Bobo 2020... Próbujemy dalej!
-
WIADOMOŚĆ
-
Margolka 85 wrote:Dupa Laseczki, była jednak biopsja, pobral mi 2 wycinki do badania... Więc Teraz 2 tyg piekła, jeśli wyjdzie znowu to do rok temu to znowu konizacje szyjki a to już znaczy bardzo bardzo duży problem z donoszeniem ciąży jeśli jakimś cudem w końcu mi się uda 😔
Aktualnie odechciało mi się wszystkiego, przygotowań do ślubu, walki o dziecko... Dopadła mnie deprecha 😔
Mal3na, Margolka 85 lubią tę wiadomość
-
Pysiek12 wrote:Ja zacznę lekarzy po obronie. Już widzę światło w tunelu bo promotor kazał 3 tabelki wstawić i można drukować jupi!!
Ps nigdy więcej pomysłów w stylu a zrobię sb inż
Zaraz jadę do sklepu po wene w postaci%Pysiek12 lubi tę wiadomość
-
Dixie wrote:Pysiek12 dobrze Cię rozumiem, ja też wpadłam na pomysł, a zrobię sobie drugą magisterkę i może podyplomowe... NIGDY więcej takich pomysłów nie mam przez to czasu na nic
Starania od 08.2016 na luzie
2017 pierwsze wizyty
2020 klinika leczenia niepłodności
2021.07 1transfer
2021.11.05 2 transfer ❤️
2022.08.01 jest 🐻 ❤️
2024.05 wracamy
2024.06.20 3transfer -
nick nieaktualny
-
madziulix3 wrote:Kochana Ty nasza nie stresuj się na zapas!! Nie ma co mówię Ci :* Zajmij się ślubem a może akurat zaskoczy!!
😘😘Już mi dziś lepiej. Musiałam się oddać wczoraj w odchlan depresji, płaczu, czarnych myśli itp 🤷♀️🤷♀️
Ale już to zrobiłam i mi lepiej.
Czekam na wyniki i wtedy będziemy wiedzieć co robić 😊 -
Dixie wrote:Margolka, moja przyjaciółka jest po dwóch konizacjach szyjki macicy, ma 7-miesięczną córeczkę, urodziła 2 tygodnie po terminie trzymam kciuki, zobaczysz wszystko bedzie ok :*
Oooo, to przynajmniej dałaś mi jakąś nadzieję, że po 2 koni też uda się coś zdziałać. Ale mam nadzieję że wyniki z biopsji nie będą na tyle poważne aby musieć ja znowu robić 🤞🤞 -
Izulaa wrote:Za dużo się wszystkiego zwaliło na jeden moment. Wszytko takie stresujące. Czasem nic nie idzie po naszej myśli... Trzeba przeczekać te gorsze dni, dać sobie chwilę czasu na pozbieranie myśli i później przegonić te czarne chmury i walczyć żeby znów wyszło słońce.
😘 -
Pysiek12 wrote:Margolka :* bd dobrze musi!!!! Tak jak dziewczyny piszą zaprzątnij głowę weselem.
A dzisiaj wskocz po alko jakie lubisz i zrób sb Relax nawet z płaczem bo czasem trzeba
I jutro biust do przodu, głową do góry i damy radę 💪
Tak właśnie zrobiłam! Oddałam się wczoraj depresji, popłakałam, pogadałam, poczytałam i dziś już mi lepiej! 😊😘😘 -
Skrzydlata wrote:U mnie 7/8 dpo. Nudne to czekanie... Ale nie nastawiam się. Mam spokój ducha
Ja też już od jakiegoś czasu nie 😊
Jeszcze 0rzez ta okropna pogodę, coś mnie rozkłada, czuję się jak kupa 💩 więc wracam do domu po pracy i fervex i kocyk 😷😷😷🤒
Oby to nie koronawirus 😱😁😁😁 -
Margolka 85 wrote:A czemu stracony? Kiedy masz mieć owu?
TO się musicie przeprosić 😁🙈🙈
Zwykle mam 30 - 31 dniowe cykle, ale teraz biorę Castagnus i czuje, ze owu będzie szybciej, gdzieś koło 13 dnia cyklu. Nie wiem czy się pogodzimy do tego czasu.
Kto najbliżej testowania? Jakieś dwie kreski by się przydały dla przykładu
-
Mal3na wrote:Zwykle mam 30 - 31 dniowe cykle, ale teraz biorę Castagnus i czuje, ze owu będzie szybciej, gdzieś koło 13 dnia cyklu. Nie wiem czy się pogodzimy do tego czasu.
Kto najbliżej testowania? Jakieś dwie kreski by się przydały dla przykładu
TO aż taka kłótnia? 😔😔
Ja mam mieć 29.02 @
Ale raczej testować nie będę, nie licze na to, że się uda 🤷♀️ -
nick nieaktualnyMal3na wrote:Zwykle mam 30 - 31 dniowe cykle, ale teraz biorę Castagnus i czuje, ze owu będzie szybciej, gdzieś koło 13 dnia cyklu. Nie wiem czy się pogodzimy do tego czasu.
Kto najbliżej testowania? Jakieś dwie kreski by się przydały dla przykładu
Na zgodę najlepszy jest sex 😃 u nas to zawsze działa 😚 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny