Do końca 2014 roku ZAJDĘ W CIĄŻĘ !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyzależy od stężenia HCG
Opowiem wam ciekawą historię, co zdażyła się mi dzisiaj w pracy
Przyszedł chłopak i mówi, że chce bukiet dla dziewczyny, no to pytam czy jest jakaś okazja, powiedział że spodziewają się dziecka i chce się oświadczyć i podziękować jej za ten piękny dar... (No i zwątpiłam jakie kwiaty wybrać) Po chwili wybrałam frezje z dodatkiem białych i czerwonych róż. No i ładnie je przyozdobiłam. Gdy wręczałam mu kwiaty złożyłam gratulację, gdy wyszedł to aż się popłakałam... a podobno faceci są mało romantyczniPaty090924, małaMyszka, Paulina_2603, mana, ZakręconaOna, werni lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
patrycja87 wrote:Ja wczoraj miałam dostać miesiączkę , nie dostałam i zatestowałam ,ale jedna krecha
Dzisiaj zaczoł już boleć brzuch na okres
A moze to nie na okres. Z tymi testami to nigdy nic niewiadomo. Widziałam wykresy gdzie testy pokazywały - po 14 dniach a nagle + pare dni pózniej .... -
Dżejzi wrote:zależy od stężenia HCG
Opowiem wam ciekawą historię, co zdażyła się mi dzisiaj w pracy
Przyszedł chłopak i mówi, że chce bukiet dla dziewczyny, no to pytam czy jest jakaś okazja, powiedział że spodziewają się dziecka i chce się oświadczyć i podziękować jej za ten piękny dar... (No i zwątpiłam jakie kwiaty wybrać) Po chwili wybrałam frezje z dodatkiem białych i czerwonych róż. No i ładnie je przyozdobiłam. Gdy wręczałam mu kwiaty złożyłam gratulację, gdy wyszedł to aż się popłakałam... a podobno faceci są mało romantyczni
OO jak słodko! Ja jak mojemu powiedziałam, ze choć raz bym kwiatka chciała dostać, to dostałam ... w doniczce -
nick nieaktualnyja dostałam 2 razy kwiatka raz róże w doniczce jak braliśmy ślub cywilny, a raz jak miałam urodziny to kupił mi jednego "wymuszonego" badylka
Stwierdził, że nie lubie kwiatów bo mam ichpod dostatkiem w pracyWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2014, 13:06
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mój mi lubi kupować kwiaty, ale kazałam mu kupować doniczkowe, a nie cięte, bo postoją parę dni i uschną, a takie w doniczce stoją. Takim sposobem mam kaktusa i dwa fiołki.2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
nick nieaktualny
-
hehe z kaktusami to trzeba ostrożnym być jak byłam mała to mieliśmy ich sporo w dużym pokoju, a jak nikogo nie było w polu widzenia, to sobie skakałam po kanapie tylko, że zawsze wtedy (nie wiem jakim cudem) igła z kaktusa mi się przyplątywała i wpijała w palec albo może czasem jakaś drzazga. W każdym razie wynik moich wybryków "w tajemnicy" był zawsze taki sam, musiałam iść do mamy na ratunek od tamtej pory jakoś nie przepadam szczególnie za kaktusamihttps://davf.daisypath.com/zsHVp3.png