X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Czy są tu jakieś staraczki chorujące na wzjg? Lub inną chorobę jelit?
Odpowiedz

Czy są tu jakieś staraczki chorujące na wzjg? Lub inną chorobę jelit?

Oceń ten wątek:
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 24 października 2019, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też bym powiedziała normalnie,że ciąża z in vitro. Też się mnie o to pytał więc mówiłam o stymulacji owulacji bo akurat wtedy byłam. Do czego to im to nie wiem pewnie jest to ogólny wywiad

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 25 października 2019, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za cenne informacje :) jesteście skarbnicą wiedzy :-*

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Kas_ia Autorytet
    Postów: 475 410

    Wysłany: 27 października 2019, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, rok temu zostałam mamą, teraz staramy się o 2gie dziecko. Niestety zdiagnozowano u mnie mikroskopowe zapalenie jelita, przyjmuje Salofalk, Debutir, Debretin i probiotyki, dodatkowo mam nietolerancje laktozy i fruktozy więc moja "dieta" to jakis żart... czekałam na kolejną @, bo test negatywny... zamiast @ w piatek pojawiło się bardzo skąpe plamienie, raczej brązowe, dzisiaj minimalnie czerwone. Czy któraś przyjmowała te leki. Czy możliwe że przez nie taka sytuacja?

    w5wqdf9hk9ndsnvc.png
  • Minisia82 Przyjaciółka
    Postów: 108 107

    Wysłany: 27 października 2019, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas_ia wrote:
    Hej dziewczyny, rok temu zostałam mamą, teraz staramy się o 2gie dziecko. Niestety zdiagnozowano u mnie mikroskopowe zapalenie jelita, przyjmuje Salofalk, Debutir, Debretin i probiotyki, dodatkowo mam nietolerancje laktozy i fruktozy więc moja "dieta" to jakis żart... czekałam na kolejną @, bo test negatywny... zamiast @ w piatek pojawiło się bardzo skąpe plamienie, raczej brązowe, dzisiaj minimalnie czerwone. Czy któraś przyjmowała te leki. Czy możliwe że przez nie taka sytuacja?

    Ja od 2006 choruję na Crohna. Na stałe przyjmuje salozopiryne, myślę że to podobne do salfolaku podobna grupa lekowa. U mnie leki nigdy nie miały wpływu na @,nawet podczas zaostrzeń gdy leków było o wiele wiele więcej

    hchy3e3k23m16piz.png
    f2wl3e5e4ch4t9s5.png
    7.11.19 Beta 1612
    19.11.19 jest ❤️
    24.02.20 mamy chłopca👩‍👦
    3.07.20 syn Ignaś
    3830g 57cm
    2003 córcia 2006 syn
    37 lat
    Ch. Leśniowskiego Crohna
  • Magdaaaalenka Ekspertka
    Postów: 377 57

    Wysłany: 28 października 2019, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja choruje na wzjg wcześniej brałam salofalk pentase i asamax ale to w zaostrzeniu, odkąd jestem w remisji biorę tylko pentase. Miesiączki zawsze miałam nieregularne i o różnej częstotliwości, także nie wiem czy leki mogły mieć jakiś wpływ..

    26lat
    Pcos, wzjg
    2 iui - nieudane...

    Nie tracimy nadziei... :)
    A po burzy zawsze wychodzi słońce....
    mamy ❄️❄️❄️❄️<3
    27.04 picis jednego ❄️
    2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 30 października 2019, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co tam dziewczyny u was ? Jak samopoczucie ?

    Ja mam za 2tyg lekarza a już bym chciała... 😛 Na tej wizycie w końcu się dowiemy płeć bo ost lekarz nie mógł się zdecydować

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 30 października 2019, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej :) ja mam dziś wieczorem prenatalne i się martwię czy wszystko będzie ok ale mam nadzieję że z dzieciątko zdrowe i może też usłyszymy jaka płeć będzie tak prawdopodobnie chociaż wiadomo pewności jeszcze nie będzie ;)

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 30 października 2019, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka o to super ! Na pewno będzie dobrze 😉 nam na prenatalnych powiedział,że prawdopodobnie chłopak ale w 16 tyg mój lekarz nie był pewien.. więc jeszcze sobie poczekam.. ale jakoś już się nastawiam,że jednak faktycznie będzie drugi chłop

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 31 października 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka i jak prenatalne ? Co nic nie piszesz nam tu ? 🤨

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 31 października 2019, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już po prenatalnych i całe szczęście wszystko dobrze :) lekarz podejrzewa wstępnie chłopczyka ale jeszcze z mężem się nie nastawiamy na płeć bo za wcześnie a sam lekarz powiedział że między nóżkami jest pępowina więc też może być mylące ;)

    Adele27, Magdaaaalenka lubią tę wiadomość

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 31 października 2019, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i super ☺️ czyli tak jak u mnie wstępnie chłopiec 😊

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 31 października 2019, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obie się przekonamy niedługo na ile te wstępne prognozy płciowe okażą się prawdziwe ;)

    Magdaaaalenka lubi tę wiadomość

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Magdaaaalenka Ekspertka
    Postów: 377 57

    Wysłany: 7 listopada 2019, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heej ja dzis po 3 prenatalnych :) mała waży ju 1800g, wszystko w porzadku, nawet dostalam zdjęcie w 4d chociaz bylo ciezko, bo przykrywala buzke rączka 😂 a co tam u Was? :)

    Adele27 lubi tę wiadomość

    26lat
    Pcos, wzjg
    2 iui - nieudane...

    Nie tracimy nadziei... :)
    A po burzy zawsze wychodzi słońce....
    mamy ❄️❄️❄️❄️<3
    27.04 picis jednego ❄️
    2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 8 listopada 2019, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalenka zaraz będziesz mamą tak ten czas leci ;) super że mała zdrowo rośnie :) u mnie ok :) strasznie dokucza mi głód, ciągle chce mi się jeść i to tak bardzo jakbym cały dzień nic nie jadła ;) chociaż na wadze póki co przybywa 1kg na 1 m-c :) brzuszek coraz bardziej widać mimo grubych sweterków ;) przede mną kolejne prenatalne przed świętami i może już ostatecznie będziemy wiedzieli na kogo czekamy :)

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 8 listopada 2019, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Magdalenka u ciebie już niedługo meta hehe ☺️☺️☺️ super,że wszystko dobrze ❤️

    Ja się czuję ok za tydzień mam lekarza i może połówkowe mi zrobi. Ale od kilku dni się martwię bo nie czuje jeszcze ruchów.. niby w 2 ciąży czuje się szybciej.. w 1 czułam już od 18tyg a teraz nic.. czasem jak się położę z ręką na brzuchu to coś tam wyczuje baaaaardzo delikatnie ale bez tego to nic 🙁 jeszcze trochę czasu mam wiem.. ale i tak mnie to martwi

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Ewka90 Autorytet
    Postów: 1042 135

    Wysłany: 8 listopada 2019, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnie Adele czucie ruchów dziecka to bardzo indywidualna sprawa, czasem mama wyczuwa je szybciej a czasem później, no a poza tym też zależy od temperamentu dziecka ;)

    3i49gu1r7dpjlown.png
  • Magdaaaalenka Ekspertka
    Postów: 377 57

    Wysłany: 8 listopada 2019, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka90 wrote:
    Spokojnie Adele czucie ruchów dziecka to bardzo indywidualna sprawa, czasem mama wyczuwa je szybciej a czasem później, no a poza tym też zależy od temperamentu dziecka ;)

    oj tak Adele jeszcze poczujesz i na pewno takie, że nie raz za boli :D
    Ja to się martwie bo w ciągu dnia twardnieje mi brzuch gdzieś czytałam że to macica się napina i przygotowuje, któregoś razu nawet pojechałam na IP z tego powodu oczywiście jak już dojechałam na miejsce brzuch był miękki bo taki "skurcz" trwa max 30 sekund. Lekarz przebadał i obejrzał i stwierdził że wszystko ok i nic nie wskazuje na skurcze. Ale mam brać nospe i magnez.

    26lat
    Pcos, wzjg
    2 iui - nieudane...

    Nie tracimy nadziei... :)
    A po burzy zawsze wychodzi słońce....
    mamy ❄️❄️❄️❄️<3
    27.04 picis jednego ❄️
    2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️
  • Adele27 Autorytet
    Postów: 5986 1512

    Wysłany: 8 listopada 2019, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalenka mi w 1 ciąży brzuch zaczął twardnieć od ok 6 miesiąca tak jak piszesz chwilę twardniał i puszczało. Najczęściej zdarzało się to np.przy zmianie pozycji ale też i bez powodu. Leżałam z tym tydzień w szpitalu bo gin się wystraszył.. ale bez sensu bo nic mi nie było wszystko było dobrze. Tak już niestety miałam do końca ciąży ale nie było to nic groźnego

    Syn 10.2011 ♥️
    Starania od luty 2016
    25.07.19 - II kreski ♥️
    (wakacje+lametta :))

    mhsv2n0as8v3ms2c.png
  • Magdaaaalenka Ekspertka
    Postów: 377 57

    Wysłany: 9 listopada 2019, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adele27 wrote:
    Magdalenka mi w 1 ciąży brzuch zaczął twardnieć od ok 6 miesiąca tak jak piszesz chwilę twardniał i puszczało. Najczęściej zdarzało się to np.przy zmianie pozycji ale też i bez powodu. Leżałam z tym tydzień w szpitalu bo gin się wystraszył.. ale bez sensu bo nic mi nie było wszystko było dobrze. Tak już niestety miałam do końca ciąży ale nie było to nic groźnego

    no właśnie czytam, że ogólnie jest to normalne.. mi jakoś zaczęło się od 7 miesiąca i czasem jest to takie uciążliwe uczucie...

    26lat
    Pcos, wzjg
    2 iui - nieudane...

    Nie tracimy nadziei... :)
    A po burzy zawsze wychodzi słońce....
    mamy ❄️❄️❄️❄️<3
    27.04 picis jednego ❄️
    2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️
  • Olga856 Przyjaciółka
    Postów: 96 88

    Wysłany: 9 listopada 2019, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. U mnie w lutym zdiagnozowano nadrzerkowe zapalenie jelita grubego. Podobno choroba o dużym nasileniu i aktywności. 7 miesięcy brałam sulfalazine i póki vo chyba jest dobrze . Obecnie 5 tydz ciazy i mam nadzieję, że choroba odpuscila ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2019, 21:55

    c55fyx8d83g33aob.png
‹‹ 75 76 77 78 79 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ