Długoterminowe staraczki !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNova współczuje i Tobie i Twojemu bo chlop sie nastresowal i co...
Moj wczoraj wieczorem podniósł mi cisnienie bo tez sie sra z tym badaniem jakby to bylo nie wiem co...no kurwa! Jak mu piwiedzialam co to hsg i ze pewnie mbie na to wyślą to sie zamknął..
Dzis zakupil piwo bezalkoholowe i mowi ze pójdzie jyz bez gadania...wczoraj z ❤ nic nie wyszlo, wiwc dzis " musimy " 4 dni do poniedziałku wiec mysle ze ok...
Na urodzinki zrobie torta sama i jakies 2 ciacha w tym jedno jakies zwykle z galaretka na biszkoptach z owocami bym mogla pożreć ..
Ze 2 sałatki...moze bigosik...Znowu.ta.kryska, hipisiątko, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhipisiątko wrote:Karolina nie wiem czy tylko całowanie miał na myśli autor. ? Sprzątanie 50 minut a całowanie 45 za jednego pączka. Coś tu nie halo czy tylko ja mam daleko idące skojarzenie
hehe też pomyślałam że to dziwne no ale wiesz może miał na myśli lubieżne zżeranie się nawzajem hahahipisiątko, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hipisiątko wrote:Ja piłam inofolic i inofem kilkanaście mcy. Dla mnie te wszystkie suplementy to pic na wodę fotomontaż.
-
Vajolet wrote:Witajcie,
Jestem tu nowa więc może kilka słów o moim problemie.
Właśnie skończyłam 27 lat, z mężem staramy się o dziecko od 3 lat. W sierpniu 2017 roku miałam laparoskopię -stwierdzona niedrożność lewego jajowodu. Na prawym jajniku były zrosty więc miałam nacinane i owulacja wróciła (jak się okazało wcześniej w ogóle jej ni było mimo że moja była ginekolog uparcie twierdziła, że owulacja występuje...). Przyjmowane leki: Duphaston, Clostibelgyt, Estrofem. Aktualnie od grudnia wszystkie leki odstawione bo moja Pani Doktor stwierdziła, że jajniki pracują prawidłowo. Więc staramy się i czekamy co będzie z wielką nadzieją, że w końcu coś się ruszy
Wyrażę moje skromne zdanie. Też przeszłam laparoskopie i długie nieudolne leczenie hormonalne i powiem jedno. Już nigdy nie będę brała hormonów. Od kiedy jestem leczona naturalnie jest o wiele lepiej. Warto spróbować. I oczywiście do tego zdrowe odżywianie i duuużo wody.
Niedługo też będę próbowała niepokalanek mnisi. Zobaczymy co będzie.Schmetterling lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMnie sciska nie wiesci o ciazach bardziej teraz niz kiedyś...a jak widze takie nowonarodzone bobo to juz w ogóle....
Co do inofoliku...ponoc wspomaga tylko owulacje- wiadomo ze jej nie wywola bo nic takiego nie zawiera...
Ja owulke mam...ale bylo tez podejrzenie PCO wiec zaczelam pic znow...wydaje mi sie ze pomaga mi na tradzik bo o dziwo przed@ nic a nic nie wyskoczylo..pozyjemy zobaczymy...ja ide na monitoring 14.02 to bedzie 11dc.
Jestem dziś mega senna a taka ladna pogoda..
Krycha masz racje..najlepiej by kazdy cos przyniosl, ale u mnie wszystkozercy sa szczególnie na slodkie...
Robie generalnie pod siebie i juz...dawno nie stalam przy garach, a w sumie lubie to jesli mam czas i sily...a na L4 to czasem tego czasu za duzo...
Kawyyyyyyyy bo zasneZnowu.ta.kryska, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNadzieja właśnie jest polecany głównie przy PCOS więc nie wiem dlaczego mi go wgl przepisano, podejrzewam że na odwal po prostu bo ja nie mam pcos ale tak jak napisałaś jednym coś tam może pomóc a na innych wgl nie zadziała.
Ja też się smutam jak dowiaduję się na około o ciążach znajomych itp. i tym bardziej mnie przygnębiają te wiadomości jak pomyślę że nadal czekam na termin hsg! grrr...
Kryska znalazłam coś w sam raz dla Ciebie na spalenie pączka jeśli już się na niego skusisz. Polecam też reszcie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/998d79ae6278.jpgZnowu.ta.kryska, Schmetterling, Moa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa się tyle tych pączków w pracy objadłam, że zaraz usnę. Na szczęście za 15 minut kończę. Dziś odpoczynek w domu z książką w ręce. Małżonek jedzie o 21.20 na piłkę. Lubię czasem tak sama posiedzieć
KoniczynkaNaSzczęście, Karolina2787, hipisiątko, Moa, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHejka
No jak, wszystkie posnęły na kanapie i spalają kalorie po pączkach a poza tym dziś piątek weekendu początek. Chociaż ja jutro wyjątkowo do pracy mamWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2018, 08:38
Znowu.ta.kryska, Schmetterling, hipisiątko lubią tę wiadomość
-
hipisiątko wrote:Ja nie będę się rozczulać nad tym co mi narobiły te suplementy w organizmie i jakie spustoszenia poczyniły w portfelu. Ale nie po to są leki aby zastępować je suplementami. Lek to lek i koniec a takie " wynalazki" to przede wszystkim chwyt marketingowy. Poza tym może i pomagają a raczej wspomagają jak się ma niewielkie bardzo wręcz malutkie problemy ( np mogą wspomóc owulacje ale tylko w przypadku kiedy ona występuje).
Każdy ma prawo do swojego zdania i uwierz mi przez prawie 8 lat przeszłam prawie wszystko i przetestowałam wiele rzeczy. Dziś jestem bardziej rozważna bo nawet suplement to nie cukierek.
Napisałaś :"Poza tym może i pomagają a raczej wspomagają jak się ma niewielkie bardzo wręcz malutkie problemy"
Mi jednak jak narazie pomaga. I wielu kobietom też, a nie mam "malutkich problemów", nawet wszystkich nie wymieniam. Nie chodzi mi o to, żeby promować ten suplement, ale chciałam podzielić się z wami moją radością, że po tym wszystkim co przeszłam z przeróżnymi "lekami" nagle pomaga mi "zwykły" suplement. Przekonałam się po prostu, że czasami wystarczy zaufać naturze. Rozmawiałam kiedyś w z wieloma kobietami w podobnej sytuacji i po wielu latach jak się zdecydowały na naturalne leczenie, właśnie sprawdzonymi suplementami i ziołami dopiero zaznały ulgi. Oczywiście nie na wszystkich działa to samo. Kiedyś brałam Miovarian i mi nie pomógł, teraz Inofolic i jest coraz lepiej. Trzeba po prostu szukać. Ale tak jak mówiłam każdy jest w innej sytuacji i Ty jeszcze najwyraźniej nie znalazłaś złotego środka dla siebie, czego życzę Ci z całego serca.hipisiątko, Schmetterling, Moa lubią tę wiadomość
-
Karolina2787 wrote:Nadzieja właśnie jest polecany głównie przy PCOS więc nie wiem dlaczego mi go wgl przepisano, podejrzewam że na odwal po prostu bo ja nie mam pcos ale tak jak napisałaś jednym coś tam może pomóc a na innych wgl nie zadziała.
Ja też się smutam jak dowiaduję się na około o ciążach znajomych itp. i tym bardziej mnie przygnębiają te wiadomości jak pomyślę że nadal czekam na termin hsg! grrr...
Kryska znalazłam coś w sam raz dla Ciebie na spalenie pączka jeśli już się na niego skusisz. Polecam też reszcie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/998d79ae6278.jpg -
Znowu.ta.kryska wrote:Pewnie, pod warunkiem, ze nie reklamujesz suplementow
Znowu.ta.kryska, Karolina2787, Schmetterling lubią tę wiadomość
Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
Znowu.ta.kryska wrote:OK, bo wszelkim formom nawiedzenia i paranoi mowimy "precz szatanie". Masz psa albo kota? Trenujesz COS? Lubisz pisac o jedzeniu i kosmetykach? Bo w zasadzie tym sie tutaj zajmujemy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2018, 12:55
Schmetterling lubi tę wiadomość
Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
nick nieaktualnyZnowu.ta.kryska wrote:...Ten watek jest od wymiany przepisow kulinarnych a nie nakrecania na cudowne srodki. Pojela? No. To milego dnia!
Haha the best! To co dziś jemy w takim bądź razie? bo brak mi już pomysłów na obiad
Witam nową koleżankęSchmetterling, Znowu.ta.kryska, KoniczynkaNaSzczęście lubią tę wiadomość