X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dla nowych staraczek
Odpowiedz

Dla nowych staraczek

Oceń ten wątek:
  • Mimi25 Koleżanka
    Postów: 37 1

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś 12 dpo i negatyw z sikańca. Fakt po południu robiłam ale nie liczę już na nic. A miałam tyle dziwnych objawów. No cóż.. Luty odpada, marzec też.. Więc dopiero w kwietniu wznowimy starania.. :(

    Mimi25
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi25 wrote:
    Ja dziś 12 dpo i negatyw z sikańca. Fakt po południu robiłam ale nie liczę już na nic. A miałam tyle dziwnych objawów. No cóż.. Luty odpada, marzec też.. Więc dopiero w kwietniu wznowimy starania.. :(

    Ojej przykro mi :( a jakie miałaś objawy?

  • Mimi25 Koleżanka
    Postów: 37 1

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    unicorn wrote:
    Ojej przykro mi :( a jakie miałaś objawy?
    Mdłości, zgagę która ostatni raz miałam właśnie w ciąży z córką. Bolały mi piersi i zrobiły się takie cięższe. Byłam baardzo zmęczona. Jak córka szła spać to i mi się zadrzała drzemka Często biegałam do toalety co u mnie jest naprawdę rzadkością. Spadł mi apetyt co było też dziwne no i zachciewajki na ogórki kiszone :) Dużo tego było. Czułam się bardzo nietypowo. Niestety niedawno czyli jakieś już prawie 3 miesiące temu poroniłam(czy jak to zwą inaczej miałam ciążę biochemiczną)bo to był dopiero początek. No cóż. Może tak miało być.

    Mimi25
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi25 wrote:
    Mdłości, zgagę która ostatni raz miałam właśnie w ciąży z córką. Bolały mi piersi i zrobiły się takie cięższe. Byłam baardzo zmęczona. Jak córka szła spać to i mi się zadrzała drzemka Często biegałam do toalety co u mnie jest naprawdę rzadkością. Spadł mi apetyt co było też dziwne no i zachciewajki na ogórki kiszone :) Dużo tego było. Czułam się bardzo nietypowo. Niestety niedawno czyli jakieś już prawie 3 miesiące temu poroniłam(czy jak to zwą inaczej miałam ciążę biochemiczną)bo to był dopiero początek. No cóż. Może tak miało być.

    Albo za wczesnie na test. Moze jeszcze jest szansa :)

  • Mimi25 Koleżanka
    Postów: 37 1

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    unicorn wrote:
    Albo za wczesnie na test. Moze jeszcze jest szansa :)
    Niestety. Nieproszona już przybyła więc nici z tego. Jednak powiem szczerze że pierwszy raz mam takie dziwne uczucie nie tyle bólu brzucha co takiego chłodu w środku.. Dziwne to wszysyko :)

    Mimi25
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te negatywy to tak lubią okres wywoływać :(
    Trzymam kciuki za kolejne podejscie :)

  • Mimi25 Koleżanka
    Postów: 37 1

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    unicorn wrote:
    Te negatywy to tak lubią okres wywoływać :(
    Trzymam kciuki za kolejne podejscie :)
    Oj lubią lubią :) Dzięki zobaczymy jak to pojdzie. A jak ty się czujesz ^^? Może dla ciebie będą szczęśliwe walentynki i czas przed nimi ^^

    Mimi25
  • Marzenia Autorytet
    Postów: 1170 729

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    Marzenia a czemu myślisz, że masz niedrożne jajowody ? Badanie można zrobić na nfz.




    Warto zrobić badanie, żeby nie tracić czasu i jeżeli jest problem to wdrożyć leczenie. Mi ostatnio gin mówił, że u facetów to lipa, bo jak jest problem i coś zacznie się działać w tym kierunku to min. 3 miesiące trzeba czekać na ewentualną poprawę (tyle trwa produkcja nowych plemników), a u kobiety to w każdym cyklu można coś działać. U nas w rok bardzo pogorszyły się wyniki nasienia. Okazało się, że ma żylaki powrózka ale nie kwalifikujące się do operacji. Od mojego gina dostał lek na wchłonięcie żylaków i clostilbegyt na poprawę jakości nasienia. Zobaczymy. Żałuję, że nie umiałam go namówić wcześniej na badania :(

    2 lekarzy podejrzewa,że jajowody niedrożne.Wszystkie badania porobiliśmy z mężem i są ok.A 4 lata temu miałam złą cytologię i łyżeczkowanie macicy.Gin podejrzewa,że może zrosty jakieś są.Nie ma już innego pomysłu,tylko te jajowody.Co prawda mam już 1 dziecko,ale jajowody mogą się zatkać też później.Wiem,że na NFZ można zrobić drożność,ale narazie nie mam jak się zapisać.W jednym szpitalu powiedzieli,że od ręki to płatne,a jak refundowane to muszę być pacjentką ich przychodni,a to trwa.Do drugiego dodzwonić się za chiny nie mogę...

    Mimi,przykro mi,że nie wyszło☹Może w miesiącu miłości czyli lutym🙂się uda.

    Unicorn,witaj w naszych progach🙂i powodzenia!

    unicorn lubi tę wiadomość

  • Mimi25 Koleżanka
    Postów: 37 1

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenia wrote:
    2 lekarzy podejrzewa,że jajowody niedrożne.Wszystkie badania porobiliśmy z mężem i są ok.A 4 lata temu miałam złą cytologię i łyżeczkowanie macicy.Gin podejrzewa,że może zrosty jakieś są.Nie ma już innego pomysłu,tylko te jajowody.Co prawda mam już 1 dziecko,ale jajowody mogą się zatkać też później.Wiem,że na NFZ można zrobić drożność,ale narazie nie mam jak się zapisać.W jednym szpitalu powiedzieli,że od ręki to płatne,a jak refundowane to muszę być pacjentką ich przychodni,a to trwa.Do drugiego dodzwonić się za chiny nie mogę...

    Mimi,przykro mi,że nie wyszło☹Może w miesiącu miłości czyli lutym🙂się uda.

    Unicorn,witaj w naszych progach🙂i powodzenia!
    W lutym odpadam bo muszę wrócić do pracy, powalczyć o podwyżkę i ogarnąć się życiowo. Może córka zacznie chodzić do żłobka bo cały czas choruje a płacić trzeba;/ A kredyt na głowie. Pozatym właśnie w walentynki 2018 udało nam się począć małą która urodziła się uwaga 11.listopada xD więc luty napewno odpuszczam :)

    Mimi25
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2020, 00:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi25 wrote:
    Oj lubią lubią :) Dzięki zobaczymy jak to pojdzie. A jak ty się czujesz ^^? Może dla ciebie będą szczęśliwe walentynki i czas przed nimi ^^

    No kurcze wlasnie mam takie smutne przeczucie ze sie nie udalo. Ogolem chora jestem od 16dc i czuje sie beznadziejnie. Ale przy poprzednich dwoch ciazach szybko czulam ze cos sie dzieje a teraz sie na sile doszukuje :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2020, 00:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, mogę dołączyć? My z ukochanym jedziemy na całego prawie dwa lata i nic 😭

    unicorn lubi tę wiadomość

  • Mimi25 Koleżanka
    Postów: 37 1

    Wysłany: 1 lutego 2020, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    unicorn wrote:
    No kurcze wlasnie mam takie smutne przeczucie ze sie nie udalo. Ogolem chora jestem od 16dc i czuje sie beznadziejnie. Ale przy poprzednich dwoch ciazach szybko czulam ze cos sie dzieje a teraz sie na sile doszukuje :(
    Mówią że każda ciąża inna to może ta taka bezobjawowa ^^ A co masz że tak podpytam z 2 poprzednich? Dziewczynki? Chłopców?

    Mimi25
  • Mimi25 Koleżanka
    Postów: 37 1

    Wysłany: 1 lutego 2020, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziulix3 wrote:
    Hej dziewczyny, mogę dołączyć? My z ukochanym jedziemy na całego prawie dwa lata i nic 😭
    Hey a robiliście jakieś badania ? Staracie się o poerwsze dziecko ? Opowiedz coś więcej :)

    Mimi25
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2020, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi25 wrote:
    Mówią że każda ciąża inna to może ta taka bezobjawowa ^^ A co masz że tak podpytam z 2 poprzednich? Dziewczynki? Chłopców?

    Dziewczynke i poronienie. Chcialabym rodzenstwo dla córeczki.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2020, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Madziulix. Opowiedz coś o sobie, o staraniach.

    Marzenia , a ile kosztuje takie udrożnienie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2020, 08:03

  • Mimi25 Koleżanka
    Postów: 37 1

    Wysłany: 1 lutego 2020, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    unicorn wrote:
    Dziewczynke i poronienie. Chcialabym rodzenstwo dla córeczki.
    Rozumiem. Fakt ja poroniłam szybciej więc nie wyobrażam sobie jak tobie musiało być ciężko. Jednak sama staram się również o brata lub siostre dla córki. Mamy małe motywatorki ^^

    Mimi25
  • złota rybka Znajoma
    Postów: 29 3

    Wysłany: 1 lutego 2020, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :-)

    U mnie 12dpo jutro powinnam dostać okresu. Testy wychodzą negatywnie ale nie robiłam ich z rana :-)
    Wg mnie jest bingo. Żyłki na piersiach bardzo widoczne, kremowy śluz no i w ogóle nie zanosi się na okres - zero plamienia czy bóli brzucha.
    W poniedziałek pójdę na betę albo we wtorek.

    https://ovufriend.pl/graph/7f5ecd295419d6e00aa15bb1710109e2
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2020, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    złota rybka wrote:
    Hej dziewczyny :-)

    U mnie 12dpo jutro powinnam dostać okresu. Testy wychodzą negatywnie ale nie robiłam ich z rana :-)
    Wg mnie jest bingo. Żyłki na piersiach bardzo widoczne, kremowy śluz no i w ogóle nie zanosi się na okres - zero plamienia czy bóli brzucha.
    W poniedziałek pójdę na betę albo we wtorek.

    Kciuki !

  • Mimi25 Koleżanka
    Postów: 37 1

    Wysłany: 1 lutego 2020, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    złota rybka wrote:
    Hej dziewczyny :-)

    U mnie 12dpo jutro powinnam dostać okresu. Testy wychodzą negatywnie ale nie robiłam ich z rana :-)
    Wg mnie jest bingo. Żyłki na piersiach bardzo widoczne, kremowy śluz no i w ogóle nie zanosi się na okres - zero plamienia czy bóli brzucha.
    W poniedziałek pójdę na betę albo we wtorek.
    Gratulacje. Daj znać jakie wyniki ^^

    Mimi25
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2020, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi25 wrote:
    Rozumiem. Fakt ja poroniłam szybciej więc nie wyobrażam sobie jak tobie musiało być ciężko. Jednak sama staram się również o brata lub siostre dla córki. Mamy małe motywatorki ^^

    No dokładnie. A jaka jest Twoja historia? Długo się staracie?

    Ja po poronieniu myślałam ze sie nie podniosę. Wykonuje zawod medyczny, za duzo w zyciu widzialam. Cala ciaze z córką przyżyłam w lęku ile może się stać po drodze, potem zagrozenie poronieniem, lezenie, cukrzyca ciazowa, maloplytkowosc. Nie umialam sie cieszyc. Potem depresja poporodowa... postanowilam ze w kolejnej ciazy bede spokojna i bylam... i co mi to dało... niby nic bo przeciez nie moja wina, ale szpital, arthrotec, nocne skurcze z krzyza, ketonal, rano lyzeczkowanie, chwilowa euforiq, beta hcg 60tys wiec znowu jakis blues jak zaczela spadac i nagle 3 dni lyzeczkowaniu kolezanka wysyla fote testu pozytywnego. Wtedy bylo dla mnie za duzo. Myslalam ze sie nie podniose.

    Ale jakos zaczelismy sie starac po 2 miesiacach od poronienia . Jedno wiem - nie bede spokojna. Nie potrafię 😭

‹‹ 20 21 22 23 24 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ