Ciąża po usunięciu przegrody w macicy
-
WIADOMOŚĆ
-
Juliaa wrote:Profesor jak to Profesor 😀 za dużo nie mówił,
tak w skrócie "piękna macica, wszytko dobrze, zapraszam w pierwszym i drugim trymestrze ciąży" 🤣 Na tej kartce z wizyty napisane, brak przeciwskazań do zachodzenia w ciążę.
Haha klasyk
Ale to dobrze, cieszę się, że wszystko się udało! Życzę jak najmniej stresu i powodzenia 🩷
Wszystkiego dobrego!12.2023 - ciąża biochemiczna 6tc
05.2024 - usunięcie przegrody całkowitej z macicy, szyjki i pochwy (uczkin prof.Ludwin)
Macica normalna/łukowata wgłębienie 6 mm
10.2024 - ciąża biochemiczna 5 tc
Czytnik V R2 (H1299)
F5 c.3980A>G Układ heterozygotyczny
MTHFR (C677) MTHFR c.665C>T Układ heterozygotyczny
KIR obecny:
2DL1, 2DL2, 2DL3, 2DL4 norma, 2DL5 (grupa 1), 2DS1, 2DS5, 3DL2, 3DL3, 3DS1, 2DP1, 3DP1 norma, 3DP1 var
KIR nieobecne:
2DL4 del, 2DL5 (grupa 2), 2DS2, 2DS3, 2DS4 norma, 2DS4 (del-22bp), 3DL1
Genotyp Bx
Homocysteina
5,90 μmol/l
AMH - 4,62 ng/ml, 10.2024 było 7,23
Anemia:
Ferrytyna,2 ng/ml
Żelazo 9,3 umol/l
Poprawa wyników:
* Ferrytyna (4.6-204) [ng/ml] 30,9
* Żelazo (5.8-34.5) [umol/l] 12,2
Testosteron 0,73 ng/ml -
Martyneczka to super! Całe szczęście że nie musiałaś mieć docinki. A miałaś jeszcze plamienie na wizycie? Ja dzisiaj zaczynam okres a w niedziele wizyta. Wydawało mi się, że on tym SIS-em też drożność sprawdza, ale może coś pomieszałam. Podobno okłady z borowiny połczyńskiej pomagają na drożność jajowodów.
-
Martyneczka wrote:Byłam dzisiaj u swojej dr na badaniu drożności jajowodów. Po operacji jeden jest niedrożny 😏 wcześniej obydwa miałam drożne. Ale mówiła, że przy usunięciu takiej dużej wady nie jest to nic dziwnego.
Dlaczego nie jest to dziwne? Jak to zaargumentowała?12.2023 - ciąża biochemiczna 6tc
05.2024 - usunięcie przegrody całkowitej z macicy, szyjki i pochwy (uczkin prof.Ludwin)
Macica normalna/łukowata wgłębienie 6 mm
10.2024 - ciąża biochemiczna 5 tc
Czytnik V R2 (H1299)
F5 c.3980A>G Układ heterozygotyczny
MTHFR (C677) MTHFR c.665C>T Układ heterozygotyczny
KIR obecny:
2DL1, 2DL2, 2DL3, 2DL4 norma, 2DL5 (grupa 1), 2DS1, 2DS5, 3DL2, 3DL3, 3DS1, 2DP1, 3DP1 norma, 3DP1 var
KIR nieobecne:
2DL4 del, 2DL5 (grupa 2), 2DS2, 2DS3, 2DS4 norma, 2DS4 (del-22bp), 3DL1
Genotyp Bx
Homocysteina
5,90 μmol/l
AMH - 4,62 ng/ml, 10.2024 było 7,23
Anemia:
Ferrytyna,2 ng/ml
Żelazo 9,3 umol/l
Poprawa wyników:
* Ferrytyna (4.6-204) [ng/ml] 30,9
* Żelazo (5.8-34.5) [umol/l] 12,2
Testosteron 0,73 ng/ml -
Mówiła, że było użyte dużo prądu do usunięcia przegrody, bo była duża i poprostu mógł się zrobić przez to jakiś zrost w jajowodzie. Podkreślała kilka razy, że nie jest to absolutnie niczyja wina i że prof zrobił to najlepiej, nikt inny by tak nie zrobił. Chyba wszystkie zabiegi wiążą się z takim ryzykiem. U mnie to już był 3 taki zabieg, wcześniej w innym miejscu. Ważne, że jeden jajowód jest drożny. Ten drugi też jest ponoć do udrożnienia, ale na razie go nie ruszam.
-
Hej, dziewczyny jestem już po końcowym SIS. W trakcie badanie nie było bolesne. Mnie zawsze łapie po, ale jak wezmę tabletki to od razu przechodzi. Profesor powiedział że macica idealna. To zdjęcie po jest cudne. Warto było tyle poświęcić i przyjeżdżać ze Szczecina do najlepszego specjalisty. Wiem, że nikt nie zrobiłby tego lepiej. Przegroda była duża - całkowita, a nie ma po niej śladu. Obecnie objętość macicy 6,28ml❤️ i można się starać.
Kornelia35, Martyneczka, Astereae lubią tę wiadomość
-
Juliaa wrote:Dziewczyny, w którym miejscu znajdę pojemność macicy? Nie mam nigdzie na tej ostatniej karcie z wizyty.
Nie mam teraz przy sobie karty, ale było to gdzieś na dole pierwszej kartki. Z karty z pierwszej wizyty nie mam takiej informacji. -
Martyneczka wrote:Byłam dzisiaj u swojej dr na badaniu drożności jajowodów. Po operacji jeden jest niedrożny 😏 wcześniej obydwa miałam drożne. Ale mówiła, że przy usunięciu takiej dużej wady nie jest to nic dziwnego.
Boli taka drożność ? 😬06-08.01.2023 - poronienie zatrzymane
07.10.2023 - operacja przegrody macicy (prywatnie)
29.01.2024 - ciąża biochemiczna -
nick nieaktualny
-
Klavel ja miałam drożność robioną z RTG w szpitalu, nie chciałabym drugi raz przechodzić tego zabiegu
Niestety w Raszei nie podali mi kompletnie nic przeciwbólowego, cewnik nie chciał wejść przez szyjkę, musieli lekko poszerzyć kanał ... ból był ogromny. Ale jak już cewnik był w środku to wlewanie samego kontrastu było niekomortowe ale do przeżycia. Bardziej ta szyjka bolała jeszcze 2 dni.
