X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Czy są tu jakieś staraczki chorujące na wzjg? Lub inną chorobę jelit?
Odpowiedz

Czy są tu jakieś staraczki chorujące na wzjg? Lub inną chorobę jelit?

Oceń ten wątek:
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 30 września 2017, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrozpaczonapragniedziecka wrote:
    No wlasnie ja tez czuje ze jest tam cos nie tak!! Dlatego bardzoo chce to sprawdzic.. najlepiej jak najszybciej.. ale póki co i dla mnie najdogodniejszy termin na położenie sie w szpotalu to styczen niestety...

    Szybko zleci zobaczysz :)

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 października 2017, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poki co łykam witaminki razem z partnerem z nadzieją i wiara ze nam to pomoze, a co tam u Was ?:)

  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 3 października 2017, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas cały czas problem z wzjg u męża... cały czas ma biegunki mimo diety i leków.
    Robiłaś te testy tolerancji pokarmowej?

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 października 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robilam, czekam na wyniki, wizyte mam 18 października wtedy dostane wyniki i od razu diete pod to

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 października 2017, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dodatkowo umowilam sie do psychologa jutro mam pierwsza wizyte. Dlugo to odwlekalam, ale w koncu stwierdziłam ze potrzebuje kogos kto pomoze mi sie z tym wszystkim 'uporac'...

  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5989 1514

    Wysłany: 3 października 2017, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrozpaczonapragniedziecka wrote:
    Ale dodatkowo umowilam sie do psychologa jutro mam pierwsza wizyte. Dlugo to odwlekalam, ale w koncu stwierdziłam ze potrzebuje kogos kto pomoze mi sie z tym wszystkim 'uporac'...

    Myślę,że to dobra decyzja jeżeli potrzebujesz takiej pomocy na pewno nie zaszkodzi :)

    Ewka współczuję :( znam ten ból...ale mimo tego próbujecie coś działać?

    U mnie 10dc dni płodne są już więc coś tam działamy :P

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 4 października 2017, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele coś tam próbujemy ale generalnie nie jest łatwo bo mąż ma lepsze i gorsze "momenty" z chorobą :/ a ja też nie mogę wywierać na nim presji. Zresztą zaczynamy myśleć o in vitro bo androlog sugeruje że nasienie jest na tyle słabe że nie tylko ciężko będzie farmakologicznie je poprawić to z czasem może być tak że nie będzie się już w ogóle nadawać... także cały czas mamy pod górkę.... myśle że to wzjg i ciągły stan zapalny powoduje słabe nasienie ale niestety na to nic nie poradzimy. Zrobiliśmy badania genetyczne i czekamy na wyniki, okaże się co dalej.
    A za Was trzymam mocno kciuki :)

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 9 października 2017, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny:) co słychać u Was? :)

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5989 1514

    Wysłany: 9 października 2017, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej u mnie już chyba po owu więc teraz czekanie :P

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2017, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm a u mnie, biore duphaston na uregulowanie miesiączka, poki co owulacji nie obserwuję.. bo moj związek jest raczej w zawieszeniu, ze wzgledu na wyjazdy narzeczonego, a ja nie chce sie niepotrzebnie nakrecac :)
    A co u Ciebie Ewka90?

  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 10 października 2017, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele27 wrote:
    Hej u mnie już chyba po owu więc teraz czekanie :P

    Trzymam kciuki :)

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 10 października 2017, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrozpaczonapragniedziecka wrote:
    Hmm a u mnie, biore duphaston na uregulowanie miesiączka, poki co owulacji nie obserwuję.. bo moj związek jest raczej w zawieszeniu, ze wzgledu na wyjazdy narzeczonego, a ja nie chce sie niepotrzebnie nakrecac :)
    A co u Ciebie Ewka90?

    Spokojnie na pewno owulacja się pojawi :) stres i nerwy nie są ani potrzebne ani pomocne więc dobrze mówisz że nie chcesz się niepotrzebnie nakręcać :)
    U mnie nadal próbujemy wyciszyć jelita u męża. Właśnie kończy Metypred w tym tygodniu i nie wiem czy to właśnie przez niego nie ma tych ciągłych biegunek. A wy coś stosowałyście na zatrzymanie biegunek np. loperamid ?

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2017, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja nie moge sie wypowiadać na ten temat bo jako takich biegunek jeszcze nie miałam.. jedynie wczoraj w sumie tak nagle, ale wypilam mleko i mysle ze to moglo zadzialac na moja niekorzyść, ale to dodatkowo zbieralo mnie na wymioty, dzisiaj biegunki juz nie ma, ale na wymioty zbiera mnie caly czas, nie wiem czy nie zlapalam jakiejs grypy zoladkowej..

  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 10 października 2017, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Możesz mieć nietolerancję na laktozę, ona często występuje przy wzjg. A powiedz jak te Twoje testy i wizyta u dietetyka? Zadowolona jesteś?

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2017, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po wyniki i diete ide 18pazdziernika.. jak tylko bede miala wyniki i bede po rozmowie z panią dietetyk na pewno sie z Wami tym podzielę!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2017, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak obiecalam, wyniki dostalam wczesniej, bardzoo duza nietolerancja glutenu, bialka kurzego,orzechow, mleka...

  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 12 października 2017, 05:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze że wiesz czego unikać więc będzie dobrze :) najtrudniej z tą nietolerancją glutenu ale i z tym sobie poradzisz :) a mogę wiedzieć ile płaciłaś za te testy?

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2017, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za testy placilam 400zł... teraz czekam tydzien na diete i zaczynam ścisły tryb życia.. chcialabym zeby sie udalo...

  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 12 października 2017, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będzie dobrze :) będzie dieta i poczujesz się lepiej :) najważniejsze że wiesz co ci szkodzi a jak to wyeliminujesz to choroba wyciszy się przekonasz się :) trzymam mocno kciuki :)

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2017, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caly czas zastanawiam sie czy można miec celiakie i wzjg razem? Czytalam ze objawy przy rych dwoch chorobach sa bardzo podobne i mozna je pomylic... moze lakarz zbyt pochopnie podjal decyzje o stwierdzeniu wzjg tylko po badaniu kolonoskopowym.

‹‹ 10 11 12 13 14 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ