Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochana również tak to odebrałam, że nas nie chcą. Jakaś cześć osób tylko piszę, że chcę abyśmy zostały. Jak tu przyszłam była super ekipa, nie było awantur i się wspierałyśmy. Od momentu kiedy się zrobiło sporo zafasolkowanychsantoocha wrote:Teraz już zgłupiałam.
Strach czytać co się tu działo. Chyba tym razem nie nadrobię..
Strasznie to przykre, że my zafasolkowane nie jesteśmy tu mile widziane, bo komuś sprawiamy przykrość. Ja sobie nie wyobrażam, żeby Malinowa, Driada, Kasiula itd miały odejść.
Przez tyle czasu naprawdę zżyła się z Wami wszystkimi.
Nie dzielmy się! Ja chcę przebywać zarówno ze staraczkami jak i zafasolkowanymi!
Na Belly nie ma staraczek, tu zaraz pogonią nas. A myślałam że jesteśmy jedną ekipą, bez względu na to czy któraś ma okres, owulację, czy jest w ciąży...
Szkoda, ze się pomyliłam
-
zrobił się podział osób. Kiedyś to nie przeszkadzało bo mimo to się wspieraliśmy czy ktoś miał fasolinę czy nie byliśmy jak jedna wielka ekipa.
Jest mi strasznie głupio bo poleciłam ten wątek kilku osobą, a teraz jest tu wielki bałagan. Podział jest mimo wszytsko nawet między wami starającymi się.
Już we wcześniejszej awanturze było, że nie chcecie nas zafasolkowanych.
-
Ja pierd.... zawsze ktoś coś musi namieszać, ciągle, pretensje, żale .. brak słów!!! Nie wyobrazam sobie tego forum bez dziewczyn, które zaszły w ciążę bo po co tu jesteśmy ???? Każda z nas dąży do tego, dziewczyny nie odwracajcie się od nas, a komu nie pasuje to trudno
Anhe, Lena87 lubią tę wiadomość
-
Tu nie chodzi o to, że Ty to powidziałaś tylko, że pojawiły się takie głosy. A jak głośno napisałam, że czuję się tak ja czy Misty to wówczas była cisza i głupie jesteśmy.
jeżeli sprawiamy przykrość innym to nigdy nie będzie zgody bo zawsze komuś zawadzimy, za bardzo się ucieszymy. Przykro mi ale naprawdę nie czuję się teraz komfortowo. Nie chcę się żalić czy wprowadzać niefajnej atmosfery. Będę zaglądać do Was.[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
Nati ale właśnie o to chodzi że ja też bo kto nam pomoże jak nie one które przechodziły przez to co My?? Na nowym wątku jedna czy 2 napisały że nie chcą ich a poszło że wszystkie. Ok jak dla mnie mogą być nawet mamy z 5 dzieciaków jeżeli tylko są nam w stanie pomóc bo mnie to ani grzeje ani ziębi kto się tu udziela. A tam poszłyśmy tylko ze względu na to że tutaj od kłótni o fb nic innego nie ma tylko gadka o tym.Hashimoto, niedoczynność, PCOS
-
Ja bym chciała żeby znów było jak wcześniej.
Wcale nie oczekuję pytań o moje samopoczucie jak tylko pojawię się na forum. I nie chodzi o to, żeby roztkliwiać się nad ciężarnymi.
Nie możemy wrócić tu i kontynuować wątku?
Anhe, Fidelissa, Ania07 lubią tę wiadomość
-
Ja tam jestem i tu i tu z żadną z Was nie chciałabym stracić kontaktu bo każda swoją osobą coś wnosi.santoocha wrote:Ja bym chciała żeby znów było jak wcześniej.
Wcale nie oczekuję pytań o moje samopoczucie jak tylko pojawię się na forum. I nie chodzi o to, żeby roztkliwiać się nad ciężarnymi.
Nie możemy wrócić tu i kontynuować wątku?
Przedszkolanka nie czuj się winna bo jak widzisz tamten wątek też radzi sobie świetnie póki co.Hashimoto, niedoczynność, PCOS -
nick nieaktualnyja też na coś nie otrzymałam pytania ale chyba to było dla mnie mało ważne
jak będzie mi zależeć to bede się pytać o to samo milion tryliardów razy aż będziecie na mnie krzyczeć
jak mnie dzisiaj boli głowa aaaa!!!!
popołudniu wziełam jedna tabletke a teraz jeszcze ibuprom i drzemałam pół godziny, cały czas mi się odbija, głupi dzień!! -
Absolutnie nei musisz czuc sie winna, dobrze, ze założyłas nowy wątek, mam na mysli, ze poszla kłótnia i sie posypałoprzedszkolanka:) wrote:teraz czuję się winna,że założyłam nowy wątek mimo że chciałam dobrze... A wątek bardzo fajny też dołącze, tylko mam na myśli, że dziewczyny w ciąży sporo pomagaja
-
nick nieaktualnyFidelissa wrote:Ja w 13 dniu po ovu Testowalam
)
ale czemu gin stwierdził że dopiero za 2 tyg;/
a akurat wkręciłam się na wymaz po antybiotyku za 2 tyg jakby się coś wykluło to bym miała wizyte w 5 tygoniu... mówił że zmieni nie femoston na duphaston (jak zajde) -
Nie jedna osoba nie otrzymała odpowiedzi. Ja miałam tak parę razy było mi przykro, ale mi przeszło.
Myślę, że tu każda każdą rozumie zafasolkowana rozumie tą nie zafasolkowaną bo sama się starała zaś odwrotnie chyba nie rozumieją, że my też chcemy się cieszyć z tego, że nam się udało, ale to jest dopiero początek teraz musi nam się udać utrzymać fasolką bo do 4 mies jesteśmy zagrożone i w każdej chwili możemy ją starcić, brednie są że do 12tyg bo gwaracja większa jest po 4mies.
Jest dużo tu osób, którę są zafasolkowanę na tym wątku bo jesteśmy zrzytę z innymi dziewczynami bo byliśmy dla siebie tutaj jak rodzina.
Fidelissa, Ania07 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywiecie co... ja cieżarnych nie wyganiam, z reszta nawet nie mam tekiego prawa ale tak jak było napisane
syty głodnego nie zrozumie
ciesze się waszym szcześciem ale jak piszecie o męzu że się teraz o Was dużo bardziej troszczy, przymierza do wózka to mi przykro i strasznie zazdroszcze
też bym tak chciała -
pamiętaj aby nie brać ibuprofenu szkodzi w zagnieżdżaniuAnusiaM wrote:ja też na coś nie otrzymałam pytania ale chyba to było dla mnie mało ważne
jak będzie mi zależeć to bede się pytać o to samo milion tryliardów razy aż będziecie na mnie krzyczeć
jak mnie dzisiaj boli głowa aaaa!!!!
popołudniu wziełam jedna tabletke a teraz jeszcze ibuprom i drzemałam pół godziny, cały czas mi się odbija, głupi dzień!!
