Czerwcowe Testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyjak wygram to się nie będę zastanawiałaRudasek wrote:bardzo fajne oba
ja tez myslałam o wózku tak za 1000zł ale przede wszystkim funkcjonalny, bezpiecznym, wygodnym itd!
no ale jak wszytsko bedzie dobrze to wózek mamy zaklepany wiec nie kupuje
chyba ze wygram w totka z 1 mln to sie zastanowie
-
U mnie chyba pierwsze efekty zastrzyku się zaczynają, bo nagle mnie mdlić zaczęło.
samira, Zajsonek, Ewa99, Aneczka98 lubią tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
nick nieaktualnyjak która nie widziała to mój piesio
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1c81685daedb.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a56e2d8ac108.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2dabce4d018a.jpg
obrazki można powiększyćWiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 11:30
Zajsonek, mizzelka, Ewa99, Daisy, Aneczka98 lubią tę wiadomość
-
Rudasek, świetny wózek dostałaś
Ja już dostałam dużo ciuszków po dzieciaczkach ciotek i spokojnie sobie leżą i czekają na swój czas. A jak przyjdzie co do czego to chyba nie będę kupować nowego wózka. Widziałam na portalu w moim miasteczku super wózki niewiele używane. Już za 300 zł można fajny wózek kupić
Właśnie zostałam hmmmm "babcią" moja kotka już 2 kociątka urodziła
mizzelka, Ewa99 lubią tę wiadomość
-
To moze i ja sie wypowiem
Rudasku wozek ze zdjecia jest przesliczny Moja ma taki czerwony dla swojej lalki, oczywiscie stosunkowo mniejszy. Te wzory w kwiaty sa przepiękne, a materiał nawet na słońcu za diabła nie wyblakł.
Trochę się zdziwiłam wypowiedzia jednej kolezanki odnosnie skretnych kol. Tak strasznie ich nie chce..jeszcze za nimi zateskni! Oczywiscie glownym kryterium wyboru wozka powinien byc teren po jakim się bedzie nim jezdzilo! Jezeli jezdzimy po asfalcie tylko i wylacznie, pod blokiem, deptaki itp to male, skretne koleczka beda super, pamietajmy ze kola tez swoje waza
Jezeli mieszkamy na tzw zadupiu (np. ja) to absolutnie nie kupilabym wozka na malych koleczkach, bo bym sie zwyczajnie zakopala. Sasiadka rodzila rok temu w blocie po deszczu nie dawala sobie rady.
Co do ceny wozka..nie wiem czy w ogole mozna znalezc wozek 3w1 w niskiej cenie? Teraz wszystko jest moim zdaniem bardzo drogie, a jak wiadomo wózek to chyba jedna z najdrozszych rzeczy. Osobiście sama zdecyduję się na głęboki wózek, osobno spacerówkę kupię i osobno fotelik. Gdy mala sie juz miala urodzic to kupilam wozek 3w1 chicco i powiem Wam, ze byl to dosc dobry zakup, choc kosztowny. Nosidelko spisywalo sie swietnie, bylo dosc duze wiec dlugio posluzylo, gleboki wozek sie spisywal rowniez bardzo dlugo (rodzilam w lipcu, jeszcze cala zime przejezdzilam z corka), spacerowka z tego zrobiona byla dosc duza. Ale wszystko to razem wziete bylo mega ciezkie!! Po schodach wniesc taki wozek to masakra! Ostatecznie wyladowalam rowniez w chicco, tamten zestaw sprzedalam im po kosztach (wtedy oni wystawiali jako uzywki w swoim komisie) i kupilam normalna lekka spacerówkę i fotelik, ktory uzywam do tej pory (do 36kg). Do tego dokupilam drugi fotelik bo kazde z nas jezdzi samochodem i raz jedno, raz drugie wozi i odbiera corke, wiec zeby sie nie motac i nie zapominac o foteliku, poszlilsmy na wygode
Osobiscie nie lubie rozmow o kasie, ale nie biore pod uwage zakupu czegokolwiek uzywanego, bo nie musze i nie odczuje niczego jako duzy wydatek.. Ale rozumiem calkowicie sytuacje innych osob i potrafie sie w nią wczuć, dlatego tez uwazam, ze jezeli ktos ma mozliwosc dostac cos 'w spadku' to jak najbardziej nalezy z tego korzystać Zwlaszcza, jesli bedzie to dla nas oddech jesli chodzi o domowe finanse.
Jedyne na co warto zwrocic uwage, to fotelik. Na pewno powinien byc nowy i posiadac wymagane atesty. Im wiecej tych atestow (dodatkowych) tym lepiej, ale to tez podwyzsza cene.
A co do BMX X6 - jest to duzy i drogi samochod, jednak tył ma tak sciety, ze wsadzenie duzego wozka z duzymi pompowanymi kolami graniczy z cudem. Poza tym slabo widać przez tylną szybę, wlasnie przez to ze jest tak skosnie ucięta Z zewnątrz ma spore wymiary, od lusterka do lusterka i od przodu do tyłu, jednak wewnątrz jest o wiele mniejszy niz Q7 lub CX-9, wlasnie przez swoje kształty. Takze jak widac wszystko ma swoje wady i zalety. Poza tym, wjechanie X6 do standarowego garazu domu jest niemozliwe nawet przy zlozonych lusterkach 
No chyba, że najpierw kupuje sie duzego suva, a potem buduje sie pod niego wymiarowy garaż U nas w garazu mamy skladzik drewna, rowerów i opon zimowych bo jest kompletnie nieprzydatny.
Moj wniosek jest taki - nie wszystko złoto, co się świeci, czasem nie warto wydawać na coś kasę, skoro placimy tylko za metkę, a jakosc jest taka sama jak tanszego produktu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 11:38
samira lubi tę wiadomość
-
Mizellka haha mój już sie śmieje jak się zaczynam do niego wieczór przytulać byłam pewna że przy clo będe miała wcześniej a tu psikus:)no ale oby była:)
Samira ale śliczny piesio:)
samira lubi tę wiadomość
to nasz
szczęśliwy cykl! nasz mały CUD
CÓRECZKA
-
nick nieaktualnyDaisy wrote:To moze i ja sie wypowiem
Rudasku wozek ze zdjecia jest przesliczny Moja ma taki czerwony dla swojej lalki, oczywiscie stosunkowo mniejszy. Te wzory w kwiaty sa przepiękne, a materiał nawet na słońcu za diabła nie wyblakł.
Trochę się zdziwiłam wypowiedzia jednej kolezanki odnosnie skretnych kol. Tak strasznie ich nie chce..jeszcze za nimi zateskni! Oczywiscie glownym kryterium wyboru wozka powinien byc teren po jakim się bedzie nim jezdzilo! Jezeli jezdzimy po asfalcie tylko i wylacznie, pod blokiem, deptaki itp to male, skretne koleczka beda super, pamietajmy ze kola tez swoje waza
Jezeli mieszkamy na tzw zadupiu (np. ja) to absolutnie nie kupilabym wozka na malych koleczkach, bo bym sie zwyczajnie zakopala. Sasiadka rodzila rok temu w blocie po deszczu nie dawala sobie rady.
Co do ceny wozka..nie wiem czy w ogole mozna znalezc wozek 3w1 w nieskiej cenie? Teraz wszystko jest moim zdaniem bardzo drogie, a jak wiadomo wózek to chyba jedna z najdrozszych rzeczy. Osobiście sama zdecyduję się na głęboki wózek, osobno spacerówkę kupię i osobno fotelik. Gdy mala sie juz miala urodzic to kupilam wozek 3w1 chicco i powiem Wam, ze byl to dosc dobry zakup, choc kosztowny. Nosidelko spisywalo sie swietnie, bylo dosc duze wiec dlugio posluzylo, gleboki wozek sie spisywal rowniez bardzo dlugo (rodzilam w lipcu, jeszcze cala zime przejezdzilam z corka), spacerowka z tego zrobiona byla dosc duza. Ale wszystko to razem wziete bylo mega ciezkie!! Po schodach wniesc taki wozek to masakra! Ostatecznie wyladowalam rowniez w chicco, tamten zestaw sprzedalam im po kosztach (wtedy oni wystawiali jako uzywki w swoim komisie) i kupilam normalna lekka spacerówkę i fotelik, ktory uzywam do tej pory (do 36kg). Do tego dokupilam drugi fotelik bo kazde z nas jezdzi samochodem i raz jedno, raz drugie wozi i odbiera corke, wiec zeby sie nie motac i nie zapominac o foteliku, poszlilsmy na wygode
Osobiscie nie lubie rozmow o kasie, ale nie biore pod uwage zakupu czegokolwiek uzywanego, bo nie musze i nie odczuje niczego jako duzy wydatek.. Ale rozumiem calkowicie sytuacje innych osob i potrafie sie w nią wczuć, dlatego tez uwazam, ze jezeli ktos ma mozliwosc dostac cos 'w spadku' to jak najbardziej nalezy z tego korzystać Zwlaszcza, jesli bedzie to dla nas oddech jesli chodzi o domowe finanse.
Jedyne na co warto zwrocic uwage, to fotelik. Na pewno powinien byc nowy i posiadac wymagane atesty. Im wiecej tych atestow (dodatkowych) tym lepiej, ale to tez podwyzsza cene.
A co do BMX X6 - jest to duzy i drogi samochod, jednak tył ma tak sciety, ze wsadzenie duzego wozka z duzymi pompowanymi kolami graniczy z cudem. Poza tym slabo widać przez tylną szybę, wlasnie przez to ze jest tak skosnie ucięta Z zewnątrz ma spore wymiary, od lusterka do lusterka i od przodu do tyłu, jednak wewnątrz jest o wiele mniejszy niz Q7 lub CX-9, wlasnie przez swoje kształty. Takze jak widac wszystko ma swoje wady i zalety. Poza tym, wjechanie X6 do standarowego garazu domu jest niemozliwe nawet przy zlozonych lusterkach No chyba, że najpierw kupuje sie duzego suva, a potem buduje sie pod niego wymiarowy garaż U nas w garazu mamy skladzik drewna, rowerów i opon zimowych bo jest kompletnie nieprzydatny.
Moj wniosek jest taki - nie wszystko złoto, co się świeci, czasem nie warto wydawać na coś kasę, skoro płacimy tylko za metkę, a jakość jest taka sama jak tańszego produktu.
no właśnie i to ostatnie zdanie jest kwintesencja wszystkiego co się kupuje dla dziecka i nie tylko
-
No mi tez koleżanka mówiła ze BOgu dziekuje ze ma wózek ze skretnymi kołami, mówi ze smiga z mała po markecie, wszedzie wjedzie itd:)
no ale ile osób tyle opini:) dlatego twaorza sie spory!
dla mnie temat zamkniety!
Daisy, samira, Aneczka98 lubią tę wiadomość
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
nick nieaktualnyDaisy dobrze opisane
Najważniejsze to dopasować wszystko do swoich potrzeb i możliwości finansowych, ale nie narzucać niczego innym...
Ja sama nie jestem za kupowaniem używanych produktów, wolę kupić raz a dobrze, ale funkcjonalnie. A nie dla wyglądu i szpanu.
A za free - wiadomo, każdy by brał, ale część chyba wstydzi się przyznać
Zajsonek, samira lubią tę wiadomość
-
moj to juz ostatnio niee.. niee.. to ja nic na przymus.. ale a tu zaczepił a to tu zobaczył w sukience i już opór znikał hen dalekoasiek191 wrote:Mizellka haha mój już sie śmieje jak się zaczynam do niego wieczór przytulać byłam pewna że przy clo będe miała wcześniej a tu psikus:)no ale oby była:)
Samira ale śliczny piesio:)
teraz sama nie chce ... nie mam ochoty.. musi to przeżyć no chyba ze mi narobi to już inna historia
-
nick nieaktualny
-
Mizzelko podgrzewacz to dobra rzecz, glownie z przejsciowka do podlaczenia w samochodzie. Ja karmilam szybko butelka bo po 3 tygodniu juz i na poczatku wstawalam co 2 h i biegalam do kuchni robic wszystko od nowa. Co 2 h...
Co do przewijaka to mysle ze nie jest to duzy koszt, a warto go miec. Nie musisz sie schylac nad tapczanem, co za tym idzie nie bola Cię caly czas plecy i masz wiecej sil nosic maluszka. Laktator kupilam pod koniec karmienia heh z nadzieja ze cos wypali jeszcze, ale sprzedalam nieuzywany..
Ewa duze kolka sa tez zaleta latem na plazy
-
DAISY święte słowa!
Mizellka obstawiam że u mnie jak wyznaczy owu to też będzie dłuższa przerwa:D ale najważniejsze że mozesz spać spokojnie, bo robiliście wszystko, też i na pewno z przyjemnością żeby dzidzia była:) a potem jak miło będziecie wspominać te starania:D
mizzelka lubi tę wiadomość
to nasz szczęśliwy cykl! nasz mały CUD
CÓRECZKA
-
no zobaczymy co tam się wymodziasiek191 wrote:DAISY święte słowa!
Mizellka obstawiam że u mnie jak wyznaczy owu to też będzie dłuższa przerwa:D ale najważniejsze że mozesz spać spokojnie, bo robiliście wszystko, też i na pewno z przyjemnością żeby dzidzia była:) a potem jak miło będziecie wspominać te starania:D a jak się nie uda to trudno się mówi, siła wyższa Ale nie chciałabym rodzić już w kwietniu bo tego miesiąca nienawidzę
na pewno jak się uda to powiem męzowi że jak się intenso postarał to się i udało
no ale czekam cierpliwie.. niedługo i u cb zawita.. max jutro
samira lubi tę wiadomość
-
Ja mieszkam w małym mieszkaniu i przewijak to byłoby u mnie tylko zagracenie przestrzeni, karmić piersią nie będę mogła więc podgrzewacz, sterylizator i tego typu rzeczy to u mnie podstawa.2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Samira, taki sam piesek był w domu, gdzie pracowałam jako niania. Uwielbialiśmy się nawzajem Jak ostatnio poszłam tam w odwiedziny, bo zaprzyjaźniłam się z mamą mojego podopiecznego, to się nacieszyć mną nie mogła, tylko skakała i się łasiła
samira lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydokładnie samirka kazdy kupuje to na co go stać i co mu odpowiada aj tez juz nie raz przejechalam sie na markowych rzeczach z czego porządna to była tylko metka a reszta psula sie tak poprostu ja licze jesli juz na tesciow i rodziców jesli chodzi owyprawke ale tez oczywiscie z głowa bo rozwalic 5 tysiecy na nic to nie sztuka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2014, 11:49
Daisy, samira lubią tę wiadomość
