Ciąża po usunięciu przegrody w macicy
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja pani doktor zawsze mierzy w kilku miejscach szukając najgrubszego, po środku faktycznie jest jeszcze gorzejKama07 wrote:Jakiś czas temu pytałam profesora Ludwina o endometrium, pisał że po usunięciu takiej wady jak przegroda powinno się mierzyć go z boku ,nigdy na środku. Ciekawa jestem czy inni lekarze mierzą endometrium z boku, np. W Twoim przypadku.
-
Hej, chciałam podpytać bo oczywiście też jestem w gronie dziewczyn po zabiegu usunięcia przegrody macicy <całkowita> plus przegrodzona szyjka u PRof. Ludwina.
Pytanie czy któraś z Was może prowadziła może ciążę u dr. Ingi Ludwin? Macie jakieś doświadczenia, opinie?
Bardzo mi zależy na fachowej opiece .
Poronienie 2 razy 5 tyg.
Ciąża pozamaciczna 2020r.
Usunięcie przegrody całkowitej 02.2023
Docinka przegrody 06.2023 -
Ania Z. wrote:Hej, chciałam podpytać bo oczywiście też jestem w gronie dziewczyn po zabiegu usunięcia przegrody macicy <całkowita> plus przegrodzona szyjka u PRof. Ludwina.
Pytanie czy któraś z Was może prowadziła może ciążę u dr. Ingi Ludwin? Macie jakieś doświadczenia, opinie?
Bardzo mi zależy na fachowej opiece .
Cześć, ja prowadziłam, pierwszą u Profesora druga u dr Ingi. Masz jakieś konkretne pytania?
Ania Z. lubi tę wiadomość
-
Tak bo właśnie też myślałam nad prof. Ludwinem tylko pytanie jak to będzie wyglądać.
A u kogo bardziej Ci odpowiadało?
Bo waham się. Wiem że nie mam wyjścia muszę dojeżdżać 300 km więc nie mam pojęcia.
A w razie czego jakby się coś działo masz może wiedzę gdzie kierują/ jakis szpital?
Pytam nie bez powodu bo po prostu pornionilam w 13 tyg ciazy, dlatego zależy mi jak najlepszej opiece. Wiem że chyba we dwoje są świetni w swoim fachu i mam dylemat.
A kogoś bardziej mogłabyś polecić? Czy oboje byli ok tak samo?
I dziękuję bardzo za pomoc 🥰
Coniglietto lubi tę wiadomość
Poronienie 2 razy 5 tyg.
Ciąża pozamaciczna 2020r.
Usunięcie przegrody całkowitej 02.2023
Docinka przegrody 06.2023 -
Ania Z. wrote:Tak bo właśnie też myślałam nad prof. Ludwinem tylko pytanie jak to będzie wyglądać.
A u kogo bardziej Ci odpowiadało?
Bo waham się. Wiem że nie mam wyjścia muszę dojeżdżać 300 km więc nie mam pojęcia.
A w razie czego jakby się coś działo masz może wiedzę gdzie kierują/ jakis szpital?
Pytam nie bez powodu bo po prostu pornionilam w 13 tyg ciazy, dlatego zależy mi jak najlepszej opiece. Wiem że chyba we dwoje są świetni w swoim fachu i mam dylemat.
A kogoś bardziej mogłabyś polecić? Czy oboje byli ok tak samo?
I dziękuję bardzo za pomoc 🥰
Bardzo mi przykro 🥺♥️
U Profesora prowadziłam ciążę jeszcze przed tym jak bym taki popularny. Przyjmował wtedy trzy razy w tygodniu w Krakowie w gabinecie. Nie zdecydowałam się na prowadzenie drugiej ciąży u niego głównie dlatego że właśnie przyjmował już tylko w niedzielę i bałam się tych tłumów i opóźnień. Już wtedy jak do niego chodziłam były duże opóźnienia i wiele godzin spędziłam na poczekalni co w ciąży było dość uciążliwe. Poza tym sam Profesor z racji że nie jest zbyt wylewny to na wizytach nie dało się z nim za bardzo pogadać, czegoś więcej dowiedzieć, zazwyczaj szybko ucinał rozmowę. Pod tym względem dr Inga jest zupełnie inna, bardzo wyczerpująca odpowiada na wszystkie pytania, dużo tłumaczy sama z siebie. Jest z nią bardzo dobry kontakt pomiędzy wizytami jak coś się dzieje (z Profesorem też byl dobry kontakt ale wtedy, teraz nie wiem czy ma na to czas?).
Nie wiem gdzie kierują jak się coś dzieje.
Szczerze to nie wiem u kogo bardziej mi odpowiadało. Moje ciąże nie były bardzo problematyczne więc sobie poradzili, nic nie zawalili ale nie uważam też że są to najlepsi lekarze na świecie do prowadzenia ciąży.
Rozumiem, że wiele przeszłaś ale przemyśl proszę jeszcze czy na pewno chcesz tyle dojeżdżać na prowadzenie ciąży - to będzie bardzo męczące. Ściskam ♥️
Ania Z. lubi tę wiadomość
-
Właśnie martwi mnie to, że też w mojej okolicy jest mało specjalistów którzy prowadzą ciążę po usunięciu przegrody macicy.
Masz rację muszę to poważnie przemyśleć, bo kawał drogi jest w sumie, ale z drugiej strony może wiedzą bardziej na co uważać po takim zabiegu.
W każdym razie Coniglietto bardzo dziękuję Ci za odpowiedź i tak jest bardzo pomocna ❤️Poronienie 2 razy 5 tyg.
Ciąża pozamaciczna 2020r.
Usunięcie przegrody całkowitej 02.2023
Docinka przegrody 06.2023 -
Cześć,Ania Z. wrote:Właśnie martwi mnie to, że też w mojej okolicy jest mało specjalistów którzy prowadzą ciążę po usunięciu przegrody macicy.
Masz rację muszę to poważnie przemyśleć, bo kawał drogi jest w sumie, ale z drugiej strony może wiedzą bardziej na co uważać po takim zabiegu.
W każdym razie Coniglietto bardzo dziękuję Ci za odpowiedź i tak jest bardzo pomocna ❤️
Na ostatniej wizycie ( jestem po usunięciu całkowitej przegrody macicy i szyjki), zapytałam profesora jak z prowadzeniem ciąży. Wprost mi powiedział, żeby iść do swojego lekarza, a do niego pokazać się raz na trymestr celem skontrolowania szyjki.
Ania Z. lubi tę wiadomość
-
Ania Z. wrote:Właśnie martwi mnie to, że też w mojej okolicy jest mało specjalistów którzy prowadzą ciążę po usunięciu przegrody macicy.
Masz rację muszę to poważnie przemyśleć, bo kawał drogi jest w sumie, ale z drugiej strony może wiedzą bardziej na co uważać po takim zabiegu.
W każdym razie Coniglietto bardzo dziękuję Ci za odpowiedź i tak jest bardzo pomocna ❤️
To ciąża po usunięciu przegrody jest jakiejś innej kategorii, która wymaga specjalnej wiedzy, skoro malo specjalistów chce się podjąć jej prowadzenia?
Ania Z. lubi tę wiadomość
-
PaloXD12 wrote:Cześć,
Na ostatniej wizycie ( jestem po usunięciu całkowitej przegrody macicy i szyjki), zapytałam profesora jak z prowadzeniem ciąży. Wprost mi powiedział, żeby iść do swojego lekarza, a do niego pokazać się raz na trymestr celem skontrolowania szyjki.
Widzisz ja wprawdzie prof. nie pytałam o to w zasadzie, wiem że o wszystko trzeba dopytywać. Teraz już jestem mądrzejsza 🙄 dzięki ❤️Poronienie 2 razy 5 tyg.
Ciąża pozamaciczna 2020r.
Usunięcie przegrody całkowitej 02.2023
Docinka przegrody 06.2023 -
Kama07 wrote:To ciąża po usunięciu przegrody jest jakiejś innej kategorii, która wymaga specjalnej wiedzy, skoro malo specjalistów chce się podjąć jej prowadzenia?
Moim zdaniem nie. Nie słyszałam do tej pory żeby ktoś się nie chciał podjąć prowadzenia ciąży po usunięciu przegrody. Długość szyjki też każdy ginekolog jest w stanie ocenić.
Ania Z., Kama07 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
Zamieszczę post żeby dodać otuchy wszystkim tym, które szukają informacji, mają mnóstwo wątpliwości i nie wiedzą, jaką formę leczenia wybrać (chodzi głównie o profilaktykę przyciezrostową) 👇
Sama szukałam tu informacji odnośnie balonów (a raczej ich braku) i niestety nie dostałam odpowiedzi od dziewczyn, które robiły zabieg bez profilaktyki przeciwzrostowej. Znalazłam za to wiele takich historii na grupie na Facebooku, co pozwoliło mi się uspokoić.
Zależało mi, żeby zabieg wykonał profesor Ludwin, ale ze względu na inne, duże wydatki, nie chciałam robić tego prywatnie. Zostałam zakwalifikowana na zabieg w ramach NFZ w UCZKiNie w Warszawie i tu wielkie brawa dla całego zespołu za ogrom pracy i pomocy jaką niosą kobietom ❤️
Zastanawiałam się jednak, czy po zabiegu nie zapisać się prywatnie na balonikowanie do kliniki profesora w Krakowie. Po rozmowie z dziewczynami z grupy na Facebooku, zdecydowałam się zakończyć leczenie po samym zabiegu, bo miałam spokojną głowę, że wykonał go najlepszy specjalista w Polsce. Dr Zaborowska (lekarz pomagający profesorowi) powiedziała, że w razie zrostów można zrobić kolejną histeroskopię i nie jest to regułą, że zrosty się robią. Miałam przegrodę całkowitą (ale bez szyjki), więc trochę się tego obawiałam.
Finalnie jestem po 2,5 miesiąca od zabiegu i dostałam zielone światło do starań
0 zrostów i jak powiedziała moja Pani doktor „piękna jama macicy” 😁
Mam nadzieję, że jeśli pojawi się tu kobieta, która nie będzie sobie mogła pozwolić finansowo na leczenie prywatne, znajdzie w tej historii pocieszenie i spokój, którego ja też kiedyś szukałam 🫶
karina_231 lubi tę wiadomość
-
W czerwcu 2024 roku ja również zgłosiłam się do UCZKiNA z całkowitą przegrodą macicy i częściową przegroda szyjki. Zapisana byłam na wizytę do doktora Ludwina. Finalnie nawet go nie widzialam, przyjęły mnie jego asystentki w tym wyżej wspomniana Pani doktor ,obie twierdziły, że nie ma sensu robić tego zabiegu, bo zrosty mogą być bardziej niekorzystne dla płodności niż sama przegroda. Także na zabieg i resztę wizyt musialam się udać do Krakowa prywatnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego, 19:42
-
Hej dziewczyny, jestem po usunięciu całkowitej przegrody oraz polipa endometrialnego u dr Ludwina, dzisiaj miałam 5 balonik - jak dla mnie najgorszy, ból był bardzo silny. Mam nadzieję, że to coś pomoże i uda się zajść w ciążę (nie miałam żadnych poronień), obecnie przyszedł jakiś kryzys i jest ciężko.
-
Te balony u prof.Ludwina są zakładane na kilka dni czy tylko w trakcie zabiegu, napełnianie i od razu wyjmowane? Pytam bo mam mieć histeroskopię żeby usunąć zrosty po zabiegu, pomysł jest taki żeby na 5 dni po niej włożyć cewnik foleya żeby nowe zrosty się nie porobiły (podobno największe ryzyko zrostotworzenia jest w pierwszych dniach). Nie wiem czy to starczy i jak się z takim cewnikiem funkcjonuje.. Czy to nie jest wysokie ryzyko infekcji jak przez kilka dni ta rurka tam wisi..Daisy87 wrote:Hej dziewczyny, jestem po usunięciu całkowitej przegrody oraz polipa endometrialnego u dr Ludwina, dzisiaj miałam 5 balonik - jak dla mnie najgorszy, ból był bardzo silny. Mam nadzieję, że to coś pomoże i uda się zajść w ciążę (nie miałam żadnych poronień), obecnie przyszedł jakiś kryzys i jest ciężko.
-
Bezova wrote:Te balony u prof.Ludwina są zakładane na kilka dni czy tylko w trakcie zabiegu, napełnianie i od razu wyjmowane? Pytam bo mam mieć histeroskopię żeby usunąć zrosty po zabiegu, pomysł jest taki żeby na 5 dni po niej włożyć cewnik foleya żeby nowe zrosty się nie porobiły (podobno największe ryzyko zrostotworzenia jest w pierwszych dniach). Nie wiem czy to starczy i jak się z takim cewnikiem funkcjonuje.. Czy to nie jest wysokie ryzyko infekcji jak przez kilka dni ta rurka tam wisi..
Hej, balonik jest napełniany w czasie wizyty, na fotelu ginekologicznym. Wychodzi się bez balonika 😉 i tak 7x co tydzień po zabiegu histeroskopii (z przerwą na okres) -
Daisy87 wrote:Hej dziewczyny, jestem po usunięciu całkowitej przegrody oraz polipa endometrialnego u dr Ludwina, dzisiaj miałam 5 balonik - jak dla mnie najgorszy, ból był bardzo silny. Mam nadzieję, że to coś pomoże i uda się zajść w ciążę (nie miałam żadnych poronień), obecnie przyszedł jakiś kryzys i jest ciężko.
Hej, już bliżej niż dalej, niewiele Ci zostało 😉 Sama nie wspominam dobrze balonów, tak naprawdę od 3 balona bolało mnie bardzo za każdym razem. Balonowanie zakończyłam w grudniu i w sumie bardzo szybko zapomniałam o tym bólu 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego, 15:16
Daisy87 lubi tę wiadomość
-
Kama07 wrote:To ciąża po usunięciu przegrody jest jakiejś innej kategorii, która wymaga specjalnej wiedzy, skoro malo specjalistów chce się podjąć jej prowadzenia?
Profesor na ostatniej wizycie mówił, że ciążę można prowadzić u swojego ginekologa. Po skutecznym zabiegu macica nie różni się od „zdrowej” macicy. Mówił tylko, żeby przyjechać do niego w drugim trymestrze na ocenę szyjki macicy. Z tego forum, jak i z grupy na facebooku wiem, że Dziewczyny ze względu na odległość do Krakowa, nie jeżdżą do profesora, jeśli nic złego się nie dzieje. -
Kaatarzynaa wrote:Cześć dziewczyny,
Zamieszczę post żeby dodać otuchy wszystkim tym, które szukają informacji, mają mnóstwo wątpliwości i nie wiedzą, jaką formę leczenia wybrać (chodzi głównie o profilaktykę przyciezrostową) 👇
Sama szukałam tu informacji odnośnie balonów (a raczej ich braku) i niestety nie dostałam odpowiedzi od dziewczyn, które robiły zabieg bez profilaktyki przeciwzrostowej. Znalazłam za to wiele takich historii na grupie na Facebooku, co pozwoliło mi się uspokoić.
Zależało mi, żeby zabieg wykonał profesor Ludwin, ale ze względu na inne, duże wydatki, nie chciałam robić tego prywatnie. Zostałam zakwalifikowana na zabieg w ramach NFZ w UCZKiNie w Warszawie i tu wielkie brawa dla całego zespołu za ogrom pracy i pomocy jaką niosą kobietom ❤️
Zastanawiałam się jednak, czy po zabiegu nie zapisać się prywatnie na balonikowanie do kliniki profesora w Krakowie. Po rozmowie z dziewczynami z grupy na Facebooku, zdecydowałam się zakończyć leczenie po samym zabiegu, bo miałam spokojną głowę, że wykonał go najlepszy specjalista w Polsce. Dr Zaborowska (lekarz pomaający profesorowi) powiedziała, że w razie zrostów można zrobić kolejną histeroskopię i nie jest to regułą, że zrosty się robią. Miałam przegrodę całkowitą (ale bez szyjki), więc trochę się tego obawiałam.
Finalnie jestem po 2,5 miesiąca od zabiegu i dostałam zielone światło do starań 0 zrostów i jak powiedziała moja Pani doktor „piękna jama macicy” 😁
Mam nadzieję, że jeśli pojawi się tu kobieta, która nie będzie sobie mogła pozwolić finansowo na leczenie prywatne, znajdzie w tej historii pocieszenie i spokój, którego ja też kiedyś szukałam 🫶
Jaka to grupa na Facebooku?
Czy zostałaś od razu zakwalifikowana do zabiegu?
Też mam zdiagnozowaną przegrodę, u mnie narazie brak ciąży i poronień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego, 16:56
