, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama1x wrote:
    Rozumiem że też masz jedno dziecko i starasz się o drugie? A co stoi na przeszkodzie u Ciebie? Też brak owulacji czy coś innego? U mnie cykle bezowulacyjne w sumie od porodu bo ciągle mam koralikowe jajniki czyli nie pękają mi wcale pęcherzyki i tak sobie rosną w każdym cyklu, miałam stymulacje ale nic nie rusza myślę żeby zrobić droznosc ale nie wiem czy to można skierowanie dostać na to? Czy tylko płatne to jest?
    Tak, jedno w domu, drugie w niebie. Ja mam pcos i insulinoopornosc, poza tym było dużo zrostów, miałam laparo i histero w marcu. W maju zaszłam w ciążę, ale maleństwo zagnieździło się w bliźnie po cc i przestało się rozwijać niestety. Co do laparoskopii i histeroskopii proponuję poszukać dobrego lekarza. Miałam trzy laparoskopii z histeroskopią, teraz czeka mnie czwarta. Po pierwszej odrazu zaszłam w ciążę, po drugiej nic a nic, a to dlatego, że nie zostały usunięte zrosty, które wyszły przy trzeciej. 2 razy na NFZ,trzeci i czwarty będzie płatny, za pierwszym razem okazało się, że wszystko ok. Moja znajoma położna mówi, że sporo kobiet zachodzi po drożności w pierwszych cyklach. Rozepcha się trochę jajowody i komórka ma łatwiejszą drogę :).

    Mama Mai lat 11 oraz Aniołka 19.06.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co mi dziewczyny powiecie w tej sytuacji wczoraj wieczór robiłam dwa testy wyszły pozytywne dzisiaj dostałam okres test negatywny i straszny ból brzucha promieniujący na nogę ja już nie wiem co o tym myśleć. Zawsze od owulacji do miesiączki odczuwam silne pieczenie w brzuchu zwiedziłam też już wszystkich lekarzy i nikt nie wie jaki może być tego powodem a podejrzewam że może przez te dziwne pieczenia w brzuchu nie mogę zajść w ciążę albo jej utrzymać ale nikt nie wie każdy lekarz mówi że jest wporzadku . Jestem już załamana naprawdę tak strasznie chciała bym dzidzię :-(

  • Mama1x Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 14 grudnia 2019, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ata114 wrote:
    Co mi dziewczyny powiecie w tej sytuacji wczoraj wieczór robiłam dwa testy wyszły pozytywne dzisiaj dostałam okres test negatywny i straszny ból brzucha promieniujący na nogę ja już nie wiem co o tym myśleć. Zawsze od owulacji do miesiączki odczuwam silne pieczenie w brzuchu zwiedziłam też już wszystkich lekarzy i nikt nie wie jaki może być tego powodem a podejrzewam że może przez te dziwne pieczenia w brzuchu nie mogę zajść w ciążę albo jej utrzymać ale nikt nie wie każdy lekarz mówi że jest wporzadku . Jestem już załamana naprawdę tak strasznie chciała bym dzidzię :-(
    Pieczenie w brzuchu czy ból w dole brzucha taki aż dretwiacy miałam przy zapaleniu przydatkow też tak sobie chodziłam od lekarza do lekarza aż wkoncu wylądowałam w szpitalu i tam się okazało ostre zapalenie przydatkow, najlepiej jakby Ci zrobili usg jajników i badanie ginekologiczne bo to nie jest normalne taki ból, obym się mylila że nie masz tego ale lepiej sprawdzić bo ja z tym walczylam całe 2 lata nawracalo mi często to zapalenie. A z testami ja już nie wierzę testom lubią się mylić i dać nadzieję nam, ja też miałam 2 tygodnie temu pozytywne różnych firm a beta z krwi ujemna... Do tej pory to przeżywam bo nie wiem co się dzieje ginekolog dopiero w styczniu, masakra

  • Zośka Przyjaciółka
    Postów: 226 38

    Wysłany: 14 grudnia 2019, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pieczenie oznaczało zrosty w macicy i jajowodzie.

    Mama Mai lat 11 oraz Aniołka 19.06.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośka i powiedz czy leczylas to jakoś. Ja miałam 12 lat temu usunięty jeden jajnik ale to pieczenie zaczęło się dopiero 4lata temu i w tym czasie byłam w ciąży tylko poroniłam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama1x wrote:
    Pieczenie w brzuchu czy ból w dole brzucha taki aż dretwiacy miałam przy zapaleniu przydatkow też tak sobie chodziłam od lekarza do lekarza aż wkoncu wylądowałam w szpitalu i tam się okazało ostre zapalenie przydatkow, najlepiej jakby Ci zrobili usg jajników i badanie ginekologiczne bo to nie jest normalne taki ból, obym się mylila że nie masz tego ale lepiej sprawdzić bo ja z tym walczylam całe 2 lata nawracalo mi często to zapalenie. A z testami ja już nie wierzę testom lubią się mylić i dać nadzieję nam, ja też miałam 2 tygodnie temu pozytywne różnych firm a beta z krwi ujemna... Do tej pory to przeżywam bo nie wiem co się dzieje ginekolog dopiero w styczniu, masakra

1 2 3 4 5
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ