Dla wszystkich starających się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Milena opowiadanie napisałaś widzę ,ale to dobrze
ha ha ha mówisz ,że sama sobie diagnozę wystawiłaś ? jesteś rewelacyjna w takim razie hihih dobrze ,ze zmieniłaś ginekologa ja Ci powiem ,że ja mojemu wcześniejszemu nie ufałam wymyslał jakieś głupoty cały czas coś nowego .
a ogólnie długo się staracie ?
70 km to sporo
miluszka lubi tę wiadomość
i wciąż staramy się ..
05.08.2014r - Aniołek (6 tydzień ) -
nick nieaktualny
-
Paulette wrote:Pati może i @ nie przyjdzie
a robisz sobie co jakiś czas jakieś badania kontrolne np nawet na tarczyce te TSH?
Powiem Ci ,że teraz nie robiłam wcale . Wydaje mi się ,ze przyjdzie do 13 ma czas ,ale podejrzane są te plamienia od wczoraj czerwone, różowe nawet brązowe . no nie wiem poczekam jeszcze .
i wciąż staramy się ..
05.08.2014r - Aniołek (6 tydzień ) -
Paulette wrote:no ja mam długie cykle, ale mniej więcej na kiedy sobie wyliczę tak dostaję. Z owulacją trudno mi powiedzieć bo nigdy nie robiłam testów, ani nie miałam monitoringu. Ale za zwyczaj objawy itd mam na owu .
a rozumiem , tylko nie zawsze z wyliczęń można trafić wystarczy troszkę stresu i już wszystko się przesuwa . Dlatego natura jest nad nami . nawet przez infekcje może się dużo zmienić .i wciąż staramy się ..
05.08.2014r - Aniołek (6 tydzień ) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyno niestety. wszystko ma wpływ. Teraz byłam nad morzem i nie mierzylam temp. teraz powinnam mieć jakiś skok na owulkę. A tu rano niska temp. Jeszcze myślałam, że po opalaniu mi wzrośnie. Więc podejrzewam, że przez urlop też mi się wszystko przesunie.Patixxx wrote:a rozumiem , tylko nie zawsze z wyliczęń można trafić wystarczy troszkę stresu i już wszystko się przesuwa . Dlatego natura jest nad nami . nawet przez infekcje może się dużo zmienić .
-
miluszka wrote:u mnie zaskutkowało +30 kg, jedynym plusem tabletek były regularne krwawienia. ale po odstawieniu ich co się ze mną działo... nie chciałabym drugi raz tego przeżywać ale to było i nie wróci bo ja tego świństwa nigdy więcej nie tknę
tak czy inaczej, nie mogę doczekać się środowej wizyty
dlatego ja nie brałam nigdy tabletek ale 30 kg na plusie to dużżżżżżżżżżo !
będziemy trzymać kciuki za wizytę !
i wciąż staramy się ..
05.08.2014r - Aniołek (6 tydzień ) -
Paulette wrote:no baaa
powiem Wam dziewczyny, że ja po zabiegu też zmieniłam gin, ale myśle, żeby znowu nie zmienić, bo jestem nadal nie zadowolona
Lepiej zmienić niż pózniej żałować ,ze się tego nie zrobiło .
Ja mialam takiego ,ze aż szkoda gadać . co raz to coś nowego .i wciąż staramy się ..
05.08.2014r - Aniołek (6 tydzień ) -
hej, ja też chętnie dołączę faktycznie ciężko się wbić w inne wątki, czasem dziewczyny baaaardzo dużo piszą, po całym dniu w pracy ciężko to nadrobić dlatego piszę jedynie na wątkach dotyczących testowania ale może tutaj uda mi się zaaklimatyzować na dłużej.
mam 24 lata, staramy się o dziecko od lutego 2015. także to jest nasz 5 cykl. mam zdiagnozowaną niedoczynność, w dodatku długie i nieregularne cykle. aktualnie czekamy na wyniki badania nasienia męża, a ja na dniach idę sprawdzić moje tsh
Paulette, Drica78 lubią tę wiadomość
Po 3 latach starań, w końcu z nami
Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
nick nieaktualny
-
kate55 wrote:hej, ja też chętnie dołączę faktycznie ciężko się wbić w inne wątki, czasem dziewczyny baaaardzo dużo piszą, po całym dniu w pracy ciężko to nadrobić dlatego piszę jedynie na wątkach dotyczących testowania ale może tutaj uda mi się zaaklimatyzować na dłużej.
mam 24 lata, staramy się o dziecko od lutego 2015. także to jest nasz 5 cykl. mam zdiagnozowaną niedoczynność, w dodatku długie i nieregularne cykle. aktualnie czekamy na wyniki badania nasienia męża, a ja na dniach idę sprawdzić moje tsh
Cześć mamy następną staraczkę
kiedy będą wyniki ,żebyśmy wiedzieli kiedy szampana otwierać
i wciąż staramy się ..
05.08.2014r - Aniołek (6 tydzień ) -
wyniki męża mają być jutro także trzymajcie kciuki!
Paulette, oczywiście, że wolno spytać! półtora miesiąca temu miałam tsh=3,11. od tamtego czasu biorę 1.5 tabletki euthyroxu 25 (wcześniej brałam jedną tabletkę). mam nadzieję, że w końcu ruszyło i aktualnie jest w okolicach 1.5 muszę w końcu zebrać się i iść to zbadać.
a u Ciebie jak to wygląda?
w tym cyklu będę mieć egzamin mgr, także sporo stresów przede mną... mam nadzieję, ze mimo tego jakoś się uda zobaczyć dwie krechy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2015, 20:01
Po 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
nick nieaktualnyja muszę iść do endo. miałam iść w zeszłym tygodniu, ale wyskoczył mi ten wyjazd i popsuł plany. Ja w marcu miałam 3,8 a teraz mam 3,1 ale ja biorę tylko Jodid200 (tak mi gin przepisała zamiast leku). A ja nie wiedziałam, że to nie jest taki lek jaki powinien być i słabo mi się obniża ;/
Patixxx lubi tę wiadomość
-
Kate za dużo się nie wypowiem na temat TSH bo ja miałam to wporządku także dlatego mało się wypowiem o tym . jutro będziemy zaciskać kciuki za mężą i masz nas poinformować jak wyszły .
bo jak nie to my Cie znajdziemy . PAMIĘTAJ !
kate55 lubi tę wiadomość
i wciąż staramy się ..
05.08.2014r - Aniołek (6 tydzień ) -
Cześć dziewczyny
fajnie, że powstał nowy wątek bo faktycznie wszędzie pojawiają się zafasolkowane i tematy schodzą na inne tory, niekoniecznie przyjemne dla tych starających się jest przecież ta druga stronka, ona służy ciążowym rozmową. Wszystkim dziewczyną gratuluję i cieszę się z nimi, ale fajnie jak będzie taki wątek tylko dla staraczek :)i faktycznie tak jak mówicie, czasami coś napiszę i zostaję to bez odzewu, a po to jest forum żeby się wygadać i dostać od innych jakieś słowa otuchy. Także brawo dla autorki tego wątku
Jestem z Mężem po ślubie 2 lata, od samego początku się nie zabezpieczamy ale właściwe starania zaczęliśmy w marcu. Aktualnie jestem po podstawowych badaniach krwi, mam niski progesteron więc od następnego cyklu zaczynam 3 miesięczną kurację luteiną, zobaczymy jaki będzie efekt. Aktualnie również czekam na @, od zawsze mam nieregularne cykle, ten ma już 47 dni.... Dzisiaj zrobiłam test bo coś mi było niedobrze, ale negatywny...
A co do mojego samopoczucia to różnie, teraz jestem na etapie co ma być to będzie, ale jeszcze jakiś czas temu bardzo przeżywałam bo koleżanka, która nie chciała dziecka wcześniej nagle stwierdziła, że chce i od razu zaszła w ciąże
na szczęście złe samopoczucie mi odeszło w siną dal i teraz jestem gotowa do walki
To tak krótko o mnie mam nadzieję, że ten wątek będzie rósł w siłę
Paulette lubi tę wiadomość
-
noo 30 to mega dużo, na przestrzeni 7 lat... co tyłam to miałam tabsy zmieniane, eh długo by opowiadać...
ja mieszkam nad morzem w sumie 20 km od morza
a to że mam mieć 70 km do gina to mi nie przeszkadza bo i tak do rodziców jeździmy
Ignaś 03.06.2016 r . ❤
-
starająca się15 wrote:Cześć dziewczyny
Cześć ! Super ,ze jesteś !
Tak to już jest ,ze ten kto nie chce dziecka ma je odrazu a my musimy się starać i naszych Panów maltretować
Nie mozesz brać tego do siebie . Pamiętaj ,ze im więcej się nakręcasz tym dla Ciebie to jest nie dobrze .
47 dni - MEGA DUŻO jestem w szoku konkretnym
Ja założyłam , ale i tak myślałam ,ze nikt się tu nie odezwie ,ale jak widac jest inaczej z czego się bardzo cieszę .
A kiedy ma przyjść @ ?i wciąż staramy się ..
05.08.2014r - Aniołek (6 tydzień )
