Długoterminowe staraczki !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
https://plodnosc.pl/pcos-nie-bedzie-przyczyna-nieplodnosci-odkryto-zrodlo-choroby-i-skuteczne-leczenie/
Trochę o pcosJaness, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJaness wrote:Tak, wiem ze sam wynik na czczo moze nie być wystarczający. U mnie wszystkie 3 wartości są za wysokie. Myślę że wynik który ma Koniczynka trzeba skonsultować z lekarzem. Niech on się wypowie czy badać po obciążeniu.
Koniczynko, wynik masz bardzo ładny.
Obudzilam sie ze strachem w oczach az mnie mdli -
nick nieaktualnyJaness wrote:Ciąża jak nic
A tak na poważnie, to może powinnaś iść do gastrologa? Przecież niedawno miałaś operację. Może w związku z tym coś Ci się tam poprzestawiało?
A może wystarczy sam dietetyk? Jeszcze długo będziesz inaczej przyswajała jedzenie niż przed zabiegiem.
Na bank to ciąża jest mimo ze jeszcze przed owulacja, ale co tam hihi
Ja od dziecka ze stresu mam mdłości...
Dziś mam ta "próbę"
Kazał mi wziąć 2tabletki Summamedu na raz..zadtanawiam się czy to nie za duzo jak na moje 54kg..noi po co skoro tylko cewnik bedzie zakładał...niecierpie brać leków tyle.
Ahhh 3majcie kciuki dzis za mnie...do tej 17.40zwariuje...
Teoretycznie jem juz wszystko..zabieg byl w styczniu, u gastrologa bylam jakis czas temu i mowila ze moge do końca zycia różnie reagować na zbyt tluste żarcie czy ciezkostrawne...
Smazonego tak czy siak duzo nie jem...u mnie problemem sa slodycze gdzie tluszczu jest sporo..
Janess lubi tę wiadomość
-
Powodzenia Koniczynko:) i milego dnia wszystkim Koleżankom;)
Janess, KoniczynkaNaSzczęście lubią tę wiadomość
Starania od 2013
1cykl z Clo od 03.2018
04.2018 CB
12/2018 1 inseminacja:(
02/2019 2 inseminacja, ciąża biochemiczna
03/2019 3 inseminacja:(
Nasienie Męża ok -
nick nieaktualnyhipisiątko wrote:Na litość Boską 36.9 to nie jest stan podgorączkowy.
Hahaha moja siostra jak juz pisalam k8efys wolne w pracy by brala
No z tymi ciazami to kosmos nooo ale co jal co w kreskach to ja mistrz jestem wystarczy nasikac na patyk i kreska druga juz jest nie wazne ze inni jej nie widza co widzę czesto
Wogole to witam sie w tym pieknym dniu a zrobilam sobie przyjemnosc i jestem szczęśliwa posiadaczką s9
Maz nie zbyt zadowolony on ma wywalone na telefony uzytkuje stara klawiaturowa nokie podczas gdy ja ide z modą .. no ale ja to lubię lubie elektronikę naprawie komputer zainstaluje programy czy nawet podlacze ustawie tv / albo oooo ostatnio mialam misje mamy sprzet w pokoju firmy onkyo i tam aby poprawnie ustawic naglosnienie wszystko mierzone jest w krokach ile krokow z jednego glosnika do drugiego itp oczywiscie to i inne rzeczy ogarnelam
Poprostu to lubię i mam dzis wogole fajny dzieeeen
Koniczynka &&&&&&& mooocno zacisniete !!!!
Karola jessstes ? Jannes ? Wszystkie pokolei wychodzicKoniczynkaNaSzczęście, Janess, Schmetterling, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyI ucielo mi posta k mać!!!
Ja zdycham po tym antybiotyku- ciazowe okropne mega mdłości mam i zaczyna sie chyba rozwolnienie...super extra zajebiscie, jeszcze na fotelu kleksa puszcze...boszzzzz
Az mi slabo bez kitu. Moj mnie zawiezie na szczescie...nie wyspi sie do roboty no ale trudno...
Wiecej lekow dzis juz nie przyjme...pojade na zywca...ketonal i tak na mnie slabo działa..na nospe mam alergie i zapomnialam o tym powiedziec a nie mam nic w domu procz pyralginy... -
nick nieaktualnyKonczynka nie zawsze ale czesto mi wszyscy mowia ze ja zawsze taka usmiechnieta i radosna
No w sumie lubie sie cieszyć pierdoliny czaaem sprawiaja mi ogromna przyjemnosc , w domu czasem posmece wiadomo ale wszystko yo zalezy od dnia
Mimo ze za 30 min ide do pracy ( nie koniecznie mi sie chce ) to i tak humor mam super
Matko jak Cie tak czytam co Ty to piszesz to Ty sie szykujesz oby napewno na zakladnie " tylko " cewnika " ?
Ohhh ile To my zniesc musimy
Ale wiesz - CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
I taka ciekawostka musze sie przerzucic na npwy fon bo w tym obecnym wszystkie konta na jakie się logowalam zapisywalam odciskiem palca ... i teraz nie bardzo wiem jakie mialam hasla hahahaha bedzie kolorowoKoniczynkaNaSzczęście, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny24 ide na histero. Jest polip w wejściu do szyjki i szyjka jest zwężona..ale...gin stwierdzil ze to nie powinno przeszkodzic w hsg, tak czy siak kazal iść a potem zrobic hsg i przyjsc z wynikami w końcu- od tego zależy dalsze leczenie.
AMH mam za wysokie, jak spytalam o PCOS to powiedzial ze do tego dluga droga by to stwierdzić i powiedział ze moge zajsc w ciaze i moze hsg nie bedzie potrzebne...ale to chyba tak na pocieszenie...
Prolaktyna kazal sie nie przejmować ze za niska- zmniejszył dawke do 1/4dostinexu, euthyrox25 mam brać i cieszyl sie ze ładnie spadlohipisiątko, Karolina2787, mimika85, Janess lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJaness wrote:Koniczynka, bedziesz miala takie samo hsg czy sono?
Zwezona szyjka faktycznie mogła zakłócić badanie ale dobry lekarz wiedziałby jak postąpić.
Jak to sie stało ze ten lekarz odkrył polipa a poprzedni nie???
Polip jest 3max 4milimetry. Jest tuz za wejściem do szyjki..
Teraz mialam pełny pęcherz- i lekarz a raczej jego śliczna asystentka robiła usg a on mógł swobodnie manipulowac cewnikiem- wziął najcieńszy z możliwych taki do inseminacji a i tak bolało( ale o wiele wiele mniej niz na hsg). Wg niego miał łatwiej dzieki usg...nie wiem czym sie różni aparat Schultza od zwyklego cewnika do inseminacji...teraz mam szyjke otwartą. W dniu hsg mialam zamknięta..
Hsg bede miec zwykle w szpitalu zwykle...histero bede miec tam gdzie poprzednie hsg..chodzi o czas by go nie tracić skoro jestem juz tam zapisana.
Tez mnie dziwi ze nikt nie widzial...dopiero teraz na usg gdy wprowadzil cewnik to go zlokalizowal...
Tak czy siak kazał to usunąć mimo ze przeszkoda to nie jest do hsg i chyba zajscia...
Twierdzi ze powinnam miec szyjke bardziej rozwarta skoro rodzilam, wiec tymbardziej mnie wysyla.
Boję sie narkozy jak cholera i dopiero do mnie dociera to wszystko....Schmetterling lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak Janes. Doktorek poki co machnal reka chyba na to AMH i powiedzial ze to moze być poczatek do PCOS i nie koniecznie je mam już teraz..trzeba glebszej diagnozy, a jego interesuje teraz ta histero i hsg i dopieto po tym mam wrócić i ma nadzieje ze zajde w ciaze i w ogole nie bedzie mi to hsg potrzebne.
Schmetterling lubi tę wiadomość
-
Witaj Koniczynko. Z polipem mialam podobna sytuacje, podobnie umiejscowiony i poprzedni lekarz oczywiscie nie widzial. Nowy zobaczyl i odrazu histeroskopia potem takze hsg. Ale ja nie mialam nic.pod narkoza jedynie znieczulenie miejscowe, zabieg trwal ok 35min. Nie martw sie, bedzie dobrze. Glowa do gory:)
KoniczynkaNaSzczęście lubi tę wiadomość
Starania od 2013
1cykl z Clo od 03.2018
04.2018 CB
12/2018 1 inseminacja:(
02/2019 2 inseminacja, ciąża biochemiczna
03/2019 3 inseminacja:(
Nasienie Męża ok -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Pod narkoza byłam chyba za dwa trzy razy. Pamiętaj ze po niej jak będziesz się źle czuła połóż się na boku. Mi pomoglo jak chciało mi się wymiotowac. Doradzila mi pielęgniarka.
Teraz tak poczytałam o AMH. Szkoda ze wcześniej nie zrobiłam tego badania. Podobno robi się razem z FSH. Ten hormon badalam i mam w normie. Ale jak czytałam to mozna mieć w normie i niską rezerwę. Mam 31 i pewnie mam niska. ale nawet przy niskiej można zajść. Dziś na fb na grupie dziewczyny szczupłe pozachodzily w ciążę to mam jeszcze nadzieje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 10:31
-
KoniczynkaNaSzczęście wrote:Hej mimika...no w tym szpitalu gdzie bede to do histero usypiaja...sama nie wiem co bym wolała bo chyba bardziej niż bólu boję się narkozy..
Dawno to mialas robione?Starania od 2013
1cykl z Clo od 03.2018
04.2018 CB
12/2018 1 inseminacja:(
02/2019 2 inseminacja, ciąża biochemiczna
03/2019 3 inseminacja:(
Nasienie Męża ok -
nick nieaktualnyCześć.
Nie mogłam wczoraj zasnąć..
Werni ja przez to AMH tylko sie stresuje bo widzisz mam 33l i jest za wysokie...stosunek LH do FSH mam dobry..takze to badanie może tylko namieszac.. Wazne sa monitoringi i potwierdzone owulacje, a badania badaniami....
Ja po zabiegu po narkozie czułam sie tragicznie...fakt ze gmeranie w brzuchu też pewnie swoje robi, ale domyślam się co będzie...mi kazali wstać i wymiotować..po prostu...
Mam nadzieję że tragedii nie będzie ehh bo mam jakiś dziwny lęk przed wymiotiwaniem od zawsze i unikam jak tylko moge...
Wolalabym dostać miejscowe jak mimika i byc przytomna bo po narkozie bede dwa dni dochodzić do siebie..i ciekawe co tam jeszcze znajdą właśnie..jutro mam 13dc mam nadzieję ze nie zaburzy mi to cyklu.