Czy są tu jeszcze "Styczniowe Staraczki" ?
-
WIADOMOŚĆ
-
olaola wrote:witajcie, Meginka ja dziś 30 dc mam i właśnie do mnie @ przylazła może jestem egoistką ale wkurza mnie mój mąż bo się bardziej przejmuje starą chorą ciotką która prawdopodobnie ma raka płuc a nasze nieudane starania ma gdzieś tez jej wspolczuje ale nic nie zrobię, od tego są lekarze, jak będzie diagnoza niech coś robią.
buuuu głupia @ wczoraj chyba źle spojrzałam, bo zobaczyłam, że masz 36 dc.
A mąż -cóż, trudno powiedzieć, ale może on nie potrafi o tym gadać i dusi wszystko w sobie i masz poczucie, że go to nie interesuje. Nie wiem. Ja miałam u swojego wręcz przeciwnie: kiedy dni płodne? kiedy pójdziesz do lekarza? kiedy robisz test? a co z ta temperaturą? I tysiąc innych pytań. No myślałam, że zwariuję, po prostu już miałam dość tego ciągłego wypytywania. No ale pogadaliśmy spokojnie i się ogarnął.
Ehhh ci faceci przeginają albo w jedną albo w druga stronę...olaola, samira lubią tę wiadomość
-
moni_c wrote:Cześć !
Ja już zaczynam mieć schizy, latam do wuceta co pół godziny, siku za sikiem i cały czas z obawą patrzę, czy plamię, czy nie.....
Od wczoraj boli mnie dół pleców i jakąś kolkę po prawej stronie (pod żebrami) miałam (nie wiem czy to kolka, ale odczuwałam kłucie jak przy kolce) i się zaczęło wkręcanie, że coś jest nie tak sprawdzanie co chwilę czy piersi nadal bolą..... 2 poronienia chyba nie wytrzymam ;/
Jakieś lęki mam, dziwne sny ....:o
Już mam dosyć bo wyniszczam się tymi obawami.... No ale jak mówię sobie, że tym stresem nic nie zmienię bo co ma być to będzie to dobrze jest z 10 min. a potem znowu zaczynam myśleć..... i tak w kółko...
yh.
ja miałam dokładnie tak samo. nie ma na to sposobu. Na pocieszenie powiem ci , że im dalej tym sytuacja się unormuje i będzie ci łatwiejsamira lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMeginka wrote:olaola wrote:witajcie, Meginka ja dziś 30 dc mam i właśnie do mnie @ przylazła może jestem egoistką ale wkurza mnie mój mąż bo się bardziej przejmuje starą chorą ciotką która prawdopodobnie ma raka płuc a nasze nieudane starania ma gdzieś tez jej wspolczuje ale nic nie zrobię, od tego są lekarze, jak będzie diagnoza niech coś robią.
buuuu głupia @ wczoraj chyba źle spojrzałam, bo zobaczyłam, że masz 36 dc.
A mąż -cóż, trudno powiedzieć, ale może on nie potrafi o tym gadać i dusi wszystko w sobie i masz poczucie, że go to nie interesuje. Nie wiem. Ja miałam u swojego wręcz przeciwnie: kiedy dni płodne? kiedy pójdziesz do lekarza? kiedy robisz test? a co z ta temperaturą? I tysiąc innych pytań. No myślałam, że zwariuję, po prostu już miałam dość tego ciągłego wypytywania. No ale pogadaliśmy spokojnie i się ogarnął.
Ehhh ci faceci przeginają albo w jedną albo w druga stronę...
Meginka chyba masz rację, mój jak wypije to mu się włącza "aj low ju i chcę dziecko"... a kilka dni przed @ namawia mnie na seksik bo przecież na pewno @ przyjedzie i tydzień abstynencji będzie musze z nim pogadac na serio bo kurde czas ucieka latka lecą a my nic nie robimy jak się nie udaje, mam wizyte w maju u gin to ją przycisnę. w tym miesiącu odpuszczam starania. płakać mi się chceMeginka, samira lubią tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα wrote:aniczka wrote:oj kochane na was to zawsze mozna liczyc dobijam sie sama tak naprawde wiem ze niektore z nas mialy bardziej wyboista droge a ja dopiero jestem na poczatku i wiem ze nie powinnam sie łamac tylko jak caly cczas slysze zwlaszcza od tesciowej kiedy i kiedy i widze w jej oczach ze ona o cala ta sytuacje obwinnia mnie to mam ochote palnac sobie w leb nienormalna ide robic badania za tydzien ale tylko krew i mocz bo u nas tutaj nie ma ginekologow czujecie w tych czasach jest jedna polka ale wszystkim mowi to samo prosze dzialac i jak pani pojedzie do polski to prosze zrobic komplet badan i kasuje za to 150e no to w du... mam taka pomoc ide do irlandzkiego gp i zobaczymy w lutym moja prolaktyna wyniosla 80 jeszcze nigdy nie byla taka wysoka wiec podejrzewam ze potrzebuje kilku tygodni lub miesiecy zeby ja zbic a pozatym mam plamienia skape ale sa na 5 dni przed @ wiec wydaje mi sie ze to progesteron a moze jeszcze cos innego siedze na necie czytam i czytam i na łeb dostaje bo juz wymyslilam sobie z 10 roznych chorob w pl bede dopiero w lipcu i jak tu sie leczyc wkurzona jestem sama na siebie bo gdybym byla w pl to juz dawno wszystko bym wyleczyla sprawdzila a tak to siedze i czekam chyba na cud
no i widzisz , prolaktyna tu może być problem. Czy 80 to wynik spoczynkowej prolaktyny na czczo czy po obciążeniu? Wysoki poziom prolaktyny hamuje owulację. Norma prolaktyny wynosi do 24. Warto udać się na monitoring cyklu i sprawdzić czy dojrzewa pęcherzyk owulacyjny i czy w ogóle dochodzi do owulacji. Na zbicie prolaktyny jest kilka leków m.in. bromergon i norpolak. Nie wiedziałam że za granicą jest tak kiepsko z leczeniem. Warto rozpocząć diagnostykę i ewentualne leczenie , bo to zapewne też troszeczkę potrwa. Trzymam kciuki będzie dobrze i życzę powodzenia i dużo cierpliwości
prolaktyne robilam bez obciazenia na czczo w lutym byla 80 a w styczniu 34 wiec sie troche zalamalam @mam regularne wiec chociaz tyle bo przy bardzo wysokiej cykle sa wydluzone albo nastepuje calkowity zanik @ ide w czwartek do mojej gp na badanie krwi zrobie prolaktyne i tsh oraz progesteron akurat bede juz po @ bo wydaje mi sie ze oprocz prl progesteron mam chyba za niski bo czytalam ze jak przed terminem spodziewanej @ sa plamienia to moze to swiadczyc o niskim poziomie progesteronu a pozatym lecze sie dostinexem tylko ze wzielam ostatnia tabletke wczoraj w niedziele powinnam wziasc nastepna ale juz niemam a moja pani gin w pl jest na urlopie wezme opakowanie po dostinexie moze tu tez cos takiego maja i dostane recepte a jak nie to moja mama przylatuje 11 maja to mi przywiezie trudno zrobie tydzien przerwy moja znajoma tez stara sie o dziecko ma 33lata i okazalo sie ze ma za wysoki poziom fsh czyli nie ma szans na naturalne poczecie i tego sie nie leczy w gre wchodzi tylko in vitro zalamana jest biedna na maksa zreszta co sie dziwic strasznie mi jej zal czy wy tez kiedys badalyscie fsh ?иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα wrote:gocha04 wrote:Fajnie, że już lepiej głównie psychicznie się czujesz, bo niestety część życia od niej zależy.
Będę musiała nad swoją psychiką popracować i przestać tak bardzo chcieć potomka, bo może tu leży przyczyna.
W sumie to tak dziwnie jest, bo jak przychodzi @ to nie mam żalu nie płaczę, że nie wyszło i jest mi to lotto. Ale jak widzę uśmiechające się dzieciaki i ich rodziców to sobie wyobrażam siebie albo patrzę na M i zastanawiam się kiedy on będzie trzymał brzdągla naszego w rękach. Dziwne to wszystko, naprawdę.
życzę ci żeby się udało !
Jak długo się staracie i czy robiliście jakieś badania wstępne?
tak z obserwacją to 6 cykl dopiero, ale nie zabezpieczamy się od czerwca '12
u mnie to przypadkiem wyszło, że PRL mam podwyższoną tą po obciążeniu i zaczeli mi ją leczyć raz gin, raz endo, później gin-endo powiedziała, że bezsensu, bo jej się nie leczy. Miałam podstawowe badania, raczej są ok. No może progesteron trochę za niski i cienkie endometrium (tylko to wszystko było sprawdzane jak dla cyklu książkowego 28dni, a mi wtedy przeciągnęło się wszystko do 35dni) I nie jestem pewna czy mnie to dotyczy, a jakoś nie mam natchnienia znów trafiać do jakichś pseudo lekarzy, którzy będą na mnie wypróbowywać swoje "cudowne" metody leczenia.
Teraz czekam na cud i to w dosłownym tego słowa znaczeniu.иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
Olaola prawie jedziemy na tym samym wózku.
Aniczka ja badałam FSH, ale pierwsze słyszę, że jak jest za wysokie to tylko in vitro.иιєиσямαℓиα, olaola lubią tę wiadomość
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
aniczka wrote:иιєиσямαℓиα wrote:aniczka wrote:oj kochane na was to zawsze mozna liczyc dobijam sie sama tak naprawde wiem ze niektore z nas mialy bardziej wyboista droge a ja dopiero jestem na poczatku i wiem ze nie powinnam sie łamac tylko jak caly cczas slysze zwlaszcza od tesciowej kiedy i kiedy i widze w jej oczach ze ona o cala ta sytuacje obwinnia mnie to mam ochote palnac sobie w leb nienormalna ide robic badania za tydzien ale tylko krew i mocz bo u nas tutaj nie ma ginekologow czujecie w tych czasach jest jedna polka ale wszystkim mowi to samo prosze dzialac i jak pani pojedzie do polski to prosze zrobic komplet badan i kasuje za to 150e no to w du... mam taka pomoc ide do irlandzkiego gp i zobaczymy w lutym moja prolaktyna wyniosla 80 jeszcze nigdy nie byla taka wysoka wiec podejrzewam ze potrzebuje kilku tygodni lub miesiecy zeby ja zbic a pozatym mam plamienia skape ale sa na 5 dni przed @ wiec wydaje mi sie ze to progesteron a moze jeszcze cos innego siedze na necie czytam i czytam i na łeb dostaje bo juz wymyslilam sobie z 10 roznych chorob w pl bede dopiero w lipcu i jak tu sie leczyc wkurzona jestem sama na siebie bo gdybym byla w pl to juz dawno wszystko bym wyleczyla sprawdzila a tak to siedze i czekam chyba na cud
no i widzisz , prolaktyna tu może być problem. Czy 80 to wynik spoczynkowej prolaktyny na czczo czy po obciążeniu? Wysoki poziom prolaktyny hamuje owulację. Norma prolaktyny wynosi do 24. Warto udać się na monitoring cyklu i sprawdzić czy dojrzewa pęcherzyk owulacyjny i czy w ogóle dochodzi do owulacji. Na zbicie prolaktyny jest kilka leków m.in. bromergon i norpolak. Nie wiedziałam że za granicą jest tak kiepsko z leczeniem. Warto rozpocząć diagnostykę i ewentualne leczenie , bo to zapewne też troszeczkę potrwa. Trzymam kciuki będzie dobrze i życzę powodzenia i dużo cierpliwości
prolaktyne robilam bez obciazenia na czczo w lutym byla 80 a w styczniu 34 wiec sie troche zalamalam @mam regularne wiec chociaz tyle bo przy bardzo wysokiej cykle sa wydluzone albo nastepuje calkowity zanik @ ide w czwartek do mojej gp na badanie krwi zrobie prolaktyne i tsh oraz progesteron akurat bede juz po @ bo wydaje mi sie ze oprocz prl progesteron mam chyba za niski bo czytalam ze jak przed terminem spodziewanej @ sa plamienia to moze to swiadczyc o niskim poziomie progesteronu a pozatym lecze sie dostinexem tylko ze wzielam ostatnia tabletke wczoraj w niedziele powinnam wziasc nastepna ale juz niemam a moja pani gin w pl jest na urlopie wezme opakowanie po dostinexie moze tu tez cos takiego maja i dostane recepte a jak nie to moja mama przylatuje 11 maja to mi przywiezie trudno zrobie tydzien przerwy moja znajoma tez stara sie o dziecko ma 33lata i okazalo sie ze ma za wysoki poziom fsh czyli nie ma szans na naturalne poczecie i tego sie nie leczy w gre wchodzi tylko in vitro zalamana jest biedna na maksa zreszta co sie dziwic strasznie mi jej zal czy wy tez kiedys badalyscie fsh ?
ja też badałam FSH ale jeszcze z 2 innymi hormoanami w celu określenia rezerwy jajnikowej. -
gocha04 wrote:иιєиσямαℓиα wrote:gocha04 wrote:Fajnie, że już lepiej głównie psychicznie się czujesz, bo niestety część życia od niej zależy.
Będę musiała nad swoją psychiką popracować i przestać tak bardzo chcieć potomka, bo może tu leży przyczyna.
W sumie to tak dziwnie jest, bo jak przychodzi @ to nie mam żalu nie płaczę, że nie wyszło i jest mi to lotto. Ale jak widzę uśmiechające się dzieciaki i ich rodziców to sobie wyobrażam siebie albo patrzę na M i zastanawiam się kiedy on będzie trzymał brzdągla naszego w rękach. Dziwne to wszystko, naprawdę.
życzę ci żeby się udało !
Jak długo się staracie i czy robiliście jakieś badania wstępne?
tak z obserwacją to 6 cykl dopiero, ale nie zabezpieczamy się od czerwca '12
u mnie to przypadkiem wyszło, że PRL mam podwyższoną tą po obciążeniu i zaczeli mi ją leczyć raz gin, raz endo, później gin-endo powiedziała, że bezsensu, bo jej się nie leczy. Miałam podstawowe badania, raczej są ok. No może progesteron trochę za niski i cienkie endometrium (tylko to wszystko było sprawdzane jak dla cyklu książkowego 28dni, a mi wtedy przeciągnęło się wszystko do 35dni) I nie jestem pewna czy mnie to dotyczy, a jakoś nie mam natchnienia znów trafiać do jakichś pseudo lekarzy, którzy będą na mnie wypróbowywać swoje "cudowne" metody leczenia.
Teraz czekam na cud i to w dosłownym tego słowa znaczeniu.
a mężczyzna badał nasienie ? -
nick nieaktualny
-
иιєиσямαℓиα jakie piękne nóżki ma Twoje Maleństwo:) Pozazdrościć
Moni c wizyty w wc to u mnie była norma i w dzień i w nocy nawet 5-6 razy wstawałam, od 3 dni jest lepiej i wstaję tylko 1-2 razy:)
marcelek2008 ja od początku ciąży biorę Doppel herz aktiv MAMA - zestaw witamin cena 39 zł/mies
A ja jutro dmucham świeczki hehehe moje ostatnie urodzinki z 2 z przodu:) Mamusia dziś przyjeżdża torcik upiec:)olaola, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość
-
ooooo majeczka, to jutro świętujemy normalnie to bym się upominała o flaszkę urodzinową ale teraz mogę tylko o Piccolo hehe
maja2024, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość
-
marcelek2008 ja na rok przed zajściem w ciążę i całe 3 miesiące ciąży brałam tylko folik, od 9tc biorę też DHA, a teraz ginekolog powiedział, żeby odstawić folik i przejść dopiero na witaminy.
Przez 3 pierwsze miesiące ciąży tylko kw. foliowy jest ważny bo on bierze udział w tworzeniu ukł. nerwowego. Ze względu na wcześniejszą stratę pierwszej ciąży dostałam zwiększoną dawkę kw. foliowego 5mg. Ginekolog tłumaczył to tym, że jest to okres intensywnej organogenezy. Później jak wszystkie organy są już wykształcone i tylko rozwija się ich funkcja przechodzi się na witaminy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2013, 19:40