Do końca 2014 roku ZAJDĘ W CIĄŻĘ !
-
WIADOMOŚĆ
-
Truskaffeczko, przykro mi to słyszeć, szczerze mówiąc liczyłam, że Ci się uda. My z mężem teraz staramy się inaczej niż zwykle. Tj. rano, bo żołnierzyki silniejsze i szyjka bardziej otwarta niż wieczorem. Może mity może fakty? Dam znać czy podziałało za równe dwa tygodnie.
Złoty strzał... hehe
-
Dziewczyny , wszystko będzie super
Ja przestałam w dniu dzisiejszym się przejmowac całkowicie
Czekam na okres i zaczynam nowy cykl
I tak samo Wy Pany , ktore czekaja na testowanie to zycze mega duze dwie krechy a Panią , które zaczynają badź zaczeły juz nowy cykl wierze ze uda sie w następnym kochane
-
Muffinka1019 wrote:Truskaffeczko, przykro mi to słyszeć, szczerze mówiąc liczyłam, że Ci się uda. My z mężem teraz staramy się inaczej niż zwykle. Tj. rano, bo żołnierzyki silniejsze i szyjka bardziej otwarta niż wieczorem. Może mity może fakty? Dam znać czy podziałało za równe dwa tygodnie.
Złoty strzał... hehenawet było w poradzie dnia że z rańca żołnierzyki są o wiele silniejsze i jest większa szansa na zajście w UPRAGNIONĄ ciążę ^^,
-
Czesc robaczki
wracam z obozu. Bylo spanie pod chmurka przy ognisku I o dziwo bylo zajebiscie! W miare cieplo! Spiwor I koc I dobry materac
Potem byly zawody strzeleckie. I tu dodatek do naszych narzekan na mezczyzn. Sprzatalismy tor I moj maz zrzucil mi niechcacy na noge kawal zelastwa - poper do ktorego sie strzela. Wiecie co powiedzial: jeszcze blizej sie krec mi! Chlopacy na to: jeszcze ja zje..l! Wymownie spojrzeli na niego, a ja sobie poszlam. Widac przetlumaczyli mu bo przyszedl I przeprosil I zapytal czy mocno boli noga. Raz go splawilam, powiedzialam, ze ma sobie isc, choc mialam ochote powiedzien spier... Za drugim razem dalam sie przytulic... Tylko po co mi byly te nerwy? Bo przeciez sie poplakalam! Jak glupia. A teraz jedziemy do domu... Spac mi sie chce, bo noc krotka a dzien pelen wrazen.
Truskaffeczko! To nie tak mialo byc! Ale skoro juz tak jest to nadzieja we wrzesniu.. My za tydzien obchodzimy druga rocznice, a babcia ma 81 urodziny wiec to piekny miesiactrzymam kciuki za Ciebie
Truskaffeczka lubi tę wiadomość
-
Rudziutka7 wrote:Czesc robaczki
wracam z obozu. Bylo spanie pod chmurka przy ognisku I o dziwo bylo zajebiscie! W miare cieplo! Spiwor I koc I dobry materac
Potem byly zawody strzeleckie. I tu dodatek do naszych narzekan na mezczyzn. Sprzatalismy tor I moj maz zrzucil mi niechcacy na noge kawal zelastwa - poper do ktorego sie strzela. Wiecie co powiedzial: jeszcze blizej sie krec mi! Chlopacy na to: jeszcze ja zje..l! Wymownie spojrzeli na niego, a ja sobie poszlam. Widac przetlumaczyli mu bo przyszedl I przeprosil I zapytal czy mocno boli noga. Raz go splawilam, powiedzialam, ze ma sobie isc, choc mialam ochote powiedzien spier... Za drugim razem dalam sie przytulic... Tylko po co mi byly te nerwy? Bo przeciez sie poplakalam! Jak glupia. A teraz jedziemy do domu... Spac mi sie chce, bo noc krotka a dzien pelen wrazen.
Truskaffeczko! To nie tak mialo byc! Ale skoro juz tak jest to nadzieja we wrzesniu.. My za tydzien obchodzimy druga rocznice, a babcia ma 81 urodziny wiec to piekny miesiactrzymam kciuki za Ciebie
hehe my dopiero w listopadzie 2 rocznica ślubu
ale trzymam kciuki za wcześniejsze miesiące ;>
-
Moj powiedzial ze bedziemy sie starac o dzidziusia z pelna pompa
nie ma przeciwko przed braniem witamiek, opowiem mu co sie tu dowiedzialam i co pomoze
w tym tygodniu moja kolej na czekanie @ cos mi sie wydaje ze przyjdzie
-
werni wrote:Moj powiedzial ze bedziemy sie starac o dzidziusia z pelna pompa
nie ma przeciwko przed braniem witamiek, opowiem mu co sie tu dowiedzialam i co pomoze
w tym tygodniu moja kolej na czekanie @ cos mi sie wydaje ze przyjdzie
to że kilku nam przyszła wredna ciotka to nie znaczy że Tobie
ja ogólnie zastanawiam się nad kupnem żelu Conective czy jakoś tak
zaopatrzę się w 3 testy ciążowe i będziemy działać
-
Szkoda że teraz większość dziewczynek siedzi na Fejsie ^^, ogólnie ja z nudów tutaj siedzę i przy okazji ogarniam pokój bo tylko chwila starczy aby mój zrobił bałagan
papierki po cukierkach walają się po całej ławie,puste butelki po podłodze
tylko sprząta jak nie nie ma w domu...
om przepraszam z 2 tyg. temu robiliśmy porządki w sobotę to odkurzył cały pokój
czasami jest kochany i to bardzo
i jak tutaj na niego wzywać