Czym się zajmujemy w życiu?
-
WIADOMOŚĆ
-
To i ja się dopisze. Z zawodu technik informatyk, praca jako sekretarka w małym biurze w sumie to robie tam wszytko i nic w weekendy śpiewam na weselach, kocham strasznie moja drugą pracę, bo w tej pierwszej nieraz idzie się zanudzić. Oprócz tego jak krokodylica jeżdżę na motorze
Izuniaa89 lubi tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
nick nieaktualnyJa z zawodu fototechnik, z zamiłowania praca w biurze firmy jako informatyk, a faktycznie robię wszystko i nic jak Rybeńka
Dodatkowo mam swoją firmę foto, to właściwie moje większe źródło dochodu.
Od dziecka zawsze marzyłam żeby pracować w wojsku lub w policji, ale najpierw nie chcieli słyszeć o tym moi rodzice, żeby dziecko w wieku 13 lat puścić do szkoły z internatem kilkaset km od domu a teraz nie chce o tym słyszeć mój mąż…
Po 1 dziecku planuję więc pójść w końcu na psychologię, żeby później kształcić się w kierunku psychologii śledczej i zdobywać doświadczenie w tym zawodzieRybeńka, Tamka lubią tę wiadomość
-
a ja jestem logopeda
Pracuje od kilku lat w biurze kredytowym a teraz mam kilka godzin w przedszkolu, w zawodzie
planuje podyplomówke z wczesnoszkolnej choc planów to ja mam kilka... -
Kurcze, sporo nas tu po informatyce jest
A podobno to taki "męski" zawódEwa99, Rybeńka lubią tę wiadomość
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
paula86 wrote:ja skończyłam administrację, potem podyplomówkę z podatków i od 3 lat pracuję w kancelarii doradztwa podatkowego - w przyszłości w planach zdanie egzaminu i zdobycie tytułu doradcy podatkowego, zdecydowanie lubię, to co robię
Zastanawiałam się kiedyś czy nie pójść w tym kierunku ale to nie moja bajka. Jak mi się trafi w pracy zagadnienie z zakresu prawa podatkowego to utykam
A ja z wykształcenia jestem prawnikiem. W zeszłym roku w lipcu obroniłam magistra. We wrześniu próbowałam swoich sił i podeszłam do egzaminu wstępnego na aplikację adwokacka. Zawaliła. A teraz się zastanawiam czy startować jeszcze raz i w ogóle co dalej robić ze swoim życiem. Pracowałam kiedyś w kancelarii adwokackiej przez dwa lata, potem miałam 10 miesięcy przerwy a obecnie pracuję w kancelarii radcy prawnego. Niestety tylko na zastępstwo ale może znajdą jakiś sposób żeby mnie zatrzymać -
Ja skonczylam chemie na uniwerku i zrobilam doktorat w Niemczech. Teraz pracuje na instytucie polprzewodnikow i mam swoje laboratorium....biologiczne . Uwielbiam swoja prace i ciagle sie zastanwiam jak to mozliwe ze mis ie takie szczescie trafilo:) (zawsze chcialam robic cos z bio a tu taka niespodzianka:).
Gdybym miala cofnac czas to studiowalabym historie.
olka30, Anulkaa, FeliceGatto lubią tę wiadomość
-
Ewa99 wrote:Ja z zawodu fototechnik, z zamiłowania praca w biurze firmy jako informatyk, a faktycznie robię wszystko i nic jak Rybeńka
Dodatkowo mam swoją firmę foto, to właściwie moje większe źródło dochodu.
Od dziecka zawsze marzyłam żeby pracować w wojsku lub w policji, ale najpierw nie chcieli słyszeć o tym moi rodzice, żeby dziecko w wieku 13 lat puścić do szkoły z internatem kilkaset km od domu a teraz nie chce o tym słyszeć mój mąż…
Po 1 dziecku planuję więc pójść w końcu na psychologię, żeby później kształcić się w kierunku psychologii śledczej i zdobywać doświadczenie w tym zawodzie -
nick nieaktualny
-
hej
ja skonczylam ekonomie. pracuje w przemysle stoczniowym - budowa platform. pisze kontrakty, negocjuje umowy i potem spr. by prace zostaly wykonane zgodnie z ustaleniami w umowie, by koszty nie byly wyzsze niz zalozone w budzecie itp. -
santoocha wrote:Ja jestem po weterynarii, od poczatku pracuje w zawodzie, a od ponad roku prowadzę wraz z mężem własny gabinet weterynaryjny. Leczymy głownie psy i koty.
W dzieciństwie marzyłam aby byc policjantka albo stewardessa, widać ze nie za bardzo mi sie te marzenia spełniły
Kocham moja prace, daje mi mnóstwo satysfakcji, choc często jest bardzo męcząca i stresująca..
a studia weterynaryjne to trudne studia?? -
nick nieaktualny
-
a ja bez pracy człek młody i głupi był zakochał się pierwszy zawód miłosny studiów nie skończyłam i nie przedłużono ze mną umowy w szkole od 1998 bujam się po dorywczych tylko na emeryturke....wyliczyli mi 28zł jakoś nie mam wiary w siebie i może dlatego tak wyszło... Pozdrawiam Was
olka30 lubi tę wiadomość