Ciąża po usunięciu przegrody w macicy
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny!
Ja miałam przegrodę macicy. Mój ginekolog zoperował mi ją normalnie na NFZ (pracuje też w szpitalu) na dwa razy, ponieważ była bardzo gruba. Obecnie jestem w 8 tyg. ciąży, która traktowana jest jako zagrożona. Mam l4 od początku ciąży, trochę pobolewa mnie podbrzusze - przy chodzeniu ból bardzo się nasila. Biorę Duphaston i Luteinę. Najważniejsze, że dzidzia ma się dobrze, serduszko bije. Jeśli jesteście w podobnej sytuacji napiszcie - będzie mi raźniej. Na razie bardzo się modlę by dzidzia przeżyła i żeby była zdrowa a przede wszystkim dbam o siebie i nie łażę za dużo. Pozdrowienia dla Was wszystkich starających się i ciężarnych
nam się udało po 8 miesiącach od drugiego zabiegu. Usunięcie przegrody znacznie zwiększa szanse na zajście. Oby też na utrzymanie.
Marysia -
Witam dziewczyny. Na usg 20 grudnia (7t3d) lekarz na usg zauważył u mnie przegrodę w macicy. Jestem po jednej ciąży pozamacicznej i jednej poronionej na bardzo wczesnym etapie (ok 5 tygodnia), plus za mną (co najmniej) dwie ciąże biochemiczne. Do lekarza tego samego chodzę od 2012 roku i nigdy wcześniej nie było mowy nawet o przegrodzie. W grudniu 2014 roku miałam czyszczoną macicę właśnie po tej 5 tygodniowej ciąży, wtedy też lekarz nic nie zauważył (ten sam gin do którego chodzę). Nie mam pojęcia jak to możliwe. Teraz zaś powiedział, że mam się przegrodą nie przejmować, tylko dowcipkować luteinę 2x2 po 100 mg na dobę i będzie ok. Następne usg mam dopiero prenatalne 19 stycznia. Zastanawiam się czy jeśli faktycznie jest jakiś problem to nie powinnam mieć częściej usg kontrolnego? Czy powinnam mu zaufać i jeśli kazał się nie stresować to po prostu cierpliwie czekać? Dodam, że to gin prywatny więc za każdą wizytę muszę płacić, także jemu byłyby częstsze wizyty.
Dodam, że nie mam plamień ani krwawień, mam bóle podbrzusza, ale nie jakieś drastyczne, które by mnie martwiły...
Jakaś rada?"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Dziele sie swoimi doswiadczeniami by pomoc choc jednej kobiecie uwierzyc , ze mimo tej wrodzonej wady warto walczyc.Wiem o mojej wadzie dobrych pare lat ...ale od 2 lat starania sie o dziecko I nic ...postanowilam dzialac.Wielu ginekologow mowilo iz ta przegroda nie musi byc przyczyna nieplodnosci ale ja nie moglam dluzej czekac.Nie mieszkam w Polsce wiec udalam sie do najlepszego specjalisty w Krakowie nie mialam czasu...Doktor Artur Ludwin od razu na pierwszej wizycie stwierdzil calkowita przegroda pochwy,przegroda macicy (klasaVB wg ASRM,U2AC1V1 wg ESHRE-ESGE),jestem tydzien po zabiegu elektrosekcji przegrody calkowitej pochwy, metroplastyki histeroskopowej pod kontrola transrektalnej ultrasonografii 2D/3D.To najlepszy prezent swiateczny jaki moglam sobie zrobic,czuje sie psychicznie i fizycznie lepiej bez tej przegrody.... Za 2 miesiace zaczne starania o pierwszego dzidziusia....Polecam klinike Ludwin, same zdecydowalam sie na ten krok z internetu..... nie bylo tanio ale profesjonalizm doktora mam nadzieje bedzie owocny... Podziele sie dalszymi efektami bo choc jedna kobieta przeczyta i zdecyduje sie na zabieg to zapewniam ze bez tej wrodzonej wady czuje sie zdrowsza. Ta przegroda to dluga droga i walka z bezplodnoscia.... Kazdy przypadek powinno sie traktowac indywidualnie ..powodzenia Przegrodki...wiara i dzialanie.TERAZ TU
-
5 tys.zl plus 700zl zel aplikowany na brak zrostow...pierwsza wizyta 750zl (sonovaginografia 2D/3D/4D)..6.450 razem ale zabieg po pierwszej wizycie i expresowy.Doctor Artur Ludwin jest docentem i najlepszy specjalista. to byl dobry wybor.Mam35 lat i nie moge czekac....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2016, 12:20
TERAZ TU -
Ojej, dla mnie byłoby to dużo
Co do operowania na NFZ to chyba zależy od lekarza. Mój od razu przed staraniami powiedział że przegroda utrudnia zajście i zwiększa ryzyko poronienia i że trzeba to zoperować najpierw. Na zabieg czekałam miesiąc - data musiała zgadzać się z cyklem. Drugi miałam po trzech miesiącach bo przegroda okazała się za duża na jeden raz. Wszystko za darmo na NFZ. Jestem bardzo zadowolona. Teraz jestem w 11 tyg. Ciąży po 8 m-cach starań. Cieszę się że mój lekarz miał głowę na karku i nie czekał aż poronię tylko przed ciążą załatwił sprawę.
Marysia -
Marysiu to gratuluje ciazy. ... wychodzi na to ze po zabiegu zaszlas szybko w ciaze .... Doktor Ludwin w ciagu 1 zabiegu likwiduje przegrody. .. oczywiscie jesli jest taka mozliwosc to najlepiej zrobic zabieg na NFZ ... za prywatna klinike trzeba slono placic ...TERAZ TU
-
Tez miałam likwidowania przegrodę u dr Ludwina we wrześniu z zastosowaniem żelu przeciwzrostowego,potem 2 miesiące zakładania balonów przeciw zrostom i teraz mamy zielone światło na starania,dobrze słyszeć ze się udaje wiec wkraczam w Nowy Rok pełna nadziei
Pozdrawiam Was przegrodki
magda_lena87 lubi tę wiadomość
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
Dziewczyny,
ja co prawda już jakiś czas temu, mój synek ma 15 miesięcy, ale zaszłam w ciąze po usunięciu przegrody.
Wiem, co czujecie. Sama byłam załamana i zagubiona. Jestem założycielką wątku.
Nie poddawajcie się, usunięcie przegrody bardzo poprawia warunki do zajścia i donoszenia ciąży.
Ja poza przegrądą mam także zespół antyfosfolipidowy. Całą ciąże byłam więc na clexanie.
W tym kierunku również warto się przepadać.
Kciuki dziewczyny!
kasiarzyna, magda_lena87 lubią tę wiadomość
Szymon ❤ ur. 30.09.2015r. ❤
Hania ❤ ur. 18.01. 2019r.❤
Św. Dominiku czuwaj nad moimi dziećmi. -
Jestem po usunieciu przegrody (byla szeroka i na calej dlugosci jamy macicy) laparokopowo z histeroskopia.
Przeszlam juz histsroskopie diagnostyczna. Niestety okazalo sie ze przegroda jest nadal na 1/3 dlugosci macicy:(( czeka mnie kolejny zabieg... mam nadzieje ze po usunieciu uda mi sie zajsc w ciaze... i ja szczesliwie donosic. -
Cześć dziewczyny, ja również miałam zlikwidowaną całkowitą przegrodę u dr Ludwina (10 stycznia 2017r.) po zabiegu miałam już 2 wizyty z zakładaniem balonika przeciw zrostom (zostało jeszcze prawdopodobnie dwie wizyty z balonikiem). mam pytanie do kasiarzyny czy dla Ciebie zakładanie balonika również było bolesne? ja myślałam dziś że nie dam rady wyjść z gabinetu po wizycie od razu wzięłam tabletkę przeciwbólową. Czy Ty również miałaś 4 wizyty z balonikiem? i co później już koniec leczenia? z góry dziękuję za odp pozdrawiam Was serdecznie
-
Magda_lena87 tak...miałam 4 balony w odstępie ok tygodniowym,zawsze dziewczyny w rejestracji dawały mi efferalgan ale to guzik dawało,bolalo jak cholera...potem krwawilam przez parę dni.Po balonach miałam robiony SIS,i na jego podstawie lekarz ocenia czy jest ok czy jest potrzeba docinki.U mnie było ok,ale cos zaslanialo mu widok na USG i nie był pewny czy to jakiś zrost.Zrobił histeroskopie od razu i ocenił ze jest wszystko ok,a widok zasłaniał mu w jednym miejscu po prostu czop śluzu.Po histero lekarz dal nam zielone światło Trzymaj się dasz rade,wiem ze bardzo boli ale warto walczyć do końca
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy
pozdrawiam
