Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie dopadło po kolejnej ciąży u znajomych, jeszcze mój gadał z kolegą, którego dziewczyna też jest w ciąży i się zapytał (ten kolega) kiedy my, bo by sobie popierdzielali we 3 z wózeczkami.. A mój na to WKRÓTCE. 2 lata się staramy, a on z takim tekstem, ze złości się pobeczałam
-
Ja wczoraj byłam u koleżanki, która ma 1,5 rocznego syna i też z tekstem do mnie, że powinniśmy się też już brać za to... Już nic nie chciałam mówić, bo nie wszystkim muszę się spowiadać, że mamy problem... Ale to przykre jest, jak niektórzy nie mają wyczucia.
-
Mi mąż cały czas mówi, żebyśmy jeszcze trochę poczekali. Czasami to aż mi łezka się w oku zakręci. Nie naciskam, ale jest mi przykro. Mam cichą nadzieję, że może się uda pomimo stosowania gumeczek... A też co chwilę słyszę "A Wy kiedy będziecie mieli?" itp. Doprowadza mnie to do białej gorączki. Odpowiadam, że się w biedę nie cisnę, a tak na prawdę myślę zupełnie inaczej. Ale to dla mnie dobry sposób na ucięcie rozmowy.
-
A u mnie było tak,ze to moj M mnie namawial,a ja nie i nie.Jak udalo mu sie i mnie przekonał,to jak tak wkreciłam,ze staje sie to moja fobią i trwa do dzis;-)
A plamienia mi minely,moze TO dopiero byla moja ovulka,bo dzis miałam znow jajkowaty śluz.Moze jednak ziołka cos zdziałały,a tak je zjechałam pod nosem:D -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Quendi wrote:Wieje strasznie, śnieżek pada...zima!
Kochane zajrzyjcie do mego wykresu, już nie wiem kiedy była owulacja-testy co innego, ovu co inbego... załamka