Do końca 2014 roku ZAJDĘ W CIĄŻĘ !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
wiaraczynicuda wrote:Zrobiłam rano test ciążowy a tam 2 kreseczka
Co prawda delikatna na razie ale dobrze widoczna Tak bardzo się cieszę. Trzymajcie kciuki aby wszystko dobrze się rozwijało:)
Z czasem powinna się robić coraz mocniejsza. To teraz na beta hcg dla pewności 100 %
Ładny prezent. Gratuluje i trzymam kciuki..
-
nick nieaktualny
-
wiaraczynicuda wrote:Pomarańczka dziękuję ja trzymam kciuki za Twojego dzidziusia
Dziękuję ja 2.01 idę na usg , powinno juz bić serduszko
na razie wszystko przebiega pomyslnie, czuje sie dobrze nic zbytnio nie doskwiera poza piersiami ktore bolą 
Helen lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny powoli się żegnam z forum, mam nadzieję, że ta końcowa roku przyniesie mi upragniony cud
Jutro wyjeżdżam, więc będzie ciężko z netem.
Trzymajcie się cieplutko i nie poddajemy się w Nowym Roku.
Życzę Wam szalonego Sylwestra, który odgoni wszystkie smutki i w Nowym Roku staniemy z nową energią i przywitamy wiosnę z brzuszkami.
Evaa lubi tę wiadomość
-
Już ostatnie dni 2014 roku, kto jeszcze testuje? Trzymam kciuki za Was
[/url]
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6 -
nick nieaktualnyPomarańczka ja dopiero za 2 tygodnie ide na usg teraz jeszcze za wcześnie. Mówisz że Tobie tylko piersi doskwierają? Mi piersi tez a poza tym mam straszne pragnienie ciągle tylko pije pije i sikam dzień i w nocy i zmęczona jestem a no i coś nerwowa strasznie szybko sie denerwuje juz mnie mają dosyć, sama się boje co to będzie później hehe
Dziekuje kobitki, trzymam kciuki za resztę
-
wiaraczynicuda wrote:Pomarańczka ja dopiero za 2 tygodnie ide na usg teraz jeszcze za wcześnie. Mówisz że Tobie tylko piersi doskwierają? Mi piersi tez a poza tym mam straszne pragnienie ciągle tylko pije pije i sikam dzień i w nocy i zmęczona jestem a no i coś nerwowa strasznie szybko sie denerwuje juz mnie mają dosyć, sama się boje co to będzie później hehe
Dziekuje kobitki, trzymam kciuki za resztę
Ja do toaletki latam w normie
ale tez duzo pije i mam wilczy apetyt ktory hamuje co by nie za duzo przybrac. Jem dla dwojga.. nie za..
Nerwowość hmmm, to znam! Jestem bardzo nerwowa,szybko wpadam w zlosc, placz.. ale staram sie nad tym panowac aby malenstwu nie zaszkodzic. Hormony robia swoje - niestety..
Buziaki -
nick nieaktualny
-
wiaraczynicuda wrote:Pomarańczka ja to jestem chudzina z natury więc cieszę się że w końcu przytyje i się zaokrąglę bo bez ciąży to nie jest możliwe w moim przypadku niestety. Jeśli chodzi o nerwowość to masz racje nie możemy się dać hormonom zwariować
hah chce mi się tego czego nie powinnam ; coli, chipsów... słodkości.. matko!! wariactwo !
wszystko w granicach rozsądku, ostoja spokoju z natury nie jestem, ale nie daje się zwariować
-
nick nieaktualnyPomarańczka ja to właśnie zamierzam przejsc na zdrową diete od 1 stycznia takie noworoczno-ciązowe postanowienia i zero slodkosci chipsow itp hehe musze wytrzymac jest motywacja - dzidziuś a no i jeszcze chce zaczac cwiczyc joge ktora kiedys cwiczylam i przestałam , a joga dobrze zrobi do porodu hihi:)
-
hej:) nie tak dawno pisałam z wami na tym watku i byłam pewna ze do konca roku zajde w ciaze, naprawde w to wierzylam, no ale nic nie udało mi sie
teraz jakos powinnam miec dni plodne wiec moze chociaz uda mi sie zajsc w ciaze w ostatnim cyklu 2014 roku.
powodzenia dziewczyny i gratuluje tym którym sie udalo
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
nick nieaktualny
-
wiaraczynicuda wrote:Pomarańczka ja to właśnie zamierzam przejsc na zdrową diete od 1 stycznia takie noworoczno-ciązowe postanowienia i zero slodkosci chipsow itp hehe musze wytrzymac jest motywacja - dzidziuś a no i jeszcze chce zaczac cwiczyc joge ktora kiedys cwiczylam i przestałam , a joga dobrze zrobi do porodu hihi:)
Mi koleżanka polecała joge, na uspokojenie i wyciszenie się.
Ja miałam dzisiaj pierwszy dzień kryzysu - fatalne samopoczucie siegneło zeniutu..
myślałam ze się nie zbiorę już dzisiaj. Ale po soku ze śliwek i przespaniu 3h lepiej odrobine..
-
nick nieaktualnyPomarańczka - no joga naprawdę jest fajna uspokaja, relaksuje i rozciaga fajnie ciało Ja to się najbardziej boje mdłości i wymiotów, mam nadzieje że do mnie nie przyjdą ale moja mama miała zawsze okropne mdłości tak ze jadła suche bułki i piła wode na początku ciąży. I obawiam się własnie troche jazdy na studia zaoczne i tam zlego samopoczucia.. A co do soku to ja sobie kupiłam wczoraj sok 100% z żurawiny i drugi 100% z granatu trzeba dać witaminek dzidziusiowi:)
rośnijcie zdrowo!! 
? u nas spadł śnieg.
