X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Borowiny
Odpowiedz

Borowiny

Oceń ten wątek:
  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 1 grudnia 2015, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokarda, Ewelinka - dzięki za pomoc! Bo już chciałam odstawić, bo bałam się, że coś jest nie bardzo.
    Ewelinka - w końcu będą te dwie kreski:)

    ewlinaaa85 lubi tę wiadomość

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2015, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokardka jak tam po Twoich zabiegach borowinowych? Będziesz powtarzała HSG żeby sprawdzić czy się udrożniły? Pozdrawiam

  • Kokardka44 Autorytet
    Postów: 742 706

    Wysłany: 18 grudnia 2015, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelinaaa85, ogólnie ok, nie mam pojęcia czy się udrożniło itp. daję sobie 2 miechy na starania potem może to hsg. najlepsze, że dostałam pismo z nfz że mam wyjazd na 16.02 nie wiem w sumie co robić, bo nowa praca, a poza tym ledwo skończyłam ten wyjazd hm...

    Fruzia85 lubi tę wiadomość

    Bo ja na złe, Reaguję źle...I kurczę się, w sobie zamykam...
    3i49roeqq35mjixs.png
    hchygov3vkk8ck9g.png
  • Basia90 Ekspertka
    Postów: 176 145

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mi się udało, nie wiem czy po borowinach, czy po Klimuszce, czy dzięki modlitwie, w każdym razie gdy wybrałam się na udrażnianie do Lublina okazało się, że obydwa są drożne, kontrast przepływał swobodnie ;)

    Viki26, Pancia23, Wilczi lubią tę wiadomość

    relgh371p970veew.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia85 gdzieś czytałam że, dziewczyny okładały się borowiną przy wodniaku i miało to pozytywny efekt. Może warto spróbować?

  • Pancia23 Debiutantka
    Postów: 11 3

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :) po przeczytaniu Waszych komentarzy też postanowiłam okładać się borowiną :) kupiłam w sklepie zielarskim mam nadzieje że pomoże.
    Mam za sobą 3 nieudane zupełnie stymulacje z CLO. Obecnie mam cykl z Lerozole mam nadzieje że borowina też coś pomoże szczególnie z endometrium:) Pozdrawiam

    PCOS, Hashimoto, IO, Hiperprolaktynemia ;/
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pancia23 wrote:
    Witam :) po przeczytaniu Waszych komentarzy też postanowiłam okładać się borowiną :) kupiłam w sklepie zielarskim mam nadzieje że pomoże.
    Mam za sobą 3 nieudane zupełnie stymulacje z CLO. Obecnie mam cykl z Lerozole mam nadzieje że borowina też coś pomoże szczególnie z endometrium:) Pozdrawiam
    Witaj piszesz że masz nadzieję że, borowina pomoże Ci przy endometrium- masz endometrioze?

  • Pancia23 Debiutantka
    Postów: 11 3

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chodziło mi bardziej że powiększy endometrium bo mam i tak nie duże 6-8 mm różnie... nie wiem czy mam endometrioze jesli jeszcze dwa cykle z letrozole bada nie udane mam miec laparoskopie i sprawdzenie czy jest ta endometrioza.. wiesz mam 23 lata więc lekarze podchodzą do mnie różnie ale bardziej mówią że jestem młoda i że się uda..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2016, 11:59

    PCOS, Hashimoto, IO, Hiperprolaktynemia ;/
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pancia23 wrote:
    Chodziło mi bardziej że powiększy endometrium bo mam i tak nie duże 6-8 mm różnie... nie wiem czy mam endometrioze jesli jeszcze dwa cykle z letrozole bada nie udane mam miec laparoskopie i sprawdzenie czy jest ta endometrioza.. wiesz mam 23 lata więc lekarze podchodzą do mnie różnie ale bardziej mówią że jestem młoda i że się uda..
    Acha czli jeszcze nie wiesz co tak na prawdę jest przyczyną Twoich problemów
    Pytałam o endo bo borowina przy endometriozie jest nie wskazana.
    A tak z ciekawości Twoj M się badał? U mnie zanim zaczęliśmy się starać to moj gin najpierw kazał zrobić badanie mojemu M żeby mieć pewność że, nie idziemy w ciemno i aby nie wydawać daremnej kasy na leczenie mnie :) też jestem i po HSG i po laparoskopii.

  • Pancia23 Debiutantka
    Postów: 11 3

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak badał się wszystko jest ok z żołnierzami ;) haha
    ja nie miałam ani Hsg ani laparoskopii.. mam nadzieję że się uda..

    PCOS, Hashimoto, IO, Hiperprolaktynemia ;/
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pancia23 wrote:
    Tak badał się wszystko jest ok z żołnierzami ;) haha
    ja nie miałam ani Hsg ani laparoskopii.. mam nadzieję że się uda..
    Uda się na pewno :) nie ma innej opcji :D powodzenia!

  • Xaxa Autorytet
    Postów: 520 132

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) chciałam powrócić do tematu borowin i clo... czeka mnie ostatni cykl na clo i czy któraś to stosowała razem? Zastanawiam się czy jedno z drugim jednak się nie wyklucza... Czy można zacząć jeszcze w trakcie brania clo czy lepiej po skończeniu od 8dc? Jak z Waszymi doświadczeniami w tej kwestii? :)

    Jeszcze jedno pytanie... stosowała któraś z Was może w tym czasie distreptazę? też się zastanawiam czy się nie wykluczają :)

    Ewelina2605 lubi tę wiadomość

    km5sf71xff50fx7u.png
    Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
    07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
    MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw

  • PanaKotka Przyjaciółka
    Postów: 123 42

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Postanowiłam dołączyć do borowino-pozytywnych :) Dzisiaj przyszła @, wcześniej niż się spodziewałam, więc od razu zamówiłam wiaderko borowinki. Ma przyjść w ciągu 24-72h.
    Borowinę będę stosować razem ze stymulacją letrozolem (pani doktor wyraziła zgodę) i całą baterią leków i suplementów.
    Nadrzędnym celem będzie dla mnie zmiękczenie (a nawet rozpuszczenie) zrostów pooperacyjnych po spieprzonej operacji i płukaniu otrzewnej w grudniu '14. W lipcu miałam hsg, które udrożniło jajowody :)

    23cs
  • Titka87 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 14 lutego 2016, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was dziewczyny ! Jestem tu nowa i chciałam się podzielić moim problemem który jest podobny do Waszych. Nie sądziłam że skala niedrożności jajowodów spowodowana zrostami jest tak duża. Ja staram sie o dzidziusia od 3-4lat jak się okazało bezskutecznie, ponieważ przy laparotomii wylazło to paskudztwo-zrosty.Lekarze po zabiegu usunięcia mi wodniaka jajowodu nie chcieli mi wprost powiedzieć że nie będę mogła mieć dzieci ale ja wiedziałam że coś jest nie tak(gdy miałam 10 lat wykryto u mnie pęknięty wyrostek po moich strasznych męczarniach zorientowali się że to jednak nie zapalenie pęcherza a wyrostek). Czuje się oszukana i bezradna, przeszłam już kilka lekarzy i wszędzie słyszałam że nic nie da się zrobić, hsg też nie pomoże bo kontrast nie przejdzie i jedynie in vitro. Załamałam się. Koleżanki już po dwójce dzieciaków, nacisk rodziny....jedyne wsparcie mam w mężu. Weszłam przypadkiem na to forum i zainteresowałam się borowinami, może to jedyną...ostatnia nadzieja.......zakupiłam tą Połczyńską bo słyszałam że jest najlepsza i czekam do menstruacji i do dzieła. Mam nadzieję że pomoże.....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Titka87 czyli jesteś dokładnie w tej samej sytuacji co ja, niedrożność jajowodów i jedyna szansa to in vitro. Też używałam borowiny tej połczyńskiej z wiaderka, myślę że, po jakimś czasie i tak byś musiała podejść do HSG
    Ja piłam do tego zioła Ojca Klimuszko na zrosty czy to pomogło nie mam pojęcia pewnie wyszło by podczas kolejnego hsg :)
    trzymam kciuki aby Ci się powiodło

  • Titka87 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 26 lutego 2016, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo boję się tego hsg. Narazie okładam dopiero 6 plaster i jak wiadomo nie mozna się spodziewać spektakularnych efektów ale licze na cud ☺

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2016, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Titka87 wrote:
    Bardzo boję się tego hsg. Narazie okładam dopiero 6 plaster i jak wiadomo nie mozna się spodziewać spektakularnych efektów ale licze na cud ☺
    Rozumiem że, nie miałaś robionego wcześniej HSG?
    Nie bój się nie ma czego się bać, nie będę ukrywała że, nie boli bo boli owszem ale, ból jest do zniesienia :) dasz radę na pewno. Nie taki diabeł straszny jak go malują :) trzymaj się i daj znać czy borowiny pomogły. Pozdrawiam

  • Ellasi Autorytet
    Postów: 544 230

    Wysłany: 4 marca 2016, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też miałam HSG ale w narkozie.
    Jeżeli któraś z Was rozważa taką opcję chętnie podzielę się doświadczeniem :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 marca 2016, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was serdecznie :)
    Przyznam, że bardzo się cieszę, że udało mi się znaleźć forum, które jest na bieżąco.
    Czytam Wasze wypowiedzi i przyznam, że dają mi trochę nadziei. Staramy się o maluszka już ponad rok. W sumie to dzięki mojemu M. zaczęliśmy wizyty w klinice leczenia niepłodności. Nalegał ponieważ cały czas podczas naszych prób myślał, że to z jego strony coś jest nie tak... jednak wyszło inaczej. W ostatnim tygodniu miałam robione laparoskopie i histeroskopie. Wyszło, że z jajnikami wszystko ok, ale jajowody lewy drożny a prawy zrośnięty od strony macicy. Niby nie ma tragedii bo przecież lewy jest ok, tylko jest małe ale..owulacja występuje tylko z prawego jajnika.. na co mój lekarz powiedział, że tutaj zaczynają się schody. Książki podają, że jajniki działają naprzemiennie, jednak natura jak wiecie działa swoje. Przy każdym badaniu zawsze słyszę, że ładne pęcherzyki w prawym jajniku i z niego będzie owulacja. No i na tym zawsze się kończyło, ale teraz juz wiadomo dlaczego.
    Wiele z Was pisze o borowinie i chciałabym zacząć. Kupiłam pierwsze pudełko 5 plastrów w aptece, muszę jednak czekać bo czeka mnie zdjęcie szwów i miesiączka.. ale dałyście mi tyle nadziei, że może się udać.
    Chciałabym jednak zasięgnąć Waszego zdania, którą borowinę polecacie? Czy tą w formie plastrów czy tą w wiadereczkach? oraz czy polecacie kupowanie ta ze stron internetowych z uzdrowisk czy z aptek? ma to jakieś znaczenie ?
    Ajćć trochę się rozpisałam :( :P ale czekam na Wasze odpowiedzi :)
    Miłego wieczorku z ukochanymi :) <3

  • Kikaaa Przyjaciółka
    Postów: 293 39

    Wysłany: 15 marca 2016, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wilczi ja też miałam hsg po lewej stronie występują moje owulacje a tam niedrożny jajowód, też stosuję borowiny i zioła antyzrostowe. Szykuję się do Lublina tam podobno udrażniają nieinwazyjnie jajowody teraz czekam na @, mam nadzieję, że może nie zjawi sie :(

    ?pokaz=69995759d13fdd9bc.png


    Aniołek 4.03.2014
    Pusty pęcherzyk 11.03.2015
‹‹ 8 9 10 11 12 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ