Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDobry Wieczór ..
Aniu07 dziękuję ja już zdrowa ale Małż teraz chory zachciało Mu/Im tacie i bratu ognisko zrobić i ma tego efekty
A Ty jak się czujesz ?
Piękny prezent dostałaś bardzo przydatny
Ja już też dostałam, bo stwierdził że jak wróci z pracy to już nic nigdzie nie będzieAnia07 lubi tę wiadomość
-
santoocha wrote:O kochana miałam tak samo! My ślub kościelny braliśmy 25 grudnia i co poniektóre jednostki w rodzinie bez pardonu określały, że beznadziejny termin, bo w Boże Narodzenie to się świętuje z rodziną (a była sama najbliższa rodzina- 26 osób). Tomka brat stwierdził, że on pewnie nie przybędzie, bo jest kolejarzem i u nich nie można brać wolnego w Święta, a zamienić się trudno.
No żesz kurwa, na ślub własnego brata nie może wykombinować wolnego?santoocha lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLena87 wrote:Dobry Wieczór ..
Aniu07 dziękuję ja już zdrowa ale Małż teraz chory zachciało Mu/Im tacie i bratu ognisko zrobić i ma tego efekty
A Ty jak się czujesz ?
Piękny prezent dostałaś bardzo przydatny
Ja już też dostałam, bo stwierdził że jak wróci z pracy to już nic nigdzie nie będzie
Cieszę się, że wyzdrowiałaś współczuję mężowi wygrzewaj go tam!
Czuję się dobrze, brzuch nie boli na szczęście, fasolka ma chyba sen zimowy przyzwyczajam się do bezsenności teraz, ale jest fajnie coś nowego jak to mówią heh
A co od mężulka dostałaś?Lena87 lubi tę wiadomość
-
Hej Lena my sie cos ostatnio tutaj mijamy hehe ja ide spac a ty przybywasz albo ty uciekasz a ja sie pojawiam hehe chociaz dzisiaj sie spotkalysmy hehe
Lena87 lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Kaśka28 wrote:to sie bierze okolicznosciowy albo na zadanie....jest takie cos.. sa rozni pracodawcy ale bez przesady mysle ze jednak to tez sa ludzie i zrozumieliby przeciez...ale jak ktos nie chce to wymysla wymowki
santoocha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia07 wrote:Cieszę się, że wyzdrowiałaś współczuję mężowi wygrzewaj go tam!
Czuję się dobrze, brzuch nie boli na szczęście, fasolka ma chyba sen zimowy przyzwyczajam się do bezsenności teraz, ale jest fajnie coś nowego jak to mówią heh
A co od mężulka dostałaś?
W pracy się wygrzeje i wypoci ..
2 bukieciki ( róże i tulipany ) oraz Mogen Davida
W niedzielę sobie odbijemy i pojedziemy do Wisły pochodzić po górach i jakiś obiadek zjeść
Kaśka28 wrote:Hej Lena my sie cos ostatnio tutaj mijamy hehe ja ide spac a ty przybywasz albo ty uciekasz a ja sie pojawiam hehe chociaz dzisiaj sie spotkalysmy hehe
Cześć ,
A no widzisz w końcu się udało
Jak tam dzionek minął ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 21:19
-
santoocha wrote:O kochana miałam tak samo! My ślub kościelny braliśmy 25 grudnia i co poniektóre jednostki w rodzinie bez pardonu określały, że beznadziejny termin, bo w Boże Narodzenie to się świętuje z rodziną (a była sama najbliższa rodzina- 26 osób). Tomka brat stwierdził, że on pewnie nie przybędzie, bo jest kolejarzem i u nich nie można brać wolnego w Święta, a zamienić się trudno.
No żesz kurwa, na ślub własnego brata nie może wykombinować wolnego?
No to widzę że mnie rozumiesz.
A najlepsze w tym wszystkim jest to, że ja chciałam ślub w tamtym roku, ale z powodów o których nie będę tu pisać zostałam zmuszona do przełożenia wesela na ten rok. Tak więc termin wesela mieliśmy ustalony 1,5 roku wcześniej!!!! I wszyscy o tym wiedzieli i mieli czas się przygotować. Ale co tam, skrytykować przecież i tak trzeba.Lena87, santoocha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLittle Frog wrote:Też mi się tak wydaje, że można skorzystać z takich opcji lub najzwyczajniej porozmawiać i przedstawić sytuację. Wszystko wszystkim, ale na wesele brata?!
Żabko wszystko jest możliwe, MY też mieliśmy niezłe jaja ..
Starosta Brat Tomka miał wszystko w poważaniu
Gdyby nie Moja świadkowa i brat to było by dno ale wpadki muszą byćWiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2014, 21:17
Little Frog lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Krokodylica wrote:No to widzę że mnie rozumiesz.
A najlepsze w tym wszystkim jest to, że ja chciałam ślub w tamtym roku, ale z powodów o których nie będę tu pisać zostałam zmuszona do przełożenia wesela na ten rok. Tak więc termin wesela mieliśmy ustalony 1,5 roku wcześniej!!!! I wszyscy o tym wiedzieli i mieli czas się przygotować. Ale co tam, skrytykować przecież i tak trzeba.
Lena87 wrote:Żabko wszystko jest możliwe, MY też mieliśmy niezłe jaja ..
Starosta Brat Tomka miał wszystko w poważaniu
Gdyby nie Moja świadkowa i brat to było by dno ale wpadki muszą byćLena87, Ania07 lubią tę wiadomość
-
Lena87 wrote:Cześć ,
A no widzisz w końcu się udało
Jak tam dzionek minął ?
Wstalam z bolem glowy ale po sniadaniu juz bylo ok pojechalam z do kolezanki (bylam blisko ciebie) n przymiarke jej sukni slubnej a potem kawa i ciacho(zmusili mnie ona i jej facet hehe) ale przedpoludnie super potem w pracy na kilka godzin ale tam juz bylo kiepsko bo 2ch n-li nie bylo i grupy dzielone i tak mialam pod soba ponad 30dzieci...ale ten tulipanek od jednego z maluszkow poprawil humorek potem kolejka w aptece i dosyc pozno do domu wrocilam..iiii od razu do was przybieglam i tak oto zaleglam na kanapieLaura, Lena87 lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Lena87 wrote:Witaj Bursztynko
Ania07, Bursztynka lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️