Długoterminowe staraczki !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOna blizej mam do Invicty ale tam nie jestem zarejestrowana...duzo w tym posiedzialam i nawet tu na forum polecaja konkretnego lekarza z Gamety Gdynia...a jak juz mam placic to wole isc tam gdzie sa lepsze opinie...ale masz racje zadzwonie vzy bede akceptowac to badanie z invicty
Schmetterling lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZ rodzinami alkoholowymi to prawda !!!
Wszyscy wokol mnie chleja i maja duzo dzieci
Sasiadki , rodzina !, nie maja problemów z ciazami ...
Potem problem robi sie jak im dzieci zabieraja ....
Ręce mi opadly kiedy to " kolezanka " jak bylam w pracy pokazala mi pozytywny test ciazowy miala popodbijane oczy i kupowala 4 piwa....
Do dzis po te piwa lata ..., a jakies 3 tygodnie temu odebrano jej sila 4- je dzieci
...
Moja sąsiadka 3 dzieci patologia kurestwo ( yo ta co pozar mielismy rok temu ) uciekla od chlopa dzieci mu zabrali teraz na fb zyje z innym za granica i co ? ? Jest w ciazy !!! Wlasnie wszystkim oglosila swoje szczescie !!!! Dodam ze rowniez obydwoje chleja na potege .... -
nick nieaktualny
-
Ona29 wrote:Ja od wczoraj lykam donga , wyczytalam ze jest też na skąpe miesiaczki, wiec próbuje
20 mam wizyte dopiero wiec do tego czasu " podrasuje " sie trochę
Milej niedzieli dla wszystkich
Ona ja zaczęłam łykać donga w tym cyklu, na dniach będzie @, więc dam znać, czy coś zadziałał. Chociaż po progesteronie to nie wiem, czy moja opinia będzie wiarygodna.
Siedzę teraz i szukam informacji o kasach chorych, dofinansowaniu in vitro, inseminacji itp. Wczoraj trochę zagłębiłam się w temat, wiecie ile procent mężczyzn ma takie samo dobre nasienie, jak mężczyźni w latach 80? 10%!!! Czyli co 10 chłop ma takie samo dobre nasienie jak jego ojciec. I czy chlopy w latach 80 unikali alkoholu, papierosów? Kurde, pili i palili na potęgę, tyle, że nie było tej wszechobecnej chemii, promieniowania, stresu tyle... Oglądałam też wywiad , psychoterapeutką pracującą w klinice niepłodności. Mówiła ona, że u kobiet starających się o dziecko, najwięcej stresu i wszelkich napięć gromadzi się w brzuchu. A jak brzuch się robi spięty, to następują skurcze mięśni gładkich, problemy z prawidłowym miesiączkowaniem i w ogóle z zagnieżdżeniem się zarodka itp. Coś w tym jest, mnie na początku starań od razu bolał brzuch jak się zestresowałam i pojawiały się plamienia, wcześniej tak nie miałam. Podobno pomagają wtedy metody autorelaksacji. Ehh, trzeba będzie wypróbować, chociaż myślę, że mi już i tak joga sporo pomogła
Schmetterling lubi tę wiadomość
Boże, daj mi te łaskę
Bym przyjęła to, czego nie mogę zmienić,
Daj odwagę, bym zmieniła to, co zmienić mogę,
I mądrość, bym odróżniła jedno od drugiego. -
nick nieaktualnyAnetolek dokładnie...
Moim zdaniem kiedys bylo lepiej...latwiej bylo cjocby o wlasne mieszkanie...i wystarczalo by np.tylko facet pracowal i jakos dawali rade...nie bylo tyle kredytów...nie bylo internetu, komórek i ludzie byli szczesliwsi, dzieci bylo widac na podwórku...
Ja tez wierze, ze stres ma bardzo negatywny wplyw....moze dlatego alkoholicy sie mnożą jak kroliki bo maja wszystko w DUPIE!
Taki mamy rząd, ze o dofinansowaniu mozna pomarzyć...tak jak o specjalistycznych badaniach....po uj zabieraja nam tyle z wyplaty skoro jesli czlowiek zachoruje to i tak na ogol nacwlasna reke musi dzialac......swoja droga ciekawe czemu to jest tak cholernie drogie...
Schmetterling lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy jutro jedziemy do tesciow ( wiecie już jak kocham tam jeździć)... Teraz poki co siedze sama i czekam na mlodego bo dzis wraca z ferii...moj jqk zwykle gdzies przepadl...pies śpi...a ja dzis caly dzien w dresie i tłustych włosach czekam [email protected] juz tak ćmi..choć ja jako takowych boli nie mam odkad mam skape@...
Zjadłam całą (!!!) czekoladę ( po czym popedzilam na kibel)
Znowu.ta.kryska, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHehe to lepiej nie mow tego głośno.hipisiątko wrote:Łącze się z Tobą bo dziś zaczynam 3 tyg z teściową. Jakbym nie pisała dłużej niż 2 dni to znaczy, że któreś z nas coś się stało
A ja chyba dziś 1dc..plamienie rozowe jest wiec sie zaczyna...tylko nie wiem czy potraktowac to jako 1dc czy dopiero jutro jak sie rozkreci
Schmetterling lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zalamana ja sie zgadzam ze facet powinien jesc palic i nawet wypic piwo jesli tobi to normalnie zeby nie wyszlo badanie sfalszowane...
U nas nie kazali niczego odstawiac niczego zmieniac miala byc jedynie abstynencja 3-5 dni... za pierwszym razem byly 3 dni za drugim 5 i za drugim badanie wyszlo gorzej... jak nam to lekarz tlumaczyl na jabloniach jak sie zrywa czesto jablka to jest ich mniej ale sa ladniejsze jedrniejsze zdrowsze a jak sie malo kiedy zrywa sa czesto przedojrzale robaczywe albo same spadaja z drzewa... to samo przypominal przy wstrzemiezliwosci przed iui dlatego mielismy jedynie 2-3 dni zawsze max...
Powodzenia u tesciow!
Anetolek bedziesz potrzebowala jakiejs podpowiedzi odnosnie kas chorych i dofinansowan itp zawsze mozesz pisac pw co wiem zawsze powiem...
Co do proga i obfitosci @ to patrzac na mnie i moje cykle to kompletna bzdura moim zdaniem... ja nie mam naturalnych owulek jak juz mi sie raz czy dwa do roku zdarzy to cud... proga mialam badanego w kilku cyklach w roznych dniach no i monity i owulki nie bywalo prog zawsze ponizej 0,5 a miesiaczki zawsze obfite i bolesne... jedyne skape jakie mialam to na antykach...
Hipi rowniez powodzenia u tesciow!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2018, 22:51
hipisiątko, Karolina2787, Schmetterling, Moa lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Witam.
Ja od rana szukam gdzie mój małż może oddac swoich bojowników do badania bo jak mam czekac na jego decyzje to mnie szlak trafi. Tak to postawie go przed faktem dokonanym
KoniczynkaNaSzczęście, Schmetterling, Moa lubią tę wiadomość
05.03.18 - beta HCG - 423,49
07.03.18 - beta HCG - 971,13
13.03.18 - beta HCG - 8403,34 -
nick nieaktualnyWitajcie.
Dzięki cierpliwa.
Hipi ojj przykro mi...ale pamietaj ze to tylko wlosy i juz nie pojdziesz do tego fryzjera.
Mnie obudzil bol brzucha od @...podpaska oczywiscie czysta..tylko przy zalatwianiu polecialo ciut...
Od dzis zaczynam z wit E i winem po trochu...tzn jak wroce od tesciow..ten cykl przeznaczam na badania, mierzenie temp itp..zaniose doktorkowi i niech działa...bo ja tak naprawde to przebadana jestem tylko pod wzgledem hormonów i tarczycy...
(Ale mi sie nie chce dzis NIC)
Nova87, Schmetterling, Moa, hipisiątko lubią tę wiadomość
-
a mnie czeka 15go wizyta kontrolne co by sprawdzic jak mój torbiel. Akurat wypadnie ze niby w ten dzien mam miec owulke także zobaczymy co tam wypatrzy. Mnie sie wydaje ze ja mam problem z owulka. Kiedys byłam na usg i był pęcherzyk 13mm endo piekne bo 12,5mm i brak płynu w zatoce. Jak się okazało testy i temp pokazały ze w tym dniu miałam niby owulacje wiec coś mi się nie widzi. Ale ten cykl ogólnie odpuszczam. Zero mierzenia sprawdzania itp. wszystkie tabsy odstawiam tez i bardziej chce sie teraz skupić żeby starego przebadać. juz mu zakomunikowałam ze czwartek ma miec wolny
A powiedzcie mi czy wystarczy badanie ogólne nasienia czy ten posiem bakteri cos tam tez zrobic?
Schmetterling lubi tę wiadomość
05.03.18 - beta HCG - 423,49
07.03.18 - beta HCG - 971,13
13.03.18 - beta HCG - 8403,34 -
nick nieaktualnyWitam się i ja po ciekawym weekendzie
W sobotę byliśmy z moim na urodzinkach małej a wczoraj zrobiliśmy mały remont w mieszkaniu.Kładliśmy tapetę na jedną ścianę w salonie ale mimo to zajęło nam to trochę czasu jednak efekt całkiem fajny Poprzestawialiśmy też meble a Mój się tak napalił na zmiany że chciał już malować sypialnię bo do niej kupiliśmy farbę, przełożyliśmy na kiedy indziej bo było już ciemno a rano musi wstawać do pracy. A ja dziś pracę mam w domu i dopiero o 14 małą mi przywiozą więc biorę się za ogarnianie po tym całym klejeniu
Miłego dnia laski
Nova87, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHejooo
Zalamana sorry ale nie moglam sie powstrzymac , co Twoj cos skomentowal ?
Oj tam trochę zazdrosci nie zaszkodzi
Czytalam na necie tfu tfu odpukac ze skape @ moga rowniez wystapic po nadmiernym wylyzeczkowaniu macicy i uszkodzeniu jej podstawowej struktury jak pamiętacie ja mialam dwa lyzeczkowania i za drugim razem potwornie bolal mnie brzuch i jak to ordynator pow jego bolala reka ... tyle ze ja skape mialam juz przed zabiegiem - wlasciwie po lyzeczkowaniu i przed tez nie krwawilam wogole ... a wiem ze z dziewczyn soe lalo jak nie powiem co ...
Tylko teraz to ja juz wogole miesiaczki nie mam
Anetolek jak bierzesz donga ? Daj znac jak malpa przyjdzie czy cos sie zmienilo - no chyba ze nie przyjdzie:-P
Nova hmm ja nieowem ja bakterii nie robilam chyba wogole ale decyzja nalezy do Ciebie.
My tez teraz bedziemy oddawac nasienie i w sumie tez nie ma u nas gdzie, jedynie na szpitalu ale to tylko podstawowe badanie czyli ilosc lepkosc ph aglutynacja zywotnosc morfologia tez jakas skrócona
Nova87, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
U mnie w lab badanie komputerowe 160 zł ;/ a posiew 30 zł. Ja sie chyba na posiew zdecyduje bo szczerze nie wiem czy dam rade na kolejne badanie go namowic. Wiem że powinno sie ze 3 razy badać no ale..... zobaczymy jak to bedzie. A długi czeka sie na wyniki?? Czy jak pokaze wyniki mojej gin to w razie czego mogłaby mu cos przepisac jakby były złe?
Schmetterling lubi tę wiadomość
05.03.18 - beta HCG - 423,49
07.03.18 - beta HCG - 971,13
13.03.18 - beta HCG - 8403,34 -
skąd pomysł posiewu? Nie wiem. Szukam na oślep. a jak juz sie zgodził na badanie to chce zrobic wszystko co jest mozliwe bo na kolejne może sie juz nie zgodzic
Schmetterling lubi tę wiadomość
05.03.18 - beta HCG - 423,49
07.03.18 - beta HCG - 971,13
13.03.18 - beta HCG - 8403,34 -
nick nieaktualny
-
Nie to nie ja pisałam o pęcherzu. To chyba Załamana. Ale jak tak mowisz to może zrobie sobie posiew jak bede na wizycie. A cytologia jak jest ok to posiew moze być zły?Janess wrote:Nova, ja to widzę z innej strony. Jeśli wynik nasienia będzie dobry, to temat się zamyka. A jeśli będzie zły to i tak trzeba będzie kiedyś powtórzyć. Do tego posiew nasienia nie jest standardowym badaniem. Wykonuje się go dopiero gdy u kobiety zdiagnozuje się jakąś bakterię albo gdy parametry nasienia są złe i szuka się przyczyny.
Posiew z szyjki macicy jest bardziej wymaganym badaniem, bo bakterie u nas mogą zabijać plemniki.
Ale w sumie, czy to nie Ty kiedyś pisałaś że masz problemy z pęcherzem czy upławami? Bo w sumie to może być jakiś trop. Ale nawet jeśli u męża coś by wyszło to trzeba zrobić posiew i u Ciebie i jeśli będą włączone antybiotyki to dla Was obojga, bo leczenie jednego nie ma sensu.
Schmetterling lubi tę wiadomość
05.03.18 - beta HCG - 423,49
07.03.18 - beta HCG - 971,13
13.03.18 - beta HCG - 8403,34
