X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Długoterminowe staraczki !!!
Odpowiedz

Długoterminowe staraczki !!!

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kryska,to tak jak u mnie,niby 10 lat temu była torbiel,ale niby nie mam endometriozy, bo potem laparo diagnostyczne nie wykazało ognisk.

    Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość

  • Fantasmagoria Autorytet
    Postów: 379 562

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,

    38 dc i nic. Nie mam pojęcia co się dzieje, ale zapewne nic dobrego...

    U nas dziś słoneczko z rana, może jakiś spacer? Może od jutra bieganko?

    Miłej niedzieli!!!

    Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość

    Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
    AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
    I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
    II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych :(
    III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
    AZ - transfer 02.12. ☹️
    Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie...
  • Fantasmagoria Autorytet
    Postów: 379 562

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znowu.ta.kryska wrote:
    Czemu od jutra? Jak ladna pogoda, pobiegaj juz dzis.

    Nie biegałam miesiąc, więc nie zacznę od biegania, bo się jutro nie ruszę :)

    Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość

    Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
    AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
    I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
    II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych :(
    III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
    AZ - transfer 02.12. ☹️
    Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie...
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6683 3378

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej u mnie spadek temp wiec dziś lub jutro @.

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie...
    Ja wczoraj pol dnia w poszukiwaniu prezentow...i nic...nie mam pomyslu co kupic wlasnemu dziecku i mężowi...on tak samo hehe.
    U mnie sniegu nie ma sle zimnoo.
    Wczoraj stracilismy lusterko w aucie a ja zbilam najlepszy pokal - 14lat nieszczęść? Hahaa

  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6683 3378

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uffff i po Mikołaju ale było super. Został jeszcze jeden tylko czeka na prezenty :)

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Fantasmagoria Autorytet
    Postów: 379 562

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, dobrze, że już wieczór, bo nie lubię niedziel :(

    Udało się uskutecznić spacer, więc mam nadzieję, że wrócę do aktywnego trybu życia.

    Ona, Karolina, AngelaBe, Anetolek jesteście tutaj?

    Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
    AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
    I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
    II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych :(
    III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
    AZ - transfer 02.12. ☹️
    Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fantasmagoria wrote:
    Dzień dobry,

    38 dc i nic. Nie mam pojęcia co się dzieje, ale zapewne nic dobrego...

    U nas dziś słoneczko z rana, może jakiś spacer? Może od jutra bieganko?

    Miłej niedzieli!!!

    Ja po laparoskopii miałam 2 tygodnie poślizgu.

    Fantasmagoria lubi tę wiadomość

  • Fantasmagoria Autorytet
    Postów: 379 562

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Schmetterling wrote:
    Ja po laparoskopii miałam 2 tygodnie poślizgu.

    Polubiłam, bo dałaś mi nadzieję, że może i u mnie to tylko poślizg, nic poważnego.

    Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
    AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
    I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
    II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych :(
    III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
    AZ - transfer 02.12. ☹️
    Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie...
  • Nova87 Autorytet
    Postów: 877 1404

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)
    Ja już z kawką w pracy :)
    I znów śnieg pada, młoda zadowolona bo jest śnieg i i mikołaj będzie miał jak do niej dojechać :D

    Moa, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość

    hrqoskjoayf3n559.png

    05.03.18 - beta HCG - 423,49
    07.03.18 - beta HCG - 971,13
    13.03.18 - beta HCG - 8403,34
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie. U mnie wczoraj wieczorem ciut sypnęło.
    Rano krew na prl i prog też zrobiłam...jak cykl bezowulacyjny mam (tak mi sie wydaje)to bedzie za niski?
    Jutro wizyta u gin...jakos sie boję tej wizyty.
    Noi dotarła do mnie rano smutna wiadomość, mój dziadek jest w ciężkim stanie...
    Miłego dnia kochane

  • Nova87 Autorytet
    Postów: 877 1404

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak nie było owulki to będzie ponizej 10. Tak slyszałam :D
    Zalamana trzymam && za dziadka coby lepiej z nim było :(





    A ja sie pochwale że chyba udalo mi sie starego namowic na badanie nasienia :)
    Postawiłam sprawe jasne że jak faktycznie mam torbiel i bede ja musiała usunąc to jak nie zrobi badania to niech sie w gumiaki zaopatrzy bo niestety tak to nic nie zdziałamy a mnie tylko psychika siądzie.
    I oto wczoraj mój szanowny małż zaczoł sie wypytywać jak to sie robi, gdzie, ile kosztuje :D
    Natchniona jego zainteresowaniem powiedziałam że poczekamy z badaniem do czasu az sie u mnie wyjaśni i jak co to po nowym roku wybierzemy sie do kliniki na badania :D

    Fantasmagoria, Janess, MisiaABC, Schmetterling, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość

    hrqoskjoayf3n559.png

    05.03.18 - beta HCG - 423,49
    07.03.18 - beta HCG - 971,13
    13.03.18 - beta HCG - 8403,34
  • Nova87 Autorytet
    Postów: 877 1404

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Też potwierdzam, że tak słyszałam. Ale ponoć mam teraz cykl bezowulacyjny a progesteron w 7dpo (czyli 7 dniu po pozytywnym teście owulacyjnym) miałam 20.

    Do tego ostatnio dokopałam się do ciekawych informacji odnośnie PCOS. Ciekawych dla mnie bo zawsze wydawało mi się, że przy PCOS pęcherzyki wcale nie rosną.
    A może być przypadkiem tak, że pęcherzyk rośnie i pojawia się płyn w zatoce. Tylko że pęcherzyk nie pęka albo jak pęknie to komórka jest bardzo złej jakości.
    Ale przecież, gdyby pęcherzyk nie pękał za każdym razem to nagle zrobiłoby się pełno cyst. Czyli jak one się nie robią to pęcherzyk musi się sam wchłaniać. A żeby się sam wchłonął to musi być wysoki progesteron.
    Czyli wg mojej teorii, można mieć cykl bezowulacyjny i wysoki progesteron i płyn w zatoce.
    Czyli idąc dalej tym tokiem myślenia, to może ja mam ukryte PCOS i dopiero teraz coś się pojawiło co by na to wskazywało.
    Pogadam dzisiaj z lekarzem :D
    Musiałam 2 razy przeczytać :D

    Janess, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość

    hrqoskjoayf3n559.png

    05.03.18 - beta HCG - 423,49
    07.03.18 - beta HCG - 971,13
    13.03.18 - beta HCG - 8403,34
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie ;-)
    Milcze bo w sumie zagladam poczytac Was i jak tylko zlapie chwile to siadam i pisze - wiec pisze ;-)

    U mnie trochę sie pozmienialo - dostalam sie do nowej pracy , z firmy " odchodze " nie czuję sie spełniona warunki pracy tez nie naleza do latwych no i pracuje z mezem - a jak wiadomo nie od dzis tak pracowac ze swoimi chlopami ciezka sprawa ...., za duzo zgrzytow między nami przez ta firme obydwoje kierowniczymy lecz nie zawsze mamy podobne zdania
    Dalej zaczynamy rowniez odkladac testosteron o ktorym wcześniej wspomniałam i odblokowujemy przysadke aby byc gotowym za jakies 3 miesiace , oczywiscie po tym czasie powtorne badania nasienia
    Autko sprawuje sie super , zaniedlugo ruszam rbic badania na zdolnosc itp

    Nova u nas problemow z robieniem badania nie ma zadnych za to problemem jest gdzie je robic , mieszkamy na malym osiedlu wiec u nas takich badan nie robia - miasto obok , owszem ale Tylko w szpitalu i akurat w laboratorium pracuje znajoma meza , ostatnim razem to ona wlasnie odbierala jego probke nasienia - zle sie z tym czul widziałam zalowal myslal o tym co będzie gdy wyjdzie zero itp mowil tylko ze nastepnym razem bedsiemy szukać gdzie indziej
    A co do Waszych badań ja bym nie czekala czesto jest tak ze ( odpukac) faceta leczy soe dluzej i z wolniejszymi skutkami
    Pomyśl czekasz na to co sie staniez torbielem moze sie wchlonie moze będzie usuwany , zrobisz wszystko zbadacie meza okaze sie ze np suple nie do uniknięcia koljne 3 miesiace ...i tak czas zleci

    Kryska nie zazdroszcze boli mimo ze moje @ sa bolesne bez tabletek sie nie obejdzie to tylko razw zyciu mialam tak bolesna a przy tym skapa @ ze myslalam ze zejde ...moge sobie jedynie wyobrazic ...

    Misia a Ty badalas ten marker ?

    Jannes jak próg?

    Karola i juz wiadomo co bedzie w tym miesiacy ?

    Zalamana
    Widze ostro działasz ;-)

    Ccierpliwa jestes tu ? Zdaje sie ze Ty juz jestes po transferze i oczekujesz dwoch kresek czego Ci zycze z całego <3


    MisiaABC, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość

  • Nova87 Autorytet
    Postów: 877 1404

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona29 raczej w tym roku i tak byśmy się do kliniki nie dostali. A martwić się o mnie i jeszcze o jego bojowniki na raz nie dam rady :D

    hrqoskjoayf3n559.png

    05.03.18 - beta HCG - 423,49
    07.03.18 - beta HCG - 971,13
    13.03.18 - beta HCG - 8403,34
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:

    To sa chyba wlasnie te bezowulacyjne z ktorych rodza sie dzieci :-)

    Nova87, Janess, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość

  • Nova87 Autorytet
    Postów: 877 1404

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess ja sie dziwie że jeszcze nie sikasz na patyczek :D

    Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość

    hrqoskjoayf3n559.png

    05.03.18 - beta HCG - 423,49
    07.03.18 - beta HCG - 971,13
    13.03.18 - beta HCG - 8403,34
  • Nova87 Autorytet
    Postów: 877 1404

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    No kurcze jest problem. A nawet dwa.
    Po pierwsze to zakładając że owu była wtedy co pozytywny test (a nie była bo po kilku dniach na USG był pęcherzyk) to dzisiaj jest dopiero 10 dzień po teście, czyli za wcześnie na sikańca.
    Po drugie, jak się w nocy sika po kilka razy to rano już nie ma sensu sikać na patyk bo nic nie wyjdzie. A w nocy wstaję od zawsze bo ciągle mi się chce siusiu :D i nie, to nie jest choroba ani ciąża. Po prostu od zawsze dużo piję :D
    Może to nie ten pęcherzyk co miał pęknąć :)
    W twoim przypadku sikałabym w nocy po dłuższym śnie :D

    Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość

    hrqoskjoayf3n559.png

    05.03.18 - beta HCG - 423,49
    07.03.18 - beta HCG - 971,13
    13.03.18 - beta HCG - 8403,34
  • Nova87 Autorytet
    Postów: 877 1404

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Albo po pracy. Jak w czasie pracy nie pójdę do WC to stężenie będzie wyższe jak rano :D
    I nie pij za dużo w pracy :)

    Janess, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość

    hrqoskjoayf3n559.png

    05.03.18 - beta HCG - 423,49
    07.03.18 - beta HCG - 971,13
    13.03.18 - beta HCG - 8403,34
  • Fantasmagoria Autorytet
    Postów: 379 562

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sie ma :)

    Wstałam, zjadłam, coś wypiję, coś posprzątam, coś ugotuję, coś poczytam...

    39 dc, brak słów.

    Ona , super, że zmieniłaś pracę, zawsze to jakaś odmiana :)
    Janes , niezłe jest to, że my musimy same kombinować, doszukiwać się, a powinni lekarze, którym za to właśnie płacimy...
    Misia przeżyłaś?

    MisiaABC, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość

    Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
    AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
    I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
    II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych :(
    III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
    AZ - transfer 02.12. ☹️
    Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie...
‹‹ 209 210 211 212 213 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ