Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
ami_ami wrote:Wiesz co ćwiczyłam z Kołakowska i Chodakowską, po niektórych treningach nieźle się ze mnie lało. Więc dziś mam plan by zacząć znowu ćwiczyć
Ja ćwiczę 3 razy w tygodniu, są to głównie treningi siłowe z gumami oporowymi + mini tabata 5 min po każdym treningu. Kiedyś ćwiczyłam też z Chodakowską czy jogę.
Monika Kołakowska jest super, ale dla mnie te treningi są tak ciężkie, że nie potrafię ich zrobić Jak już to tylko takie krótkie do 30 min. Dla mnie są hardcorowe:D Faktycznie leje się tak z człowieka, jakby z wody wyszedł."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Papillon wrote:Dziewczyny co Wy wiecie o nieregularnych cyklach 😂🤣 ja odstawiłam tabletki w sierpniu tamtego roku i już miałam cykle 30,30,33 à później 43,38,39 i 32 😂😂😂 to jest dopiero sajgon. Jakoś rozregulowało mi się po drodze, ale cały czas z tym walczę i jak widać są efekty i w wynikach i w długości cyklu. Poprzedni cykl miałam bezowulacyjny i faktycznie mało ze mnie leciało, a dzisiaj znowu mam 5 dc i cały czas jeszcze mam 🙈, więc wracam na stare tory. Co do ćwiczeń, ja ćwiczę ze sztangą głównie i uwierzcie mi jak mam być w ciąży to i tak będę, czy zrobię przysiady z obciążeniem 45kg czy z 2 kg. Mówi się, że nie można zbyt intensywnie ćwiczyć, a ja znowu mam tak, że jak ćwiczę regularnie 3 razy w tyg to i cykl mi się reguluje. A jak nie ćwiczę to się wydłuża. Także nie można sobie wszystkiego odmawiać. Ja twierdzę, że jak skoro nie jestem w ciąży to przynajmniej mogę dobrze wyglądać 😂
Dziękuję za rozgrzeszenie serniczka i schabowego! Może dzięki serniczkowi stanie się cud w tym miesiącu i przyjdzie wcześniej owu ❤️💕💜
Brawo za Twoje podejście:)) Faktycznie długie masz te cykle;/ Mi raz lub 2 razy w roku się zdarza taki cykl 33 lub 34 dniowy i umieram! Nie dość, że już wszystko boli i jestem napuchnięta to jeszcze tyle czekać. Podziwiam dziewczyny które mają takie długie cykle.
Powinno się ćwiczyć, bo aktywność fizyczna także wpływa na hormony, samopoczucie, prace mózgu itd. Wiele zalet jest. Wiadomo nie można też przesadzić w drugą stronę, ale ruch jest wskazany:) Odkąd regularnie ćwiczę to lepiej się czujęPapillon lubi tę wiadomość
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Clausix wrote:Właśnie nie wiem jakie miałam, bo nie byłam jeszcze na monitoringu. Ostatnie usg miałam 10 dni po poronieniu i wtedy miałam 5,5 mm i cykl bezowulacyjny. Ale wtedy powiedziała, że po poronieniu może tak być. Mam nadzieję, że zrobi mi jutro nowa lekarka usg i coś się dowiem konkretnego
Jeny jak ja wytrzymam do jutra do 11:30 haha. Już dzisiaj nie mogłam spać, kręciłam się pół nocy, jakaś zdenerwowana cały czas tym nadchodzącym tygodniem.
Wzięłam się znów porządnie za dietę, bo szczerze mówiąc mocno zaniedbałam to ostatnio. A przecież nie ma sensu garść supli codziennie, jak się je gównaClausix, hannah_92, Achna, Niezapominajka 🍀 lubią tę wiadomość
Mamy to !!! 11dpo⏸️😍 28.09
30.11 7,4 cm chłopiec 💙🥰
-
hannah_92 wrote:Ja ćwiczę 3 razy w tygodniu, są to głównie treningi siłowe z gumami oporowymi + mini tabata 5 min po każdym treningu. Kiedyś ćwiczyłam też z Chodakowską czy jogę.
Monika Kołakowska jest super, ale dla mnie te treningi są tak ciężkie, że nie potrafię ich zrobić Jak już to tylko takie krótkie do 30 min. Dla mnie są hardcorowe:D Faktycznie leje się tak z człowieka, jakby z wody wyszedł.hannah_92, awE lubią tę wiadomość
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
hannah_92 wrote:Brawo za Twoje podejście:)) Faktycznie długie masz te cykle;/ Mi raz lub 2 razy w roku się zdarza taki cykl 33 lub 34 dniowy i umieram! Nie dość, że już wszystko boli i jestem napuchnięta to jeszcze tyle czekać. Podziwiam dziewczyny które mają takie długie cykle.
Powinno się ćwiczyć, bo aktywność fizyczna także wpływa na hormony, samopoczucie, prace mózgu itd. Wiele zalet jest. Wiadomo nie można też przesadzić w drugą stronę, ale ruch jest wskazany:) Odkąd regularnie ćwiczę to lepiej się czujęhannah_92 lubi tę wiadomość
Mamy to !!! 11dpo⏸️😍 28.09
30.11 7,4 cm chłopiec 💙🥰
-
Papillon wrote:Clausix wytrzymasz do jutra. To już naprawdę blisko 😍💜 super, że podejrzy jutro jajca i endometrium. Ja za każdym razem jak byłam u gina to miałam 7mm, ale to było tak 3 dni przed owulką mimo, że badałam w 20dc 😂 Teraz będę u gina 16dc, ale mam dobre przeczucie, że owulka będzie wcześniej 😍💜 Dzisiaj już trzeci dzień z Nac. Leci szybko 😉😊😁
Dzisiaj mam śluz jak galaretka... już totalnie nie wiem jak go oznaczyć w aplikacji haha 😂 Internet mówi, że taki może być przed małpą, ale ja mam 13dc
Może do wieczora się zmieni, zawsze zaznaczam przy wieczornym sprawdzaniu szyjki, bo rano nie mogę do niej dosięgnąć...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2020, 11:04
32 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅
💊 M - Fertilman Plus 2x1
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Hej dziewczyny 😊 melduje się po usg piersi (wszystko w jak najlepszym porządku - przynajmniej tam 😜) z moimi cyklami to dopiero jest masakra. Moje ostatnie 6 to: 37, 31, 42, 43, 51, 44, 35... Kilka lat temu nie miałam okresu nawet po 80 - 90 dni, więc i tak jest progres 😀
Ja galaretke próbuje rozciągnąć i jeśli się ciągnie to zaznaczylabym rozciągliwy jeśli nie to lepki 😉 -
Misiaczeka to jutro rano siknij na jakiś 10 mlU ,jeśli te z krwi mialy rację to minęło już tyle czasu żeby sikany pokazał cokolwiek ,chociaż cien.
Ja dzisiaj piore firany, myje okna, dopieszczam meble... takze czas zleci. Miedzyczasie obiad, po młodego do szkoly, zakupy. I jak już wszystko ogarne, zrobimy lekcje, posprzatam po obiedzie, uszykuje kolacje,posprzatam po kolacji ,uszykuje młodego do spania, uszykuje eMkowi kolacje i po niej posprzatam to już mam czas dla siebie 😂🤣😂🤣😂😂🤣😂🤣👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Papillon wrote:Takkk moje cykle są długie 😂 dlatego też cieszyłam się jak głupia w tym miesiącu, że wszystko wraca do normy. Właśnie to oczekiwanie na okres, nabrzmiałe ciało, bolące podbrzusze to jest coś strasznego, ale walczę dzielnie i już będzie tylko lepiej 🦄 Ojj tak ruch jest wskazany, nie dość, że ciało wygląda lepiej to i umysł jej zrelaksowany. Ja nie wyobrażam sobie już teraz nie ćwiczyć. Jak 5 dni nie poćwiczę to mam takie wyrzuty sumienia, że szkoda gadać 😂 A niestety jak w zeszłym cyklu poszłam ćwiczyć podczas 🙈 to prawie zemdlałam, więc sobie odpuszczam teraz i mogę ćwiczyć dopiero 4-5 dc. Jednak przesadzać nie można 🤣
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Clausix wrote:Dzisiaj mam śluz jak galaretka... już totalnie nie wiem jak go oznaczyć w aplikacji haha 😂 Internet mówi, że taki może być przed małpą, ale ja mam 13dc
Może do wieczora się zmieni, zawsze zaznaczam przy wieczornym sprawdzaniu szyjki, bo rano nie mogę do niej dosięgnąć...
Reijkia zwracam honor. Wygrałaś w tym niechlubnym rankingu, ale skoro kiedyś miałaś cykle po 80 dni to i tak idzie to w dobrym kierunku. I oby się ciągle skracały!!
Mama8latka trochę tych zajęć jest, ale dobrze. Dni szybko miną do testowania☺️🔥
Ami_ami czasem miewam takie skrzepy 🤔Reikja lubi tę wiadomość
Mamy to !!! 11dpo⏸️😍 28.09
30.11 7,4 cm chłopiec 💙🥰
-
Reikja wrote:Hej dziewczyny 😊 melduje się po usg piersi (wszystko w jak najlepszym porządku - przynajmniej tam 😜) z moimi cyklami to dopiero jest masakra. Moje ostatnie 6 to: 37, 31, 42, 43, 51, 44, 35... Kilka lat temu nie miałam okresu nawet po 80 - 90 dni, więc i tak jest progres 😀
Ja galaretke próbuje rozciągnąć i jeśli się ciągnie to zaznaczylabym rozciągliwy jeśli nie to lepki 😉
Ojej! 80 dni?? Dobra, to ja już się nic nie odzywam w takim razie:D:D Dobrze, że ci się już w miarę unormowało:)
ami_ami ja w każdym cyklu mam skrzepy, kiedyś było więcej i były większe. Teraz są mniejsze, ale też jest tego sporo. Ciekawe z czego to wynika...
Ja w trakcie okresu nie lubię ćwiczyć, tzn w 3 dniu już może być, ale 1 i 2 to wszystko mnie boli i nie mam siły. Na bank bym zemdlała.Reikja lubi tę wiadomość
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Papillon wrote:No ja też galaretę mam przed 🙈 więc co tu się odwala? Może wieczorem przyjdzie ten właściwy rozciągliwy ✊ Sikałaś na owulaka?
Reijkia zwracam honor. Wygrałaś w tym niechlubnym rankingu, ale skoro kiedyś miałaś cykle po 80 dni to i tak idzie to w dobrym kierunku. I oby się ciągle skracały!!
Mama8latka trochę tych zajęć jest, ale dobrze. Dni szybko miną do testowania☺️🔥
Ami_ami czasem miewam takie skrzepy 🤔
No właśnie nie wiem o co chodzi... głupi organizm. Wmawiam sobie, że może ta galaretka blokowała wejście do szyjki, a teraz się usunęła i już będzie płodny śluz
Owulaka zrobię dopiero wieczorem, bo mam cały dzień w dwóch pracach dziś, do 19:3032 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅
💊 M - Fertilman Plus 2x1
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Papillon, badałaś żelazo i ferrytyne? Odnośnie tego zasłabnięcia podczas ćwiczeń w trakcie okresu.
Ja zawsze mam skrzepy, teraz obstawiam cykl bezowulacyjny, bo zdecydowanie ich mniej niż zwykle.
2cs - długie cykle
początek starań sierpień '20
pregna start, niepokalanek, siemię lniane, tran
'18 14tc poronienie zatrzymane
maj '19 córka -
ajwii2 wrote:Papillon, badałaś żelazo i ferrytyne? Odnośnie tego zasłabnięcia podczas ćwiczeń w trakcie okresu.
Ja zawsze mam skrzepy, teraz obstawiam cykl bezowulacyjny, bo zdecydowanie ich mniej niż zwykle.
Siłownię mamy w piwnicy i wtedy było też mega ciepło na dworze. Na siłowni 27 stopni plus mój obfity okres pierwszego dnia i tak wyszło xD Ale to podobno normalne, nie powinno się przeciążać podczas pierwszych dni okresu. Ja chciałam poćwiczyć jak to ja😅 i żałowałam.Mamy to !!! 11dpo⏸️😍 28.09
30.11 7,4 cm chłopiec 💙🥰
-
Laski 😭 już mnie coś brzuch zaczyna pobolewac tak okresowo... Wkurzę się, bo lutealna jest mega krótka , a jak ostatnio pytałam gina o duphaston to powiedział że nie będzie mnie tym truć. Czacie?
Dziś mam dopiero 7/8 dpo !!! Byłam dziś rano mierzyć proga więc to też mi trochę powie... Jak będzie niski to małpa za rogiem.. załamana jestem wyniki będą koło 14..
A co do skrzepów to ja zawsze trochę mam...💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
Papillon, a to jak wszystko w normie to może po prostu tak masz Ja póki jem (a jem dużo ) to nawet okres mnie nie osłabia i ćwiczyć mogę, choć zazwyczaj dzień najobfitszy odpuszczam, ale to przez dyskomfort, albo zwykłego lenia chyba, że dostaje okres jak akurat mam iść na rower to nie ma mowy Tego sobie nie odpuszczę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2020, 12:20
Papillon lubi tę wiadomość
2cs - długie cykle
początek starań sierpień '20
pregna start, niepokalanek, siemię lniane, tran
'18 14tc poronienie zatrzymane
maj '19 córka -
ajwii2 wrote:Papillon, a to jak wszystko w normie to może po prostu tak masz Ja póki jem (a jem dużo ) to nawet okres mnie nie osłabia i ćwiczyć mogę, choć zazwyczaj dzień najobfitszy odpuszczam, ale to przez dyskomfort, albo zwykłego lenia chyba, że dostaje okres jak akurat mam iść na rower to nie ma mowy Tego sobie nie odpuszczę
Podziwiam Was z tymi ćwiczeniami, ja mam motywację najwyżej na miesiąc, a potem jakoś ciągle coś wypada i tak coraz mniej coraz mniej i znowu nic nie robię... a jestem po AWFie haha32 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅
💊 M - Fertilman Plus 2x1
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix, a to tak chyba jest, ja za młodu unikałam wf'u w szkole, ale rower kochałam od dziecka i dużo jeździłam W liceum polubiłam się z siłownią, na studiach z bieganiem i tak mi zostało, że od 8 lat już ciągiem ćwiczę. Nie lubię nie ćwiczyć, lepiej się czuję po nawet krótkim 20 minutowym rozruchu niż jego braku.2cs - długie cykle
początek starań sierpień '20
pregna start, niepokalanek, siemię lniane, tran
'18 14tc poronienie zatrzymane
maj '19 córka -
Alisek93 nie martw się na zapas ,może akurat proga będziesz mieć ładnego, nie rozumiem czemu powiedział że duphastonem nie będzie Cię trul 🤔🤔🤔🤔
Ją was laseczki podziwiam, nie mam wcale zapalu do cwiczen, jedyny mój zapal jest taki ze myślę żeby se bieznie kupić do domu ,ale mój nie chce się zgodzić bo twierdzi że mi jest wcale niepotrzebna i mam być taka jaką jestem 🤷♀️👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌