X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
Odpowiedz

Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)

Oceń ten wątek:
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez spadam musze ogarnac troszeczke mieszkanko zrobic jakis obiadek i do pracy popedzic na chwilke :D

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_czarna wrote:
    nio chciala bym dolaczyc to Ciebie ... a na kiedy masz termin porodu??
    26 wrzesnia :)
    Czekam na Was wszystkie <3

    Macierzanka:), sara_nar, Ania07 lubią tę wiadomość

  • kasia_czarna Autorytet
    Postów: 544 376

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka28 wrote:
    Ja tez spadam musze ogarnac troszeczke mieszkanko zrobic jakis obiadek i do pracy popedzic na chwilke :D
    do zoba kochana... ja sie pewnie odezwe w niedziele .. a jak narazie jestem...

  • Macierzanka:) Autorytet
    Postów: 2952 4048

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też póki co wychodzę, choć mnie tak głowa napiernicza, że chyba się bez tabetki nie obejdzie...

    Żabka ja lubię prasować, relaksuję się przy tym :D
    Ale dzisiaj mam lenia i brak siły...

    Pa kochane, do później! Miłego dnia!

    "Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
    1237397y6kr97ild4.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Frog wrote:
    Ja mogę poprasować i poukładać w szafie!!! Zrobię to z przyjemnością! :)

    To przyjedź do Mnie ..
    Dużo tego nie ma :)

    Little Frog lubi tę wiadomość

  • kasia_czarna Autorytet
    Postów: 544 376

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chyba czas wskoczyc w jakies dresiki i smignac do sklepu po malutku ogarniac mieszkanko siebie i obiad na przyjazd mojego ukochanego

    Lena87, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spoko, pakuję swój niezbędnik do podróży, piszę list pożegnalny do męża i się zjawiam! :)

    Lena87, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie słońce świeci i nie wieje, zapraszam :)

    Macierzanka:) lubi tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_czarna wrote:
    chyba czas wskoczyc w jakies dresiki i smignac do sklepu po malutku ogarniac mieszkanko siebie i obiad na przyjazd mojego ukochanego
    Hehehe, ale masz fajnie :D Wystarczy raz na dwa tygodnie ogarnąć mieszkanko i ugotować obiad :D:D Hehehe, ale tak poważnie, to chyba tęskno Ci strasznie w takim związku na odległość...

  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dziś robię placuszki ziemniaczane z sosem pieczarkowym... ale dopiero na 17, bo wtedy małż wraca z pracy...
    prasować nie lubię, tak jak zmywać... te obowiązki miał przejąć mój małż, znalazł dla siebie rozwiązanie:
    na zmywanie - kupił zmywarkę
    na prasowanie - kazał nie prasować jego rzeczy...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 12:00

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula wrote:
    na prasowanie - kazał nie prasować jego rzeczy...
    To rozwiązanie najbardziej mi się podoba :D

  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1527 2097

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    26 września urodziny mojej siostry :) Zjadłam karkówkę w coli z wczorajszego obiadu. Więc teraz czas brać się za sprzątanie.
    Miłego dnia.

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak potrzebuję swoje prasować to mogę sama, bo to moje... taki pomysłowy Dobromir z niego, a co!
    mój małż twierdzi, że on swój sprzęt agd przez próg przeniósł, oczywiście żartobliwie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 12:03

    Little Frog, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • kasia_czarna Autorytet
    Postów: 544 376

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Frog wrote:
    Hehehe, ale masz fajnie :D Wystarczy raz na dwa tygodnie ogarnąć mieszkanko i ugotować obiad :D:D Hehehe, ale tak poważnie, to chyba tęskno Ci strasznie w takim związku na odległość...
    nio niby tak heheheh a wogole to obiad wymusialam bo przeciez sam zawsze gotuje jak przyjezdza do mnie a mi nie da sie wykazac hehe... a teskno bardzo dlatego coraz bardziej rozwazam przeprowadzke...

  • kasia_czarna Autorytet
    Postów: 544 376

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula wrote:
    ja dziś robię placuszki ziemniaczane z sosem pieczarkowym... ale dopiero na 17, bo wtedy małż wraca z pracy...
    prasować nie lubię, tak jak zmywać... te obowiązki miał przejąć mój małż, znalazł dla siebie rozwiązanie:
    na zmywanie - kupił zmywarkę
    na prasowanie - kazał nie prasować jego rzeczy...
    hahahah to na prasowanie mi sie podoba ... powiedz mezowi niech ci kupi suszarke bebnowa to ciuszki schna i sa odrazu wyprasowane jak odrazu wyjmiesz:)

  • Macierzanka:) Autorytet
    Postów: 2952 4048

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka30 wrote:
    U mnie słońce świeci i nie wieje, zapraszam :)

    Niby mnie nie ma, ale jeszcze zerknęłam :) A dokąd?

    "Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
    1237397y6kr97ild4.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula wrote:
    te obowiązki miał przejąć mój małż, znalazł dla siebie rozwiązanie:
    na zmywanie - kupił zmywarkę
    na prasowanie - kazał nie prasować jego rzeczy...


    Melula tego kto wynalazł zmywarkę trzeba po dupie całować :),
    Chodź czasem w ramach relaksu jak kilka rzeczy do mycia stoi na zmywarce to umyje :)

    Co do prasowania, powiedział żebym tylko wyprasowała mu ciuchy które ubiera jak gdzieś wychodzi a " podomki " mam sobie darować :)
    ale w jego półce jest taki burdel, że nawet jak chce ubrać tą wyprasowaną rzecz to robi to jeszcze raz przed wyjściem bo jest cała pognieciona .. :)
    a jeśli chodzi o koszule i spodnie z garnituru prasuje sobie sam ;)

    Little Frog lubi tę wiadomość

  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tak umiejętnie nastawiam pralkę i wieszam pranie, że naprawdę niewiele rzeczy wymaga prasowania...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 12:06

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • kasia_czarna Autorytet
    Postów: 544 376

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ahhaha macierzanka skad ja to znam.. nadal leze pod kolderka

    Macierzanka:) lubi tę wiadomość

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula wrote:
    jak potrzebuję swoje prasować to mogę sama, bo to moje... taki pomysłowy Dobromir z niego, a co!
    mój małż twierdzi, że on swój sprzęt agd przez próg przeniósł, oczywiście żartobliwie...
    Do tego typu żartów mam zawsze dystans :) Nie obrażam się, bo nie ma o co. Tyle mają, co sobie głupio pożartują :D
    kasia_czarna wrote:
    nio niby tak heheheh a wogole to obiad wymusialam bo przeciez sam zawsze gotuje jak przyjezdza do mnie a mi nie da sie wykazac hehe... a teskno bardzo dlatego coraz bardziej rozwazam przeprowadzke...
    Domyślam się, że ciężko zostawić za sobą dotychczasowe życie, ale jak masz taką możliwość, to może warto? Ale to poważna sprawa i wymaga dokładnego przemyślenia, więc nie ma się też co spieszyć :)

‹‹ 385 386 387 388 389 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ