Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej mnie możecie wpisać na testowanie jutro...chociaz juz starcilam nadzieje bo tyle tych negatywnych testow w tym straaaaaasznie dlugim cyklu...ide rano wepchac sie do lekarza na sile a potem skocze na bete tak dla pewnosci...Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Cześć Dziewczyny!
Witam Was w ten poniedziałkowy poranek. No dzisiaj mam w pracy szał, moja przyjaciółka oznajmia wszystkim, że jest w ciąży. Ja wiedziałam szybciej, ale dopóki nie słyszała serca, nie chciała mówić, bo jest po dwóch poronieniach. Zmieniła lekarza i w pierwszym cyklu się udało, a trzy lata się starali.
I wiecie z jednej strony bardzo się cieszę, że jej się udało, a z drugiej też bym już chciała...
Martyna1989, ja bym pewnie testowała...Trzymam kciuki!
Miłego dnia wszystkim!
martyna1989 lubi tę wiadomość
-
Ja to cały czas mam nadzieję... Ale jakoś zbytnio nie dowierzam, że mogło się udać. Test chcę zrobić dopiero w niedzielę, bo przypuszczam, że jak @ przyjdzie nawet spóźniona, to do tego czasu się zjawi. Ale czy wytrzymam, to też nie wiem, bo już dziś mnie skręcało.
-
Dzien dobry:)
Ide dzisiaj na drugie badanie hormonow w cyklu. Pech chcial ze temperatury robia fiku miku w tym cyklu i nie wiem nawet czy ja juz owulke mialam mega wczesna, czy dopiero bedzie . Mam co prawda zalozony tez krazek z czujnikiem temperatury w pipce wiec moze on pokaze jakies lepsze wyniki. Ciekawe swoja droga jak to sie ma do tempek mierzonych w ustach raz dziennie. -
Moja kreseczka z każdym dniem ciemniejsza. Dziś też łądnie temperaturka podskoczyła. Ale cały czas boli mnie podbrzusze podobnie jak na okres, tylko słabiej, głownie przy jakimkolwiek wysiłku. Nie wiem co o tym myśleć, w Internecie są baaaardzo sprzeczne opinie. Zadzwonie chyba po południu do gina, od 15 przyjmuje, zapytam co o tym sądzi.
Jutro jade na wyniki. chce zrobić bete, glukoze, progesteron na wszelki wypadek, tsh, morfologie, magnez. Zapytam od razu gina czy coś jeszcze powinnam przed wizytą.
Mąż dalej nie dowierza. Ale wieczorem coś go wzięło i nagle- ale to będzie przełom wrzesień/październik jak się urodzi dzidzia, późno, zimno, szkoda ze nie na wiosne. a za chwile- ale jaka dzidzia, nie nastawiaj się, nic nie wiadomo jeszcze:) troche jest w szoku.
a mi dziewczyny troche głupio przed Wami... że wy tyle się staracie a ja juz za 1 razem. Tak czuje się nieswojo. Mam nadzieję, ze nikomu nie będzie przykro przeze mnie.
tym bardziej, że nie miałam nadziei, bo:
nie miałam śluzu płodnego
nie kochaliśmy sie w owulacje tylko przed
ledwo odstawiłąm tabletki
używaliśmy żelu który nie jest wskazany przy staraniach
większość spermy wylatuje ze mnie.
jestem wciąż w szoku ze mimo wszystko się udało, ale głupio mi teraz ze względu na Was...
Wysyłam wszystkim wirusy i trzymam kciuki mocno mocno!!
Ps. boje się strasznie, że poronie. zaraz potabletkach i ten ból brzucha wciąż i zamiast się w pełni cieszyc to szukam po necie co z tym bólem i boje sie coraz gorzej a stres nie skazany tym bardziej...Annushka lubi tę wiadomość
-
cześć Dziewczyny:)
Super wiadomość dla Twojej koleżanki, warto walczyć do samego końca! wierze, że każdej z nas się uda! nie ma to tam to
Ja już w pracy chciałam coś zjeść ale zapomniałam i muszę wyskoczyć po coś mniam mniam
miłego dzionka! :*Mika85 lubi tę wiadomość
-
Patu, nie miej żadnych wyrzutów sumienia. To przecież normalne, że jednym udaje się wcześniej, a innym później. Oczywiście u niektórych z nas pojawi się lekka zazdrość, ale to taka pozytywna. To normalne Gratulujemy Ci, że się udało tak szybko i 3mamy kciuki, żeby wszystko było ok
-
olka30 wrote:Ja też Żabko nigdy nie mogę wytrzymać do terminu @