Czy są tu jakieś staraczki chorujące na wzjg? Lub inną chorobę jelit?
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        Adele27 wrote:Hej
Magdalenka a to z powodu,że tak ci uciska będzie tak szybko cięcie ?
U mnie brzuszek rosnie mały kopie 😉 czekamy w sumie na święta już. Od jutra biorę się za robotę ciasta itp
Póki co, tego 3go chce mnie położyć na oddział i zobaczyć jak tam mała i wgl, w sumie się cieszę, bo mam kawał drogi do tego szpitala i chciałam żeby mnie wczesnije położyła
                                26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️ - 
                        
                        Magdaaaalenka wrote:Póki co, tego 3go chce mnie położyć na oddział i zobaczyć jak tam mała i wgl, w sumie się cieszę, bo mam kawał drogi do tego szpitala i chciałam żeby mnie wczesnije położyła

Ja mam 40 km do szpitala w którym planuje rodzić więc opcja żeby wcześniej się położyć do szpitala jest moim zdaniem super i też by mi się tak marzyło
 mnie nie stresuje przynajmniej na razie tak bardzo sam poród jak właśnie dojazd, czy zdążymy na czas 
                                
 - 
                        
                        Ewka90 wrote:Ja mam 40 km do szpitala w którym planuje rodzić więc opcja żeby wcześniej się położyć do szpitala jest moim zdaniem super i też by mi się tak marzyło
 mnie nie stresuje przynajmniej na razie tak bardzo sam poród jak właśnie dojazd, czy zdążymy na czas 
Dokładnie mam to samo. Cały czas w głowie mam tylko dojazd. Docelowo szpital w którym pracuje moja Pani doktor jest 100km ode mnie.. ale jeśli coś zacznie się dziać wcześniej ( chociaż wierzę, że malutka zaczeka do tego 3go
) to wtedy będę jechała do szpitala oddalonego ode mnie 60 km.
                                26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️ - 
                        
                        Magdalenka niech siedzi maluch bo do 37tyg to będzie wcześniak.. cesarkę planowana z tego co się orientuję wykonują w 39tyg jakoś chyba,że przy ciąży in vitro jest to jakoś inaczej robione ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2019, 15:32
 - 
                        
                        Magdaaaalenka wrote:Dokładnie mam to samo. Cały czas w głowie mam tylko dojazd. Docelowo szpital w którym pracuje moja Pani doktor jest 100km ode mnie.. ale jeśli coś zacznie się dziać wcześniej ( chociaż wierzę, że malutka zaczeka do tego 3go
) to wtedy będę jechała do szpitala oddalonego ode mnie 60 km.
Trzymam kciuki żeby malutka wytrzymała w brzuchu mamy do tego 3 go
                                
 - 
                        
                        Ewka90 wrote:Wszystko ok z naszą... córeczką
 
 
  będzie dziewczynka na 100 % i najważniejsze że zdrowa 
Super !! Gratulacje ! 😘 Cieszycie się czy na chłopaka się nastawialiscie ?
                                    Ewka90 lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Adele27 wrote:Super !! Gratulacje ! 😘 Cieszycie się czy na chłopaka się nastawialiscie ?
Ani na chłopaka ani na dziewczynkę nie byliśmy konkretnie nastawieni serio
 przez męża chorobę i nasze przejścia liczyło się tylko żeby usłyszeć że dziecko jest zdrowe i o to zawsze pytamy najpierw na wizycie i nawet gin pytał a to nie chcecie państwo wiedzieć najpierw jaka płeć ? 
 także bardzo się cieszymy i już zaczynamy myśleć nad imieniem 
                                
                                    Adele27, Magdaaaalenka lubią tę wiadomość
                                
 - 
                        
                        Ewka90 wrote:Wszystko ok z naszą... córeczką
 
 
  będzie dziewczynka na 100 % i najważniejsze że zdrowa 
Ale super, gratulacje!!!!
                                    Ewka90 lubi tę wiadomość
                                26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️ - 
                        
                        Hej dziewczyny jak tam przygotowania ? Ja dziś bardziej porządki i sałatki robie a tak już wszystko mam
Życzę Wam spokojnych Świat 🎄🎄 piękne będą bo mamy w końcu nasze wyczekane brzuszki 🥰❤️
                                    Ewka90, Magdaaaalenka lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        U nas przygotowania tak na spokojnie ostatnie świąteczne zakupy i czas na gotowanie
 porządki porobione, ozdoby świąteczne wywieszone 
Ja również życzę Wam dziewczyny szczęśliwych i spokojnych Świąt w gronie rodziny
 a następne Święta będą jeszcze bardziej wyjątkowe bo z naszymi maluchami 
                                
                                    Magdaaaalenka lubi tę wiadomość
                                
 - 
                        
                        No ja wyladowalam w szpitalu ze skurczami
 ale moze jak sie wycisza to wypuszcza nas do domu jutro.
Ja tez wam zycze wesolych i wpokojnych świąt. Te nasteone będą juz o wiele lepsze ♥️😘26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️ - 
                        
                        Nic, tylko skurcze, mam ktg dwa razy dziennie i tetno co dwie godziny sprawdzaja. Bo zaczelo sie od tego ze mialam mokra wkladke pojechalam na ip bo sie wystraszylam ze to wody, okazalo sie ze to nie wody, ale jak robili mi ktg i przewrocilam sie na bok to zaniklo tetno na moment bo zaraz znowu wrocilo, zrobili panikę lekarze sie zlecieli i zabrali mnie na porodowke, tam lezalam dwie godziny pod ktg i zapis byl idealny, bardzo mozliwe ze mala sie gdzies przesunela na chiwle i tak wyszlo. Teraz wszystkie zapisy ktg sa ok, brzuch ki sie napina dosyc mocno. Dostaje nospe ale mimo to te skurcze sa, takie ze nawet w kregoslupie czuje, aczkolwiek nie sa w regularne. Jutro rqno obchod, zadecyduja co dalej. To tak w skrocie.Adele27 wrote:Magdalenka o kurcze.. a co lekarze mówią ? Szyjka się coś skraca rozwarcie jakieś jest ?26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️ - 
                        
                        No ja jednak święta na obserwacji w szpitalu..
 dostalam luteine, nospe i jeszcze próbujemy mala przytrzymać w brzuszku.
A dla was wesołych i spokojnych świąt 😘26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️ 
				
								
				
				
			

        

