Czy są tu jeszcze "Styczniowe Staraczki" ?
-
WIADOMOŚĆ
-
Hehe wszystkie się przejmujemy ja też się zastanawiałam dlaczego tak rzadko się rusza a tu koleżanki dłuższe stażem wytłumaczyły mi to w ten sposób tak samo jak gino może jak zjesz coś słodkiego to zacznie się ruszać u mnie działało. Ale masz fajnie już tak blisko wizyta ja muszę troszkę jeszcze poczekać ale już bliżej niż dalej
Meginka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Samira nie pitol, zaraz Cię ustawię do pionu!! Co to za podejście???
Nastawienie też jest ważne, masz myśleć pozytywnie
Ja właśnie wróciłam z zakupów Kupiłam warzywek i jabłuszek na targu, bo chodzi za mną szarlotka
Kupiłam jeszcze rybaczki, takie tanie, lniane, na lato przewiewne
A i jeszcze kupiłam 4 mini jagodzianki, takie na wagę, które teraz wpierniczam przed kompem
Pewnie Wam narobię smaka hehe -
nick nieaktualny
-
Cieplutko się zrobiło Słoneczko przygrzewa - lato:D
Samira widzę, że temp. wzrosła! Trzymam kciukasy!
Mi jak zwykle nic się nie chce a pracować trzeba.. yh
Meginka może zobaczysz już kto tam mieszkanko u Ciebie wynajął
Chłopczyk czy dziewczynka....
Meginka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo byłam 2h masakra, kolejki, później badania i dopiero zachciało im się zakładać mi kartę ciążową, dostałam skierowanie na badania z krwi i moczu i na badania prenatalne.
Ale! Widziałam moje małe śpiące maleństwo, które poruszało nóżką i bijące serduszko
Przecudowny widok widzieć takie swoje maleństwoMatylda36, moni_c, samira, Meginka lubią tę wiadomość
-
sla.s no to fajnie, że wszystko w porządku
moni, no mam taka cichą nadzieję, że zobaczę już czy synunio czy córunia. Na razie chyba bardziej obstawiamy synka, ale będę się cieszyć niezależnie od płci, byle by wszystko było w porządku
No i pewnie wyznaczy mi USG połówkowe.
Postanowiliśmy, że po połówkowym powolutku będziemy gromadzić wyprawkę, żeby rozłożyć wydatki w czasie, bo tak wszystko na raz to ciężko będzie. A trochę tego jest na tej liście -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hejka!
Wiecie może czy wlókniaki można usuwać w ciąży i czy nie grozi to dziecku?
Mam takiego włókniaka na karku 1cmx1cm od urodzenia i internista jak ostatnio mnie badał zwrócił na niego uwagę( przez ostatnie lata urósł i ściemniał)i powiedział, że w ciąży może się zmienić w coś złośliwego -przeraził mnie trochę. Mam wizytę u dermatologa w środę ale cholernie się boję..
Miałyście może do czynienia z włókniakami?
Meginka nie fochaj się
-
no musiałam się "ostro zbulwersować" hehe żebyście czasem coś skrobnęły, bo zaglądam tu prawie codziennie, a tu takie pustki.
No bardzo bym chciała już poznać płeć, dzisiaj śnił mi się synek
Już nie mogę się doczekać jutrzejszej wizyty
Jestem już przygotowana (jak to mój M mówi "fryzurka na zero ) i podekscytowana
Niestety nic nie wiem o włókniakach, dermatolog Ci wszystko wyjaśni, na pewno będzie dobrze -
Meginko foch i proszę jak się ruszyło. Czekam na relację z wizyty i jakieś fotki No a jak fryzurka musi być mój to mi ostatnio powiedział, że jak do gina to na "Zero" a tak cały miesiąc "boberek" hehe i się cieszy. Zaproponowałam aby wziął się za maszynkę i do dzieła, bo ja raz w miesiącu to się tak namęczę , że szok bo przecież już nic tam nie widzę a w lusterku to trudno ostatnio nie trafiłam i wycięłam sobie trochę skóry na palcu a jaki krwotok masakra Wczoraj mnie kąpał bo ostatnio bardzo szybko się męczę może to przez tą cholerną astmę, ale jak mi włosy mył wolałam mieć zamknięte oczy bo pewnie byłyby całe w szamponie ale starał się bardzo. I dziś mam zakaz kąpania bo na noc mąż jedzie do rodziców, a ja mam wannę zabudowaną i dość wysoko w ostatni piątek myślałam, że nie wyjdę stamtąd (byłam sama) więc wolę nie ryzykować. Ale dobrze, że mój mąż jest taki kochany nie pomyślałabym wcześniej, że aż tak będzie się angażował, pomagał itp. Nawet jak się wkurzam i jestem zła - hormony to podejdzie przytuli no i mi przechodzi heh znalazł na mnie sposób. Oby tak dalej hehe Będzie cudownym tatusiem, lepszego nasz synek nie mógłby mieć heh A synek od dwóch dni tak szaleje w dzień, że w szoku jestem, że ma tyle siły, mąż w nocy mówi, że też kopie bo on czuje:)
No i ok ok 4 dni mam taki apetyt, że mogłabym cały czas coś jeść.
O włókniakach nic nie wiem niestety nie mogę pomóc. -
majeczka, fajnie, że Twój M tak się Tobą opiekuje Mój też się stara, ale jest całe dnie w pracy ( ktoś w końcu musi zarobić na rodzinę ) a jak wraca taki umęczony upałem- jest kierowcą- to kładzie się na drzemkę przeważnie i w zasadzie tylko wieczory mamy dla siebie i weekendy.
No dobra to teraz relacja z wizyty
Będziecie zawiedzione- ja też trochę jestem.
Nie miałam dzisiaj USG Ginka stwierdziła, że co za dużo to nie zdrowo, i takie częste podglądanie wcale nie jest dla dzidzi dobre, po prostu pozwólmy jej rosnąc A myślałam, ze dziś płeć poznam...
No ale cóż... zbadała mnie, słuchała jakimś sprzętem serduszka, ja też słyszałam jak bije, jest ok. Na moje grzybki dostałam Nystatyne i Clotrimazol i dla M jeszcze coś przepisała, ale dzwoniłam- stwierdził, że on nic nie będzie brał, nic go nie boli i nie swędzi i koniec. No i weź chłopu przetłumacz No i nie kupiłam bo po co na darmo kasę wydawać zwłaszcza, że to kosztuje 50 zł.
A i powiedziała, że za niedługo powinnam poczuć ruchy dziecka, już miałam powiedzieć że już czuję, ale stwierdziłam że to może jednak jeszcze nie to i się zamknęłam
Jak na razie nic nie przytyłam, w pierwszym trymestrze spadło 5 kilo i na razie stoi, obym nie nadrobiła potrójnie później hehe
No, to tyle z mojej wizyty, następna 30 lipca. Idę na drzemkę bo łeb mi pęka, połaziłam trochę po sklepach, małe zakupy w Rossmanie i Biedronie i jestem padnięta... -
Ja już powoli w czasie golenia nóg czy innych części zaczynam akrobacje wyczyniać i aż się boję co będzie później! tak samo z kąpaniem się w wannie. Brzuszek niby mam, nie duży jak na razie ale już sprawia mi dyskomfort podnoszenie nogi tak wysoko ....
Ale powiem szczerze, że już nie mogę się doczekać tego dużego brzuszka -
A i jeszcze pani doktor powiedziała, że mam świetną morfologię i że normalnie nawet kobiety nieciężarne nie mają takiej dobrej. No to mówię, że jem dużo warzyw i owoców i w ogóle, a ona że super bo takie naturalne witaminy są o wiele zdrowsze niż te w tabletkach
NO, musiałam się pochwalić, że zostałam pochwalona
Teraz Wy mnie ładnie pochwalcie, że grzeczna ze mnie dziewczynka i że ładnie jem warzywkaolaola, maja2024 lubią tę wiadomość
-
Chwalimy, chwalimy wzorowa mamusia, jedz dalej tylko oprócz tego coś jeszcze bo będę najgrubsza na forum . Cieszę się, że wszystko jest dobrze, i serduszko pięknie bije. To teraz jak nie masz zdjęć maleństwa to swoje wstaw z brzuszkiem hehe
Ja w tym tygodniu co Ty też byłam u gina i mu powiedziałam, że coś czuję opisałam a on potwierdził, że to ruchy małego.
Szkoda, że nie zrobiła USG ja nie wiem jedni lekarze robią co miesiąc inni 3 razy w ciąży. Mój gino mówi, że to jest stare podejście no ale co lekarz to inne podejście
Mi na początku tzn pierwsze tygodnie ciąży to USG trwało chwileczkę dosłownie tylko zaglądał i już mówił, że jemu to wystarcza a ja się jeszcze napatrzę. A stara ta twoja ginka czy młoda ??? No nic poczekamy razem z Tobą do 30 lipca hehe nie ma wyjścia.
Ja już się nie mogę doczekać przyszłego czwartku jak dobrze pójdzie i mały ładnie się ustawi to będzie 3d hehe
Mój mąż też pracuje i w domu jest koło 19 i czasem aż mi go szkoda jak stoi przy zlewie czy odkurza i czasami sama zmywam ale on mówi, że mam zostawić. Fakt kręgosłup już boli i jak tak postoję przy zlewie to mnie wygina. A weekendy ma wolne całe szczęście. Mój też parę lat temu pracował jako kierowca - jeździł TIRem ale zrezygnował bo prawie nie było go w domu.
Tak ja też akrobacje wyczyniam przy takich zabiegach, a brzuszek już spory i nic nie widać jak się kremuję to mąż mi sprawdza czy nie zostało kremu na dole brzuszka czy nie ma rozstępów bo ja nic nie widzę jak stane to już nawet palców u nóg nie widzę heh. Także Moni zacznij już ćwiczyć z lusterkiem. -
Maja moja ginka to już raczej starsza dałabym jej prawie 50 lat. No ale jak mówi, że tak trzeba to niech tak będzie...
A tak chciałam już zobaczyć czy jest tam jakiś siusiak czy nie ma
zdjęcie brzuszka wrzucałam w zeszłym tygodniu chyba, nie pamiętasz??? chyba nawet ze trzy od tamtej pory nie urosłam, chociaż i tak duża ze mnie dziewczynka
moja siostra w pierwszym trym schudła 9 kg a potem przytyła prawie 30
a u Ciebie jak tam z wagą??? to już 24 tydzień więc byłoby dziwne gdybyś nie przytyła na pewno ładnie wyglądasz
a z innej beczki
kupiłam sobie dziś dużą oliwkę bo tak mnie cycory swędzą że szok, chyba jeszcze rosną hehe