X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Bobo 2020... Próbujemy dalej!
Odpowiedz

Bobo 2020... Próbujemy dalej!

Oceń ten wątek:
  • Dixie Autorytet
    Postów: 255 106

    Wysłany: 1 listopada 2020, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Pysiek, jakoś się trzymamy. Obostrzenia dla osób zmarłych na covid nie pomagają. Nie mogliśmy nawet dać dziadkowi nic do ubrania, tak jak zmarł to tylko owinęli go w specjalne worki i zaplombowali trumnę ☹️ Stypa tylko dla najbliższych w domu. Straszne to wszystko 😞 Jeszcze wczoraj spotkałam mamę przyjaciółki i pochwaliła się, że moja przyjaciółka jest w ciąży w 8 tyg. a zaczęli się starać w sierpniu... Ja dzisiaj 14 dni po owulacji i biel na teście aż raziła :( odstawiam duphaston i czekam na okres... Jakoś trzeba stres rozładować Pysiek 😁

  • Pysiek12 Autorytet
    Postów: 971 826

    Wysłany: 2 listopada 2020, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dixi nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak to musi być ciężkie:( ale wiesz jak mówią u mnie? Jedno życie za drugie - u nas jak bratowa zaszła właśnie mama zmarła i mała od brata zadziorna jak mama za młodu 😉 wiadomo najlepiej całą rodzinę mieć przy sobie ale czasem trzeba odnaleźć jakieś światełko.
    Mój pojechał na badanie :D życzyłam mu miłej wizyty :p hihihi także ten🤪
    Jutro bd wyniki to pewnie w Google bd szukała jakie mamy opcje :)

    Starania od 08.2016 na luzie
    2017 pierwsze wizyty
    2020 klinika leczenia niepłodności
    2021.07 1transfer
    2021.11.05 2 transfer ❤️
    2022.08.01 jest 🐻 ❤️
  • Dixie Autorytet
    Postów: 255 106

    Wysłany: 2 listopada 2020, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Kochane :* Pysiek to może którejś z Was się uda, ja czekam na 🐒 i zmianę leków do stymulacji. Ile czekałyście na 🐒 po odstawieniu duphastonu? Ja biorę pierwszy raz i jestem zielona 🤷🏼‍♀️ Pysiek to trzymam kciuki za Twojego 🤪

  • Pysiek12 Autorytet
    Postów: 971 826

    Wysłany: 2 listopada 2020, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hihihi dziękuję - chyba sobie poradzi 😁 ja się zapinałam na przyszły tydzień żeby porobić już ewentualnie wymazy i wydębić zastrzyk na pęknięcie 🤪
    Kurcze oby te jego żołnierzyki były dobre pod IUI żeby chociaż tego w tym roku spróbować 🙏
    Ja jak miałam lata temu dupka to po ok 2 dniach od odstawienia miałam okres. Ale ja bralam bo miałam plamienia przed.... I teraz też czasem tak mam ale jak jem niepokalanka to ostatnio nie miałam woec ciekawe czy to on vzy nie 🤔
    Edit. Maz miał na 10 badanie a dzwonił za 10 10.00 ze juz po 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 09:50

    Starania od 08.2016 na luzie
    2017 pierwsze wizyty
    2020 klinika leczenia niepłodności
    2021.07 1transfer
    2021.11.05 2 transfer ❤️
    2022.08.01 jest 🐻 ❤️
  • Magnolia6 Przyjaciółka
    Postów: 175 48

    Wysłany: 2 listopada 2020, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2020, 10:27

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2020, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dixi ja brałam dupka często i gęsto xd a ten @ po nim to różnie był. Czasami w trakcie brania już, czasami tydzień po odsga, czasami kilka dni tylko xd także na spokojnie.

    Udało mi się ogarnąć, gdzie pojechać na wymazy więc jutro jadę xd 230 zł wyjdzie. I mąż jutro dzwoni się umawiać na badanie nasienia xd także miesiąc badań nas czeka i i was Pysiek12 widzę, że to samo xd także trzymam kciuki 💪

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2020, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak wy miałyście hsg to jaką metodą wam to robili?

  • Pysiek12 Autorytet
    Postów: 971 826

    Wysłany: 3 listopada 2020, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy wyniki... Jest gorzej niż myślałam :-(I kalsy ma 0%,II kalsy 5%,IIIkalsy 20%,a IV klasy 75%. Zaleciał zapłodnienie pozaustrojowe IMSI... W sobotę ma urologa czy w ogóle inseminacji tą lepsza metoda ma w ogóle sens, ja nie to ja w czwartek przyszły zaczynam badania - włącznie chyba z genetycznymi bo 14k droga nie chodzi.... Niby wiedziałam ze bd ivf ale wierzyłam ze ma lepsze te wyniki... Moj od razu ze on ch.jowu i ze wszystko jego wina... A ja mówię mu ze nie wiadomo co ze mną, to że mam owulację nie znaczy ze coś innego nie wyskoczy.... Ciężki czas nam sie zaczyna... Ps Wróżka się pomyliła bo w kartach wyszło zs w tym roku bd w ciąży :p

    Starania od 08.2016 na luzie
    2017 pierwsze wizyty
    2020 klinika leczenia niepłodności
    2021.07 1transfer
    2021.11.05 2 transfer ❤️
    2022.08.01 jest 🐻 ❤️
  • Dixie Autorytet
    Postów: 255 106

    Wysłany: 3 listopada 2020, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiek kochana, nie załamujcie się! Widziałaś jakie mój miał wyniki i poprawiły się! Może po wizycie u androloga zaleci Twojemu leki i poprawi się na tyle, że nie nie będzie konieczności zapłodnienia pozaustrojowego :) Jesteście silnie dacie radę przez to przejść :*

    Ważne, że wiecie co robić dalej :*

  • Pysiek12 Autorytet
    Postów: 971 826

    Wysłany: 3 listopada 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popłakałam sobie pod prysznicem żeby mąż nie widział i lepiej. Napisałam do Gyncentrum czy metoda IMSI też wchodzi w ten program 2+1, mojemu napisze pytania do urologa o co ma zapytać. Ja mam w czwartek i zapytam moja czy man sie juz genetycznie po badać. Dodatkowo zastanawiam się czy leczyć mojego 3mce i w tedy pobrać plemniki czy np juz w grudniu podejść do 1 ivf.... Muszę sobie to dobrze rozplanować... Liczyłam ze juz bd mieć luz i w końcu bd żyła ale wszystko pod górkę... Kurcze wiecznie coś... Moj też przybity, pedałuje jiz 1h na rowerku i nic sie nie odzywa a ja na górze obiad gotuję i też cisza :p

    Starania od 08.2016 na luzie
    2017 pierwsze wizyty
    2020 klinika leczenia niepłodności
    2021.07 1transfer
    2021.11.05 2 transfer ❤️
    2022.08.01 jest 🐻 ❤️
  • Pysiek12 Autorytet
    Postów: 971 826

    Wysłany: 3 listopada 2020, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dixie wrote:
    Pysiek kochana, nie załamujcie się! Widziałaś jakie mój miał wyniki i poprawiły się! Może po wizycie u androloga zaleci Twojemu leki i poprawi się na tyle, że nie nie będzie konieczności zapłodnienia pozaustrojowego :) Jesteście silnie dacie radę przez to przejść :*

    Ważne, że wiecie co robić dalej :*
    Dixi właśnie Twój przykład dawał mi nadzieję 😘 i liczę na to że i u nas będzie lepiej

    Starania od 08.2016 na luzie
    2017 pierwsze wizyty
    2020 klinika leczenia niepłodności
    2021.07 1transfer
    2021.11.05 2 transfer ❤️
    2022.08.01 jest 🐻 ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2020, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, hej. Pysiek12 przykro mi, że takie wieści ale absolutnie się nie poddawajcie!!!

    Ja dziś byłam na wymazach, właśnie dostałam wyniki Chlamydia trachomatis i wynik jest dodatni....

  • Pysiek12 Autorytet
    Postów: 971 826

    Wysłany: 3 listopada 2020, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi gdzie Ci się to przyplątało :/ ale pewno dostaniesz antybiotyk i pamiętaj o probiotyku👍
    Ja spisałam mojemu pytania to ten zapytał czy nie mogę z nim jechać do urologa i z nim rozmawiać 😂 odpowiedziałam ze NIE ja też sama załatwiam, niech sie wykaże :p

    Starania od 08.2016 na luzie
    2017 pierwsze wizyty
    2020 klinika leczenia niepłodności
    2021.07 1transfer
    2021.11.05 2 transfer ❤️
    2022.08.01 jest 🐻 ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2020, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiek12 pojęcia nie mam...mąż jest moim jedynym partnerem ,a ja jego :o nigdy w życiu nic z nikim innym...także tym bardziej nie rozumiem ;/ aż się boje reszty tych wyników

  • Truskawka2020 Nowa
    Postów: 3 3

    Wysłany: 4 listopada 2020, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny to ja tez sie dołączam 🙂 tylko jak odblokować tę głowę żeby się nie spinać a co miesiąc człowiek ma nadzieję i nic z tego nie wychodzi

    Moniiak lubi tę wiadomość

  • Pysiek12 Autorytet
    Postów: 971 826

    Wysłany: 4 listopada 2020, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi25 wrote:
    Pysiek12 pojęcia nie mam...mąż jest moim jedynym partnerem ,a ja jego :o nigdy w życiu nic z nikim innym...także tym bardziej nie rozumiem ;/ aż się boje reszty tych wyników
    Sisi może na basenie na wyjeździe 🤔bo kurcze ciężko..
    Chyba ze ktoś z znajomych u Was był i to miał....

    Starania od 08.2016 na luzie
    2017 pierwsze wizyty
    2020 klinika leczenia niepłodności
    2021.07 1transfer
    2021.11.05 2 transfer ❤️
    2022.08.01 jest 🐻 ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2020, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w ten sposób można to załapać? Już nie wiem :( mam nadzieję, że lekarz powie że y to powtórzyć w innym labo i że okaże się wielką pomyłką 🙄

  • Pysiek12 Autorytet
    Postów: 971 826

    Wysłany: 4 listopada 2020, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi25 wrote:
    A w ten sposób można to załapać? Już nie wiem :( mam nadzieję, że lekarz powie że y to powtórzyć w innym labo i że okaże się wielką pomyłką 🙄
    Na basenie można różne rzeczy łapać jeśli ma się tendencje.. Moja siostra to po każdej wizycie na pływalni ma globulki bo od razu infekcje łapie :/ w sumie jak mój mąż :p
    Ale nie ma co się smutac-dostaniecie oboje antybiotyk i będzie dobrze 💪a w ogóle... Moj miał baaardzo leniwe plemniki - badał sie w maju/czerwcu i ruch miał poniżej normy a w tych z poniedziałku ruch podskoczył na 47%😱 a jadł takie jakieś afrykańskie cuda co mu zamówiłam supramen czy coś e ten deseń :p

    Starania od 08.2016 na luzie
    2017 pierwsze wizyty
    2020 klinika leczenia niepłodności
    2021.07 1transfer
    2021.11.05 2 transfer ❤️
    2022.08.01 jest 🐻 ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2020, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To masakra...wychodzi na to, że nie będziemy mogli chodzić na basen dopóki nie urodzę kiedykolwiek dziecka bo przecież na każdym można to załapać 🙄 za dużo na jak moją głowę 😒 nie wiem czy w takim przypadku mąż ma robić badanie nasienia i czy to w jakiś sposób nie zaburzy jego wyników

  • Moniiak Przyjaciółka
    Postów: 103 63

    Wysłany: 4 listopada 2020, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim. Jestem tutaj nowa, więc do końca jeszcze nie łapie jak to tutaj działa 🙂.
    Chciałabym podpytać Was jak tam jest w Waszym przypadku. Ile czasu starań, leki które bierzecie, jak sobie radzicie z kolejnym rozczarowaniem widząc jedna kreseczkę...
    Mam nadzieję znaleźć tutaj kogoś kto przeżywa podobne chwilę i pomoże przetrwać to wszystko :)
    U mnie starań jest tak od 1,5 roku, z tym że pierwszy rok bez pomocy lekarza.
    Jesteśmy z narzeczonym po kolejnej nieudanej próbie. Aktualnie zaczęłam wspomagać się clo i wiąże z tym ogromne nadzieję.

    n59y9jcgmc6pw58e.png
‹‹ 116 117 118 119 120 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ