Do końca 2014 roku ZAJDĘ W CIĄŻĘ !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
wiaraczynicuda wrote:Pomarańczka a co u Ciebie ?
oooo dzień dobry
Boshe doszłam do siebie, bo ostatnie dni były bardzo słabe.. Wymiotuję jak kot.. wstręt do zapachów mam niesamowity.. I czuje się odrobine połamana.. Do tego cere mam jak gimnazjalistka hahaha
Ale cóż i tak uważam, że to piękny stan..
Dziś ranek zaczynam od sucharów, banana i jogurtu
-
wiaraczynicuda wrote:Ja już się nie mogę doczekać aż zobacze moją fasolke na USG i bijące serduszko ale trzeba byc cierpliwym:) ja to juz bym chciala byc w 6 miesiacy ciazy i kupywac wozek lozeczko ubranka i inne rzeczy to bedzie chyba najlepszy okres wybieranie tego wszystkiego ajj....
-
nick nieaktualnyPomarańczka wrote:oooo dzień dobry
Boshe doszłam do siebie, bo ostatnie dni były bardzo słabe.. Wymiotuję jak kot.. wstręt do zapachów mam niesamowity.. I czuje się odrobine połamana.. Do tego cere mam jak gimnazjalistka hahaha
Ale cóż i tak uważam, że to piękny stan..
Dziś ranek zaczynam od sucharów, banana i jogurtu
a to Twoja pierwsza ciąża? ja powiem Ci że nic nie wymiotuje, kreci mi sie tylko czasami w glowie delikatnie:) robiłąm dzis bete i bede miała wynik w piatek dopiero takze czekam z niecierpliwoscia, Powiem Ci ze jak czytam smutne wiesci innych kobiet o zlej becie, krwawieniu i w ogole to sie czlowiek boi i stracham sie jak ta beta mi wypadnie Choc w glebi duszy wiem ze bedzie dobrze Tez uważam ze to piekny stan sama mysl o tym że ma sie w sobie mala istotke:) Choc ja dopiero w to uwierze jak zobacze na USG we wtorekHelen lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
wiaraczynicuda wrote:a to Twoja pierwsza ciąża? ja powiem Ci że nic nie wymiotuje, kreci mi sie tylko czasami w glowie delikatnie:) robiłąm dzis bete i bede miała wynik w piatek dopiero takze czekam z niecierpliwoscia, Powiem Ci ze jak czytam smutne wiesci innych kobiet o zlej becie, krwawieniu i w ogole to sie czlowiek boi i stracham sie jak ta beta mi wypadnie Choc w glebi duszy wiem ze bedzie dobrze Tez uważam ze to piekny stan sama mysl o tym że ma sie w sobie mala istotke:) Choc ja dopiero w to uwierze jak zobacze na USG we wtorek
Helen lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMniejsza Mi wrote:Wiesz ja czasem też się zastanawiam czy tam w środku naprawdę coś się dzieje. Też chyba dopiero uwierzę po USG. Trzymam kciuki żeby nasze badania wyszły super i oba maleństwa dobrze się rozwijały
-
Dzień dobry,
taaaak to moja pierwsza ciąża.. ale samopoczucie sięga prawie dna..
Wizyty tutaj są tylko wtedy kiedy jestem w stanie jakkolwiek podnieść się z łóżka..
Apetyt słaby, nudności ale bez wymiotów do tego dokuczliwy ból głowy..
Masakra po prostu daje mi moje maleństwo popalić..
Niestety jestem z tych kobiet które przechodzą ciąże jak chorobę smutne troszkę.. ale wytrwam., nie dużo już zostało do 3 miesiąca.. mam nadzieje, że ten zły czar pryśnie..
A Ty się zbytnio nie martw, wszystko będzie dobrze -
Pomarańczka mnie też dopadły nudności Masakra, nie sądziłam że to takie nieprzyjemne uczucie jak cię ciągle mdli i do tego jadłowstręt do większości produktów. I jak tu się zdrowo odżywiać jak nie mogę patrzeć na większość zdrowych rzeczy Kiedy mdłości zazwyczaj przechodzą?
-
Mniejsza Mi wrote:Pomarańczka mnie też dopadły nudności Masakra, nie sądziłam że to takie nieprzyjemne uczucie jak cię ciągle mdli i do tego jadłowstręt do większości produktów. I jak tu się zdrowo odżywiać jak nie mogę patrzeć na większość zdrowych rzeczy Kiedy mdłości zazwyczaj przechodzą?
Zależy.. ja dzis się czuję odrobine lepiej.. Ale podobno jak sie skonczy 3 miesiąc ciąży.. tak wiec jeszcze troszke.. -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny, ja już chyba mam coś z głową !!
źle się czułam - marudziłam, wymiotów jako takich nie było , hmm sorrki może z raz, ale nudności, wyczulenie na zapachy, słaby apetyt gdzie mogłam zjeść tylko banana, jogurt, jakąś kanapkę i wodę, do tego ogólne osłabienie i ból głowy, że z łóżka się nie mogłam podnieść. A dziś - nic.. ręką odjął.. super się czuję i zamiast się cieszyć to się kurczę martwię piersi też jak by delikatniej bolą ehhhh nie wiem co myśleć a wizytę mam dopiero 15.01 u swojego gina.. -
nick nieaktualnyPomarańczka wrote:Hej dziewczyny, ja już chyba mam coś z głową !!
źle się czułam - marudziłam, wymiotów jako takich nie było , hmm sorrki może z raz, ale nudności, wyczulenie na zapachy, słaby apetyt gdzie mogłam zjeść tylko banana, jogurt, jakąś kanapkę i wodę, do tego ogólne osłabienie i ból głowy, że z łóżka się nie mogłam podnieść. A dziś - nic.. ręką odjął.. super się czuję i zamiast się cieszyć to się kurczę martwię piersi też jak by delikatniej bolą ehhhh nie wiem co myśleć a wizytę mam dopiero 15.01 u swojego gina..
spokojnie jesli nie krwawisz to wszystko jest okej czytalam że to normalne ze raz mamy objawy ciazy a innym razem nie ja mam wizyte jutro plamienia mam dalej ale bardzo delikatne wiec mam nadzieje ze to nic groznego