BLOKADA PSYCHICZNA - jak się skutecznie odblokować?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLucy91 wrote:Hmm gdzieś czytałam ze tsh najbardziej optymalne do zaciazenia jest w okolicy 1. Może faktycznie warto poradzić się innego lekarza Gosia
tak ja juz chodze do endokrynologa i zajal sie moim tshpowoli spada... obecnie jest 2,7 a bylo 3,3
-
nick nieaktualny
-
gosia89 wrote:a może któraś z dziewczyn zna dobra klinikę niepłodności, moze nazwiska lekarzy z Poznania?
nie spieszy mi się tam... myśle że to blokada psychiczna a nie jakis głębszy problem2015 corka 😍 po 2 latach starań
Starania o rodzeństwo od 2016
Ja wysoka prolaktyna , 2 mutacje
On brak plemników, wysoka homocysteina , 2 mutacje -
nick nieaktualnymnie pod koniec marca "odblokował" chyba mój gin...jak mi powiedział, że z kwietniowego cyklu NIC nie będzie, bo to cykl po pęknięciu (dość dużej) torbieli (torbiel była konsekwencją przestymulowania jajników - clo), i miałam dochodzić do siebie, tak mniej więcej do czerwca....zatem w kwietniu serduchowanie było SPONTANEM, bez spinania się, bez nadziei, po prostu super seksik i "nie myślenie o płodzeniu potomstwa", i się stał cud - właśnie to cykl kwietniowy okazał się ZIELONYM:)
życzę zatem takiego cudu każdej z Was...
Bąbelek lubi tę wiadomość
-
Ja myślałam że jestem zablokowana ( bo niby wszystkie badania ok... "lekarze" nie znaleźli nieprawidłowości) dopóki nie zmieniłam lekarza który zlecił dokładne specjalistyczne badania i okazało sie że to nie psychika uniemożliwia mi zajście w ciążę tylko m.in. immunologia
-
hej hej
mnie moj lekarz tez mowi ze najwiecej to sie w glowie odgrywa ale zarazem mowi ze nie dziwi sie ze mysle no bo inaczej sie nie da
powiem wam ze bylam u psychologa - nawet pomogla zawsze powtarzala mi ze wszytsko jest zemna ok , to ze mysle to najnormalniejsza reakcja , niewolno mi tylko doprowadzic do tego ze moim jedymym celem w zyciu bedzie splodzenie dziecka
zawsze powtarzala mi ze jestem mloda kobieta , ktora ma fajnego meza , umie gotowac , chodzi do pracy jezdzi samochodem i powinna czerpac ile mozna z zycia bo kto wie co bedzie jak sie dziecko urodzi , nie bede mogla spac ile mi sie chce i kiedy che nie bede mogla baraszkowac z mezusiem jak i kiedy mi sie chce
to wszytsko nie jest proste ale nalezy z kazdego dnia brac tyle ile sie tylko da
-
Jest dokładnie tak jak pisze Alicja. priorytetem nie może być posiadanie dzieci za wszelką cenę. Wiadomo jest to ważne i zajmuje nam to dużo myśli ale trzeba też korzystać z życia póki można
vanessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny