Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Brązowe plamienia przed okresem.
Odpowiedz

Brązowe plamienia przed okresem.

Oceń ten wątek:
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1036 1192

    Wysłany: 3 lutego 2017, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) pierwszy raz tu do was piszę ponieważ plamienia między okresowe nigdy mnie nie dotyczyły. Ale jednak musi być ten pierwszy raz. Wczoraj myślałam, że dostałam okres przed wieczorem (bez żadnych bóli) jasno różowe plamienie. Delikatnie mówię pewnie się rozkręci. Od godziny 18 do teraz jest cisza. Nie wiem co to mogło być. Może jeszcze się rozwinie okres? Ogólnie dziś 29dc i 9dpo ale, że byłam na luteinie to dokładnie nie wiem kiedy okresu się spodziewać.

    akacjowa lubi tę wiadomość

    Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
    Starania przy PCOS i innymi genetycznymi gadami.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i jak dziewczyny u Was z plamieniami ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, pisałam tu kiedyś jako moni91 :)

    U mnie plamienia dalej się utrzymują, 7 cykl starań o dzidzi.

    W tym miesiącu wystąpiły już 8 dni przed @.

    A jak u Ciebie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 10:32

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie podziałał zestaw Ovarin/Inofem + duphaston

    plamię dopiero po odstawieniu dupka

  • Marlena88 Autorytet
    Postów: 1311 327

    Wysłany: 9 marca 2017, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luccecita wrote:
    u mnie podziałał zestaw Ovarin/Inofem + duphaston

    plamię dopiero po odstawieniu dupka

    o właśnie, ja ten ovarin biorę już drugi miesiąc, ale w pierwszym nadal miałam plamienia. mam plamieniue gdzieś tak pół dnia, potem przychodzi @ taka konkretna, a potem tak raz na brązowo raz na czerwono. myślisz, że on pomógł? nie wiem czy będę go stosować kolejny cykl, jest dość drogi. oprócz tego biorę kwas foliowy, bromka i clo.

    początek starań sierpień 2014
    początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
    Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
    Październik 2017 aromek-duphaston
    Co dalej???
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no w ciążę mi na razie nie pomógł zajść, ale przynajmniej nie plamię tydzień przed @....

    Ovarin tańszy niż Inofem ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luccecita też brałam ten ovarin, ale nie pomogło :) Lekarz twierdzi, że te plamienia nie są absolutnie przyczyną braku ciąży...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no mój tez twierdzi, że w zajściu nie powinno przeszkodzić

    tylko, że to mocno upierdliwe jest... mnie się zdarzało jeszcze po <3 podczas plamień krwawić... gin powiedzial, ze mój prog nie "trzyma" cyklu i stąd takie cudawianki

    a w ogole kazał mi na 1 cykl odstawić wszystko łacznie z duphastonem

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w czym ma to pomóc? Odstawienie? :)

    Miałaś monitoring cyklu?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mówił, że trzeba dać po prostu organizmowi odpocząć

    monitoring miałam przez 3 cykle, zawsze owulka była 13-16 dc, wiec odpuściłam, bo szkoda kasy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My z mężem wybraliśmy się na badanie nasienia, wyniki za kilka dni.

    Robiliście?

  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 9 marca 2017, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczko wrote:
    Luccecita też brałam ten ovarin, ale nie pomogło :) Lekarz twierdzi, że te plamienia nie są absolutnie przyczyną braku ciąży...
    a skad on taki pewny?


    u5cvp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olencja, a widzisz... bo hormony mam ok, cytologie i usg również :D

    Taki lekarz po prostu, trafić na dobrego to serio cud w tych czasach.

  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 9 marca 2017, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam ,czytam wszystkie wpisy i zaczynam się martwić, otóż od zawsze okres zaczynał mi się plamieniami takimi brązowymi na papierze albo bladoróżowe na wkładce i dopiero na drugi/ trzeci dzień przychodziła właściwa @. czytam o tych wszystkich hormonach badaniach i nie wiem co sądzić, okres mam bezbolesny, często nie biorę żadnych leków zależy, czasem jedna dwie tabletki na 3 dni przeciwbólowe i tyle, funkcjonuję normalnie. @ trwa 3 dni średnio potem zanika jest plamienie 2 dni i tyle.
    ale 15 marca będę u mojej gin. i zapytam czy to normalne, będę w fazie lutealnej bo będzie to 11 DC więc może zrobi usg albo jakieś badania i się okaże.
    2 mc z mężem starań o dziecko.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusia, te plamienia jak najbardziej mogą oznaczać niedomogę lutealną (niski progesteron), ale nie muszą :) U mnie progesteron jest dość wysoki, a plamienia pojawiają się 8-7 dni przed @...

    W ogóle plamienia nie muszą oznaczać trudności z zajściem, bo wiele dziewczyn tu na forum je miało, a w ciążę zaszło. Przeczytaj sobie wątek od początku.

  • Marlena88 Autorytet
    Postów: 1311 327

    Wysłany: 9 marca 2017, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczko wrote:
    Agusia, te plamienia jak najbardziej mogą oznaczać niedomogę lutealną (niski progesteron), ale nie muszą :) U mnie progesteron jest dość wysoki, a plamienia pojawiają się 8-7 dni przed @...

    W ogóle plamienia nie muszą oznaczać trudności z zajściem, bo wiele dziewczyn tu na forum je miało, a w ciążę zaszło. Przeczytaj sobie wątek od początku.

    właśnie dziwne to. ja robiłam ostatnio proga w 23dc i wyszedł super wynik 38ng/ml, a plamienie brązowe dzień przed @ i tak mam

    początek starań sierpień 2014
    początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
    Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
    Październik 2017 aromek-duphaston
    Co dalej???
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlena88 dokładnie... bo plamienie nie jest jedynie oznaką niedomogi, jak twierdzi większość lekarzy. Jak się okazuje, że progesteron jest OK to oni już nie wiedzą skąd te plamienia i leci jeden tekst: '' TAKA PANI URODA '' :)

  • Motomi7 Przyjaciółka
    Postów: 138 46

    Wysłany: 9 marca 2017, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczko wrote:
    Marlena88 dokładnie... bo plamienie nie jest jedynie oznaką niedomogi, jak twierdzi większość lekarzy. Jak się okazuje, że progesteron jest OK to oni już nie wiedzą skąd te plamienia i leci jeden tekst: '' TAKA PANI URODA '' :)
    Hej dziewczyny, mam ten sam problem z plamieniami. Jutro lub sb będe miała ovu i zastanawiam się, czy nie iść do nowego gina, bi odpowiedz taka Pani uroda mnie nie urządza.
    Chociaż bez aktualnych badań nie dostanę luteiny... wiec w sumie sama nie wiem ... już znów zaczynam wariować :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2017, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motomi7, spokojnie :) Ja też tak czasami mam, że myślę sobie, już już w tym cyklu lecę do gina i na pewno się uda... niestety nigdy nie zadziałało.

    Robiłaś hormony?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2017, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,niedomoga to nie tylko za niski progesteron, ale tez za szybko spadający
    ja tak mam, 7-8 dpo prog w normie, ale potem zbyt gwaltownie mi spada i stad plamienie.

    poza tym niedomoga moze tez byc wynikiem kiepskiej jakosci ciałka zoltego- a co za tym idzie, kiepskiej jakości komorek jajowych. trzeba wzmocnic 1 fazę, sam duphaston często nie rozwiązuje problemu ;)

‹‹ 7 8 9 10 11 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ