Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
ja sie dowiedziałam że dziadek ma raka i za tydzien później zmarł cały tydzień sie oswajałam z myślą że za minutę , dwie może juz nie żyć ale jak zmarł to był szok .. nie mogłam spać, jeść, bałam sie ciemności.. strasznie to przeżyłam.. jak zadzwonili ze szpitala że umiera, wsiadłam w samochód .. nie zdążyłam.. brakło mi 10 minut żeby sie z nim pożegnać. Minęl juz 2 lata.. i jeszcze mam płaczki w oczach i sie nie umiem pogodzic z tym...
-
Hej kochane. ZDAŁAM. ale jakoś nie potrafię się dzisiaj z tego cieszyć. Przede mną 3 osoby nawet z placu nie wyjechały. Pogoda paskudna była, a jak już wracałam z Wordu to piękne słońce wyszło. Jak chodzę to strasznie lewy jajnik mnie pobolewa. Z tego niewyspania myślałam, że dzisiaj wtorek i miałam nadzieję na wizytę u gina. ...trudno może pójdę w poniedziałek. Z przyjacielem się nie spotkałam, jakoś wisielczy humor mam, M.mnie wkurzył, beczeć mi się chce.... aj szkoda gadać.
santoocha, Ania07, Malinowa Panienka, Z., Macierzanka:), dżona lubią tę wiadomość
-
Przedszkolanko wspolczuje i mocno sciskam! Niestety z reguly jest tak, ze po poprawie nagle czlowiek umiera. Moja kochana prababcia tak samo. W szpitalu byla, poprawilo sie jej, zupke jadla sama, jeszcze zartowala. Na drugi dzien... to samo kilka lat pozniej jej maz.
Przykra jest smierc kogos bliskiego, ciezko sie pogodzic ze strata i ze juz sie tej osoby nigdy nie zobaczy.przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
sara_nar wrote:Hej kochane. ZDAŁAM. ale jakoś nie potrafię się dzisiaj z tego cieszyć. Przede mną 3 osoby nawet z placu nie wyjechały. Pogoda paskudna była, a jak już wracałam z Wordu to piękne słońce wyszło. Jak chodzę to strasznie lewy jajnik mnie pobolewa. Z tego niewyspania myślałam, że dzisiaj wtorek i miałam nadzieję na wizytę u gina. ...trudno może pójdę w poniedziałek. Z przyjacielem się nie spotkałam, jakoś wisielczy humor mam, M.mnie wkurzył, beczeć mi się chce.... aj szkoda gadać.
-
Hej dziewczyny!
Sara gratulacje, ciesz się, bo masz z czego Inne smutki miną, prawko pozostanie.
Przedszkolanka przykro mi bardzo. Mi 4 miesiące temu zmarła Mama. Straszne to jest, ale trzeba żyć dalej i jakoś radzić sobie ze stratą. Niestety nie raz przyjdzie nam to jeszcze przeżywać...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej. Sara gratulacje - pamiętam swoją radość po zdaniu - jak Pan powiedział, że wynik pozytywny to się zapytałam słucham? a potem na pewno?
znalazłam wózek dla dzidziucha - zakochałam się i nie ma wyjścia musi być taki właśnie taki kolor chcę
http://allegro.pl/wozek-emmaljunga-nitro-city-3-w-1-wyposazenie-i3982143406.html
Ania07 lubi tę wiadomość
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150