Chcę jednego w Nowym Roku 🎇 Ciebie mieć u swego boku 👩🏻🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Azalea 🌸 wrote:Odważyłam się założyć wątek dla wrześniowych mam więc zapraszam. Gromadźmy się powolutku
PS. czy któraś wie jak zrobić pogrubiony i kolorowy tekst w poście? Jak np u grudniowych 2024?
Wrzucam link, bo ciężko tu napisać - edytor od razu włączy style:
https://miroslawzelent.pl/kurs-html/zmiana-postaci-tekstu-znaczniki-b-i-u/
Tylko zamiast znaczników z <, uzywaj nawiasu kwadratowego [Azalea 🌸, ellevv lubią tę wiadomość
👱37 🧔42 + 😺😺
Starania od 02.2023
05.2023 - 5t 💔
08.2023 - 6t 💔
02.2024 - pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności
04.2024 - diagnoza trombofilii (PAI-1 i MTHFR [homo])
____________
11 i 12.2024 - cykl stymulowany + Neoparin 40 + Acard75 ❌
01.2025 - przerwa na walkę z torbielą 🥲
02.2025 - wyleczone! cykl stymulowany + Neoparin 40 + Acard75 ❌
03.2025 - cykl naturalny + Acard75
"I to kiedyś minie..." -
Paluszek007 wrote:Słuchajcie... Kluczem jest częściowa prawda
Testuje to od SP
Jak chciałam rodzicom zrobić niespodziankę to mówiłam np że mam klasówkę ale ze nie jutro a no w przyszłym tyg (czyli na nast lekcji jak wyniki już były) hehe...
Oto cała magia.
Odwożę małego do żłobka jadę na betę długo nie wracam i mówię że zagadałam się z jednym rodzicem.
Albo do sklepu weszłam (cis małego kupuje na szybko).
Z wizytą u lekarza, jak pisałam... Wie że idę i nie ukrywam tego ale wymyślam inny powód.. W tym wypadku nie szukam wymówek akurat dobrze się złożyło że lekarz kazał mi za 4mies przyjść
Także fincja z prawdą i jazda hehehhakorośl, brilka, Płotka, Monini15, Olisska, cysterka95, Slava, Justa28, dailydamn, Olo323, Tarisal lubią tę wiadomość
🧩 11cs o brakującego puzzelka. To będzie nasza wiosna 🫵
⏸️x0
✅ szczęśliwa żona
✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
⚠️ Są dwa wilki które zawsze ze sobą walczą. Pierwszy jest ciemnością i rozpaczą. Drugi światłem i nadzieją.
Który wilk wygra?
Wygra ten którego nakarmisz. -
Pogubiona wrote:Wrzucam link, bo ciężko tu napisać - edytor od razu włączy style:
https://miroslawzelent.pl/kurs-html/zmiana-postaci-tekstu-znaczniki-b-i-u/
Tylko zamiast znaczników z <, uzywaj nawiasu kwadratowego [
Dziękuję 🧡Pogubiona lubi tę wiadomość
-
Kaliope wrote:jak najbardziej. lekarz jest w stanie to sprawdzić za pomocą badania fizykalnego. Mają większe doświadczenie i oglądają nas "od środka'
Najczęściej koreluje to z poziomem hormonów i wielkością pęcherzyka- choć nie zawsze.
Tak, a dodatkowo śluz widać w USG 😀 ja nie mam go prawie w ogóle, i jak powiedziałam o tym lekarzowi to na jednym z monitoringów pokazał mi go, jakby w kanale szyjki. Także tak jak Dziewczyny piszecie, wcale nie musi być go widać na zewnątrz 🙂 (chociaż nie powiem, zazdroszczę 😅 u mnie ani po oleju z wiesiołka ani ziołach ojca Sroki nie było efektu).Kaliope, kitka_ lubią tę wiadomość
♀&♂ 30
starania od 04.2023, z pomocą medyczną od 03.2024
♀ PCO, insulinooporność
Glucophage 750 XR, Euthyrox 25, suple
♂ wyniki nasienia w normie, morfologia 4%
05/2024 - Ovitrelle ❌
06/2024 - Ovitrelle ❌
07/2024 - HSG: jajowody drożne
09/2024 - Ovitrelle ❌
12/2024 - Aromek 🤞 -
Paluszek007 wrote:Słuchajcie... Kluczem jest częściowa prawda
Testuje to od SP
Jak chciałam rodzicom zrobić niespodziankę to mówiłam np że mam klasówkę ale ze nie jutro a no w przyszłym tyg (czyli na nast lekcji jak wyniki już były) hehe...
Oto cała magia.
Odwożę małego do żłobka jadę na betę długo nie wracam i mówię że zagadałam się z jednym rodzicem.
Albo do sklepu weszłam (cis małego kupuje na szybko).
Z wizytą u lekarza, jak pisałam... Wie że idę i nie ukrywam tego ale wymyślam inny powód.. W tym wypadku nie szukam wymówek akurat dobrze się złożyło że lekarz kazał mi za 4mies przyjść
Także fincja z prawdą i jazda heheh
Przekazuję ogólne informacje, nie wchodząc w szczegóły 😄
Paluszek007 lubi tę wiadomość
♀️29 ♂️33
- 01.2024- odstawienie AH po 8 latach
- 03.2024 - początek starań
• brak owulacji 6msc,PCOS,brak suplementacji
⬇️
• aktywność fizyczna, dieta, suplementacja,
♂️badanie nasienia ✅️, stymulacja cyklu,
♀️drożność jajowodów ✅️
🍀11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱 🥰🤰
• 1.03 betaHCG 222,70 mIU/ml prog 19,38 ng/mL (13dpo)
• 3.03 betaHCG 664,10 mIU/ml prog 21,24 ng/ml
• 5.03 betaHCG 1873,70 mIU prog 29,00 ng/ml
• 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 2.04 - z usg 8+4 mały miś 🐻 CRL 2,01cm ❤️
• 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm
prawdopodobnie dziewczynka 🩷🥰
28.04 - prenatalne I
5.05 - wizyta ginekolog
✨️2025 jest nasz!✨️ -
Siasi wrote:Mi się nasunęło pytanie. Po co kłamać swojego męża? Żyć w kłamstwie względem jego uczuć czy tego co robisz? Nie mówię żeby opowiadać każde 5minut ze swojego życia, ale życie w kłamstwie musi być męczące i niezbyt przyjemne dla drugiej strony. Po co kłamać? 🤥 Ja bym nie chciała być okłamywana a to zawsze ma dwie strony.
Też o tym pomyślałam. Kombinowanie dookoła tego wszystkiego byłoby dla mnie dość męczące. Poza tym czemu mam sama przeżywać starte, jeżeli oboje się staramy o dziecko.Siasi, Deyansu, Olisska, cysterka95, Marcia03, Justa28, Olo323, Tarisal lubią tę wiadomość
11 cs 🤞🏼🤞🏼🤞🏼
- 🙋♀️ 31 usunięta tarczyca (pod kontrolą)
- 🙋♂️33 morfologia nasienia 0%, obniżona ruchliwość -
almost.there wrote:Też o tym pomyślałam. Kombinowanie dookoła tego wszystkiego byłoby dla mnie dość męczące. Poza tym czemu mam sama przeżywać starte, jeżeli oboje się staramy o dziecko.
Siasi, hakorośl, almost.there, Dahlia, Płotka, Belia, Olisska, cysterka95, Marcia03, Slava, Justa28, dailydamn, Olo323 lubią tę wiadomość
Starania od 04/24, od 11/24 z pomocą medyczną 💉
03/25 cb? (13 cs)
👩🏻 ✅ hormony, kariotyp, mucha (wyleczona ureaplasma), amh 3,74 (08/24) ➝ 1,75 (03/25), udrożniony kanał szyjki macicy (04/25), histeroskopia, p/c przeciwplemnikowe
❌ niedrożny prawy jajowód, kir AA
⌛️CD138
🧔🏻♂️✅ poprawa wyników nasienia (02/25), HBA 80%, SDF 7%, hormony, kariotyp
❌ podwyższony stres oksydacyjny
⌛️HLA-C
30/04/25 - monitoring
06/25 - IUI -
Siasi wrote:Mi się nasunęło pytanie. Po co kłamać swojego męża? Żyć w kłamstwie względem jego uczuć czy tego co robisz? Nie mówię żeby opowiadać każde 5minut ze swojego życia, ale życie w kłamstwie musi być męczące i niezbyt przyjemne dla drugiej strony. Po co kłamać? 🤥 Ja bym nie chciała być okłamywana a to zawsze ma dwie strony.
Ja też się zgadzam, ja swojemu mówię wszystko
Do lekarzy też jeździmy razem. Ja uważam, ze skoro to ma być wspólne dziecko to ma w tym uczestniczyć - no i on też tak uważa.Siasi, Deyansu, Belia, Justa28, Olo323 lubią tę wiadomość
Start starania: Marzec 2024
14 cs
9 cykli naturalnych ❌
4 cykle stymulowane (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨26 lat
🐶4 lata
✨Euthyrox 25 + Glucophage
PCOS, długie cykle (ok.30-33 dni)
04.03 - 🩸 Stymulacja Aromkiem i Clo🍀
? - 🥚
? - testowanie
📆
14.04 - monitoring - 16x16mm
17.04 - monitoring - 19x18mm - endo 9 mm
18.04 - Ovitrelle 💉
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Mój mąż sam chce testować ze mną. I tak testujemy. Wie o wszystkich badaniach czy wizytach u lekarza na które chodzę. Tak jak mówicie, staranie to wspólny proces.
O mojej jednej, jedynej ciąży powiedziałam dwa dni po czasie, bo akurat byłam na wyjeździe i była sposobność do małego "żartu-niespodzianki", pt "będziemy mieć rybkę albo rybki"grazka0022, almost.there, Deyansu, Siasi, hakorośl, CrazyDaisy, Olisska, Slava, Justa28, dailydamn, Olo323 lubią tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾arytmia
◾9 stymulacji letrozolem ❌
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 34
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
IMSI:
20 🥚 ➡️ 12 zapłodnień ➡️niedobitek 5BB❄️
FET 15.04 ⌛🍀 -
hakorośl wrote:Hahaha mam syna z 28 września i zdecydowanie jest jedyny w swoim rodzaju, jak wydaje mi się, ze już nie da się nic zepsuć, to on znajdzie na to sposób 🤪
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia, 11:50
Deyansu, ellevv, hakorośl lubią tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾arytmia
◾9 stymulacji letrozolem ❌
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 34
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
IMSI:
20 🥚 ➡️ 12 zapłodnień ➡️niedobitek 5BB❄️
FET 15.04 ⌛🍀 -
Ja też od razu mówię wszystko mężowi w kontekście starań, czemu ja mam tylko przeżywać, stresować się. A on dostanie ewentualnie super wiadomość, gdy już widać serduszko. Jesteśmy w tym razem po prostu.
Po drugie gdyby mi się coś stało, to jednak w razie koniecznej interwencji medycznej dobrze gdyby wiedział i mógł powiedzieć, że jestem w początkowej ciąży
Nawet testowanie wybieram na weekend bo wtedy rano jesteśmy razem, w tygodniu on znacznie wcześniej wstaje i jedzie do pracy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia, 11:52
👱♀️❤️👨29&38
Starania o pierwsze 👶🩷🩵
8 cs 😿
⏸️ 0 razy
28.04.2025 - wizyta w Klinice Niepłodności
👱♀️
Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, podejrzenie polipa i stanu zapalnego ❌
FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70) ❌
LH (6,8 )
Estradiol (22,00)
TSH (1,98 )
Anty TPO (83) ❗
Witamina D (95,62)
Ferrytyna ( 82,00)
Witamina B12 ( 1006,00)
AMH (0,26) ❌❌❌❌❌
👨
Koncentracja (114,4 mln)
Ruch szybki postępowy a (13,49 %)
Morfologia (2 %) ❌
🤞#rodzew2026 🍀 -
Pogubiona wrote:Gratuluję dziewczyny "groszkowego" początku roku ♥️ i przytulam mocno za straty 🫂
Też jestem w fazie teraz, że chciałabym całkowicie zobojętnieć. Ostatni tydzień podwyższona temperatura, kłujące jajniki cały czas, w nocy spać nie mogłam, bo siku co 1,5h, ale bez standardowego kłucia w pęcherzu jak przy przeziębieniu. W dzień bez drzemki nie dawało rady.
Dziś 10dpo, lecz tylko 21dc i... Temperatura spadła (ale mierze pod pachą), sikanie się uspokaja, zmęczenie ustapiło. Jedynie jajnik ciut kłuje, ale tyle, co nic. Czyli nastawiam się na kolejną porażkę.
Bardzo chce sobie odpuścić monitoring w następnym cyklu, ale mam cały czas z tyłu głowy: a co jak się tym razem uda i nie wezmę Neoparyny i Duphostonu na czas?
Nie znoszę czasu od owulacji do testowania(((((((( polozyłabym się najchętniej w łóżku i nie wstała parę dni do testowania. Żeby po nim zapewnie znów położył się i płakać...
Jakiś kryzys mnie dopadł, bo u nas zaraz dwa lata starań.
Jeśli mierzysz temperature i znasz swoje ciało, to jesteś w stanie zweryfikować na 3 dzień po owulacji, czy ta owulacja faktycznie była. I od wtedy brać. Heparyna działa na szczęście od razu po iniekcji, więc masz te 3 dni buforu czasowego. Mi się sprawdziło w poprzednim cyklu i w tym zamierzam tak samo "odpuścić", zostawiając owulaki i temperaturę, zanim wejdę znowu na pełne obroty.
Tylko tyle jestem w stanie poradzić na ten moment. I tak zrobisz zgodnie ze swoim sumieniem. Ale nie dziwię się że masz dosyć.Pogubiona lubi tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾arytmia
◾9 stymulacji letrozolem ❌
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 34
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
IMSI:
20 🥚 ➡️ 12 zapłodnień ➡️niedobitek 5BB❄️
FET 15.04 ⌛🍀 -
Pogubiona wrote:Gratuluję dziewczyny "groszkowego" początku roku ♥️ i przytulam mocno za straty 🫂
Też jestem w fazie teraz, że chciałabym całkowicie zobojętnieć. Ostatni tydzień podwyższona temperatura, kłujące jajniki cały czas, w nocy spać nie mogłam, bo siku co 1,5h, ale bez standardowego kłucia w pęcherzu jak przy przeziębieniu. W dzień bez drzemki nie dawało rady.
Dziś 10dpo, lecz tylko 21dc i... Temperatura spadła (ale mierze pod pachą), sikanie się uspokaja, zmęczenie ustapiło. Jedynie jajnik ciut kłuje, ale tyle, co nic. Czyli nastawiam się na kolejną porażkę.
Bardzo chce sobie odpuścić monitoring w następnym cyklu, ale mam cały czas z tyłu głowy: a co jak się tym razem uda i nie wezmę Neoparyny i Duphostonu na czas?
Nie znoszę czasu od owulacji do testowania(((((((( polozyłabym się najchętniej w łóżku i nie wstała parę dni do testowania. Żeby po nim zapewnie znów położył się i płakać...
Jakiś kryzys mnie dopadł, bo u nas zaraz dwa lata starań.
Ech, tak dobrze to rozumiem I mam bardzo podobne rozkminy. Na ostatnich 2 cyklach tak mi weszły na banię starania i że musi się udać (byłam przed bardzo trudnym i stresującym powrotem do pracy po dłuższym l4, na którym liczyłam, że zajdę w ciążę), że tydzień po owulacji zaczelam mieć wręcz objawy takie jak bezdech, skurcze w podbrzuszu, bóle ledzwiowego i się nakręcałam niesamowicie. Do tego mierzenie codziennie temperatury, porównywanie wykresów i robienie sobie nadziei każdym szczegółem. Okazało się, że wszystko było urojone a ten bezdech i szybkie męczenie się przy wstawaniu czy wchodzeniu po schodach to sobie sama wywoływałam głową.
Teraz plan jest, żeby z większym luzem do tego podejść. Jestem 9dpo i nieźle się trzymam chociaż od wczoraj znowu czuję jakieś bóle w lędźwiowym i moja głowa próbuje wrócić do starych przyzwyczajen. Teraz nie mierzę temperatury i nie kupuję testów do 7 stycznia i planuję się tego trzymać a głowę zająć innymi sprawami. Jest lepiej niż miesiąc temu.
U nas też prawie 2 lata starań I widzę u siebie skrajne 2 stany. Z jednej strony postępujące przyzwyczajenie do rozczarowań a z drugiej strony budzącą się gdzieś głęboko w środkiu desperacja i brak nadziei, że się coś zmieni w ogóle i ze jestem w stagnacji życiowej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia, 11:59
Pogubiona lubi tę wiadomość
28 lat
2 lata starań
PCOS i Endometrioza
Objawy: Długie lub niekończące się cykle, słabej jakości owulacje, niedomoga progesteronowa, LUF, niepłodność
Leczenie:
Naprotechnologia (od września 2024)
Suple (od września 2024)
Lametta + Cyclogest
Sono HSG z lipiodolem (listopad 2024)
Posiewy, wymazy, biopsja endometrium - czysto
Od lutego 2025 przerwa od stymulacji. 1-8dc Adalift, neurovit co 3 dni i aspiring cardio wieczorem -
Dzięki @CrazyDaisy i @Siesiepy za wsparcie 🌻🌻🌻
Coś mnie po "prostu strzeliło" - wstałam dziś ze stanami lękowi i taka rozbita po tym jak zobaczyłam, że temperatura w nocy spada.
Jesteśmy po dluuugoej opiece nad dziadkiem z Alzheimerem i jego pogrzebem w sierpniu. Potem kolejnym pogrzebem tydzień później, miesiąc później i teraz po świętach. Jakoś pozwoliłam sobie uwierzyć, że TERAZ TO JUŻ NA PEWNO! I TYM RAZEM SIE UDA itp. a potem strzał w twarz kolejny.
Standardowo popłaczę i się pozbieram.
Dziękuję raz jeszcze @Siesiepy za radę o Neoparynie!!!👱37 🧔42 + 😺😺
Starania od 02.2023
05.2023 - 5t 💔
08.2023 - 6t 💔
02.2024 - pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności
04.2024 - diagnoza trombofilii (PAI-1 i MTHFR [homo])
____________
11 i 12.2024 - cykl stymulowany + Neoparin 40 + Acard75 ❌
01.2025 - przerwa na walkę z torbielą 🥲
02.2025 - wyleczone! cykl stymulowany + Neoparin 40 + Acard75 ❌
03.2025 - cykl naturalny + Acard75
"I to kiedyś minie..." -
Siasi wrote:Mi się nasunęło pytanie. Po co kłamać swojego męża? Żyć w kłamstwie względem jego uczuć czy tego co robisz? Nie mówię żeby opowiadać każde 5minut ze swojego życia, ale życie w kłamstwie musi być męczące i niezbyt przyjemne dla drugiej strony. Po co kłamać? 🤥 Ja bym nie chciała być okłamywana a to zawsze ma dwie strony.
Pisałam po co. Jemu smutno było ostatnio a mi jeszcze gorzej. A czy ja mu nie powiem wcale? No nie. Powiem. Tylko po wizycie jak będzie pewne.
Poza tym jak widać wszystko zależy od ludzi.
Jedni mówią wszystko partnerom inni nie.
Do lekarza nigdy ze mną nie jechał i pewnie nigdy nie będzie.
Każdy człowiek inny.
Nie trzeba hejtowac odrazu. Ja nie oceniam spowiadania się mezom ze wszystkiego mimo że ja nie wyobrażam sobie mówic wszystko co gdzie z kim po co na co dlaczego więc proszę też zachować swoje hejty dla siebie. Tyle. DziekujeWiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia, 12:14
karczoch321, Majlen, Deyansu, Joni89, angieDream lubią tę wiadomość
🧔 35 🧑🦱 35
👶 2022 (4cs)
4cs ➡️ 29.12.24 ⏸️ (12DPO)
🩺15.01 (6+1) jagoda CRL 4.8mm + ❤️
🩺05.02 (9+2) jeżyna CRL 2.66cm
🩺07.03 (13+4) limonka CRL 8cm
🩺02.04 (17+3)
27.02 USG (12+3) figa CRL 5.95cm
24.02 test genetyczny (12+1) 🆗 - niskie ryzyka, płeć 💙
20.02 PAPPA+Beta (11+4) 🆗 - niskie ryzyka
01.2025 endokrynolog & cytologia🆗
11.2024 USG piersi 🆗
Niedoczynność tarczycy
-
Gratuluję wszystkim, którzy ujrzeli ⏸️❤️
Ja przy pierwszej ciąży mężowi powiedziałam od razu po pozytywnym teście, naszym rodzicom po podwojonej becie.
W kwietniu przy biochemicznej wiedział tylko mąż i moja siostra, która na codzień mieszka za granicą i akurat była u nas na urlopie 💔
Jeśli uda się zajść w ciążę to wiadomo mąż od razu, mojej mamie i siostrom powiemy po potwierdzeniu na USG a rodzinie męża czy tej dalszej jakoś później.. Najpierw chce by dowiedział się nasz syn.. lat niedługo 7, mega papla a nie chce by zaraz wszyscy w koło wiedzieli... myślę że minimum 12/13 tydzień.Diancia99 lubi tę wiadomość
-
Dla mnie dziewczyny nie hejtowały, tylko wyraziły grzecznie swoją opinie, ale może się nie znam.
U mnie mąż wie wszystko na bieżąco, sam pyta nawet kiedy mam mieć okres.Leśneintro, grazka0022, AnMiPe, hakorośl, Olisska, siesiepy, Siasi, Darrika, Slava, Justa28, ellevv, angieDream, dailydamn, Olo323 lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
❌ryzyko anemii ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
07/04 17+4, 223g synka 👦
📆 Kalendarz wizyt
28/04 - połówkowe
30/04 - badanie krwi
05/05 - ginekolog
06/05 - endokrynolog
03/06 - urofizjo
-
Paluszek007 wrote:Pisałam po co. Jemu smutno było ostatnio a mi jeszcze gorzej. A czy ja mu nie powiem wcale? No nie. Powiem. Tylko po wizycie jak będzie pewne.
Poza tym jak widać wszystko zależy od ludzi.
Jedni mówią wszystko partnerom inni nie.
Do lekarza nigdy ze mną nie jechał i pewnie nigdy nie będzie.
Każdy człowiek inny.
Nie trzeba hejtowac odrazu. Ja nie oceniam spowiadania się mezom ze wszystkiego mimo że ja nie wyobrażam sobie mówic wszystko co gdzie z kim po co na co dlaczego więc proszę też zachować swoje hejty dla siebie. Tyle. Dziekuje
Mówiąc szczerze, to też nie wyobrażam sobie żeby się spowiadać ze wszystkiego co robię , gdzie idę, o której godzinie zrobiłam to czy tamto.
Ale jeśli chodzi o temat starań, to np negatywne testy wolę zachować dla siebie i przetrawić to szybciej i iść dalej, niż jakbym miała widzieć jak jeszcze on się dołuje, a mnie podwójnie boliPaluszek007, Diancia99, Deyansu, Motylek93, ellevv, Olo323 lubią tę wiadomość
♀️29 ♂️33
- 01.2024- odstawienie AH po 8 latach
- 03.2024 - początek starań
• brak owulacji 6msc,PCOS,brak suplementacji
⬇️
• aktywność fizyczna, dieta, suplementacja,
♂️badanie nasienia ✅️, stymulacja cyklu,
♀️drożność jajowodów ✅️
🍀11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱 🥰🤰
• 1.03 betaHCG 222,70 mIU/ml prog 19,38 ng/mL (13dpo)
• 3.03 betaHCG 664,10 mIU/ml prog 21,24 ng/ml
• 5.03 betaHCG 1873,70 mIU prog 29,00 ng/ml
• 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 2.04 - z usg 8+4 mały miś 🐻 CRL 2,01cm ❤️
• 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm
prawdopodobnie dziewczynka 🩷🥰
28.04 - prenatalne I
5.05 - wizyta ginekolog
✨️2025 jest nasz!✨️ -
Majlen wrote:Też pewnie zależy od sytuacji, a dziewczyny głównie napisały o temacie starań, a ty ogólnie i ja też.
Mówiąc szczerze, to też nie wyobrażam sobie żeby się spowiadać ze wszystkiego co robię , gdzie idę, o której godzinie zrobiłam to czy tamto.
Ale jeśli chodzi o temat starań, to np negatywne testy wolę zachować dla siebie i przetrawić to szybciej i iść dalej, niż jakbym miała widzieć jak jeszcze on się dołuje, a mnie podwójnie boli
I to że teraz mu nie mówię mimo pozytywnego wiąże się jedynie z tym że w razie co wolę żeby nie bolało nas 'jednocznie' bo ciężej mi się podnieść potem.Majlen, Deyansu lubią tę wiadomość
🧔 35 🧑🦱 35
👶 2022 (4cs)
4cs ➡️ 29.12.24 ⏸️ (12DPO)
🩺15.01 (6+1) jagoda CRL 4.8mm + ❤️
🩺05.02 (9+2) jeżyna CRL 2.66cm
🩺07.03 (13+4) limonka CRL 8cm
🩺02.04 (17+3)
27.02 USG (12+3) figa CRL 5.95cm
24.02 test genetyczny (12+1) 🆗 - niskie ryzyka, płeć 💙
20.02 PAPPA+Beta (11+4) 🆗 - niskie ryzyka
01.2025 endokrynolog & cytologia🆗
11.2024 USG piersi 🆗
Niedoczynność tarczycy
-
U nas 'izolowanie' męża od tej wiedzy nie ma totalnie prawa bytu- póki starania były na luzno, bez lekarza to ok, nie monitorował mojego cyklu. Ale teraz wie kiedy w którym dniu jestem, przecież robi mi zastrzyk i doskonale zna instrukcję która mówi o tym by mieć seks w te dni około zastrzykowe.
nie mówię mu dokładnie kiedy będzie kolejny okres, żeby dać sobie czas na zrobienie testu -robię je sama i z jednej strony chciałabym aby w momencie pozytywu dostał ładne pudełeczko [dziecięce bodziaki od prawie roku leżą w szafie] ale im dłużej to trwa, tym bardziej czuję że należy mu się ta wiedza od razu.
Więc myślę że gdybym starała się krótko i mąż by tylko orientacyjnie wiedział kiedy wypadają dni płodne- to może i skusiłabym się by mu nie mówić od razu i wręczyć usg z serduszkiem.
Ale kiedy jest w tym tak mocno ze mną, myślę że powiem mu najpoźniej po drugiej pozytywnej becie. A pewnie wyjdzie tak że już z kibla zaryczana będę krzyczeć że się udało ;p
Także Paluszku Drogi to absolutnie nie był raczej atak do Ciebie, każda z nas jest w innym miejscu i myślę że od tego w dużej mierze zależy w jaki sposób informujemy partnera. Jeśli jeszcze jest luźno i trochę zabawnie, można sobie pozwolić na 'ukrywanie' ale w momencie gdy robi się nieciekawie, zazwyczaj nie chcemy i nie potrafimy nic przed partnerem ukryć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia, 12:34
Suzie, almost.there, Katarena, Deyansu, grazka0022, Pogubiona, Pdes, Olisska, cysterka95, siesiepy, Paluszek007, Siasi, Justa28, angieDream, dailydamn, Olo323, Tarisal lubią tę wiadomość
♀️&♂️ '95: 17 cykl od początku starań -zawieszony
📌kariotypy OK
👱♀️: LUF, zaburzenia owulacji, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, endometrioza i adenomioza, AMH 10.24- 1,28
✅MUCH, HSG- udrożniono lewy jajowód
✅ brak p.cial przeciwplemnikowych
❌️6 cykli stymulowanych, 3 potwierdzone owulacje
❌️Polip w macicy
‼️ wykryto obecność jaj pasożyta.
🧑: morfo 4%; ruch a+b- 40%, 30 mln plemników w nasieniu, SDF-15%, upłynnienie 25min ⚠️
✅USG ok, brak żpn
🔜
Przerwa w staraniach
04.2025- Leczenie pasożytów
5.05- Histeroskopia
05.2025- biopsja endometrium
06/07. 2025?- Drożność z lipiodolem -
Czerwiec- powrót do starań?
⏰️ 09/10.2025 - klinika