Długoterminowe staraczki !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Aplikator ma chyba 3 ml tak więc bardziej tuba sie opłaca. Gorzej z aplikowaniem z tuby ale ja sobie radze małą strzykawką
MisiaABC, Janess lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZałamana85 wrote:Nie jestes sama! Ja mam to samo...i po wczorajszej becie 0.0 bylam mega wku*wiona..pobeczalam i czekam na kolejna@
Znam ten bol...naprawdę. ..i tez nie ciesza mnie ciąże innych...nie moge nawet patrzec na malutkie dzieci bo zaraz plakac mi sie chce.
Przez to wszystko stalam sie strzepkiem nerwów...9 lat niepowodzen..lekarze caly czas mbie zbywali i dopiero teraz zaczelam szperać i sie badać..
Pisz jak najwięcej- to pomaga.
I glowa do gory.
Ja dzis mam pączka do pozarcia i tez juz mam w nosie zdrowe odzywianie...w 1 ciaxe zaszlam jak mialam anemie a teraz dupa...odzywianie mi nie pomoze..
Załamana, ile Twój syn ma lat? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJaness wrote:Dziewczyny, które mają żel Conceive - te aplikatory jaką mają pojemność? Co wychodzi taniej, kupić kilka aplikatorów czy od razu tubkę?
3 aplikatory 38zł
Tubka 30ml 38zł
Logiczne by było gdyby aplikator miał 10ml ale w praktyce bywa różnie.
Ja wczoraj wieczorem poleciałam do apteki po ten żel 75ml za 49 zł. Niestety był tylko w tubce, bez aplikatorów. Ale potrzebny był, więc wzięłam, co mieli. Ktoś tu pisał, że lepiej aplikatory, bo całą tubkę trudno zużyć w terminie przydatności do użycia. -
@Misia 49 zł za 75ml to bardzo tanio:) Widze przeceny robią już chyba na ten żel:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2017, 14:10
MisiaABC lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo była jedyna apteka w mieście z tym żelem.Ale fakt,ja rok temu pytałam o cenę, to było ok.60 zł, ale wtedy nie zdecydowałam się.
A ja obczytałam uważnie całe pudełko,wszyskite instrukcje i tam nic nie było o 15 min. czekania. Użyłam bezpośrednio przed -
nick nieaktualnyJa niestety nie odżywiam się zdrowo i palę.Ale nie piję
Przez to przy wzroście 165 ważę 73.
Nie potrafię się ograniczać, nie lubię zakazów i nakazów!
I jakoś czuję się szcześliwa z tym, ale wiem, że powinnam inaczej.
Na bank nie zjadłabym wołowiny,jagnięciny i żadnych innych krów.
Mój ojciec jest myśliwym i nie przełknę też większość zwierzyny leśnej.
Ze względów moralnych...
Jestem Panną, mój mąż Wodnikiem.
Mam 29lat, mój M. 33.
Witam również wszystkie nowe długoterminowe staraczkiMisiaABC, Karolina2787, hipisiątko, Znowu.ta.kryska, Lago lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZałamana85 wrote:A co mam mowic?
Jakoś mam wrażenie, że większość tych wypowiadających się tutaj osób, które już mają dzieci jakoś nie potrafią ich docenić,tylko chcą się zarżnąć żeby mieć kolejne. Nie wiem skąd taki mechanizm, może kiedyś zrozumiem, jak będę w tej sytuacji, ale teraz tego za bardzo nie pojmuję..Nova87, Janess, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość
-
Schmetterling wrote:Ja niestety nie odżywiam się zdrowo i palę.Ale nie piję
Przez to przy wzroście 165 ważę 73.
Nie potrafię się ograniczać, nie lubię zakazów i nakazów!
I jakoś czuję się szcześliwa z tym, ale wiem, że powinnam inaczej.
Na bank nie zjadłabym wołowiny,jagnięciny i żadnych innych krów.
Mój ojciec jest myśliwym i nie przełknę też większość zwierzyny leśnej.
Ze względów moralnych...
Jestem Panną, mój mąż Wodnikiem.
Mam 29lat, mój M. 33.
Witam również wszystkie nowe długoterminowe staraczki
Ja tez do palących niestety należę ;/
przy wzroście 164 waże 68kg i w sumie mi z tym dobrze
Nigdy na diecie nie byłam i jem to na co mam ochotę
W tym roku walneła mi 30ka a "staremu" 34MisiaABC, Schmetterling, Karolina2787, hipisiątko lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMisiaABC wrote:Ja wczoraj wieczorem poleciałam do apteki po ten żel 75ml za 49 zł. Niestety był tylko w tubce, bez aplikatorów. Ale potrzebny był, więc wzięłam, co mieli. Ktoś tu pisał, że lepiej aplikatory, bo całą tubkę trudno zużyć w terminie przydatności do użycia.
No ja
Tyle że ja używałam go tylko w dni płodne, więc około 3 dni w miesiącu, tuba po otwarciu ma ważność 3 miesiące
Dodatkowo faktycznie albo strzykawka albo próbować, mnie irytowalo, ciekl jest bardzo wodnisty i przy probach aplikacji cała pościel była ufajdana
Napewno tuby nie kupię, ciekawi mnie jak to z strzykawka
I prawda jest że pisze gdzieś aby to aplikować 15 min przed stosunkiem;-)MisiaABC lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySchmetterling wrote:Nie wiem.
Jakoś mam wrażenie, że większość tych wypowiadających się tutaj osób, które już mają dzieci jakoś nie potrafią ich docenić,tylko chcą się zarżnąć żeby mieć kolejne. Nie wiem skąd taki mechanizm, może kiedyś zrozumiem, jak będę w tej sytuacji, ale teraz tego za bardzo nie pojmuję..
Wlasnie z uwagi tez na niego chce by mial rodzenstwo i nie zostal sam w przyszłości..
A nie mowie o nim tez z uwagi na inbe staraczki ktore dzieci nie maja...
Wlasnie robie mu obiad...frytki&frytki z piersi kurakaZnowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOna29 wrote:No ja
Tyle że ja używałam go tylko w dni płodne, więc około 3 dni w miesiącu, tuba po otwarciu ma ważność 3 miesiące
Dodatkowo faktycznie albo strzykawka albo próbować, mnie irytowalo, ciekl jest bardzo wodnisty i przy probach aplikacji cała pościel była ufajdana
Napewno tuby nie kupię, ciekawi mnie jak to z strzykawka
I prawda jest że pisze gdzieś aby to aplikować 15 min przed stosunkiem;-)
Ja zaaplikowałam prosto z tuby,po ciemku, leżąc , udało się bez problemu, aż się sama zdziwiłam. Nic się nie pobrudziło. Następnym razem będę pamiętać o tych 15 min. A ja zamierzam go używać od owulacji do @, bo wtedy nie ma u mnie śluzu. Przed owulacją jest aż nadto.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2017, 14:29
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZałamana85 wrote:Wlasnie z uwagi tez na niego chce by mial rodzenstwo i nie zostal sam w przyszłości..
A nie mowie o nim tez z uwagi na inbe staraczki ktore dzieci nie maja...
Wlasnie robie mu obiad...frytki&frytki z piersi kuraka
Inna sprawa trochę u Ciebie , myślę że ze względu na sytuację odczuwasz presję by to dzieciątko pojawiło się już i teraz...
I powiem Ci rozumiem Cię, miałam to samo
Jak urodził się syn mojemu mężowi ja panicznie wręcz chciałam dziecka- to nie były takie staranoa jak teraz to poprostu bezradność, uczucie niespełnienia, przedewszystkim czułam się gorsza... każdy miesiąc był okropny kiedy @ przychodziła
Miałam dość i szczerze dziewczyny? Często przechodziła mnie myśl że z kimś innym zaszlabym odrazu, czułam się gorsza ponizona tak naprawdę musiał rok minąć żebym to posklejala ( a raczej w swojej głowie) i zaakceptowała dziecko nic nie winne
Wtedy też sama poszłam do sklepu i pokupywalam dziecku zabawki ciuszki i wcale nie sprawiło mi to przykrości
To JA przypominam mężowi o jego urodzinach to JA wybieram dla niego ciuchy czy zabawki
Możecie pomyśleć walnieta ale szczerze gdybym nie wybaczyla pewnie nigdy nie bylabym szczęśliwa zylabym pod presją czułabym się o wiele gorsza , ale wiem że jestem SILNA I Bog mi to wynagrodzi
Zdesperowana - masz już dorosłego dzieciaka więc co tu o nim mówić duży chłopak już a to wcale nie świadczy o tym że o niego nie dbasz choć zbliża się wiek kiedy będzie potrzebował więcej uwagi ( przerabialam to ż siostrami ) to napewno rodzeństwo mu nie zaszkodzi
-
nick nieaktualny