Czerwcowe mamusie 2013 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnya tak wogóle to jeśli chodzi o dzidzię to próbuję ten cykl i potem przerwa paromiesięczna jak nie wyjdzie...teraz biorę CLO a w piątek do ginki bo tak się zapisałam ,nich zrobi USG i już, chociaż to będzie dopiero 8dc ale w niedziele wyjeżdżam na urlop ,tak poszłabym w poniedziałek ,poproszę ja tez o lutkę dowcipna bo najtańsza i będę brała od 16-18dc lub w 3dzień po skoku ...i testy owu kupiłam 20+3ciążowe ...tyle w temacie
MariaAntonina lubi tę wiadomość
-
hej
ja dzis rano miałąm isc na bete przed beta troche krwi mi poleciało takiej ciemnej ale poszlam na bete
powiem wam ze szczerze?? to ja nie wierze ze cos z tego bedzie... nie denerwuje sie juz nawet...
bo tak jest - alkoholiczki, ćpunki i inne patologie maja dzieci i to zdrowe a czlowiek zdrowy dba o siebie badania regularnie robi i h... z tego ma za przeproszeniem i jeszcze wszystkiego sobie odmawia ( czasem mam ochote na piwko takie prawie ze 0 procent ale nie.... nie cwicze mimo ze czuje się zgnuśniała i sflaczała ale nieeee nie bede cwiczyła bo jeszcze zaszkodzi... - i tak w kółko... bezsensownie...)
wiec powiem wam ze mam dosc tej ciaglej hustawki... juz sie godze z tym a tu znowu beta do gory... krwawienie i plamienia juz sie godze z tym ze nic z tego i co znow beta w gore a tu pęcherzyk nie taki sraki owaki...
ale cos jest... pomalu znow sie podnosze zeby dzien pozniej wszytsko zaczelo sie od poczatku to jest jakas chora paranoja...
Dziękuję Wam kochane ze jestescie przy mnie i za wasze wsparcie..MariaAntonina, ;oniqa, samira, Iwo123 lubią tę wiadomość
-
tusiaczku wspieram .. napisałam w lipcoweczkach,że faktycznie takie życie to nie życie.. robienie wszytskiego pod dyktando by zostać mamą , w końcu coś peka , u mnie teraz w lipcu.. napisze brzydko ale mam na to wyjepane... zachowywałam sie jak mumia, tylko jedno w głowie .. nie rob tego tamtego.. skonczyłam z tym i czuje sie lepiej psychicznie.. i mniej zestresowana i jak dostane @ to bedzie dla mnie norma jak kazdej kobiety a nie dół...powiedziałam sobie rok czasu i ani chwili wiecej.. narazie idzie mi dobrze, i mam nadzieje ze moj zwiazek na tym skorzysta..
Tusiaczku pozytywne nastawienie, bez stresu pamietaj w zyciu spotykaja nas rozne rzeczy bysmy byli bogatsi o te wszytskie doswiadczenia...widac takie nasze przeznaczenie... każa sytuacja nie dzieje sie bez przyczyny , ma swoj pocztaek i koniec.
Ja nie mam żalu do losu , ale wiem że jestem bogatsza od tych które takiego problemu nie maja i przez to jestem tu razem z wami...
Tusiaczek lubi tę wiadomość
aniołek 13.11.2012 r.
GUSTAW 15.04.2014 r. Godz..10.12 waga 3730 miara 56 cc-39 tydzien.
Ciąża trwała od 15.07.2013 do 15.04.2014. 274 dni. -
Witajcie dziewczyny, zaraz wam wszystkim w dupsko dam! Owszem, ja sie też często poddaję, ale zaraz potem wzbieram siłami na nowo. Nie można odpuszczać, dzidziuś sam nie przyjdzie, trza się starać Też mnie już krew zalewa, gdy tak oto wczoraj sąsiadka wyznała, ze zapomniała wziąć tabletek przez kilka dni na wyjeździe i pach!..2 miesiąc jej leci... Wyłam oczywiście, bo nie inaczej, po czym ledwo otwierając oczy dopadłam dziś D. ku jego zadowoleniu Teraz siedzę przed Wami i...coś się dziwnie czuję, mam wrażenie "motylków w brzuchu"..jakąś ekscytację...mrówki pod skórą czy jak to określić i spokój w środku
Tusiaczek lubi tę wiadomość
Zawsze będziemy Cię kochać !!!
10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy! -
Wiecie tu nie chodzi o to, że dziecko jest lub go nie ma tylko ta ciągła niepewność mnie wykończy - albo niech będzie albo niech go nie będzie a nie tak ciągle na pograniczu - to testy pozytywne to plamienia to beta wysoka to krwawienie to beta jeszcze wyższa to pęcherzyk nieregularny... i tak w kółko oszaleć do cholery można...
-
Tusiaczek wrote:Wiecie tu nie chodzi o to, że dziecko jest lub go nie ma tylko ta ciągła niepewność mnie wykończy - albo niech będzie albo niech go nie będzie a nie tak ciągle na pograniczu - to testy pozytywne to plamienia to beta wysoka to krwawienie to beta jeszcze wyższa to pęcherzyk nieregularny... i tak w kółko oszaleć do cholery można...
Tusiaczek lubi tę wiadomość
Zawsze będziemy Cię kochać !!!
10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy! -
Tusiaczek wrote:Wiecie tu nie chodzi o to, że dziecko jest lub go nie ma tylko ta ciągła niepewność mnie wykończy - albo niech będzie albo niech go nie będzie a nie tak ciągle na pograniczu - to testy pozytywne to plamienia to beta wysoka to krwawienie to beta jeszcze wyższa to pęcherzyk nieregularny... i tak w kółko oszaleć do cholery można...
Tusiaczku co jest i ma byc to bedzie , ja wierze ze malenstwo ma sie dobrze i tobie tez zycze ... nic innego nie pozostaje jak czekac.. uzbroic sie w cierpliwosc.. choc ja tej cechy nie mam za bardzo to wyrobilam sobie własnie przez ten problem... ale niczego Tusiaczku nie przyspieszyc a spokój moze tylko wpłynac dobrze i dla cibei i malenstwaTusiaczek lubi tę wiadomość
aniołek 13.11.2012 r.
GUSTAW 15.04.2014 r. Godz..10.12 waga 3730 miara 56 cc-39 tydzien.
Ciąża trwała od 15.07.2013 do 15.04.2014. 274 dni. -
ehhh denerwuje się jak sobie pomyślę, że wszytsko się opóźnia a z tego nic może nie być - byłabym już po okresie i owulacji i byłaby kolejna szansa a tak tu jest marna szansa-jak pisałam wole zebym straciła chory płód niż urodziła chore dziecko... i nie cierpie jak cos sie przedłuża i nie idzie po mojej myśli... chiałabym usłyszeć , że albo nic z tego i znowu zacząć starania albo żeby wszytsko było ok - a mam dość ciągłęj niepewności
Emilko rozumiem cie - u mnie to samo za duzo pracy - jestem strasznie przemęczona, presja bo maż ma zmiany w pracy i akurat zawsze w moje plodne dni ma 2 zmiany gdzie sie nie widzimy caly dzien i musielismy sie starac po nocach i spalam wtedy maks 6 godz a tak zazwyczaj to i mniej ( człowiek się poświęca i co??) teraz jestem na chorobowym do 19.07 narazie i nie chiałąm zeby lekarka wpisala B bo przeciez nic nie wiadomo jeszcze a w robocie beda wiedzieli ze sie staram wiec moga sie mnie pozbyc najzwyczajniej w swiecie i tak do dupy... Jeszcze jak ladna pogoda jest to i humor lepszy ale jak taka jak dzis ( pochmurno , mżawka) to sie wszytskiego odechciewa -
Tusiaczek wrote:ehhh denerwuje się jak sobie pomyślę, że wszytsko się opóźnia a z tego nic może nie być - byłabym już po okresie i owulacji i byłaby kolejna szansa a tak tu jest marna szansa-jak pisałam wole zebym straciła chory płód niż urodziła chore dziecko... i nie cierpie jak cos sie przedłuża i nie idzie po mojej myśli... chiałabym usłyszeć , że albo nic z tego i znowu zacząć starania albo żeby wszytsko było ok - a mam dość ciągłęj niepewności
Emilko rozumiem cie - u mnie to samo za duzo pracy - jestem strasznie przemęczona, presja bo maż ma zmiany w pracy i akurat zawsze w moje plodne dni ma 2 zmiany gdzie sie nie widzimy caly dzien i musielismy sie starac po nocach i spalam wtedy maks 6 godz a tak zazwyczaj to i mniej ( człowiek się poświęca i co??) teraz jestem na chorobowym do 19.07 narazie i nie chiałąm zeby lekarka wpisala B bo przeciez nic nie wiadomo jeszcze a w robocie beda wiedzieli ze sie staram wiec moga sie mnie pozbyc najzwyczajniej w swiecie i tak do dupy... Jeszcze jak ladna pogoda jest to i humor lepszy ale jak taka jak dzis ( pochmurno , mżawka) to sie wszytskiego odechciewaZawsze będziemy Cię kochać !!!
10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy! -
Masz ze wszytskim rację kochana...
Ale my się staraliśmy - będzie to będzie - nie będzie to następny cykl - nowe starania - a tu??? pewnej ciąży nie ma - starać się nie możemy bo CIĄGLE NIC NIE WIADOMO!!! tylko plamienia, krwawienia i nieregularny pęcherzyk- z tym zostaliśmy... -
Tusiaczek wrote:Masz ze wszytskim rację kochana...
Ale my się staraliśmy - będzie to będzie - nie będzie to następny cykl - nowe starania - a tu??? pewnej ciąży nie ma - starać się nie możemy bo CIĄGLE NIC NIE WIADOMO!!! tylko plamienia, krwawienia i nieregularny pęcherzyk- z tym zostaliśmy...Zawsze będziemy Cię kochać !!!
10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy! -
teraz był 2 cykl - myslałam ze ten szczęsliwy - ale wolałabym dostać normalny okres w terminie niż takie coś co teraz przeżywam...
Teraz dzis zobaczymy jaka beta wyjdzie... mam zadzwonic i powiedzieć a pozniej chyba kolejna beta w poniedziałek... Jeśli wyjdzie dziś ponizej 3000 to mam odtsawic leki bo od wczoraj biore na utrzymanie i na krwawienie... choć nie wiem czy jest w tym sens a wizyta dopiero 19 mam chyba ze cos sie bedzie dzialo to szybciej -
Witam wszystkie u mnie dzisiaj rano pojawił sie brązowy śluz zadzwoniłam do teściowej położnej kazała wziąśc nospe i sie połozyc tak zrobiłam i juz nie mam plamień ale jeszcze troche mnie boli brzuch zaraz znów się położe.
Tusiaczek kiedy wyniki jak cos daj zaraz znać Martwimy sie o Ciebie :*
-
;oniqa wrote:Witam wszystkie u mnie dzisiaj rano pojawił sie brązowy śluz zadzwoniłam do teściowej położnej kazała wziąśc nospe i sie połozyc tak zrobiłam i juz nie mam plamień ale jeszcze troche mnie boli brzuch zaraz znów się położe.
;oniqa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie pisze tu za dużo ale chce tylko powiedzieć,że Tusiaczku wspieram najmocniej jak potrafie zreszta każda z Was dziewczyny to tylko moge Wam ofiarować, ja mam przed sobą czas do lutego tak lekarz nam kazał się starać ale mówi,że zabrać nadziei nam nie może ale praktycznie szans mamy ) na utrzymanie ciązy bo ja zachodzę ale potam gó.....o taka już moja choroba i najgorzej,że nie ma na nią lekarstwa. Tusiaczki dak znać popołudniu i sił Ci życzę ;oniqa, Emilka Samirka i wiele jeszcze dziewcząt sił i wytrwałości i spokoju bo przecież wiecie im wiecej stresu tym wiecej powikłań wciąży no takie już nasze organizmy są. Buziaki dla każdej
;oniqa, MariaAntonina, samira lubią tę wiadomość
-
Hej hej laseczki, u mnie spadek tempki, ale co dziwne macica jest W/Ś/i chyba O, ale po zabiegu tak często bywa.. Śluz wodnisty i kremowy na przemian..
Chyba zwątpiłam w tą ciążę i popełniłam duży błąd, bo wraz z krwawieniem zaczęłam łykać wiesiołka. I wtedy pojawiały się bóle brzucha, skurcze i krwawienie trwało te 3-4 dni..teraz już ustąpiło i mam "warunki" idealne... W poniedziałek dowiem się czy to plamienie to już kolejny cykl czy ciąża.. Jeśli cykl, to przeszłam owu, na co wskazywałby śluz i testy ovu +++.
Nie wiem..od dziś się oszczędzam wyjątkowo, bo taki mam plan na każdą drugą polowę cyklu w razie "w"
Chcialabym powrotu Maleństwa..inessa lubi tę wiadomość
Zawsze będziemy Cię kochać !!!
10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy! -
nick nieaktualnywitam
od tego cyklu biorę CLO dziś 8dc a biorę do jutra...
laski byłam u ginki ,jak się spodziewałam pęcherzyków nie ma jeszcze ,za wcześnie ,niestety już się nie dowiem bo jadę na wioskę w niedzielę a mówiła żebym przyszła,
a to moje wyniki które robiłam do Endo (idę pierwszy raz)
cholesterol ok
TSH 4,130 norma 4,200 (na granicy normy powiedziała gin i może być niedoczynność)
FT3i FT4 ok
ale już kojarzę te moje schizy z poceniem,bólami stawów,tyciem,nieregularne i długie cykle,...itp.część z nich na pewno od tarczycy ehhh...
jelita to tez immunologiczna choroba WZJG
wszystko razem = brak dzidzi
dostałam receptę na CLO jeszcze i luteinę dopoch na kolejne cykle jakby się teraz nie udało . ,co się dowiedziałam ryczałt na nią tylko w pierwszym trymestrze ciąży ha i 100% bule ale od kumpeli z innego forum dostanę za free 3-4 opakowania lutki także git