X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
Odpowiedz

Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota wrote:
    Mój M. mi obiecał, ze jak do września nie uda nam się z dzieckiem, to kupi mi pieska, żebym miła zajęcie. Biorąc pod uwagę, ze jak wychodzę z domu o 7:00 to wracam o 17:00, a potem do wieczora robię coś w domu - mam dużo zajęć. Ale to podobno pomaga na nadmiar uczuć macierzyńskich. Zobaczymy :)
    Ja mam pieska mój mi kupił i wcale nie po,aga może na początku tak ale teraz wcale . Pies nie zastąpi dziecka mimo że mój uważa że to nasza córeczka Hihi kiedyś mi to nie przeszkadzało ale teraz się denerwuje że on podchodzi do tych nieudanych starań tak na luzie a do psa typu idź do mamusi czy coś takiego . Ja chcę mieć prawdziwe dziecko pies może być przyjacielem to nie powiem bo jak płacze czy coś to przychodzi tuli się zlizuje łzy ale to nie bd nigdy nasze dziecko

    Fidelissa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santocha a wez odznacz ignorowana i zobacz co zrobi ovu . A o ktorej polozylas sie spac spalam 6 h ???
    Jak tak to mozez wpisac normalnie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    Dzień dobry w piękny słoneczny dzień :)

    Ale coś mnie wzięło i cały dom wysprzątałam, wszystkie szafki i każdy kąt :P
    Spaaaaać :P

    Paticzka ja widzę dwie!!
    Landryneczka dobrze zrobiłaś,najgorsze jest zmuszanie bo owulacja :) a może się pogodzicie i okaże się że się przesunęła owu ? Kto wie :)

    My przed 1 szym cyklem dopiero ale mój ostatnio mi obiecał że do końca owu się nie napije i do kumpla ostatnio mówi : " To po owulacji się napijemy,wcześniej nie! " :P ale się uśmiałam :P

    miłego popołudnia :)

    Ja też troszkę ogarnęłam ..
    ale za okna się nie biorę nie chcę się rozchorować do końca ..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelinka to ja jak z soboty na niedziele poszłam spać po 2 i o 7 mierzyłam temp. to nie wpisywać jej ?

  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Landryneczka wrote:
    Ja mam pieska mój mi kupił i wcale nie po,aga może na początku tak ale teraz wcale . Pies nie zastąpi dziecka mimo że mój uważa że to nasza córeczka Hihi kiedyś mi to nie przeszkadzało ale teraz się denerwuje że on podchodzi do tych nieudanych starań tak na luzie a do psa typu idź do mamusi czy coś takiego . Ja chcę mieć prawdziwe dziecko pies może być przyjacielem to nie powiem bo jak płacze czy coś to przychodzi tuli się zlizuje łzy ale to nie bd nigdy nasze dziecko

    Nie chcemy go traktować jak dziecka, po prostu lekarz stwierdził, że płodność kobiety często jest w jej głowie i że zwierzątko pomoże się odstresować i zrelaksować. Nie musi być pies, może być kot, albo jeż, albo co się komu marzy. Znajomi tak mieli, przez 5 lat starań - nic i diagnoza, że szanse mają 0% na ciążę. Kupili pieska i po dwóch miesiącach - bach, ciąża :)

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • KotkaPsotka Autorytet
    Postów: 941 466

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam po urlopie kochane!
    Mam nadzieje ze pare fasolinek sie pojawilo jak mnie nie bylo:)

    Ah plakac mi sie chce i z ciezkim sercem opuscilam Afryke. Na polnocy Namibii zostalo moje serce.
    Siedze w pracy i zasypiam. Jeszcze wczoraj po poludniu bylam w Namibii, wieczorem w RPA skad odlecielismy do Niemiec i dzis rano we Frankfurcie o 5:30 skad polecielismy dalej do domu gdzie wyladowalismy o 7:30. Wzielam prysznic, przebralam sie i pojechalam do pracy.

    Jednak nie zdecydowalam sie brac lekow antymalarycznych wiec staranka beda niedlugo:)

    santoocha, Katha81, Fidelissa, Lena87, olka30, Macierzanka:), Ania07, dżona, sara_nar, Kaśka28 lubią tę wiadomość

    9fca6f50a2283c6d700e791421c68616.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota wrote:
    Nie chcemy go traktować jak dziecka, po prostu lekarz stwierdził, że płodność kobiety często jest w jej głowie i że zwierzątko pomoże się odstresować i zrelaksować. Nie musi być pies, może być kot, albo jeż, albo co się komu marzy. Znajomi tak mieli, przez 5 lat starań - nic i diagnoza, że szanse mają 0% na ciążę. Kupili pieska i po dwóch miesiącach - bach, ciąża :)

    Dobrze , ty ja mówię z własnego doświadczenia że nie pomaga to , znajomi też tak zrobili też nie pomogło . Tak jak mówię jak kupiliśmy go to owszem było lepiej ale na krótki okres czasu .
    Życzę żeby wam pomogło :)
    My mamy yorkshire terriera , polecam tą rasę bo są straszne przylepki :)

    Lena87, dżona lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Landryneczka wrote:
    My mamy yorkshire terriera , polecam tą rasę bo są straszne przylepki :)

    Też mam taką przylepkę tyle że to przybłęda była :)
    Osobiście sama bym nie kupiła ..

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina23 wrote:
    Santocha a wez odznacz ignorowana i zobacz co zrobi ovu . A o ktorej polozylas sie spac spalam 6 h ???
    Jak tak to mozez wpisac normalnie
    Spałam jakieś 6,5 godziny.
    Nadal wychodzi tak samo. Ciekawa jestem co by było na teście w sobotę...
    Tak sobie przypominam, że wczoraj wypiłam kilka herbat, mocz miałam naprawdę jaśniutki, może byłaby mocna kreska? Ch.. wie! :(

  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena87 wrote:
    Też mam taką przylepkę tyle że to przybłęda była :)
    Osobiście sama bym nie kupiła ..
    Ja też nigdy nie kupiłabym sobie yorka potworka ;)
    Mam z nimi do czynienia na co dzień. Wymagająca rasa.
    My czekamy rok na miot mastifów tybetańskich i weźmiemy sobie suczkę.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Landryneczka wrote:
    Dobrze , ty ja mówię z własnego doświadczenia że nie pomaga to , znajomi też tak zrobili też nie pomogło . Tak jak mówię jak kupiliśmy go to owszem było lepiej ale na krótki okres czasu .
    Życzę żeby wam pomogło :)
    My mamy yorkshire terriera , polecam tą rasę bo są straszne przylepki :)
    ja wzielam we wrześniu kotka ze względu na to że wciąż nas nie ma z pies to obowiązek zeby wychodzić, pozatym szkoda zwierzaka nawet jak by wytrzymał poł dnia sam.Kot żyje swoim życiem ale jest kochane stworzenie, ale nam też nie pomogło niestety

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    santoocha wrote:
    Spałam jakieś 6,5 godziny.
    Nadal wychodzi tak samo. Ciekawa jestem co by było na teście w sobotę...
    Tak sobie przypominam, że wczoraj wypiłam kilka herbat, mocz miałam naprawdę jaśniutki, może byłaby mocna kreska? Ch.. wie! :(
    To wpisz normalnie kochana ta tempke

  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Landryneczka wrote:
    My mamy yorkshire terriera , polecam tą rasę bo są straszne przylepki :)

    Nie chcę yorka, bardzo podobają mi się szpice wilcze, ale to w bloku nie ma szans. Pewnie skończy się na kundelku ze schroniska. Chyba, że będzie fasolka - wtedy żadnych zwierząt, dopóki nie podrośnie :)

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9b9b24afb4eb.jpg
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f80c068daa3e.jpg


    moj brzusio :) Rano jest ciut mniejszy jak jeszcze nic nie jem ale troszke mniejszy

    Złota, Landryneczka, Ewuncia92, Nati89, Bursztynka, santoocha, Ania07, dżona, Fidelissa, sara_nar, Kaśka28 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    santoocha wrote:
    Ja też nigdy nie kupiłabym sobie yorka potworka ;)
    Mam z nimi do czynienia na co dzień. Wymagająca rasa.
    My czekamy rok na miot mastifów tybetańskich i weźmiemy sobie suczkę.

    To chyba mówimy o różnych pieskach :)
    Majka jest słodką przylepą :) która je wszystko to co Ja i pije wszystko co Pan jeśli chodzi o % .
    Żebrak numer jeden ;)

    Macierzanka:) lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Landryneczko wisz ja :)

  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo :)

    a ja dziś rzygam jak głupia i idę do gina na 18.20... myślę, że dostanę l4 bo bo zjem coś to rzygam :( nie jest fajnie :(

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa Panienka wrote:
    Hejo :)

    a ja dziś rzygam jak głupia i idę do gina na 18.20... myślę, że dostanę l4 bo bo zjem coś to rzygam :( nie jest fajnie :(
    ja niewiem co to znaczy :) Oby tak mi zostalo czego tobie zycze bo meczace to jest napewno

    olka30 lubi tę wiadomość

  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa Panienka wrote:
    Hejo :)

    a ja dziś rzygam jak głupia i idę do gina na 18.20... myślę, że dostanę l4 bo bo zjem coś to rzygam :( nie jest fajnie :(
    trzymaj sie Malinowa

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 25 lutego 2014, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina23 wrote:
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9b9b24afb4eb.jpg
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f80c068daa3e.jpg


    moj brzusio :) Rano jest ciut mniejszy jak jeszcze nic nie jem ale troszke mniejszy

    też taki mam ;) cudnie <3

    Fidelissa, olka30, Ania07, dżona lubią tę wiadomość

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
‹‹ 1100 1101 1102 1103 1104 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suplementy w ciąży – co naprawdę jest potrzebne?

Ciąża to czas pełen radości, ale i wyzwań. Jednym z najważniejszych aspektów, o które należy zadbać, jest odpowiednie odżywianie. Kobiety w ciąży często słyszą o konieczności suplementacji, ale które składniki są naprawdę niezbędne?

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ