X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Ciąża po usunięciu przegrody w macicy
Odpowiedz

Ciąża po usunięciu przegrody w macicy

Oceń ten wątek:
  • Aniaemp Znajoma
    Postów: 19 6

    Wysłany: 26 kwietnia 2018, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, 21.03 byłam na wizycie, jest serduszko, zapobiegawczo dostałam duphaston 2x1, tak się ucieszyliśmy, dziś zaczęły się schody- plamienie, dostałam zwiekszona dawkę duphastonu i będziemy walczyć i przymusowo odpoczywa, dzieciątko już ma troszkę ponad centymetr... trzymajcie za nas kciuki.

    "Kto nie miał odwagi do marzeń,
    nie będzie miał siły do walki"
  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 27 kwietnia 2018, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchaj lekarza bierz leki i odpoczywaj

    Wszystko ma swój czas...
  • kasiarzyna Autorytet
    Postów: 1362 746

    Wysłany: 2 maja 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniaemp nie martw się, ja też od początku byłam na duphastonie bo miałam plamienia cały pierwszy trymestr.Nawet raz krwawilam w terminie miesiączki.Odpoczywaj dużo,ja praktycznie przelezalam cała ciążę,pod koniec niestety okazało się że miałam łożysko przodujące.Ale wszystko się dobrze skończyło :)

    Dziwna, Aniaemp lubią tę wiadomość

    mhsvp07wo8sn1zot.png
    09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy
  • Lofewicz Ekspertka
    Postów: 129 80

    Wysłany: 8 maja 2018, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) jako że sama kiedyś szukając informacji trafiłam na tę stronę opowiem Wam moją historię.
    Gdy dowiedziałam się że jest jakaś wada macicy jeździłam do kilku ginekologów, byłam w klinikach i oczywiście nic z tego nie wynikało - za każdym razem diagnoza była inna. Czasem to była macica podwójna, czasem dwurozna a czasem przegroda. Rezonans też miałam robiony, w opisie: macica dwurożna i dwuszyjkowa.
    W końcu trafiłam do dr Ludwina, gdzie okazało się że mam całkowitą przegrode macicy, szyjki i pochwy.
    Dlaczego wczesniej tego w badaniach nie było widać? Było widać, problem polegał na tym, że dla większości lekarzy byłam pierwszym w życiu takim przypadkiem, ponieważ nasze wady macicy są rzadkie :) moim zdaniem dr Ludwin jest jedyną osobą w naszym kraju, która posiada doświadczenie w diagnozowaniu i operowania tych wad.
    Ja zabieg zrobiłam w sierpniu 2016, miałam potem balonowania, potem jeszcze docięcie przegrody, bo jeszcze kawałek nie został usunięty w pierwszym zabiegu.
    Zabieg robiłam w czasie, gdy nie starałam się o ciążę, miałam 22 lata i narzeczonego. Po prostu bałam się wpadki i wysokiego ryzyka poronienia w takim przypadku.
    Aktualnie jestem w 14 tygodniu ciąży, wszystko na ten moment przebiega prawidłowo, a w ciążę zaszłam w pierwszym cyklu starań.

    Polecam dr Ludwina, warto oddać się w jego ręce nawet jeśli któraś z Was miałaby dojeżdżać z drugiego końca Polski. Doświadczenie szpitali uniwersyteckich niestety też w tym temacie jest nikłe, diagnoza jest stawiana często w trakcie operacji, a sama operacja jest przedsięwzięciem pionierskim.

    Marzena1991, kasiarzyna, kondziomama, Patti_MG lubią tę wiadomość

    Usunięcie całkowitej przegrody macicy - sierpień 2016
    TSH - 4,2 ---> Letrox 37,5 mg
    1 cs ---> i jest!
    34bwskjo4ecbhor0.png
  • Kasionek Autorytet
    Postów: 1083 874

    Wysłany: 8 maja 2018, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety to prawda co piszesz .Mój wynik reozansu oglądało wielu lekarzy z szpitala.I tak naprawdę nie wiadomo co mam.16 idę do szpiatala na histeroskopie i podczas zabiegu będzie decyzja co robić.Ufam mojemu lekarzowi ale chętnie oddałbym się w ręce dr Ludwina.Ale nie stać mnie .Życzę zdrowej ciąży i szczęśliwego rozwiązania

    201904017252.png
    *Staś (21 tyd)
    *Aniołek
  • Lofewicz Ekspertka
    Postów: 129 80

    Wysłany: 8 maja 2018, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem.. Ja miałam to szczęście że mi zabieg sfinansowali moi rodzice, byłam wtedy studentką. Szczerze mówiąc rozwazyłabym wzięcie kredytu na ten cel w innej sytuacji. Niestety nikogo poza dr Ludwinem nie jestem w stanie Ci polecić... Ja też po wszystkich zabiegach zrobiłam hisreroskopie w państwowym szpitalu, chociaż chciał mnie jeszcze obejrzeć dr Ludwin, też skończyły mi się finanse.
    Trzymam za Ciebie kciuki!! :) jeśli chodzi o koszty, w moim przypadku za całość od diagnozy do ostatniej wizyty poszło ok 8 tysięcy. Niestety nie zapisywalam tego dokładnie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2018, 22:35

    Usunięcie całkowitej przegrody macicy - sierpień 2016
    TSH - 4,2 ---> Letrox 37,5 mg
    1 cs ---> i jest!
    34bwskjo4ecbhor0.png
  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 9 maja 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam na NFZ w ujastku i jestem bardzo zadowolona

    Wszystko ma swój czas...
  • kondziomama Autorytet
    Postów: 417 170

    Wysłany: 9 maja 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś pierwsze balonikowanie po operacji. Mam nadzieję że nie ma zrostów.
    Coraz bardziej myślę, że już za późno na 2 dziecko. Z drugiej strony...koleżanka (41 latka) walczy o 3. Walczymy 2 lata. Kolejne 2 miałam zakaz starań. Czekam na zielone światło

    Kondziomama
  • kondziomama Autorytet
    Postów: 417 170

    Wysłany: 9 maja 2018, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy Wy również krwawiłyście po balonach?

    Kondziomama
  • kasiarzyna Autorytet
    Postów: 1362 746

    Wysłany: 9 maja 2018, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak,za każdym razem.Nie wspomnne nawet jak bardzo te balkony bolały.Aż się pociłam z bólu na tym fotelu.

    mhsvp07wo8sn1zot.png
    09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy
  • kondziomama Autorytet
    Postów: 417 170

    Wysłany: 10 maja 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Kasiu

    Kondziomama
  • Jula_90 Znajoma
    Postów: 26 1

    Wysłany: 10 maja 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Ja dziewczyny czekam do czerwca na histeroskopie zabiegowa na NFZ... Zdiagnozowano u mnie wady jak byłam w ciąży- niestety poronilam w szpitalu dowiedziałam się że mam macice dwurozna. Mój ówczesny ginekolog powiedział że to nie było przyczyną poronienia i nie kazał nic z tym robić tylko się starać bez żadnej diagnostyki... Po 9 miesiącach powiedziałam dość i zmienilam lekarza. Który zrobił mi wszystkie badania w tym hsg i wyszło że prawdopodobnie to nie macica dwurozna a przegroda mająca ok 1-1, 5. Cm. Nie jest duża i nie wiem czy to ma wpływ na problemy z zajściem i poronieniem ale ufam mojemu lekarzowi i zdecydowałam się na histeroskopie.... Mam nadzieję że też po tym zabiegu będzie wszystko ok i będę się cieszyć ciąża...
    Trochę się boję zabiegu ale staram się myśleć pozytywnie :)

    Jula_90
  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 10 maja 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jula gdzie będziesz miała zabieg?

    Wszystko ma swój czas...
  • Jula_90 Znajoma
    Postów: 26 1

    Wysłany: 10 maja 2018, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziwna wrote:
    Jula gdzie będziesz miała zabieg?

    Szpital Angelius w Katowicach, zabieg ma wykonywać mój ginekolog, do którego chodzę prywanie

    Jula_90
  • krymcia Debiutantka
    Postów: 10 2

    Wysłany: 11 maja 2018, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Jestem tu nowa i chciałabym się podzielić z Wami swoją historią jak i zadać parę pytań.
    5 lat temu stwierdziliśmy z uwczesnym narzeczonym że pora na dziecko. Udało się dosyć szybko bo już w 3 cyklu. Ciąża przebiegała różnie. Plamienia na początku
    (mogły być spowodowane stresem przedślubnym),później skoki ciśnienia aż w 28tc wywołanie porodu martwego dziecka. Miałam stan przedrzucawkowy. Poród odbywał się siłami naturalnymi. Półtora roku później dopiero zaszłam w kolejną ciążę. Ciśnienie towarzyszyło mi od samego początku. Od 22 tc leżałam już w szpitalu. W 28 ( tak jak w poprzedniej ciąży ) rozwiązane przez cc. Przy cesarce lekarz sam nie dowierzał, że donosiłam do tego czasu ciążę. Stweirdził, że mam bardzo zdeformowaną macicę z przegrodą. Dziecko urodziło się z bardzo niską wagą, ponieważ przestało rosnąć w 24tc. Spowodowane to było ciśnieniem i brakiem miejsca przez przegrodę. Na szczęście mam zdrową dwulatkę w domu. W szpitalu poradzili mi udać się do dr Ludwina i tak zrobiłam. Zeszło mi oczywiście ze wszystkim. Musiałam najpierw uzbierać kasę. Dr Ludwin potwierdził przegrodę częściową i zalecił usunięcie. Usunęłam przegrodę zaraz po świętach i jestem już po drugim baloniku. Pierwszy nic nie bolał, a przy drugim mało nie zemdlałam z bólu. Stąd moje pytania czy kolejne też tak będą boleć i czy kolejne okresy miałyście tak obfite jak pierwszy? Mi lekarz powiedział, że jeszcze może być kolejny obfity ale jak długo i czy się unormują?

    Życzę miłego czytania :)

  • kondziomama Autorytet
    Postów: 417 170

    Wysłany: 12 maja 2018, 00:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krymcia, miałaś zabieg tydzień przede mną :)
    Ja jestem po 1 balonie. Oj bolało, kwawię 3 dzień (dłużej niż po zabiegu)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2018, 00:53

    Kondziomama
  • kasiarzyna Autorytet
    Postów: 1362 746

    Wysłany: 12 maja 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krymcia mnie wszystkie balony bardzo bolały,niemal pociłam się na tym krześle.Brałam na recepcji przeciwbólowe od dziewczyn przed balonowaniem,ale guzik pomagały.Niestety okresy obfite,2 i 3 dzień jak z kranu...po zabiegu 7 cykli zanim zaszłam w ciążę i teraz po porodzie dalej jest masakra,obawiam się że tak pozostanie.Tyle,że ja miałam usuwane jeszcze ogniska endometriozy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2018, 20:07

    mhsvp07wo8sn1zot.png
    09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy
  • Lofewicz Ekspertka
    Postów: 129 80

    Wysłany: 12 maja 2018, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam zabieg 1.5 roku temu. Do tej pory obfite okresy

    Usunięcie całkowitej przegrody macicy - sierpień 2016
    TSH - 4,2 ---> Letrox 37,5 mg
    1 cs ---> i jest!
    34bwskjo4ecbhor0.png
  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 13 maja 2018, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam zabieg pół roku temu i tylko pierwszy okres obfity

    Wszystko ma swój czas...
  • krymcia Debiutantka
    Postów: 10 2

    Wysłany: 13 maja 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że ja po zabiegu krwawiłam prawie miesiąc. Po miesiączce bardzo obfitej sporadyczne krwawienia. Pierwszy balon bezbolesny i jeden dzień lekkich upławów, a po drugim bardzo bolesnym baloniku krwawienie/plamienie do dnia dzisiejszego. Dodam, że drugi balonik miałam w środę i nie widać końca.
    Trochę mnie zmartwiłyście tym obfitym okresem. Jestem w tych najmocniejszych dniach przyzwyczajona do tamponów, a tu tampony chwilowo zabronione....
    Jeszcze dwa baloniki przede mną...

‹‹ 24 25 26 27 28 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ