Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Przy niskim progesteronie nie zawsze cykle są bezowulacyjne, ale problem w tym, że jego niski poziom powoduje, że jajeczko się nie zagnieżdża nawet jak dojdzie do zapłodnienia. Ja tez mam za niski, ale żaden gin się tym zbytnio nie przejął.. WRRRR
Ja za pierwszy dzień cyklu zaznaczam krwawienie, taką żywą krwią, nie plamienie. -
Macierzanka:) wrote:Przy niskim progesteronie nie zawsze cykle są bezowulacyjne, ale problem w tym, że jego niski poziom powoduje, że jajeczko się nie zagnieżdża nawet jak dojdzie do zapłodnienia. Ja tez mam za niski, ale żaden gin się tym zbytnio nie przejął.. WRRRR
Ja za pierwszy dzień cyklu zaznaczam krwawienie, taką żywą krwią, nie plamienie.
A widzisz, a mi pielęgniarka powiedziała, że przy takim progesteronie 1,45 to był cykl bezowulacyjny... Pocieszające jest to, że biorę duphaston, który pomaga w zagnieżdżeniu... Hm, więc nie jest aż tak źle... -
Tak, wszelkie plamienia to jeszcze stary cykl.
Dopiero żywa krew to nowy
I ciekawostka, którą sprzedała mi na forum jedna dziewczyna z ogromną wiedza, info od lekarza z kliniki niepłodności.. jeżeli @ nie rozkręci się do 16-17, np dopiero o 19, to pierwszy dzień cyklu zaznaczamy dopiero dnia nastepnegoWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2013, 13:00
Macierzanka:) lubi tę wiadomość
-
Melula wrote:A widzisz, a mi pielęgniarka powiedziała, że przy takim progesteronie 1,45 to był cykl bezowulacyjny... Pocieszające jest to, że biorę duphaston, który pomaga w zagnieżdżeniu... Hm, więc nie jest aż tak źle...
Duphaston pomaga w zagnieżdzeniu, ale musi być coś coś sie ma zagnieżdzić. Więc jak nie było owulki to i dupek nie pomoże niestety.
-
olka30 wrote:Się bym napiła piwka ale póki mam nadzieję to nie będę ryzykować..
Dziś to by mi się przydał jakiś alkohol na znieczulenie myślowe.
Jeszcze dwa dni i wolne!!
Do mnie przyszła @ Pierwsze po tamponie było otwarcie piwa
Trzeba szukać plusów we wszystkim prawda?Macierzanka:), wirbażka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A mój dzień mija tak, że chyba sobie kupię flaszkę za chwilę...
Odebrałam wyniki cytologii... no i jakbym miała mało problemów to cytologia niefajna, trzeba leczyć i to, ale to już przerabiałam, więc nic nowego, tylko szkoda, że wszystko na raz mi się pier***iWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2013, 14:29